Karmi� butl� i mi nie wstyd :)

[Monia38]

Monika a na co Ci chirurg dziecięcy?

No własnie w udo i chyba to ją boli, ale odpukać śpi dalej.

[Monia38]

Ja chyba też się zwinę, ale dosłucham do końca tą drugą piosenkę Moniq.

[monika4]

ja już po śniadaniu i zaraz do wyrka

monia bo nasłuchałam się tutaj na forum i naczytałam w necie na temat odciągania napletka, mastki itd.
Kubie nic nie odciągałam, zgodnie z zaleceniem lekarza,właśnie próbowałam mu troszkę ściągnąć ten napletek, zgodnie z radami dziewczyn i teraz widzę, że ma niewielką stulejkę i leciutkie zgrubienie na siusiaku - to pewnie ta mastka

i w sumie nie wiem co robić - iść do tego chirurga czy nie

a poza tym, już gdzieś pisałam o tym, że moje dziecko to histeryk nie do opanowania jeśli chodzi o lekarzy, ważenie, mierzenie, osłuchiwanie, rozbieranie wśród obcych
ma w tym mistrzostwo świata
kuzynka (lekarz rodzinny) kazała sobie nawet bilans dwulatka odpuścić bo przy takim jego zachowaniu mija się z celem, jej nie chcę głowy o tego chirurga zawracać, bo ma rodzić niedługo

[monika4]

jaką piosenkę?????????

[Monia38]

Monika mój Emil tak miał. Też nie odciągałam i była taka gula. Okazało się, że to rzeczywiście ta mastka. Jakoś jak skończył dwa latka zaczęłam delikatnie przy kąpieli odciągać i samo się powoli naciągnęło. No i teraz to facet całą gębą, a raczej sisiorem Może najpierw do lekarza rodzinnego, zanim do chirurga. Tak myślę. No i niestety nie znam żadnego chirurga, przykro mi:Smutny:

[Monia38]

Na sierpniówkach-wrześniówkach Moniq wkleiła dwie piosenki co sobie właśnbie przesłuchiwała. Piękne muszę przyznać

[monika4]

i pewnie tak zrobię

ale zaraz idę lulać bo jakaś taka dziwnie senna jestem, nie czekam na pranie, niech se poleży jak się skończy

[monika4]

stroneczka moja

a to dla nas wszystkich co by wreszcie marzenia się spełniły

[Monia38]

Och żebyś w dobrą godzinę życzenie wymówiła

[monika4]

piosenek jutro posłucham, młody śpi obok a ja nie lubię na słuchawkach

idę lulać, papapapa

[Monia38]

Dobrej nocki:)

[monika4]

kurde, zlazłam młodemu pić dorobić i znów żarłam, pół gołąbka i na koniec drożdżówką słodką zagryzłam wrrrrrrrrrr
w życiu w ten sposób nie schudnę
idę spać bo znów pójdę opychać się z rozpaczy, że nie udało mi się wytrwać w nocnym niejedzeniu

[Monia38]

Hi hi
Kurka mi to na pewno przydałoby się schudnąć, ale niekonsekwentna jestem. A raczej nigdy nie jadam regularnie ;/

[Monia38]

No nic zmykam do Emila. Dobrej nocki.

[gabalas]

Witam laski
Monia nic sie nie przejmuj. Wlasnie sprawdzilam ile mój ważyl- 8400 teraz pewnie ze 17 wazy i wierz mi na grubego nie wygląda Ubity jest bardzo i wysoki.

Monika Ja bym sie dla swietego spokoju do chirurga wybrala. to trwa 5 sekund i problem masz z głowy. Tez nic krzysiowi nie odciagałam , to samo było co u Ciebie. Na ktorejs wizycie u pediatry dała mi skierowanie do chirurga bo stwierdzila ze samo to sie "chyba" nie zrobi. A histerii to Ci mały nawet nie zdąży odstawic bo zanim sie zorientuje o co chodzi to już bedzie poPotem tylko plakal jeszcze przy siusianiu cos 2 dni bo to go pieklo ale to szybko przechodzi i juz sie tym wogole nie musze martwić

Pisałyscie gdzies o tych wypiekach na buzce po spacerze. u nas to samo było. Juz myslalam że sobie policzki odmroził no i sobie przypomnialam ze ktos dawno temu na noworodku pisał ze najlepsza jest maśc witaminowa. Kupiłam wydalam cale 2.50 i REWELACJA żadnych plam

[zołzik]

Napisałam takiego ładnego posta a Macio mi go skasował

Nocka u mnie do du... Adas cały czas wył a teraz siedzi w lezaczku i jest spokoj...tylko dlaczego w nocy szalał bo głodny nie był bo butla pluł, susik tez go nie pikł bo czysta pielucha...no chyba zeby:arf:

Monia moja odrobinka w 3 miesiacu wazył 6600 a teraz to juz potroił swoja wage urodzeniowa

