Skocz do zawartości
Forum

Karmi� butl� i mi nie wstyd :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam butelkowe mamy!
Chciałabym do Was dołączyć jako również butelkowa mama ślicznego Tomcia, zdrowego mądrego i pięknego, wbrew temu co sie pisze o skutkach sztucznego karmienia:jezyk:
Bardzo chętnie bym sobie z Wami trochę poplotkowała, ale jak zwykle jestem strasznie zaganiana, więc mam do Was tylko krótkie pytanko: czy Wasze dzieciaczki na butli miały dodatkowo podawaną witaminę D? Pytam, bo słyszałam ostatnio,że przy sztucznym karmieniu nie ma takiej potrzeby, a my mamy od początku zaleconą ta witaminkę...

Odnośnik do komentarza

sweeti ale masz superaśnego kubicę!!!! brawa!!
a co było z tym nowym mleczkiem, czemu źle zareagował??

monia nie dajcie się wstrętnej chorobie

gabi odpoczywaj!!!!

ida witaj u nas, zaglądaj w miarę wolnego czasu i popisuj to sobie troszeczkę
a co do witaminy D - to jak najbardziej miał podawaną, najpierw 1 kropelkę devikapu, potem, zaczęła Kubie leciutko rozmiękać potylica - to lekarz zalecił dwie krople, jak skończył rok to podawałam po 1 kropli vigantolu a gdzieś tak od ukończenia 1,5 roku dostaje tran, codziennie po 2,5 mililitra

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

ida witaj u nas, zaglądaj w miarę wolnego czasu i popisuj to sobie troszeczkę
a co do witaminy D - to jak najbardziej miał podawaną, najpierw 1 kropelkę devikapu, potem, zaczęła Kubie leciutko rozmiękać potylica - to lekarz zalecił dwie krople, jak skończył rok to podawałam po 1 kropli vigantolu a gdzieś tak od ukończenia 1,5 roku dostaje tran, codziennie po 2,5 mililitra

Monika dzięki za odpowiedź. Trochę się martwiłam bo wiem,ze witaminka D w nadmiarze jest szkodliwa, a Tomcio ma od początku 2 krople vigantolu, to podobno sporo...
No ale nie będę już dzisiaj zawracała Wam tym głowy, bo wszyscy żyjemy meczem ;)
Jeszcze raz dzięki!

Odnośnik do komentarza

basica31
oj ja tez karmilam butla po cesarce i pomimo staran nie udalo sie .....ale to co sie osluchalam na placu zabaw :jak to a dlaczego itd, prezz bardzo dlugi czas czulam sie jak mama drugiej kategorii

Oj rozumiem Cię basica aż nadto :\. Mi oberwało się już na porodówce bo od początku nie mogłam karmić, a baby z noworodkowego nie spytały nawet o powód, tylko od razu uznały mnie za czarną owcę. Długo dochodziłam do siebie ;(

Odnośnik do komentarza

ida
basica31
oj ja tez karmilam butla po cesarce i pomimo staran nie udalo sie .....ale to co sie osluchalam na placu zabaw :jak to a dlaczego itd, prezz bardzo dlugi czas czulam sie jak mama drugiej kategorii

Oj rozumiem Cię basica aż nadto :\. Mi oberwało się już na porodówce bo od początku nie mogłam karmić, a baby z noworodkowego nie spytały nawet o powód, tylko od razu uznały mnie za czarną owcę. Długo dochodziłam do siebie ;(

ja na porodowce trafilam na babe ktora po cesarce powiedziala mi :jak chesz zobaczyc dziecko to podniec dupe i idz i wstalam po jakis 10 h po cesarce trzymalam sie sciany .. a potem prosilam ja zeby mi pomogla Julke ulozyc ton jak ja walnela na lozko i scisnela mi pierc myslalam ze jestem an oddziale sadomacho

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

potem wynajelam polozna do domu cudowna kobieta ale nieszezy Julka chiala sie najesc i wolala butle a u mnie pokarm glownie ze stresu aznikal(moja tesciowa umierala na raka) i nic z karmienia nie wyszlo a potem slyszalam tylko za plecami oburzenie matek ze ja miesieczne dziecko butla karmie mimio ze nadal walczylam o kazda krople pokarmu

