Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Wisienka84
Dziewczyny, moje samopoczucie od tej nieszczęsnej soboty jest tragiczne. Na szczęście dzisiaj mam wizytę u lekarza to mu powiem co i jak. Ze spaniem tez bardzo kiepsko i mdłości mi wróciły ze zdwojoną siła :(
Iwka niestety Twoje córka wchodzi w najgorszy wiek. Ja tez byłam straszna w tym czasie. Na pocieszenie dodam że jak jej to minie to będziecie najlepszymi przyjaciółkami czego Ci z całego serca życzę.

Masz rację Wisienka :) po jakimś czasie docenia się dopiero to, że mama zawsze była i że kocha bezwarunkowo :) Oby szybko nastąpił ten moment ;)
Co do mdłości to spróbuj znaleźć w aptece tabletki z imbirem do połykania - one koło 11zł kosztują. Powinno się brać je od razu rano po obudzeniu i chwilę poleżeć po ich zjedzeniu, nie brałam regularnie ale kiedy czułam się gorzej rano to pomagały.. Są bezpieczne dla kobiet w ciąży :)
Caroline, psinka musi być przeurocza :)) pogłaszcz ją ode mnie ;) Pogoda u mnie się poprawiła, w koncu przestało lać i chyba dzisiaj mojego psiaka wezmę na jakiś porządny psacer i się przewietrzymy :) zapowiadają u nas od czwartku śnieg i 3-4 stopnie na plusie więc dzisiaj skorzystam z tego, że słonko wyszło zza chmur ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8d3dkpav99.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki.
Pogoda tragedia co :( mam nadzieje że jesienna deprecha nas nie dopadnie.

Kati dlaczego nie można na prawym boku spać?

Monis kochana doradź mi proszę.
Byłam u lekarki, która mi ten Amotaks przepisała, ale nie brałam bo mi przeszedł ból gardła całkowicie po 1 dniu, został tylko katar, niestety po 3 dniach zaczął się kaszel, taki palący ból przy tym i strasznie zapchane zatoki. Zeszło mi na oskrzela tak czuję. Wysłałam właśnie męża do apteki, powiedz ten Amotaks na taki kaszel warto brać? Sorry że tak marudzę, ale wolę podpytać bo już nie mam nawet siły do lekarza jechać.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjb3asrmq4.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia a kaszel masz suchy czy gdy kaszlesz to odrywa się jakaś wydzielina i coś tam chlupocze w płucach?
Co do kataru i zapchanych zatok to na pewno pomoże amotaks, a jeśli chodzi o kaszel to mimo wszystko dobrze by było, aby ktoś Cię osłuchał bo może sam antybiotyk nie pomóc. Być może coś będzie potrzebne dodatkowo - delikatnie wykrztuśnego np, bez przepisu lekarza nie kojarzę aby kobieta w ciąży cokolwiek sama mogła takiego brać. Syropy wszystkie działają drażniąco na żołądek i powodują odruch odkrztuszania więc moim zdaniem, mimo wszystko znajdź odrobinę siły i idź do lekarza, niech Cię osłucha. Może się też okazać, że jeśli masz zapalenie oskrzeli to amotaks może być za słaby na to, wtedy biorąc go, niepotrzebnie uodpornisz bakterie na tą substancję i pochodne amoxycyliny i trudniej będzie lekarzowi znaleźć coś, co zwalczy zapalenie..
Reasumując - amotaks nie zaszkodzi(jest jednym z bezpieczniejszych antybiotyków dla kobiet w ciąży), ale może nie pomóc już. Lepiej umów się na wizytę, niech lekarz osłucha płuca i zdecyduje czy zostajesz przy amotaksie czy coś innego musi dać plus leki wspomagające.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8d3dkpav99.png

Odnośnik do komentarza

Na prawym boku można spać oczywiście, ale korzystniej jest na lewym. Na ostatniej wizycie rozmawiałam o tym z moim lekarzem i stwierdził, że to nie jest mus. Gorszy brak snu niż spanie na prawym boku. W wyższej ciąży ma to troszkę większe znaczenie.

