Majóweczki 2015

[kulka26]

Zielona my mamy nebulizator i mały tez przy tym zasypia ;) nasz mały tak ulewal ze biedny miał podejrzenie zapalenia płuc. Ale zanim trafiliśmy do szpitala to przez 3 tyg chodziliśmy po lekarzach i izbach przyjęć z katarem ... każdy twierdził że to sapka ale jak kaszel się nasilił i mały przestał jeść to w końcu dostaliśmy skierowanie na rtg klatki i wyszło co wyszło.... tydzień w szpitalu na antybiotyku dozylnym i odsluzowywaniu Nosa ... teraz w upały sami go inhalujemy solą fizjologiczna bo lepiej mu się oddycha .

[DobraWróżka]

zielona - rób, rób!
Ja jak skończę kp to chcę jeszcze jeden:
-albo moją dewizę życiową: bądź zmianą, którą chcesz widzieć w świecie
-albo daty urodzin: moich, męża, dziecka (i kolejnego)
--
Jeszcze wrócę do chust bo widziałam, że chyba Dominika i Hanka (no powiedz jak masz na imię! Plisss!!) pisały, że się zastanawiają.
Na chwilowe wypady i krótkie spacery najlepszy i łatwym rozwiązaniem (wiąże się raz, a korzysta wielokrotnie) jest chusta kółkowa (NIE nosidło!!!). Kupcie używane (jest wiele ofert). Tylko ważne, żeby kółka były odlewane w całości, bez łączeń!!

[Gość zielooona]

Kulka, szok ile te nasze dzieciaczki musza przejść... Cieszę się jednak ze u Was juz w porządku :) dużo zdrowia życzę!!!

VSA, wiem, wiem, jestem genialna ;)

[house-manager]

[quote="Sylwiunia"]H-M pisałaś że bierzesz paracetamol na swoje choróbsko, jaka jest "bezpieczna " dawka podczas kp? wykończyła mnie klimatyzacja w samochodzie i teraz za ten luksus jestem chora ;( jak się szybko postawić na nogi, jakieś pomysły? [/qu

po porodzie dawali 1 tabl co 4 godz lub 2tabl co 8 godz i tak biore. nie widze po Małej efektow ubocznych wiec chyba nic zlego sie nie dzieje. a jade tak od czwartku :/

[szczęśliwa mamusia]

Witamy się i my.w końcu mam chwilę. Tata usypia chłopców a oliwka przy cycu śpi.maratonka ja też czekam z niecierpliwością. ..chyba cały rozdział produkujesz: )zieloona krejzolko mnie też zainspirowalas: )kulka współczuję wiem jak to jest...ja jak od razu wdzialam ze coś nie tak poprosilam o rtg, płuca rzadko wychodzą przy osluchaniu U takiego malenstwa a lekarze to idioci bo zawsze widzą katarek i to wszystko zamiast od razu na badanie wysłać tym bardziej wiadomo że taki malec czesto się zachlystuje. Ja dziś wnosilam wózek z małą na 4piętro I nadwyrezylam dłoń: (ledwo mała podnosze a najgorsze że to prawa: _(

[szczęśliwa mamusia]

Ja na chorobska a już 4razy miałam zapalenie piersi biorę pyralgine. 3Na dobę są dopuszczalne i małej na szczęście nigdy nic nie jest.muszę się wyzalic wam.dziś poszłam złożyć papiery do mopsu na jednorazowy zasiłek na ubrania do chłopców bo idą do zerówki a powyrastali ze wszystkiego a my teraz totalny dołek finansowy i odmowili mi bo kur. ..stwierdzili że skoro bedziemy chrzcic mała to pewnie przyjecie bedziemy robić i środki od nich poszły by na to przyjecie. Noz kurwa tlumaczylam ze nie robimy przyjęcia bo nas nie stać a jak byśmy mieli kasę to wolelibysmy dzieci na wakacje wziąć zreszta za ich 200czy 300zł zrobiła bym przyjecie chyba na 4osoby. Gnoje pijakom non stop dają ...wyszłam z stamtąd i powiedzialam ze już nigdy nie będę o nic prosić...przepraszam że was męczę ale musialam to wydusic z siebie

