Majóweczki 2015

[agnes79]

Kwasnaa ja podaje nan, Anastazja je 5 posiłków po 170 ml. Od jakiś 2 tygodnie je już o stałych porach plus minus 20 min.
U nas burza się zbliża i dobrze bo strasznie gorąca 35 stopni może trochę się ochłodzi.
W sobotę idziemy na wesela brata męża i mam nadzieje ze nie będzie takiego upału.

[agnes79]

I oczywiście Anastazja ze mna trzyma kciuki za Justynke i Janka- wszystko będzie dobrze.

[Margeritka]

Przypominam, że jutro Wasz wątek będzie przeniesiony do działu Noworodki niemowlaki

[emilia1984]

Dokarmiamy Nan Pro

[otulinka]

Mój Aluś je różnie od 60-120ml co 2-3h. Waży 5500 :-) Wieczorem jak zje ok 21ej to budzi się 2-3 a później 5-6.
Dziewczyny czy Wasze maluchy też takie marudne? Mój od wtorku coś marudzi strasznie..

[anela78]

Od wczoraj nie mogłam się zalogować w telefonie i nic napisać czułam się jak narkoman na głodzie: )
Dzieciaczki cuuuuudowne****
Bujaczek-/huśtawkę mamy bright stars żyrafka jest super tylko szkoda że do 9 kg pewnie królowa będzie zaraz za ciężka. I trzeba będzie inna kupić.
Panifioono Zielizka jesteśmy z wami.
U nas upałów nie ma dzisiaj paskudnie bo leje
Wisienka ciasteczka wyszły prze_py_szne! Nie zdążyły wystygnąć!
Dominika szkoda że pogoda się popsuła ale jutro ma być lepiej. A te kwaterę znalazłas w necie? My szukamy ale nic nie mogę znależc. Nie wiesz czy mają wolne terminy tak na 3_4 dni? Daleko do morza? Będę dżwięczna za inf. Lenka musi przywieżć z wakacji poduszki!!!

[otulinka]

Jestem strasznie słaba i do tyłu, dostałam pierwszy okres :-( jeszcze taki upał.. akurat za tym w ciąży nie tęskniłam :-(

[Gość Wisienka2]

Otulinka, moja mała tez od wtorku strasznie marudzi. Dzis jest juz apogeum, to albo skok albo przez te upały. Opadam juz z sił ;(
Dzis od rana nic ja nie interesuje, co położę to płacze, krzyczy, tylko by wisiała na mnie. A spi tez tylko na mnie po jedzeniu, nic nie moge zrobic bo jestem uziemiona..
Anela, cieszę sie ze ciasteczka sie udały ;)

[Sylwiunia]

Otulinka u mnie w sobotę minie rok jak nie mam okresu, nie tęsknię w ogóle!!! Łącze się z tobą bólu...
Rusanka dołączam do klubu łysiejących kobiet ;D oby to naprawdę było chwilowe, a witaminy biorę nawet dosyć drogie, może bez nich byłoby jeszcze gorzej!?
Marti jak twoja Majeczka zjada rączki to mówisz że to jakaś forma zabawy? Mój to aż cmoka te ręce aż mam wrażenie że jest głodny. Sama nie wiem.

[otulinka]

wisienka2 normalnie masakra-huśtawka go na chwilę uspokaja, właśnie w niej zasnął, też jak go odkładam do łóżeczka to ryk straszny..

sylwiunia ZAZDROSZCZĘ !!!
A powiedzcie mi dziewczyny czy Wasi mężowie/partnerzy pomagają Wam dużo przy maluchach? Pracują na zmiany? Ile czasu spędzają z dziećmi?

[karola888]

Mój mąż jak jest to pomaga (w miesiącu jest około 2 tygodni, bo wyjeżdża), posiedzi z małą żebym mogła coś zrobić, robi jedzenie, ale to zapewne dlatego, że uwielbia jeść :-) w nocy do niej nie wstaje i nie przewijaja, ale myślę że gdyby musiał to by to zrobił. Stara się, ale czasami jest denerwujący jak to chłop :-)

[Gość Wisienka2]

Otulinka, moja coreczka to generalnie w dzień wcale nie spi.. Czy upał czy nie.
Jedyne jej drzemki to przy cycu, bo jak odkładam to od razu wyspana.. Jak zaśnie na dluzej niż 15 min to juz naprawde jest cos :)
W lozeczku spi tylko w nocy, czasem w dzień zaśnie mi w sypialni na łożku jak ja karmie. Ale tez na krótko.
Na spacerze nie spi, nie lubi wozka niestety..
A teraz to chyba przez te upały tak marudzi, nic ja nie interesuje ;( teraz wyjechałam z domu załatwić kilka spraw to na szczęście zasnela w foteliku ale tez po wielu trudach i płaczu ;(
Sylwiunia, moja mała tez pcha całe rączki do buzi i jeszcze do tego sie złości maksymalnie, płacze i sie wygina. Martwią mnie te wyginania bo sa tylko w jedna stronę, nie jestem w stanie jej zmusić do patrzenia w druga, juz nie mam pomysłów ;(

[szczęśliwa mamusia]

Dziewczyny wiecie może dlaczego w ogóle zostajemy jutro przeniesione? I pod inną nazwa czy jAk? Bo ka też bez tego forum czuje się jak narkoman na głodzie ;(więc nie chce jutro mieć przykrej niespodzianki

[Gość Wisienka2]

Moj maz jak wraca z pracy to bardzo mi pomaga - przewija, bawi sie z mała, zajmuje nia dosc sporo, z kolei nie usypia i w nocy nie wstaje, ale to akurat nie problem bo mała sie budzi zazwyczaj tylko raz, a poza tym wstaje o 6 do pracy wiec nie zawracam mu głowy