Ja zawsze spałam na brzuchu i z pozycją do spania mam mega problem, chociaż ostatnimi dniami jest ciut lepiej. Na plecach nawet teraz już czuję trochę ucisk, więc średnio mi to odpowiada, ale po wizycie już się nie zmuszam do lewego boku i zasypiam tak jak mi pasuje i przesypiam całe noce (z przerwą na siku) i tak bardzo się nie kręcę.

http://fajnamama.pl/15-mitow-na-temat-ciazy/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

Czy wiesz, że odpowiednia pozycja snu w ciąży jest ważna dla zdrowia zarówno przyszłej mamy jak i rozwijającego się dziecka? Sprawdź, jaka jest najzdrowsza pozycja snu w ciąży.
Czy w ciąży mogę spać na brzuchu

We wczesnym okresie ciąży do ok. 3 miesiąca możesz spokojnie spać na brzuchu nie obawiając się o bezpieczeństwo rozwijającego się dziecka. W późniejszym okresie ciąży taka pozycja nie jest zalecana a poza tym powiększający się brzuch uniemożliwia spanie w tej pozycji.
Czy w ciąży mogę spać na plecach

W pierwszym trymestrze ciąży również ta pozycja uznawana jest za bezpieczną. Jednak powiększająca się macica zaczyna uciskać kręgosłup oraz żyłę główną dolną, którą powraca krew z dolnych partii ciała do serca, dlatego już pod koniec pierwszego trymestru unikaj spania w tej pozycji.
Spanie w ciąży na boku

Lekarze zalecają, jako najbardziej odpowiednią i bezpieczną pozycję snu, drzemki czy leżenia dla kobiety ciężarnej na lewym boku. Dla zwiększenia wygody leżenia w tej pozycji pomiędzy nogi włóż dość sporą poduszkę. Nogi możesz zgiąć w kolanach i dodatkowo pod kolano podłożyć sobie kolejną poduchę. Również pod plecy czy biodra możesz podłożyć poduszkę, które zwiększą komfort leżenia w tej pozycji. Znajdź dla siebie odpowiednie ułożenie w tej bezpiecznej pozycji.
Dlaczego leżenie na plechach czy na prawym boku w ciąży nie jest zalecane?

Leżąc na plecach lub na prawym boku uciskana jest żyła główna dolna, która biegnie po prawej stronie kręgosłupa. Ucisk ten zaburza prawidłowe krążenie krwi w Twoim organizmie. Co może powodować słabsze dotlenienie rozwijającego się płodu, a ty możesz mieć zawroty głowy, słabe samopoczucie, mroczki a nawet omdlenia.

Leżąc na lewym boku nie zaburzasz prawidłowego krążenia a dodatkowo wspomagasz pracę nerek. Prawidłowa praca nerek zapewnia usuwanie toksyn z organizmu oraz pomaga unikać obrzęków stóp.

http://fajnamama.pl/suwaczki/h65uolv.png

Odnośnik do komentarza

Kuuurcze z tym spaniem...Ja tez mam tak jak Monia, że się wybudzam i nic. Nie wiem co dalej ze sobą robić, wiercę się non stop i po jakims czasie zasypiam. To strasznie męczące, bo potem w dzień się na mnie odbija a już nie kimnę się, bo dziecię mi nie da.Ja wręcz na razie bardzo mam ochote spac na prawym boku, choć wiem, że lewy jest lepszy i przyłapałam się tez na tym, że budzę się zawsze w pozycji na plecach. O spaniu na brzuchu to juz dłuuugo nie ma mowy. na sikanko wstaję tylko raz w nocy - nareszcie :)

Iwka, czytałam wcześniej Twoje obawy o maluszka. Moim zdaniem dziewczyny dobrze piszą. Też jestem pewna, że to wina ch..owego sprzętu i tez niechciejstwa lekarza, a na to nic niestety nie poradzisz. Ja na początku byłam kilka razy u innego gina i nawet na sprzęcie kropki nie widział, a u innego był juz mały pęcherzyk...wystarczy, że na odpiernicz zmierzył i wyszło mniej. Poza tym, zawsze ustawia się tam iles parametrów, może też czegos nie wpisał. Nie przejmuj się, wszystko jest w porządku, dzieci się nie kurczą, a na tym etapie każde będzie rosło inaczej - tez dobrze napisały dziewczyny :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21417http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21415

Odnośnik do komentarza

Czesc. Czytam was codziennie jednak nie wypowiadam sie z racji ze to moja pierwsza ciaza i wszystkie doswiadczenia dopiero przede mna. Jednak patrzac na dzisiejsze wpisy chcialam sie odniesc do corki Iwki. Tak ma 14lat ale wydaje mi sie ze nie trzeba jej traktowac jak doroslej osoby ktora ma wszystko zrozumiec. Tak naprawde to jeszcze dziecko. Niestety dzisiejszy swiat zmusze takie mlode istoty do udawania doroslych juz w tym wieku. Mowicie ze nie mozna sie poddawac malolacie. Owszem nie mozna pozwolic wejsc sobie na glowe ale moze trzeba postawic sie tez na jej miejscu. Przeprowadzka, zmiana szkoly, znajomych i nowe rodzenstwo. Moze poprostu czuje sie w pewien sposob zagrozona. Zawsze byla tylko ona dla mamy a teraz pojawia sie nowy czlowieczek ktoremu trzeba poswiecic cala uwage. Moze zachowuje sie tak bo inaczej nie umie wyrazic swoich uczuc i obaw. Mysle ze zakazy i kary przyniosa tylko odwrotny skutek niz by sie chcialo. Nie jestem psychologiem ale uwazam ze za ta otoczka dorastania i niezbyt dobrych zachowan kryje sie cos wiecej. Nie mozna swalac wszystkiego na to ze to taki wiek. Dzisiejszy swiat jest okrutny i czesto mlodzi ludzie sie w nim gubia. Moze warto skorzystac z porady specjalisty skoro "domowe" sposoby nie dzialaja. 14 kat to dziecko ale tez mlody czlowiek ze swoimi uczuciami przezyciami obawami.