Monika bo cos mi umkneło co z tym chirurgiem? A co do histerykow to moj Macio juz tez tak ma...zreszta panie pielegniarki mowiły ze najgorszy to bilans dwulatka moj sie nawet darł przy mierzeniu i wazeniu...co tu mu sie nie podobało to nie wiem a na kontroli jezyka to zrobił taka wojne jakby go mordowali a tylko patyczkim zagladali pod jezyk poł min to trwała a darł sie z 15

[monika4]

witam bez bo młody nie pozwala mi odejść wrrrrrrrrrrr
pisać też nie pozwala

[monika4]

zołzik z chirurgiem to chodzi o to, że mu sie napletek nie odsuwa i chyba mastka czy coś się zbiera i zastanawiam się czy pójść
Macio też tak szaleje u lekarza, o to jak bym Kubuśka widziała wrrrrrrrrrrrrrr

gabi chyba trzeba będzie pójść tylko nie wiem czy na bilans czy od razu do chirurga

nie daje mi pisać

[gabalas]

Monika wydaje mi sie ze powinnaś z nim iść i na bilans i do chirurga, przeciez nie mozesz sie podporządkowac 2 letniemu dziecku, bo histeryzuje. Musisz go jakos przekupić i nie ma zmiłowania tylko idzie i już.

[Monia38]

Witam z rana.

Gabi widziałam gdzies fotki Krzysia i wcale nie jest grubaśny:) Ale lekarza nie przegadasz.
Emil ważył kilo mniej od niej. Ale tamte butelkowe chyba tez jakos tak jak ona. Az potem poszukam ksiazeczek i sprawdze.

[gabalas]

Monia nie wiem czy to że butelkowe to ma wieksze znaczenie, chyba taka ich uroda. Moj od urodzenia żre bez opamietania, prawie do roku budzil sie w nocy na butle i nie dalo sie tego w zaden sposob zmienić, potem poprostu sam odrzucil. Jakos specjalnie otłuszczony nie jest, chodzic tez wczesnie zacząl. a jak patrze na swoje zdjęcia z dziecinstwa to taka sama bylam a może jeszcze grubsza.

[monika4]

gabi, monia ja mam z kolei problem z niedowagą Kuby i jego ciągłym brakiem apetytu ale ja taka byłam, mój m. to też niejadek więc to chyba raczej geny
a co do nie dawania się dwuletniemu dziecku to, uwierz mi tu żadne metody nie skutkują, Kuba praktycznie od trzeciego tygodnia życia nie uznaje lekarzy i już, przerabialiśmy z nim już wszystko, na przekupstwie kończąc, tak ma i tyle
ja się nawet uodporniłam na te jego wściekłe wrzaski i traumatyczny płacz, zwijanie się w kłębek albo wspinanie po mnie jak po drabinie, gorzej jest z m. ale też jest w stanie to wytrzymać, tylko lekarz jest praktycznie bezsilny bo nie ma mowy o żadnym badaniu, najgorzej właśnie z osłuchaniem stetoskopem, ech.... książkę można by napisać
zresztą niektóre pediatrzyce to mają nas dość i nawet nie specjalnie chcą rozmawiać czy coś wyjaśniać, te mniej niecierpliwe uśmiechają się jedynie bezradnie bo co mogą powiedzieć

ale zdecydowaliśmy, że pojedziemy jednak na ten cholerny bilans, może czegoś się dowiemy i poradzą nam jakiegoś chirurga

[Monia38]

No cóz ja też jako bobas byłam pulchna 4,5 killo ważyłam jak się urodziłam. A potem zawsze 62 kilo ...............aż do pierwszej ciąży. No a po ciąży to mi zostało. Myślę, że jak zacznie śmigać to spali i już. No ale schabowe odstawiłam. Ale liczyłam ile już zjadła do tej pory. I od 6 rano do teraz zjadła 410ml mleka i słoiczek jabłek 125gr. To chyba nie tak dużo.

[monika4]

monia Amelka wcale nie wygląda na zapasioną, Kuba tak gdzieś do 10 miesiąca wcinała bardzo dużo, jak był w wieku Melci to spokoje wypijał w ciągu doby litr mleka, do tego duży słoiczek i wcale nie miał dużej wagi, był tak gdzieś koło 25 centyla, a jak zaczął raczkować to stracił ochotę na jedzenie i momentalnie wszystko spalała a teraz do 10 centyla nie może z wagą dobić

w pierwszym miesiącu jk przybrał mi 1,2 kg na wadze to pediatrzyca awanturę prawie zrobiła, że jest przekarmiany, że oszukiwać smokiem itd. tralala jak chciał żreć to żadne oszustwo smokiem bo darł się wniebogłosy dopóki butli nie dostał

więc myślę, że nie specjalnie musisz się przejmować, spkojnie poczekaj aż zacznie chodzić

[Ardhara]

hej z wieczora