Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

paulina01
Jeszcze raz zapytam bo tylko chyba jedna z Was mi odpowiedziała-co z poduszką klinem?od kiedy mozna stosowac?od samego początku?

z tego co się orientuję to one są specjalnie dla noworodków od 1dnia.

Co do siostry - szkoda pisać.. dzieci były i nie ma :( ehhh
Dlatego tym bardziej cieszmy się mniejszymi/większymi ale ZDROWYMI dzieciaczkami w naszych brzuszkach, a już na pewno tymi w ramionach!
Mamusiom jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki za następne :*

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Malpa2015 Weź sporo podpasek czy podkładów . Koszule do porodu - ja już pojechałam w takiej ,rozpinanej na piersi ,bo od razu dadzą Ci małą na pierś i będziesz co najmniej 2h tak leżała ,w tym czasie karmienie ,urodzenie łożyska ,ewentualnie szycie ,cały czas z dzieckiem ja piersi. Duuuuzo majtek weź ;) W razie czego. Pieluszki,ciuszki dla małej,chusteczki mokre. Nic ponad to co normalnie zapakowalam nie było potrzebne.
Aaa i nie rodz dzisiaj - szpital jest przepełniony :) Ja czekałam na łóżko po poredzie koło 3h na porodowce.

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

Zieloona a niech sobie pluje w brode, mam to gdzies... Juz mam dosc jego humorow, zachowuje sie jakby to on za chwile mial wydac dziecko na swiat a tak naprawde jego rola tatusia skonczyla sie z momentem "zamoczenia pedzla" jak narazie... I tyle, ze lozeczko skrecil... To sie chlopak uchetal... Probowal juz sie do mnie dodzwonic po tamtym telefonie(mimo, iz powiedzialam, zeby juz do mnie nie dzwonil i zeby spier***al), ale nie odebralam... Mam dosc... Niech sie zastanowi nad soba... Raz ladnie, pieknie a za chwile jakies problemy... Ja nie musze tego znosic...
A na pozniejsza godzine tylko w poniedzialki bo wtedy pracuja w USC do 18-tej a tak do 16-tej, ale juz nie maja terminow na poniedzialek...
Leila to tez nie za ciekawie... Ale jak tatus u Ciebie nie ma nic przeciwko, zeby dziecko nosilo Twoje nazwisko to ok... A u mnie to jest tak, ze on by chcial, zeby dziecko mialo jego nazwisko, ale najlepiej to by bylo gdybym ja wszystkie formalnosci sama zalatwila... A jeszcze nie daj Boze taka sytuacja jak wczoraj, ze sie czegos nie udalo zalatwic od reki jak Pan Hrabia zwolnil sie z pracy to juz koniec swiata jest... No powinnam siebie za to zlinczowac...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Marti wlasnie o to chodzi, ze to problem dla matki, ale ja juz nie mam sily walczyc o swoje... Nie powinno tak byc, ze ja musze walczyc, zeby dostac jakakolwiek pomoc... Czuje sie beznadziejnie...
Dzieki dziewczyny za wsparcie... Postaram sie juz Wam nie uprzykrzac zycia... Macie swoje sprawy i problemy...
Dobra Wrozko wspolczuje... Podwojne nieszczescie...:-/

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominika_1989 no właśnie jemu to przeszkadza... I to jeszcze jak. Jego mina jak mu to powiedziałam była bezcenna... Ale ja się nie będę nad nim trząść i wszystkiego robić za niego, bo on to się czasem zachowuje jak dziecko we mgle. Nic samemu nie ogarnia, więc pewnie po porodzie też będę musiała sama wszystko załatwić, bo on się zgubi w tych wszystkich formalnościach i jeszcze czegoś nie dopilnuje

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71256.png

Odnośnik do komentarza

Joasia, ale super Ci poszło :D też jestem dumna z Ciebie! Obysmy wszystkie takie twarde były!!

Kupie jutro ten espumisan i poczytam co tam pisze, napewno nie wezmę tyle ile pisze bo powietrze ze mnie zejdzie całkiem :P a i tak rano będę musiała coś lekkiego wrzucić w sibie bo gdzie tam 15,50 :P ledwo krew oddaje na czczo heh
Dobra wróżka, przykro mi, moja kuzynka też straciła dzidziusia ale poradziła sobie z tym i teraz jest znowu w 4 miesiącu :) dużo sił życzę!