Odnośnik do komentarza

DorciaD
Hej dziewczynki.
Pogoda tragedia co :( mam nadzieje że jesienna deprecha nas nie dopadnie.

Kati dlaczego nie można na prawym boku spać?

Monis kochana doradź mi proszę.
Byłam u lekarki, która mi ten Amotaks przepisała, ale nie brałam bo mi przeszedł ból gardła całkowicie po 1 dniu, został tylko katar, niestety po 3 dniach zaczął się kaszel, taki palący ból przy tym i strasznie zapchane zatoki. Zeszło mi na oskrzela tak czuję. Wysłałam właśnie męża do apteki, powiedz ten Amotaks na taki kaszel warto brać? Sorry że tak marudzę, ale wolę podpytać bo już nie mam nawet siły do lekarza jechać.


Dorcia, nie lekcewaz nawet kaszlu. Ja od niego zaczynalam moha chorobe 2 tyg temu. Chodzilam do pracy, bo to tylko kaszel. A dzis po wizycie okazuje sie, ze zapalenie oskrzeli i kolejny antybiotyk.. teraz juz zamierzam siedziec w cieplym domku na L4, bo powaznie martwie sie o dzieciatko, nie chce, by cos mu sie stalo przez glupote matki.
Takze Dorcia, bierz antybiotyk i kuruj sie, dla dobra malucha!

Odnośnik do komentarza

Gosiak racja wredne choróbsko ze zdwojoną siłą wróciło po paru dniach, miałam nadzieje że podleczyłam się sama domowymi sposobami i lekarka też tak radziła żeby poczekać może się uda, ale jednak bez antybiotyku się nie obejdzie.
Ja po prostu nie chce zaszkodzić dziecku, ginekolog tak jak piszesz też stwierdził, że może być gorzej jak się właśnie nie weźmie antybiotyku i ufam mu, ale usłyszałam od lekarki, która mi przepisała lek, że nie jest za tym żeby brać jakiekolwiek antybiotyki w ciąży, stąd moje wątpliwości bo też nikt nie jest w stanie mi konkretnie powiedzieć co robić, a ja bym sobie nie wybaczyła gdybym zaszkodziła dziecku.

Ulinek ja już też z łóżka nie wychodzę, nie ma co ryzykować, odpoczynek i sen to też dobre lekarstwo.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjb3asrmq4.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia wiadomo żadna z nas by sobie nie wybaczyła gdyby się dziecku coś stało ale teraz ważne jest też nasze zdrowie żeby organizm miał siłę ciążę utrzymać. Polecam ogólnie dokarmiać się cebulą, ja jem codziennie na kanapkach z pomidorem i odpukać sie trzymam a mąż juz 2 razy chory do września i dzieciaki tez ciągle cos przynoszą ze szkoły więc jakoś uodparnia jednak. We wcześniejszych ciążach miałam po antybiotyku i przeziębień kilka a teraz cisza i oby tak zostało.

Odnośnik do komentarza

uli-nek
Aha. Na suchy kaszel dostalam Drosetux. Bardzo mi pomogl.
Iwka, wg wymiaru glowki moje male ma 17 tygodni, wg wymiaru kosci udowej 15t6d, wg OM wtedy bylo 15t3d, nie zamierzam sie martwic! Lekarz usrednil wiek ciazy z usg :) tez nie wygladal na wstrzasnietego :) glowa do gory i nerwy na wodzy

Drosetux jak najbardziej mozna na suchy kaszel:) to homeopatia wiec jest tez w ciazy nieszkodliwa. Dobry tez jest napar z prawoślazu - parzy sie pod przykryciem jak herbate i pije dwa razy dziennie, tylko minus jest taki ze nie w kazdym sklepie zielarskim mozna go znaleźc a syrop z apteki niestety sie nie nadaje dla ciezarnej (prawoślaz wytrawia sie spirytusem i potem co prawda rozciencza, ale mimo wszystko..)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8d3dkpav99.png

