Majóweczki 2015

[Emilka23]

Zielona właśnie dlatego jak byłam w szpitalu, to ordynator powiedział, że to co widzę nie działa na mnie pozytywnie więc wysyła mnie do domu. Jestem mu za to mega wdzięczna, bo 2 tygodnie bym leżała miedzy zmieniającymi się wciąż rodzącymi i bym szału dostała!
Maratonka oby zadziałało! Powodzenia
Dominika super, że malutka lepiej się już czuje :) dobrze, że jednak nie jesteśmy czasem bezradne i możemy jakoś pomóc swoim Kruszynom. A jak Kocurek? Przyzwyczaił się już do nowej mieszkanki? :)

[Emilka23]

Zapomniałam kodu 18 ch

[marti87]

Dominika - psikaj krocze Octeniseptem. Nawet 5 razy dziennie. Wez spokojnie ibuprom. Wietrz krocze. Naprawde to pomaga :)

Dominika ma racje. W ogole masz gdzies wage i wyglad po porodzie. Wiesz,ze dalas z siebie wszystko,ze to byl duzy wysilek i jestes z siebie dumna. A jesli maz dodatkowo to docenia to jeszcze bardziej czujesz sie sexi w swoim ciele mimi galarety na brzuchu. Moj to teraz klepie mnie po pupie,przytula, maca piersi,wiecie,w ogole chce sie przytulac ;) a ja bez stresu chodze nago :)

Ja tez wymeczona. Z Majeczka dobrze,bo je ladnie i jwst bardzo spokojna. Krzywi sie jak robi kupke,ale to normalne. Chwila i przechodzi ;)
maz wszystko robi,ja musze w dzien spac z Mala :)
suszarka dxiala cuda Dziewczyny. Naprawde uspokoja ;) maz na yt znalazl 10h non stop :P

[Ulana]

Elżbietta

24 ch
Asia i Kinia gratulacje !!!! No i mamy dziewczyny Tymka!!! Może to dobry znak dla panów :-)))
Asik to mogą być wody jak najbardziej.
Ulana ja tez pozwoliłam sobie pare razy na lampkę szampana. No bo akurat obchodzilam 40, później moja przyjaciółka i nastepna. ... Oczywiście obiecałam im ze nadrobimy na 41 a czadu damy na 50 :-))) bo juz raczej zadna w ciąży nie będzie :-)))) ha!!!!ha!!!!

22 dz
A czytałaś o Lindzie Evangeliście?
Więc nie mów hop :)))
Ja to mam względny spokój z pytaniami o to czy urodziłam, bo zawczasu pytana o termin mówiłam, że przełom maja i czerwca. Niech główkują.
Prawdziwy termin znam ja, lekarz, mąż i synowie, którzy codziennie rano pytają czy Karol* kopał i czy miał czkawkę i te pytania doprowadzają mnie do szału.
* Karol - w 1 MC mimo zakazów lekarki (wcześniejsze poronienie) musiałam poinformować synów, że jestem w ciąży bo miałam wypadek komunikacyjny i leżałam po nim na patologii, a nie na chirurgii. Dla chłopców musi być wszystko namacalne i nazwali dziecko Karol, spodziewając się kolejnego chłopca w naszej męskiej rodzinie. ..... a potem żaden lekarz nie widział siusiaka na USG.
Karolina wykluczona.!

[Dominika_1989]