Odnośnik do komentarza

Tak,karmię piersią. Mały ma apetyt :) zaplakał jak narazie dwa razy ,raz przy porodzie a raz ,gdy zmienialam pierś ;)
Życzę Wam dziewczyny takiego porodu jak mój. To mój czwarty,a jeszcze nigdy nie wysłuchałam się tak dobrze w swoje ciało. I rada,od matki weteranki - jeśli możecie,to dużo spacerujcie w szpitalu,szybciutko główka zejdzie i zrobi rozwarcie. I oddychać,wciagasz nosem i wypuszczasz ustami - nie dajcie się ponieść nerwom i panice. Dacie radę. Gwarantuje :)

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

Też chętnie ponarzekam na swojego partnera.... najgorszy był okres remontu, ciągle musiałam Się dopraszać by coś zrobił, a jego nie dokładność doprowadzała mnie do rozpaczy, ale... remont się skończył a on nadal będąc na zwolnieniu nic nie robi, oj przepraszam bo w sumie to on zaczął biegać po lekarzach jakby był obłożnie chory... zostawia mnie samą w domu tłumacząc że ma sprawy do załatwienia... mało czasu ze mną spędza, a jak nawet juz siedzimy razem to co chwile albo sms albo telefon od znajomych... zaczynam myśleć że mnie zdradza, pocieszam się myślą że ma wrocic do pracy 08.05 wiec wtedy jakos tak psychicznie odpoczne, nie bede musiala sie o wszystko prosic :(

Odnośnik do komentarza

Widzę, że dzisiaj dzień narzekania na mężczyzn :)
żmijkaa rozumiem Cię... Mój dzwoni kilka razy dziennie, mówi, że tęskni i takie tam, ale jak już wróci to ma czas dla wszystkich tylko nie dla mnie. I jeszcze ja jestem ta zła, bo mu marudzę, że nie spędza ze mną czasu, co oczywiście według niego jest wierutną bzdurą

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71256.png

Odnośnik do komentarza

Już wcześniej chciałam się Wam wygadać... bo wczesniej byl taki bezradny a teraz nagle sam wszystko zalatwia, tzn do lekarzy jezdzi, ale w domu wciaz o wszystkim zapomina, gubi rozne przedmioty, śpi więcej ode mnie i wogole zachowuje sie jak rozkapryszony bachor... ale przy ludzich to przytula mnie i udaje takiego zatroskanego :/ psychicznie juz nie wytrzymuje

Odnośnik do komentarza

Dominiko z tymi facetami tak to właśnie jest, momentami mają wszystko gdzieś a my musimy ze wszystkim sobie radzić:( ale my też nie możemy sobie pozwolić by nas tak traktowali:(ja pewnie też bym telefonu nie odebrała niech się on też się poddenerwuje:( Ty się nie denerwuj bo to tylko Tobie szkodzi i kruszynce:(
Dziewczyny ja całą noc miałam bóle w pachwinach i dziwne bóle całych nóg i powiem szczerze to nadal mi się utrzymuje takie dziwne drętwienie/ból nie wiem jak to napisać, czy miałyście coś podobnego?

Odnośnik do komentarza

żmijkaa
Leila dokładnie, nawet usłyszałam "że to jest ostatni czas by gdzieś wyjść" :( no rece opadają, a teściowa oczywiscie za synusiem nic mi nie pomoga, ale to byl pierwszy i ostatni raz kiedy jej sie pożaliłam, mam nauczke