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica31
potem wynajelam polozna do domu cudowna kobieta ale nieszezy Julka chiala sie najesc i wolala butle a u mnie pokarm glownie ze stresu aznikal(moja tesciowa umierala na raka) i nic z karmienia nie wyszlo a potem slyszalam tylko za plecami oburzenie matek ze ja miesieczne dziecko butla karmie mimio ze nadal walczylam o kazda krople pokarmu

Wiesz co ja po prostu w pewnym momencie stwierdziłam,że to jest problem tych ludzi, a nie mój. Ale to dopiero wtedy kiedy nie sprawdziły się te wszystkie przepowiednie z "fachowej" literatury, że dziecko nie nabierze odporności, będzie miało alergię...i bóg wie co jeszcze. I wiesz,czasami myślę ,że bywamy nawet lepszymi matkami niż te wiecznie niewyspane, umęczone "matki naturalne", bo ważniejszy jest czas spędzony z dzieckiem i nasza radość, a nie to czym je karmimy.

Odnośnik do komentarza

ida
basica31
potem wynajelam polozna do domu cudowna kobieta ale nieszezy Julka chiala sie najesc i wolala butle a u mnie pokarm glownie ze stresu aznikal(moja tesciowa umierala na raka) i nic z karmienia nie wyszlo a potem slyszalam tylko za plecami oburzenie matek ze ja miesieczne dziecko butla karmie mimio ze nadal walczylam o kazda krople pokarmu

Wiesz co ja po prostu w pewnym momencie stwierdziłam,że to jest problem tych ludzi, a nie mój. Ale to dopiero wtedy kiedy nie sprawdziły się te wszystkie przepowiednie z "fachowej" literatury, że dziecko nie nabierze odporności, będzie miało alergię...i bóg wie co jeszcze. I wiesz,czasami myślę ,że bywamy nawet lepszymi matkami niż te wiecznie niewyspane, umęczone "matki naturalne", bo ważniejszy jest czas spędzony z dzieckiem i nasza radość, a nie to czym je karmimy.

dokladnie
a mialas tak ze jak poznalas jakas nowa mame to pierwsze co bylo to pytanie:karmisz piersia?nie-aha

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza


dokladnie
a mialas tak ze jak poznalas jakas nowa mame to pierwsze co bylo to pytanie:karmisz piersia?nie-aha

Normalka! Zresztą nie tylko mamy-każdy czul sie zobowiązany o to zapytać. A właściwie to co ich to obchodzi? Myśle, ze jest to zbyt osobiste pytanie, żeby każdy je tak sobie zadawał.
Szkoda gadać! Ważne że teraz kiedy dzieciątka są już większe przestałyśmy być dla ludzi takimi dziwolągami.

Odnośnik do komentarza

ida

dokladnie
a mialas tak ze jak poznalas jakas nowa mame to pierwsze co bylo to pytanie:karmisz piersia?nie-aha

Normalka! Zresztą nie tylko mamy-każdy czul sie zobowiązany o to zapytać. A właściwie to co ich to obchodzi? Myśle, ze jest to zbyt osobiste pytanie, żeby każdy je tak sobie zadawał.
Szkoda gadać! Ważne że teraz kiedy dzieciątka są już większe przestałyśmy być dla ludzi takimi dziwolągami.

dokladnie

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Oddzial sadomaho .Oj podobny mialam. Przyschodze do poloznych i mowie ze chce mleko dla malego, a one a pokarmu nie ma?? no to ja ze nie ma, a one jak to nie ma ,musi byc, pokaz pierś i jak mnie zlapala za cycka to gwiazdy zobaczyłam:Zły:
I taka katorge prawie codziennie przechodzilam :Zły: na koncu dopiero odpuscily. A jedna noc mi nie daly tylko musialam na sile przystawiac i to wszystko zapisywac, dziecko nie spało tylkos ie budzilo , dopiero rano jak sie okazalo ze maly ma pusty brzuszek , spadl z wagi to mu mleko dały i bidok przespał chyba z 5 godzin.