[Elżbietta]

szczesliwa mamusiu mogę ci poradzić. Złóż wniosek na piśmie ( naskrob co chcesz na kartce i zostaw w sekretariacie albo wyślij pocztą) będą musisly rozpatrzeć i jak są takie mądre niech ci dadzą decyzję odmowną tez na piśmie. Uwierz mi nie bedeą takie mądre wtedy. Bo od decyzji zawsze można sie odwołać do SKO ( organu wyższego ) . I masz racje pijakom dają wiec ty dla dzieci nie odpuszczaj . Jakby co to pytaj . Pomogę

[patka88]

Ciężko Was ostatnio nadgonić a jak już mi się uda to zapominam co też miałam napisać :/

Darka wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :)

Ochrzczonym maluszkom również wszystkiego dobrego :)

My za chrzcniy płaciliśmy 85 zł - zupa pomidorowa, 3 rodzaje mięs + coś ala nagetsy z kurczaka dla dzieciaków, ziemniaki, frytki i pyzy, 3 rodzaje surówek, herbata/kawa/sok, dwa rodzaje ciast i deser lodowy
Najtańszy lokal w okolicy. w innych ceny od 95 w góre.

My weekend mieliśmy wycieczkowy i odwiedzinowy. Wycieczka do Dziekanowic - Ostrowa Lednickiego - muzeua bardzo ciekawe i warte polecenia dla dzieci szkolnych w ramach lekcji historii w terenie - jak Zuzol będzie już kumaty to wrócimy raz jeszcze.

Któraś z Was pisała o dziwnych miejscach w których dziecię karmione było - my się karmimy mm i właśnie podczas wycieczki w muzeum pierwszych piastów na Lednicy małej zachciało się jedzonka :P

My do kąpieli używamy od początku tego leżaczka i dla nas jest on rewelacyjny - nie ma szans żeby dziecko napiło się wody czy też do niej zsuneło, teraz przenieśliśmy się z owym leżaczkiem do brodzika i mała chlapie aż miło
Ja się jakoś nie mogłam przekonać do gąbki miałam wizje zanużonych w wodzie uszu szkraba :/

Upał u nas niemiłosierny :/ cały dzień z pozasłanianymi oknami niczym w grobowcu i bez spaceru :(
Na szczęście panienka dała się namówić na sok jabłkowy mocno rozcieńczony wodą i pochłania go aż jej się uszy trzęsą. 2 miesiące czekałam żeby ta uparta bestia piła coś innego niż mm bo wszystko było na nie.

Teraz mam inną zagwozdkę od paru dni Zuzia się rzuca podczas jedzenia i nie mam pojęcia co jej nie pasuje.

PS. Maratonka ja bym nie popuściła i dziada oskubała na tyle ile się da. Czemu tylko ty masz sobie flaki wyprówać żeby ten przystojny młodzieniec miał szczęśliwe dzieciństwo?

[szczęśliwa mamusia]

Dobra wróżko kochana podaj mi maila we wiadomości jak mozesz bo przeczytać moglam ale niestety już nie mogę odp bo z tel pisze

[karola888]

Wkurza mnie mój mąż, jak go nie ma to mi go brakuje, a jak jest to mam go dosyć. Marzę już o tym, żeby wyjechał. Ciężko jakoś nam się dogadać, zauważyłam że żyjemy w dwóch osobnych światach, on o pracy ja o Małej. Chyba lepiej mi samej. Przepraszam, ale nawet nie mam się komu wyżalić.

[szczęśliwa mamusia]

Elzbietta na pismie napisalam i wszystko co potrzebne zanioslam ale odpowiedzi nie dostałam na pismie tylko slownie. Masz racje poprosze o odp pisemna. Noz kurczę że takie jazdy będą robić to masakra. Chyba każdy ma prawo ochrzcic dziecko bez względu na to czy robi przyjecie czy nie.ja to mam pecha jak nie ksiądz jazdy robi to ops. ..dobra nie zanudzam bo to ciezkie tematy.

