Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

A ja dzis spotkalam sie z rodzicami i razem poszlismy na zakupy,a ze kupilam pampersy,to stwierdzilam,ze moge jechac do nich,skoro oni nie maja czasu wpasc do mnie na kawke :) obiadek zeobila i podala mama, pospacerowalysmy po wiosce :)

Emagdalenka - dzieki za link. Ciekawe i w zasadzie sie juz zdecydowalam :) ograniczami pieluchy!

Maja ma suchego pampersa do okolo 3/4, ale potem zmieniam co chwila. Dzis mnie nawet rano obsrala! Chrzest bojowy przeszedl nawet materac :P

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Aneczka może źle to ujęłam, właśnie jeczał bo był ciasno zapięty i się szarpał także mu głowa szła tak do przodu a nie była oparta ładnie o fotelik, głowy mu nie przypne niczym a poduszki motylka już nie da sobie włożyć ..cały dzień się siłuje z każdej pozycji, a że trochę waży to ja mu nie wróżę że tak szybko się podniesie...

Odnośnik do komentarza

Sylwiunia nie zrozumiałam kompletnie twojego ostatniego wpisu co z tym fotelikiem? Jak ty go wozisz? Mnie też aż ciary przeszły. A my dziś około 16 po karmieniu poszliśmy na spacer i byliśmy na dworze do 20:30 mała cały czas spała dziś poszła spać bez kąpieli musiałam ja budzić aby ją przebrać do spania i zmienić pieluszke to odrazu dostała cyca i poszła dalej w kime i tak śpi nadal. Pierwszy raz tak się zachowała.

Odnośnik do komentarza

Dzieeee tam nowy kolor, słońce mi dekiel wypaliło :) Młodemu buda w wózku zrudziała, ale on też się blondyn robi.
Wszystkim mamom dorabiającym na boku składam kwiaty na nagrobku z napisem R.I.P. Sen. Gdyby nie to, że klej pod kaflem mi schnie i muszę dopilnować, żeby się dobrze docisnął, rzuciłabym w cholerę to wszystko i poszła spać. I śnić, że to nieprawda, że mi auto przeglądu nie przeszło szyszkurna...

bojkot suwaczka

Odnośnik do komentarza

Sylwiunia uff :) Przepraszam, że tak zwracam uwagę, ale mam fioła na tym punkcie. Moja praca jest związana z codzienną jazdą samochodem, więc mamy wiele szkoleń na temat bezpiecznej jazdy, m.in. też o przewożeniu dzieci. Na szczęście prawdziwego wypadku z udziałem dzieci nie widziałam, ale widziałam symulacje, które działają na wyobraźnię, dlatego nie przewiozę dziecka bez fotelika nigdy, nawet po osiedlu. No i oczywiście odpowiednio zapiętego fotelika :)

Odnośnik do komentarza

Jakie piękne bobaski :**
Gratki dla wszystkich kwartalników :D
Dziewczyny proszę o modlitwę i trzymanie kciuków za moją siostrę. Miała dzisiaj niespodziewaną operacje. (22.08 urodziła synka!) pękła jej aorta mitralna. Na szczęście operacja się udała, ale ona nadal na intensywnej... Moja mama jutro do niej jedzie. Strasznie sie o nią boje :(((( do tego jeszcze jej synek traci na wadze z dnia na dzień. Niby wszystko jest ok, ale musi zacząć w końcu przybierać, a ona teraz na morfinie to nawet karmić nie może :(

A ja ostatnio narzekałam strasznie, że od trzech miesięcy musze te pier**lone biustonosze nosić prawie non stop! Teraz się cieszę, ze i ja i moje dziecko jesteśmy zdrowi...

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Aneczka ależ ja się nie obrażam z ciekawością przeczytałam artykuł, też zawsze milion razy sprawdzam pasy małego i sama zawsze zapinam nawet jadąc do sklepu 5 min od domu, a ostatnio widziałam jak mama trzymała dziecko(już takie większe) na kolanach na fotelu pasażera, masakra jakaś :(
Emilka niech siostra wraca szybko do formy!!
Prawie się poddalam i zostawiłam małego u nas w łóżku, ale resztkami sił przełożyłam go do łóżeczka. Dobranoc wszystkim mamusiom. Maratonka a tobie sił do pracy życzę, podesłała bym męża do pomocy przy aucie ale my chyba na drugim końcu Polski mieszkamy :/