Zieloona nie wiem ile jeszcze jestem w stanie zniesc przygód z bejbikiem...:-) nad ranem po 4 nasilila jej się sapka czy katar, nie wiem, w każdym razie miała trudności z oddychaniem i tak charczala jakoś, wynioslam więc ją do taty do sypialni i wietrzylam mieszkanie, pokroiłam czosnek i położyłam w łóżeczku na serwetce, zaparzylam miętę i wstawiłam do łóżeczka, namoczylam tetrowa pieluche i powiesilam na łóżeczku i psiknelam do noska solą morska i aspiratorem odessalam mimo iż tam nic nie było... I dziecię wkońcu zasnelo... Heroska to mało powiedziane, nieskromnie muszę powiedzieć...;-p
Emilka kot jest Lenka nadal bardzo zaciekawiony, już się nie boi i coraz częściej zagląda do łóżeczka zza szczebelek... Do mnie też zaczął już przychodzić i apetyt mu wrócił bo przez pierwsze 3 dni nie zjadal swojej dziennej porcji karmy tylko mu jeszcze zostawalo na drugi dzień... Nawet jak z Lenka przy nim usiadę to nie ucieka a w nocy jak ja czasem biorę na łóżko to kot w nogach śpi z nami... Także nie jest źle... A myślę, że z czasem będzie lepiej...:-)
No i dla kociar powiem jeszcze, że M przywoził nasze rzeczy do domu i kładł kotu na kanapę i ten wachal a nawet spał na kocyku małej a do mieszkania weszłam najpierw sama, kot ładnie się ze mną przywitał a potem weszłam dopiero drugi raz z Lenka... No i zapomniałam dodać, że od dwóch dni kot śpi na kanapie na przeciwko łóżka Leny i ją bacznie obserwuje jak starszy brat:-) jestem z niego zadowolona... Myślę, że już ją polubił... Rozkochala w sobie wszystkich...:-)

[marti87]

Baby blues jest - placze nagle, musze przytuluc sie do meza. A zdziwilo mnie to, ze placze zupelnie inaczej. Jakos tak bardziej od srodka,z takim zalem.
W ogole ja jestem pedantyczna i zawsze najpierw praca potem przyjemnosci. Musze sie teraz przestawic,ze nie zawsze w domu bedzie blysk,bo nie bedzie kiedy go zrobic. Juz powoli odpuszczam,bo maz sie stara,a ja bym mu jeszcze to i to kazala zrobic. Gryze sie z jezyk. Zrobi sie samo kiedys - taka bedzie moja maksyma

Jutro odwiedziny dziadkow. Na godzinke,nie dluzej. Postanowilam na rece nie dac,ale zobaczymy. Tesciowa bedzie po pracy,pewnie smierdzaca fajkami. Nie chce,aby moja kruszynka wciagala ten smrod. Zastanawiam sie czy wyciagnie mojego tate na balkon na fajke? Tata wie,ze u mnie sie nie pali juz nawet na balkonie,a zreszta, nawet na zewn,bo wejde a smrod z nimi. Kaze mezowi dzis,aby tesciowej to zapowiedzial.

Milego dnia :) ja sie przespie. Majka u taty ;)

[Ulana]

22 dz
A na pytanie jak się czuję. Odpowiadam pytaniem. A jak mogę się czuć?
Muszę czuć się Dobrze, bo inaczej nie mogę przy 3 facetach.
Dziś, 5 dni do terminu muszę jechać zawieść syna na mecz, a w tym czasie oczekiwania jadę na pedikiur. Potem zakupy, a potem to już padnę jak kawka.
Temat na weekend.
łóżeczka czy kołyski
Kupujecie lub kupiłyście taką pościel z ochraniaczami czy zwykłą? Nie pytam o materace, bo ja kupuje gąbkowy najzwyklejszy po tym jak koleżance po roku z kokosowego wykluły się robaki.....
A w nocy miałam silne skurcze trwające nieprzerwanie cały czas, tylko że w łydkach. No i muszę brać magnez i w ten sposób chyba przepiszę się do czerwcowek ...
Do wieczora.

[Ulana]

marti87

Baby blues jest - placze nagle, musze przytuluc sie do meza. A zdziwilo mnie to, ze placze zupelnie inaczej. Jakos tak bardziej od srodka,z takim zalem.
W ogole ja jestem pedantyczna i zawsze najpierw praca potem przyjemnosci. Musze sie teraz przestawic,ze nie zawsze w domu bedzie blysk,bo nie bedzie kiedy go zrobic. Juz powoli odpuszczam,bo maz sie stara,a ja bym mu jeszcze to i to kazala zrobic. Gryze sie z jezyk. Zrobi sie samo kiedys - taka bedzie moja maksyma

Jutro odwiedziny dziadkow. Na godzinke,nie dluzej. Postanowilam na rece nie dac,ale zobaczymy. Tesciowa bedzie po pracy,pewnie smierdzaca fajkami. Nie chce,aby moja kruszynka wciagala ten smrod. Zastanawiam sie czy wyciagnie mojego tate na balkon na fajke? Tata wie,ze u mnie sie nie pali juz nawet na balkonie,a zreszta, nawet na zewn,bo wejde a smrod z nimi. Kaze mezowi dzis,aby tesciowej to zapowiedzial.

