Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Kaseya
A ja dziewczyny odkrylam pewien problem, mamy za krótkie pasy w aucie żeby zapiac fotelik! O wymianie fotelika juz nie ma mowy, bo kupowaliśmy 3w1 w lutym. Nie wiecie co z tym zrobić? Myślimy o przedłużce do pasów.

No to mnie zaskoczylas. My jeszcze nie sprawdziliśmy tego, ale do głowy by mi nie przyszło ze pasy mogą być za krótkie. Chyba zaraz wyślę mojego żeby to sprawdził :D

Odnośnik do komentarza

U mnie od rana kamienny brzuch, napięty i bolący, od 7 -ej do 12-ej tylko trzy słabe kopnięcia, mimo dwóch posiłków no i skurcze co 4 min, więc pojechałam na KTG, okazała się, że mała wierci się w środku jak szalona ruchy się zapisywały prawie jak ciągła krecha, a ja żadnego z nich nie czułam, przepływy i Doppler prawidłowe, tylko w warunkach domowych trudno zweryfikować czy w środku wszystko w porzadku, nie ma ruchów to się w panikę wpada. Młody doktor na izbie przyjęć doradził, żeby prowokować ruchy trzeba zjeść coś słodkiego i poprzekładać się z boku na bok- sprawdziłam-działa, pobudza dziecko, nie daje mu spać ale nam daje gwarancję, że jest ok.

http://www.suwaczek.pl/cache/87c118db62.png]

Odnośnik do komentarza

Trzeba sprawdzac dziewczynki to nasze dzieci;-) ja dzisiaj naszykowalam caly pokoj, posciel, lózeczko, zaslony, wszystko porozkladalam.Ulozylam kosmetyki,grzechotki wygotowalam,naszykowalam kolyske, kocyki, aparat :-D. i czekam jestem gotowa:-)
U mnie 38 i 2 dni.... Nawet torbę z ubraniem na wyjscie mam juz;-) czekam a u mnie sie nic nie dzieje

Odnośnik do komentarza

U mnie 38+3dni, dzisiaj w nocy nie mogłam spać, cały czas twardy brzuch, ale w dzień raczej miękki. Trochę tylko boli cały czas po prawej stronie. Ale nie wiem czy to mała się tak nie wypina. Poza tym wróciła mi zgaga... I znowu siemię lniane idzie w ruch. Ogólnie jestem dzisiaj na maksa śpiąca. Wszyscy mi się pytają czy mała już się nie pcha na świat :-( a mi już tak ciężko, boli mnie w pachwinach, jak wstaje to najpierw idę jak kaleka i dopiero po paru krokach się rozpuszam... Masakra

https://www.suwaczki.com/tickers/xrotyx8dtke0asvb.png

Odnośnik do komentarza

Jak już spakowana i próbuje się nastawić psychicznie na jutrzejszy dzień i możliwość cesarki. Nie jem już od 18 i na wszelki wypadek wyparzam Laktator. Nie wiem czy to ma większy sens bo i tak schowam go zaraz do kartonu, z którego go wyjełam. O 6 pobudka (o ile zasnę w ogóle). Różne myśli...a co jeśli lekarz się pomylił i to chłopak?? Chcę już być po i tulić moją dzidzie!
Przygotowałam już chyba wszystko, nawet mam wniosek o urlop przygotowany z pustymi rubrykami ;-)
Trzymajcie kciuki za zdrówko, za brak komplikacji, żeby się wszystko powiodło.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xl0y2rx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...