[Hanka05]

Dobra Wróżko Ty to masz pamięć do imion

szczęśliwa mamusiu nie odpuszczaj!!! Ja bym tak długo truła d...że na sam mój widok wyciągaliby kasę spod stołu

Maratonka ja tez czekam na ten esej! Właściwie to się nie mogę doczekać

Karinka u mnie dziś to samo. Cały dzień krzyki :/ na spacerze - tradycyjnie 10 min. Wieczorem pojechaliśmy do tesco. T chodził z Małym pod sklepem, wpychał mu smoka i co chwilę na ręce brał bo piszczał. Co chwila wpada w taki płacz że aż się zanosi. Jak będzie to trwało ze 3 dni to idę do lekarza. Mam nadzieję że to jakaś jednorazowa akcja.

U nas upał straszny. Tak samo - okna pozasłaniane, czuję się jak w więzieniu. A to dopiero pierwszy dzień tych upałów :(

Aha na poprawę nastroju piję właśnie piwo bezalkoholowe lech free o smaku limonki i mięty dobrze że chociaż do piwa nie dodają mleka, bo mam wrażenie że we wszystkim innym jest! A taka miałam dziś ochotę na mega słodkiego batona :/

[szczęśliwa mamusia]

Karola jak widzisz to tu po to jesteśmy żeby się wspierać: )na prawdę wolę Was niż jedną kolezanke na żywo...dlatego mam tylko znajome i to wszystko bo już nie raz się przejechalam. U mnie jest to samo mąż non stop o pracy ja o dzieciach i tematów wspólnych zero...

[Emilka23]

Karola, szczęśliwa mamusiu - u mnie dokladnie to samo... Ja o Kacperku a on, że to go boli, tamto go boli, zmęczony jest i do pracy chodzi ... Teraz miał mię urlop to L4 ma i jeszcze bardziej marudzi, ale przynajmniej od czasu, do czasu syna ponosi czy pieluchę zmieni. Jutro rano jedziemy na 4 dni nad jezioro do Szamocina. Mamy tyle bagażu, że nie wiemy jak to wszystko pomieścimy. Nasza jest tylko jedna mała torba, ale jest jeszcze torba Kacperka, fotelik, gondola, stelaż wózka... Masakra z takim maluchem podróż. W tym momencie cieszę sie ze kp, bo jakbym jeszcze miała brać wode, butelki, mleko itp, to bym musiała busa wynająć ;) a tak wszystko mam w cycuchach ;)

[Hanka05]

karola888 tak to już jest z facetami. Raz lepiej raz gorzej. Ja nie umiałabym utrzymać związku na odległość. Taki typ. Także podziwiam że dziewczyny które dają radę.

[Dominika_1989]

Hanka co za piekny usmiech...:-) Lenka napewno oszaleje.
Dziewczyny u nas to samo ryk w nieboglosy, nawet przez sen dzis plakala, slini sie okropnie i rece az gryzie, bylismy dzis u siostry M i ona wsadzila jej palec do buzi i mowi, ze chyba cos ja zakulo, ja sprawdzilam i nic nie czulam, ale objawy pasuja do zabkowania a podobno nawet 2 miesiace wczesniej dziecko moze juz odczuwac dyskomfort... Poczekamy, zobaczymy.
Jutro juz wiecej napisze bo znikam spac, kot na mnie lezy i mnie molestuje, mam tylko jeszcze jedno pytanie...
Czy Wasze dzieci smieja sie juz w glos? Bo mnie zaczyna martwic fakt, ze Lenka sie jeszcze nie smieje, niby na wszystko jest jeszcze czas, ale ciekawa jestem jak duzo dzieciaczkow juz sie zasmialo... Ja juz sie nie moge tego doczekac...:-)

[Kari_nka]

UF dzięki Hanka, Dominika ze napisalyscie bo ja się juz strasznie martwicę i aż mi się płakać chce jak ja słuchał :( Amelka uspokaja się jak jej mokrym palcem dziaselka masuje.. A slini się i pluje ze sliniak będzie nosić.
Poczekam jeszcze, myślę nad skupieniem żelu do dziselek.
Dominika moja niunia się juz śmieje w glos ale od niedawna :) i trzeba ja naprawdę rozsmieszyc. Najbardziej się chichra jak widzi mojego teścia nie wiem czemu, może dlatego ze ma wąsy...
Maratonka ja tez czekam ;)