Milego dnia :) ja sie przespie. Majka u taty ;)

22 dz
Niczym się nie przejmuj. Twoje mieszkanie wygląda na pewno tak, jak byś miała nowo narodzone dziecko w domu czyli normalnie. Najważniejsze to żebyś miała bezpieczną ścieżkę do łóżeczka w którym śpi dziecko, żeby w nocy się nie potknąć, a reszta na bok. Z czasem mąż załapie sam co ma robić i nie będziesz musiała nic mówić. Jak nie będzie miał w czym zaparzyć kawy, to się z orientuje że najpierw trzeba umyć kubek. To jest tylko facet, musi mieć czas na dedukcję, a my teraz jesteśmy bardzo niecierpliwie.
A teściową nie martw się na zapas. Poczekaj na rozwój sytuacji. Chyba k..... Miała swoje dzieci i wie co i jak. W razie czego siorpniesz nosem i powiedz: wydaje mi się, czy naprawdę coś tu śmierdzi?
No i najważniejsze, oni jak przyjdą to i w końcu wyjdą i będzie z głowy.

[Gość WH5555]

18 dz
Meldujemy się w dwupaku! Cała noc przespana
Ulana kołyski są piękne, ale później niestety, ale trzeba dziecko lulać i kołysać, bo maluszki to uwielbiają i ciężko przejść na łóżeczko, ale to każdy ma swoja opinie na ten temat :) Nam znajomi chcieli odać kołyske to jak zapytałam czy później będą przychodzić lulać to zaczeli się śmiać ja mam materac 3 warstwowy kokos-pianka-gryka czytałam o tym dużo i opinie są dobre także zobaczymy mam juz założony ochraniacz, ale pościel narazie schowalam będę kładła początkowo w rożku, a później w spiworku. Tutaj też są różne opinie, bo moja koleżanka odrazu pod kołderkę kładła ja troche się boje :)

[Gość Hankaaa05]

Hej :) dawno nie pisałam bo czasu ciągle brak.
Gratuluje nowym Mamusią
U nas jest poprawa. Kacperek wczoraj wyszedł z inkubatora zjada ładnie całą porcję mleka. Ja walczę o ppokarm. Odciągnąć regularnie co 3 godz i od razu biegnie mu zanieść. Samo odciaganie zajmuje prawie godzine. Wczoraj już go sama przebrałam i nakarmilam. Robię mu też masaż buzi zeby pobudzic go do jedzenie - pani dr neurologopeda zaleciła. Jest coraz lepiej. Ciekawe ile nas tu jeszcze potrzymaja

[Elżbietta]

24 ch
Ulana ja kupiłam łóżeczko turystyczne i zwykłą pościel. W tym turystycznym widziałam ze są takie płozy co pozwala na funkcje bujania. Ale nie wiem czy będę używać. Pierwszego syna urodziłam w kwietniu i z tego co pamiętam ( a bylo to 16 lat temu :-))) to większość czasu urzędował w wózku. Bo to lato i całymi dniami byliśmy na dworze. Potem kąpiel i spać. Często jak karmiłam w nocy to po prostu zostawał w łóżku bo ja usypiałam. Tak ze łóżeczko początkowo wogole nie bylo potrzebne. A kupiliśmy teraz turystyczne bo jest na kołkach i stwierdziłam ze skoro na razie najmłodszy nie ma szans na swój pokój to w razie jakiś gości ( u nas ) będzie gościem u starszych braci. Mam 3 pokoje wiec jakos to logistycznie będzie trzeba rozwiązać.