[szczęśliwa mamusia]

Wisienka zwijaj recznik lub kocyk w rulon i podkladaj za plecki żeby leżała na tym drugim boku moja mała jest rehabolitowana ale w domu cały czas jeszcze trzyma głowę tylko na lewo więc podkladam zwinieta pieluche pod szyje żeby miała prosto. Moja mała też pcha całe ręce do buzi i cmoka wczoraj delikatnie jej dotklam paluszkow Wit C to tak się otrzasala smiesznie: )

[Gość Wisienka2]

Szczęśliwa mamusiu, ale jak to skutecznie zrobic?
Próbowałam juz rożnych sposobów ale jest taka sprytna ze sie przesuwa w bok i dalej lezy na lewej stronie..

[Gość Wisienka2]

W lozeczku ma duzo miejsca i gimnastykuje sie w nim strasznie w nocy - tylko w jedna stronę oczywiście
A w dzień jak lezy np na kocyku to tez tylko na jedna stronę patrzy, bardzo mnie to martwi

[house-manager]

eh...
u nas dzis dzień ryku, pierdzenia i cycka.. Mała przysypia na chwile, budzi ją pierdzenie i w ryk.. nie moze się wykupkać.. tylko z cyckiem w buzi spokojna.. eh.. a ja nadal niezdecydowana na bujaczki leżaczki bo te fajne do 9 kg są.. a mala juz ma 5 a 2 miesiecy nie skonczyla, wiec nie warto chyba..
Miesiączkującym współczuje.
Ja wczoraj na kontroli u gin popołogowej i wszystko si.

..wyszlabym se z domu. zajmie sie ktoras moim maluchem przez godzine? :)

[marti87]

Sylwiunia - dziecko tak zapoznaje sie z raczkami. Jeszcze troche i nimi bedzie poznawalo swiat :) nie ma sie czym martwic, tylko myc im te raczki
Szczesliwa mamusiu- teraz jestesmy w dziale "9miesiecy. Ciaza", wiec czss, aby nas przeniesc

Ja nie wiem, ale jakos mnie to nie martwi, ze Maja woli ktoras ze stron. Jak spi na pleckach, to glowe przeklada, na brzuszku tez. Jak ja nosze, to zdecydowanie woli byc po mojej lewej. Nie chce wariowac, bo bym zwariowala

Spalysmy do 11 :) przerwa rano 6-8 ;)

[Emilka23]

H-m ja się mogę zająć ;) jak już z Kacprem daje rade, to i z Twoją Malutką dam ;) a i coś mi się wydaje, że Twoja córcia tylko dzień starsza od niego i dokladnie te same zachowania. Tez dzisiaj zasypia przy cycu i każdy pierd go budzi i od razu histeria taka, że ho ho! Jakby ze skóry obdzierali...

[Kari_nka]

Amelia zjada 150 ml od wczoraj co 3 h w ciągu dnia i min 7h w nocy przesypia.
Mój M pomaga od samego początku. Karmi mała bawi się z nią spaceruje. W nocy wstawalismy razem najpierw on później ja ale odkąd Amelka przesypia noce tylko ja wstaje o 5 czy 6.
Mała też pcha rączki do buzi strasznie, czasem aż ma odruch wymiotny jak wsadzi piąstke.
U nas skok w dalszym ciagi , mała marudzi jak szalona.
Jestem dziś mega dumna z mojej córeczki!! Sama usiadła!! Wstawiłabym filmik ale i tak się nie odtworzyć. Co się nastekala na wkurzała az się udało

[Kaseya]

Nie mam czasu ost pisac bo dużo ludzi i zamieszania w domu:) my od początku dajemy zywiec zdrój lub mama i ja nieprzegotowane a mleko dajemy nam pro lr tez od początku i Karolina dobrze toleruje:)
Mamy dziewczynek planujecie ptzebijac uszy? I jak tak to kiedy?

[Sylwiunia]

Wisienka2 z tym spaniem w dzień to i u nas istny cyrk, i nie chodzi o to że wyrodna matka jestem i chce mieć święty spokój przez ten czas, tylko jak mały jest wyspany to w ogóle inne dziecko jest, gada śmieje się bawi, a tak to wieczorkiem tragedia wszystko mu nie pasuje, nawet na cycka się złości.
A mężu pomaga przy małym wszystko, ja staram się nie krytykować i nie odzywam się nawet jak widzę że więcej burdelu przy np kąpieli małego się robi jak kąpiemy razem niż sama bym to zrobiła. Ale faceci chyba tacy są nie zwracają uwagi na wiele szczegółów, przecież SIĘ posprzata ale żeby już tak nie wychwalać swojego ukochanego to powiem ze w nocy nie wstaje i nawet nie słyszy czy mały się obudził czy nie Ajjj

[Kari_nka]

Kaseya ja myślę żeby w piątym miesiącu bo ponoć naarazie nie boli to dzieci.

[Sylwiunia]

Karinka jak ona to zrobiła, u mnie się nawet na to nie zanosi, zdolna córcia!!

Kaseya wiesz, że myślałam o tym przekuwaniu uszu, tak wiem mam synka tylko wkurzyło mnie bo jakaś ostra dyskusja na fejsie się wywiązała, że jak to można tak małemu dziecku uszy przekuwac, że te matki to jakieś wariatki. Bez przesady każdy robi co chce. Możecie o mnie źle pomyśleć ale ja bym chyba dosyć szybko wybrała się do kosmetyczki.