[ma_górka]

My chrzciny w lokalu płacimy 120 zl w cenie obiad 2 Dania i później jeszcze jedno danie gorące, 6 przystawek, kawa herbata i napoje zimne. Menu jeszcze nie ustalone. Ciasta owoce i alkohol sami musimy wstawic. Za dzieci placimy połowę. Chrzciny 4 października.

Szczęśliwa mamusiu to nie ciężkie tematy to samo życie jak widać. Ale nie poddawaj się i walcz z dziadami. I mam nadzieję ze z ręką lepiej nie masz w bloku jakiejś wozkowni żebyś nie musiała dźwigać wózka na 4 P?

Mój Kamil też się rzuca przy jedzeniu. To jakoś cyklicznie się pojawią raz na tydzień na dwa tyg. Jakby wszystko dookoła go rozpraszalo. Dziś znów był ten dzień. Przychodziłam na karmienie do domu. Bo tak to caly dzien na dworzu w cieniu na hustawce spedzamy. Chodź dziś był upalny dzień.
I do rodziców na wakacje przyjechały dzieciaki mojej siostry i brata. Wiec jest bardzo wesoło.

Zielona dużo zdrówka dla Filipa.
Pomysł z prezentem super

Dobrej nocy

[marti87]

Maja spala od 17 do 21:30 i na razie podziekowala za sen :( wykapalam ja tez w koncu, zjadla juz 2 razy i nici ze spania.

Ja bym zrobila wszystko,zeby moj maz wrocil i juz nigdzie nie jezdzil. Tak to rozmawiamy glownie o Mai, on opowiada co robi w pracy, nedno drugiemu jakies ploteczki sprzeda i tak mija nam godzina rozmowy. My to w ogole non stop telefon, od zawsze. Zanim ja czy on wrocilismy do domu z pracy, to i tak przez telefon prawie cala droge rozmawialismy. Temat sie zawsze znajdzie, wiec nie moge powiedziec, ze nie mam o czym rozmawiac z wlasnym mezem. Gdyby tak bylo, hmm....pewnie by nim nawet nie zostal ;) a do dzis pamietam jak jego siostra mi powiedziala -pojdziesz na studia, to B. zostawisz. Smutne to bylo, do dzis jest. Ale to jej zazdrosc, bo jej sie kompletnie zycie nie ulozylo.

Jak mam zmeczyc Majke, zeby sama nie pasc???

[anela78]

Wszyscy śpią to mam wreszcie chwilkę na czytanie
My już ostatni dzień jutro wracamy do domu mam nadzieję że nie będzie korków bo jak jechaliśmy w tę stronę to były a boję się tego upału.
Elżbietta masz rację bagaży mnóstwo a musieliśmy zabrać tylko ubrania i stelarz do wózka ja gondoli nie brałam bo małą parzy w pupkę.
Fajnie spędziliśmy czas pogoda piękna urlop w tym roku krótki ale zawsze. Trochę zaczynam jeść i dzisiaj był efekt Zuzia tak płakała nie wiedziałam o co chodzi a póżniej taką kupkę walnęła zieloną pewnie brzuszek bolał. Mama pozwoliła sobie codziennie zjeść gofra z b. śmietaną malinami i borówkami a dzidzi nie pasi.
Co do karmie to Zuzia dzisiaj jadła w kręgielni bardzo wygodnie było:)
Dominika maleńka też od niedawna się śmieje w głos najczęściej jak jej śpiewam albo do szczeniaczka spiewającego.
Fajnie że chrzty udane.
Dobrej nocki