[pawla2]

17/ ch
Mnie również nie omijają komentarze typu "jeszcze chodzisz", " to kiedy urodzisz" panie w jarzyniaku , sąsiedzi , pani sprzątaczka i oczywiscie rodzina w dodatku moi synowie co dzień biegną ze szkoły i od progu krzyczą " mama urodziła? " a ich brat uparty i ani myśli o wychodzeniu.Wczoraj byłam na kto i z małym wszystko dobrze nawet jakieś skurcze się pokazały co 6 min no ale rano budzę się nadal w dwupaku wiec czekam dalej... kurcze obu synów rodziłam przed terminem 37 tydz i 38 tydz ten jest wyjątkowo uparty...

[anela78]

Hejka no niestety fajna data minęła a tu nic. Leżymy ze skurczami bolą ale są rzadkie. Wczorsj skurcze co 2 min. Założyli mi cewmnik i tak sobie przespałam teraz skurcze co 10 min. Balonik właśnie wypadł. Rozwarcie na 4 cm szyjka zgładzona główka ruchoma( co by to nie oznaczało) czekamy dalej. Mam fajną dziewczynę na sali i położne ptzemiłe..... Skurcz....

[Panifionaa]

27 dz
Witam po nocy . Od wczoraj wieczora mam coraz mocniejsze skurcze... raz nieregularne a raz co ok 20 min... dziwne. Zmiana pozycji daje tyle ze sa slabsze ale nadal odczuwalne... najgorzej jak leze i siedze. Moze cos tam sie szykuje a moze po prostu ja mam schizy.. i brzuszek twardy praktycznie non stop.
Dziewczyny ktore maja pociechy, fajnie ze sie odzywacie i piszecie jak u was, bynajmiej wiemy ( te pierwszoródki ) na co sie szykowac ;)
A co do tematu lozeczek moje stoi w gotowosci przykryte kocem aby sie nie kurzylo, materac mamy zwykly z gabki i posciel anty alergiczna... osobiscie planuje dzieciaczka do lozeczka przyzwyczajac ale zobaczymy jak bedzie, w planach wozek tez jest bo mam duzy dom i chcialabym miec na oku mala i takze lato i podworko... a kolyski brak ale bujaczek jestc. Zobaczymy co sie sprawdzi ;)

[Elżbietta]

24 ch
anela pewnie dzis urodzisz. 4 cm to juz prawie polowa sukcesu !!!

[Dominika_1989]

Marti a tym octeniseptem to tak po wierzchu???:-) i czy to szczypie???
Nie martw się kochana, moje mieszkanie też odbiega od ideału, wczoraj M posprzatal, ale na długo to nie wystarczy no i nie tak jakoś dokładnie tylko, żeby w miarę było bo też w międzyczasie się zajmował małą a ja spałam... Okna już brudne, prasowania dwie kupki bo pralka upierze, ale z prasowaniem trochę się schodzi... Ale najważniejsze, żeby nasze Niunie były zdrowe i zaopiekowane, reszta się kiedyś zrobi... Tatuś codziennie rano chodzi po mieszkaniu i śpiewa: " ona jest taka cudowna..." :-) i mówi jak to nas kocha i że jesteśmy jego bohaterkami domu i dla takich słów i chwil warto żyć...:-) niby nie mieliśmy parcia na dziecko, nie staraliśmy się jakoś specjalnie a jak już jest Lenka to oszalelismy na jej punkcie bez reszty...:-) i jesteśmy najdumniejsi i najszczesliwsi na świecie...:-)

[Gość kaseya1]