Odnośnik do komentarza

Rajt!! Dobrze zapięty fotelik to podstawa, moze był zle pochylony względem siedzenia? Uważać na dzieci :)

Maratonka, Majk wali miska nieźle kloc :D ja zaprzestalam codziennego chustowania bo Tygrys tak chrapie jak zasnie " pionowo" ze mnie ludzie zaczepiaja zeby posłuchać :P po starym taki typ!
Pozdrawiamy! Dziękujemy za maile, czekam na wiecej :) odezwę się z kompa jak otworze oczy na dobre :P

Odnośnik do komentarza

Hej laseczki czytam Was ale przy moich dzieciach czasu brak na pisanie.u nas duuzo przez tydz się wydarzyło...Oliwia 4dni goraczka, okazało się ze ma zapalenie gardłA i zakazenie ukladu moczowego.w niedzielę dwa razy na pogotowiu badanie krwi na szczęście obyło się bez szpitala ale antybiotyk niestety już 3w ciągu dwóch mies: (cóż po zinnacie z goraczki do 35.5temp spadla cała noc ja ogrzewalam bo zimna jak trup była...rano po podaniu dawki wysypana jak bym ja w pokrzywy wlozyla lekarz stwierdził po gorącZce pokrzywka. Ok ale nic nie przechodzilo na drugi dzień caluska glowa wszystko w wysypce. .znów lekarz no i okazało się ze uczulenie na antybiotyk zmiana antybiotyku uf w końcu lepiej. ..w poniedziałek do odbioru kolejne badanie moczu i kontrola no i dostalismy skierowanie na usg brzucha bo czesto choruje mało przybiera na wadze i duże prawdopodobienstwo ze ma tą samą wadę nerek co brat A co za tym idzie operacja...dwa tyg szpital...6tyg wbudowany cewnik: (no ale za trzy tyg wszystko się okaże po badaniach. ..na domiar złego małej przeszlo a mnie i chłopców zlapalo chorobsko. ..no i mała z powrotem zaczyna psikac a oni od wtorku do zerowki: (i jak tu się nie zalamac

Odnośnik do komentarza

Szczesliwa Mamusiu wspolczuje Ci przezyc. Mam nadzieje ze wyniki wyjda dobre,trzymamy z Dawidkiem kciuki:-*
Emilka za Twoja siostre tez,jesli operacja sie udala to wszystko bedzie dobrze:-)
My zaczelismy jezdzic za ubrankiem na chrzest 10dni wczesniej,bya pewna ze tyyyle tego jest po sklepach!kupilam jeden komplet z dwoch dostepnych na calym bielsku!
Moj krolewicz obudzil sie godzine temu i wojazy w lozeczku,jak zwykle:-)a ja zamiast spac,bo mu nic nie jest to siedze i pisze:-)cos sie mu ostatnio zmienilo. Przedtem chcialam go usypiac o danej godzinie,czasem wyszlo,czasem nie. Odpuscilam. Teraz jak sie mu chce spac to wrzask na pol osiedla,musze go wsadzic do lozeczka,cumel,kolyska i w sekundzie spi!komicznie to wyglada...:-)
Tesciowa jest w szpitalu w krakowie. Do krk mamy ponad 2godz jazdy,potem siada sie do tramwaju i pod szpital. Moj chce zebym jechala,a ja nie chce brac Dawida do tramwaju i jeszcze potem do szpitala. Po pierwsze-gdzie go bede karmic,na lawce pod szpitalem?nie mowiac o tym,ze rozni ludzie jezdza,zarazi mi go ktos czy w tym tramwaju czy w szpitalu i co? Kuzwa a on sie uparl i popuscic nie chce,mam jechac i koniec. Czemu nikt sie nie liczy tu z moim zdaniem...
P.s. za duzo tramwajow w jednym poscie:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Szczęśliwa mamusiu piękna i elegancka córcia!! Niech te wszystkie choróbska się od was odczepią!!!
Myślałam że jak czort nie spał wczoraj bo tak zacięcie ćwiczył siadanie to i noc mi prześpi...taaa marzenie, ja chce spać!!!!!!
Ewek ja bym nie jechała, sorry ciągnąć dziecko, do szpitala jeszcze, możesz z teściowa przez tel pogadać...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...