[Panifionaa]

nie pamietam co komu mam odpisac... mozg mmi sie lasuje..
maratoka ja tez czekam ! :*
tez tak macie ze tracicie koncentracje ? albo ze powtarzacie cos po kilka razy bedac pewnym ze nie mowilyscie tego ? ja dni tyg gubie.... nwm czy poniedziałek czy piątek... każdy dzien wyglada identycznie.... monotonia...
moje dziecko cos marudne ostatnio.. zawsze jak zbliza sie wieczor jest jeden wielki ryk i tylko cyc uspokaja....
w ogole tatus na rekach nauczyl nosic pionowo tak ze wszystko widzi a ze zaczyna ja wszystko ciekawic nie bata .. trza nosic. tata madry bo do wieczora w pracy a matka niech sie meczy...
ma jedno marzenie... miec wlasny dom.. lub chociaz mieszkanie. denerwuje juz mnie mieszkanie z moim tata. ok rodzic ale tak dziala na nerwy ze szok. robi na zlosc.. klody podklada... ech . teraz dopiero jak mam wlasna rodzine zauwazam jaki jest . nie rozpisuje sie bo jak to zrobie to lotanie na kilka stron jebne. sorry ale jak pisalam wczesniej nie mam z kim o tym pogadac... ogolnie o zyciu mym .
mam dylemat.. isc prasowac czy klasc sie spac...

[patka88]

Panifiona ja bym olala prasowanie ;) a korzystala z okazji chlodu wieczornego i spiacych domownikow i poszla spac albo chociaz sie rozprostowac :) bo jak Justynka zasmakowala widoku z pozycji pionowej to bedzie ciezko wrocic jej do lezenia - wiem co mowie mialam to samo po dwutyg pobycie u moich rodzicow :/ teraz jak lezy to musze sie z nia bawic a jak chce cos zrobic to podwyzszam oparcie w gondoli albo wsadzam w fotelik

[VerySweetAngel]

Dorotka raz zaśmiała się w głos. Po wczorajszej szczepionce jakaś marudna jest. Gorączki nie ma. Je teraz czyli 1.5 h wcześniej. Głowa mi pęka!

[szczęśliwa mamusia]

Jaka cisza na forum mamusie śpią. ..Panifiona jak chcesz pogadac podaj mi swój mail we wiadomosci: )zresztą na prawdę przekonałam ze można na was wszystkie liczyć. ..:)cholera Noe wyciszylam telefonu i mi małą obudzil fuck: (

[Dominika_1989]

Lenka zjadla o 7:20 i spi dalej. Aniol nie dziecko!;-) tylko chrapie bo nie dala sobie noska wyczyscic.
Marti, zeby ja zmeczyc to kladz ja na brzuszku moze...
Lenka i jej mama zycza duzo zdrowka dla Filipka!!!:-*
Kurcze po Waszych wpisach jeszcze bardziej sie martwie, ze mala sie nie smieje...:-/(pewnie jestem przewrazliwiona)
Maratonka ja wlasnie tez sie mialam upomniec o opis Twojego porodu, tak wiec czekam...;-p
Szczesliwa mamusiu nie daj sie, walcz z tymi urzedasami, patologii daja a porzadnym rodzinom zaluja, paranoja!
Karola pewnie kazda z nas ma czasem takie mysli... Ale po burzy przychodzi slonce... U mnie tak bylo, M mi przez jakis czas tak dzialal na nerwy sama obecnoscia, ze cieszylam sie jak go caly dzien nie bylo w domu, ale jakos z tym powalczylam myslac o dziecku i teraz jest sporo lepiej choc nadal roznie bywa, ale jakos "pchamy dalej ten wozek"...
Za wszystkie odpowiedzi w kwestii chrzcin bardzo dziekuje i jesli jeszcze ktos cos moze to prosze smialo pisac, ja nadal czekam:-)
Siostra M wczoraj byla zdziwiona jak powiedzialam, ze ja chrzcic bede tylko ze wzgledu na M bo ja bym nie chrzcila wcale, no ale ja jakos od zawsze mam inne podejscie do wszystkiego niz inni i nie zamierzam tego ukrywac. Jakos przegryze te chrzciny, ale z wielkim bolem i bede musiala ostro zeby zaciskac.
Dobra Wrozko dzieki za info o chustach, jak wroce do domu to sie rozejrze.