Odnośnik do komentarza

Co do pomiarów z usg, to trzeba mieć dystans. Będąc w ciąży z synem trafiłam do szpitala w 35 tyg. Po kilku dniach mnie wypisali ale wcześniej lekarz zrobił usg i mówi do mnie: Ojej, jakie duże dziecko pani urodzi, jeszcze 5 tyg, a wygląda, że już 3,5 kg.
No ja tam się nie zdziwiłam, bo i moja babcia i mama rodziły dzieci 4-5 kg.
Ale jakie było moje zdziwienie, gdy po 4 dniach znów trafiłam do szpitala i ten sam lekarz robiąc usg stwierdził: Oj, jakie maleństwo.
Ja: ale przecież nie skurczyło się przez kilka dni. przecież podobno ważył ponad 3 kg.
On: (śmiech) A kto pani robił usg, że mu tak wyszło?!
Ja: Pan, panie doktorze.
On: Naprawdę... to jeszcze raz zmierzę. No nie, teraz mam rację. Waga ok. 2,5 kg.
Młody jak się urodził w 38 tyg. ważył 2890.
I lekarz i sprzęt ten sam, a wyniki jak różne.
Także Iwka głowa do góry :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70710.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69100.png

Odnośnik do komentarza

co do ważenia maluszka w brzuszku to ponoć jest wahanie do pół kilo nawet więcej lub mniej tak więc nie ma co się tym przejmować :) mi nikt dzieci nie ważył :) mi tylko teściowa powiedziała że jak pójdą w tatusia to skończę niestety na cesarce bo nie dam rady sama urodzić.. mąż waży prawie 4,5kg. Ja dałam radę :) Mati tydzień przed terminem 3880g a Bartek 2 tyg przed terminem 3600g. Donoszone lub przenoszone o te 2 tygodnie były by jeszcze większe i wtedy ja drobna nie dałabym rzeczywiście rady.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Dziewczynki,
wróciłam dość późno i nie miałam już siły napisać. Z moim bombelkiem i macicą wszytko w najlepszym porządku. Mały rośnie jak na drożdżach, przez 2 tygodnie urósł 2,5 cm i ma już 8,5 cm. Fikał koziołki i machał rączką.

Moje złe samopoczucie i nawrót mdłości jest wynikiem przemęczenia i niedostatecznego nawodnienia organizmu. Fakt ostatnio dużo sporo pracowałam i dużo mniej piłam, jakoś mi nic nie wchodziłam. Nigdy bym nie powiedziała, że może to mieć taki wpływ na cały organizm. Z zaleceń, L4 na 2 tygodnie, pić, leżeć, odpoczywać aż nie poczuję się lepiej. Kupiłam też tabletki które polecała mi Monis.

Do naszych chorusków , dziewczyny kurujcie się, dbajcie o siebie i słuchajcie zaleceń lekarza. Jeszcze raz dużo, dużo zdrowia!

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
Jestem prawie nieprzytomna wiec tak w skrócie napisze czemu ostatnio tu nie bywam.W piątek o 4 rano Michal wyjechal w trase,nie moglam zasnąć.Tuż przed 5 dostalam tel ze mial wypadek,ze jest w szpitalu.Wzielam dziecko pod pache i pędzilam do szpitala.Okazalo sie ze z chodnika na ulice wyjechal mu rowerzysta,w dodatku nieoznakowany,bez kamizelki,lampki i ubrany na czarno.Michal zeby go nei przejechac zjechal na pobocze,uderzyl w drzewo.Rowerzysta uciekl z miejsca wypadku,a Michal ma wstrząsnienie mózgu,mial przyszywane ucho,rekonstrukcje chrzastki ucha i ma liczne rany na glowie ,twarzy,nogach i lewym ramieniu.Do tego ma ściętą skórę z wlosami od szyby.Od piątku ledwo dajemy sobie rade.Mam na glowie opieke nad nim,pięcioletnią córcię i siebie w ciazy.Dom zapuścilam.Nie ogarynam juz wszystkiego.Wczoraj bylismy u chirurga i u p.genetyk.Na cale szczescie ze mną i dzieckiem wszystko dobrze i wszystkie badania wyszly prawidlowo.Dzis mam wizyte u ginekologa na 16,a potem 30go mam wizyte u profesora z bydgoszczy. Badanie połówkowe bede miala w 22 tygodniu,wyznaczone na 3go grudnia.To na tyle.Nie nadrobie zaleglosci,przepraszam.Nie mam sily.Ale mysle o Was codziennie i trzymam kciuki zeby u Was wszystko bylo dobrze.
Za miesiąc,a dokladnie 3 grudnia ide juz na zwolnienie,póki co biore tylko po 1-2 dni zeby móc zając się rodziną.Od soboty bardzo bolą mnie pachwiny,cale krocze ciągnie w dół,ze chodzic chwilami nie idzie.Dzis juz lepiej.
Sciskam Was wszystkie moje kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/relg6iyet7yobk7w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd6iyebenc7kgi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...