Nam Karolcia ladnie spi i (odpukać) problemow żadnych z brzuszkiem nie ma. Jedynie to to karmienie mnie meczy, bo chcialabym wiedzieć ze dziecka nie glodze, a ona potrafi cyca 40 min ciagnac a pozniej placz i z butli 40ml wypija. Placze w,zasadzie tylko jak jest glodna albo jak sie jej zimno juz robi Np po kąpieli. Ja sie ciesze ze maz i mama w domu. Mama przed praca obiad nam szykuje, maz śniadania robi takze dbają o mnie bo ja bym zapomniała jesc i pic. Jem lekko, na slodycze nie mam ochoty, codziennie cos nowego dzisiaj Np bialy ser, a tak to pieczywo z szynka,,parowki, jajecznica na parze, na obiad codziennie rosol z gotowanym mięskiem +duszone mięsko z ziemniakami itp i warzywami glownie korzennymi. Wczoraj ryz na mleku z jabłkiem i cynamonem:) z owoców tylko banany i jablka i nie jest źle:) do wagi sprzed ciąży zostali 1,5kg. Dominika tez mialam tak spuchnięte nogi ale suzo pilam i sikalam i w dwa dni poszlo 2kg wody z organizmu i nogi zeszly. Krocze mnie tak nie boli, bardziej ciagnie ale po każdym siku sie mylam albo mokre chusteczki i zaczyna mnie cos piec wiec chyba odpuszczę nadmierna higienę żeby tak nie wyjalawiac.
po porodzie mam malego hemoroida, co polecacie?

[Emilka23]

18 ch
Dominika wzruszyłam się jak przeczytałam Twój wpis :)
Ja od wczoraj wieczora się zle czuję. Problemy z gazami a zarazem rozwolnienie, bolący brzuch i nieregularne skurcze... A więc nocka nieprzespana, wiec i zmęczenie się nasiliło. Może coś się w końcu rozkręci..?

[DobraWróżka]

Dominika- piękne słowa! mam nadzieję że niedługo wszystkie będziemy mogły je powiedzieć :-)
Marti- a Ty karmisz tylko swoim mlekiem czy dodatkowo mm też podajesz? Bo chyba Ty jedyna, z odzywajacych się dziewczyn, karmisz tylko piersią! !
Hankaa- super!! Oby tak dalej a zaraz się znajdziecie w domku razem. Tego i zdrowia Wam życzę:-*
Idę zaprzyjaźnić się z Czerwcowkami ;-)

[marti87]

Dominika - piecze lekko przez kilka sek, ale polozna mowila,zeby pryskac,bo to wspomoze gojenie ;)
Dobra Wrozko - karmie tylko piersia. Ani razu nie podalam mm. Raz z butelki swoim mlekiem w szpitalu,ale to bez sensu. Uzywam kapturka i jakos idzie, choc tez nie za kazdym karmieniem. Nie chce podawac mm za zadne skarby swiata. Taki sobie postawilam cel. Mam pokarm,wiec tylko technike karmienia musze doskonalic. Na szczescie Majeczka jest cierpliwa i nie krzyczy jak przez 5min probujemy dobrze cyca do buzki wlozyc,tylko probuje. Potem juz slicznie je,nie mlaska itp. Kupki sa, dziecko spi,ruchliwa i silna jest,waga idzie do gory.

[Gość zielooona]

My zaraz ktg, jak zacznę czuć skurcze to mam przyjść do badania... Ja je czuje ale nie boleśnie, czuje jak się spina i przesuwa mi koszulkę, niewiem co jest grane :/ marze o domowym kakalku heh.
Dominika, jesteście szczęśliwi i razem, to najważniejsze :)

Dobra Wróżka, nie za wcześnie na takie decyzje??

[anela78]

Gratuluje nowym mamusiom!!!!!! Nie wiem która urodziła chyba Majóweczka? A asia2244. Też? Nie doczytam jakoś weny nie mam.
Położne są nie z wyboru i nie odpłatnie. To prywatna klinika i można rodzić na nfz co właśnie mamy zamiar czynić.
Głodna jestem jak wilk jeszcze śniadanka nie było a może nie dostanę? Kolacja była smaczna.

[anela78]

Zielooona powodzenia.
Ja wczoraj myślałam że zejdę 4 razy miałam badaną szyjkę. Niby mój gin mi badał ale nic nie bolało a wczoraj horror aż się popłakałam przy 3 razie

[kwasnaa]

Dziewczyny, a ja potrzebuję Waszej pomocy. Mimo ciągłego smarowania strasznie, ale to strasznie swędzi mnie brzuch nasila się wieczorem i jest nie do wytrzymania

POMOCY!

[Panifionaa]

Kwasna mnie tez strasznie swedzi,ale rozstepy... a mam je meega.. mi pomaga nawilzanie balsamem...