On wychodzi, bo musi odpocząć psychicznie, a Ty siedź sama w domu z tym wszystkim na głowie... Egoiści :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71256.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie mozemy sie dac tym facetom,zwlaszcza jak nagle wlacza im sie etap robienia w pieluchy i marudzenia! Maja kuzwa zasrany obowiazek zalatwic pewne rzeczy! Pracuja ciezko,oczywiscie,ale my tez. Maja obciazenie psychiczne,ze musza sie zajac strona finansowa,oczywiscie,ale cholera jasna,my w tym czasie tez odwalamy swoje obowiazki,ktorych nie mozemy na nikogo zrzucic! Ja dzis mojego tez musialam pogonic,zeby w koncu zamknal konto w banku,bo mu sie nie chcialo! A kuzwa bank po drodze! Tylko,ze ja bym wydarla ryja na srodku ulicy,jakby jeszcze raz powiedzial "nie". Wczoraj cos przebakiwal znow,ze "zaraz zrobie". Nie ma zaraz! Teraz albo spadaj dziadu. Moze to ostro,ale niestety cxasem musimy Dziewczyny,bo oni sie sami nie otrzasna. A my niedlugo malutkie dzieciaczki bedziemy musialy przede wszystkim ogarnac i oni niech skoncza z tym zachowaniem chlopca,bo wydaje mi sie,ze chca na siebie jeszcze zwrocic uwage,bo dla nich to wielka zmiana. Dla nas kurna tez. Milosc miloscia,ale w zwiazku jakimkolwiek trzeba co chwila cos wywalczac. Powodzenia Nam wszystkim,ktore musza sie uzerac z humorami facetow.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Przygotowałam coś takiego może Wam się przyda. To jest dla mojego męża i taka jest forma na nasze wymagania w Warszawie

ZWOLNIENIE i URLOP:

Ojciec ma 2 dni urlopu okolicznościowego z okazji narodzin dziecka.

Ze szpitala weźmiemy zwolnienie lekarskie dla ojca na opiekę nad żoną po porodzie. Prawdo podobnie 14 dni.

Potem 2 tygodnie ojcowskiego - pracodawca nie może Ci go odmówić.
Aby skorzystać z urlopu ojcowskiego, pracodawcy należy przedłożyć pisemny wniosek – warto się z nim pospieszyć, bowiem pracodawca nie może odrzucić wniosku o urlop ojcowski złożonego co najmniej 7 dni przed planowanym rozpoczęciem urlopu. Do wniosku pracownik powinien dołączyć skrócony akt urodzenia dziecka oraz oświadczenie, że urlop ojcowski przysługujący na dane dziecko nie został wcześniej wykorzystany. Na jego okres składaj się 14 dni kalendarzowe występujących bezpośrednio po sobie, w tym dni ustawowo wolne od pracy

OPIEKA MEDYCZNA - jak jeszcze będę w szpitalu lub tego dnia co wrócę SZYBKO:

Musisz wypełnić formularz wyboru danej placówki służby zdrowia oraz lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) - wybrać lekarza i wybrać położną umówić się do nas na spotkanie w domu
PAMIĘTAJ! Tuż po porodzie przysługuje Ci wizyta położnej środowiskowej.
Ojciec musi mieć Wasz pesel i dowód osobisty. Ubezpieczamy w NFZ na mnie.

REJESTRACJA BEBIKA:

Zgłoszenie urodzenia się dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego
pisemne zgłoszenie urodzenia dziecka wystawione przez lekarza, położną lub zakład opieki zdrowotnej;
skrócony odpis aktu małżeństwa, jeżeli rodzice dziecka pozostają w związku małżeńskim;
musisz złożyć wniosek o 3 bezpłatne odpisy aktu urodzenia;
PESEL:

Urząd stanu cywilnego przesyła sporządzony akt urodzenie dziecka do urzędu miasta lub gminy właściwego dla miejsca zamieszkania matki dziecka lub obojga rodziców bądź opiekunów prawnych. Urząd ten natomiast występuje do ministerstwa właściwego do spraw wewnętrznych o nadanie dziecku numeru PESEL.
Po PESEL zgłosimy się do urzędu gminy lub miasta właściwego dla miejsca zameldowania matki dziecka (obojga rodziców bądź opiekunów prawnych), w wydziale spraw obywatelskich.

Z dowodem osobistym oraz jednym z 3 dokumentów: odpisem aktu małżeństwa rodziców/ odpisem aktu urodzenia dziecka/ książeczką zdrowia dziecka;

Na ogół numer PESEL nadawany jest w ciągu 30 dni od dnia zgłoszenia narodzin dziecka do USC. (max. 3 miesiące). Jeśli jest sytuacja, wymagająca podania numeru PESEL dziecka, na którego wyrobienie rodzice czekają, należy posłużyć się PESELEM matki dziecka.

ZAMELDOWANIE:

Zameldowanie nie wymaga żadnych formalności i dokonuje się automatycznie po zgłoszeniu jego narodzenia w urzędzie stanu cywilnego. Wówczas USC przekazuje do właściwego urzędu miasta (gminy) skrócony akt urodzenia dziecka i ten urząd dokonuje zameldowania. Jeśli rodzice dziecka mają różne adresy zameldowania, dziecko będzie zameldowane tam gdzie matka. Warto mimo wszystko zapytać czy rzeczywiście urzędnik zamelduje dziecko. Najlepiej zameldować tam gdzie matka dziecka.

UBEZPIECZENIE ZDROWOTNE:

Jak najszybciej po porodzie, jedno z rodziców powinno zgłosić dziecko jako członka rodziny do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego. Jest to ustawowy obowiązek, dlatego nie należy tego zaniedbać.
Jeśli jesteś zatrudniona/y, należy poinformować swojego pracodawcę o zgłoszeniu dziecka jako członka rodziny do ubezpieczenia i przekazać mu wypełniony formularz ZUS ZCZA (dostępny w każdej terenowej jednostce ZUS). Formalności w ZUS dopełnia zakład pracy;

OPIEKA MEDYCZNA:

Najlepiej jeszcze przed porodem rodzice powinni wybrać lekarza rodzinnego lub pediatrę dla swojego maleństwa. Należy się udać do wybranej przez siebie poradni, wypełnić formularz wyboru danej placówki służby zdrowia oraz lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
PAMIĘTAJ! Tuż po porodzie przysługuje Ci wizyta położnej środowiskowej.
Dowiedz się w pracy czy dziecko zostało zgłoszone do LUX MEDU

UBEZPIECZENIE GRUPOWE U MNIE W PRACY:

Zgłaszam urodzenie się dziecka i dostajemy kaskę.

ZGŁASZAM URLOP MACIERZYŃSKI - ROCZNY

WG. wytycznych które dostanę z Kadr.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

joanna830705
Tak,karmię piersią. Mały ma apetyt :) zaplakał jak narazie dwa razy ,raz przy porodzie a raz ,gdy zmienialam pierś ;)
Życzę Wam dziewczyny takiego porodu jak mój. To mój czwarty,a jeszcze nigdy nie wysłuchałam się tak dobrze w swoje ciało. I rada,od matki weteranki - jeśli możecie,to dużo spacerujcie w szpitalu,szybciutko główka zejdzie i zrobi rozwarcie. I oddychać,wciagasz nosem i wypuszczasz ustami - nie dajcie się ponieść nerwom i panice. Dacie radę. Gwarantuje :)

Rozwiń proszę co masz na myśli pisząc "zmieniałam pierś".

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

Leila
Joanna gratulacje :)
Jak tak wszystkie zaczynają rodzić to, aż się ja nie mogę doczekać :)
Byłam dzisiaj u położnej i zapytałam co z tymi wynikami. Powiedziała, że do porodu wystarczy mi ta książeczka, a wyniki wszystkich badań muszą zostać u nich, bo to jest historia mojej "choroby"...

Leila dobrze byłoby się dowiedzieć wcześniej jak to jest z tymi wynikami, bo u mnie szpital chce oryginały, wszystkie badania, ( USG plus grupa krwi muszą być na osobnej kartce nie wystarczy, że są wpisane w Kartę ciąży.
VerySweetAngel tutaj są zmiany w rejestracji aktu urodzenia w UC http://babyonline.pl/akt-urodzenia-jak-zarejestrowac-dziecko-skad-wziac-metryke-i-pesel,formalnosci-po-porodzie-artykul,16958,r1p1.html między innymi to, że wydają już tylko 1 akt urodzenia bezpłatnie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxpc0z38x3fgol.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki
Jeszcze nie doczytalam do końca postów więc tak Joanno trzymaj się tam oby szybko i lekko poszło. Szczęśliwa mamusiu na pewno się rozkręcić albo może już się rozkręcić tylko ja nie doczytalam jeszcze.
Marti ja chcę położyć płytki właśnie przed meblami. Jak przyjadą niech zamontuja i będzie na gotowo i nie trzeba będzie się babrac później. Tym bardziej że ja blaty drewniane będę miała i boję się mogłyby się zniszczyć przy klejenia płytek, niby się uważa i zabezpiecza ale wolę płytki już mieć położone.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5euum8xcey.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...