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

witam

a ja nawet nie chcę wspominać tego co sie na porodówce działo brrrrrrrrrrrr, Kuba też był głodzony!!!! po sześć godzin nie dawały mu te babska butli bo trzeba pierś wrrrrrrrrr!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza
Gość myszka19842

ida
Witam butelkowe mamy!
Chciałabym do Was dołączyć jako również butelkowa mama ślicznego Tomcia, zdrowego mądrego i pięknego, wbrew temu co sie pisze o skutkach sztucznego karmienia:jezyk:
Bardzo chętnie bym sobie z Wami trochę poplotkowała, ale jak zwykle jestem strasznie zaganiana, więc mam do Was tylko krótkie pytanko: czy Wasze dzieciaczki na butli miały dodatkowo podawaną witaminę D? Pytam, bo słyszałam ostatnio,że przy sztucznym karmieniu nie ma takiej potrzeby, a my mamy od początku zaleconą ta witaminkę...


witam!!!!!!!!
znalazłam cos dla ciebie o witaminie d!!!!!!!!!!!!!

Przy karmieniu głównie sztucznym lub mieszanym zawartość witaminy D w pokarmach, zwłaszcza dla niemowląt jest za mała.
Ilość wit D3 powstająca w skórze z prowitaminy pod wpływem promieni nadfioletowych światła słonecznego jest na ogół w naszym klimacie niewystarczająca, szczególnie w dużych miastach, gdzie promienie słoneczne są pochłaniane przez dym i kurz. Pochłanianie promieni nadfiloletowych nasila się w sezonie jesienno-zimowym. W związku z tym, na krzywicę narażone są głównie niemowlęta w dużych miastach, karmione sztucznie. Krzywica występuje zwykle między 3 miesiącem a 2 rokiem życia. Ciężkie postacie krzywicy spotyka się u niemowląt szybko rosnących, otyłych, które są karmione sztucznie lub/i nie otrzymujących wit D3.
Krzywica powstaje na skutek braku działania wit D3 co powoduje zaburzenie wchłaniania wapnia z jelita, nadmierne wydzielanie fosforanów z moczem, spadek ilości wapnia w surowicy krwi. Organizm dążąc do zachowania prawidłowego poziomu wapnia w organizmie wytwarza parathormon mobilizujący wapnń z kośca, co w konsekwencji doprowadza do odwapnienia kośca czyli do powstania objawów czynnej krzywicy.
Najwcześniejszym objawem krzywicy jest pocenie się potylicy.
W wyniku rozmiękania kości czaszki występuje craniotabes tj miękkość potylicy, która ugina się przy uciskaniu palcami. Potylica ulega spłaszczeniu. Kości pokrywy czaszki stają się grube, co nadaje czaszce kwadratowy kształt i zwiększa jej obwód. Opóźnia się zarastanie ciemienia, wyrzynanie się zębów. Powiększa się wątroba i śledziona, zmniejsza się obwód klatki piersiowej. Pojawiają się deformacje kostne-tzw garb krzywiczy, "różaniec i bransolety" krzywicze, koślawe i szpotawe kolana. Wiotkość mięśni powoduje opóźnienie rozwoju motorycznego, powiększenie się obwodu brzucha, wzdęcia i zaparcia. Osobnym objawem krzywicy jest tężyczka. Objawy wczesne często, przynajmniej częściowo mijają w późniejszym wieku.
Do objawów późnych, zwykle pozostających na całe życie należy płaskostopie, wady kręgosłupa i budowy klatki piersiowej.
Objawy laboratoryjne krzywicy to spadek poziomu fosforu w surowicy krwi, wzrost poziomu fosfatazy alkalicznej, w końcu obniżony poziom wapnia. Można też (co jest metodą bardziej skomplikowaną i droższą) stwierdzić obniżony poziom 1,25(OH)D3.
Zapobieganie krzywicy polega na poddawaniu dziecka działaniu promieni nadfioletowych, karmieniu piersią i podawaniu wit D3. Światło słoneczne w naszym klimacie ma działanie przeciwkrzywicze tylko w miesiącach letnich, u dzieci przebywających na powietrzu, poza obszarem dużych miast. Tak na prawdę wystarczy 1 min naświetlania promieniami słonecznymi odbitymi (przez liście, pod parasolem) twarzy i rączek w tym okresie żeby wytworzyła się w organizmie odpowiednia dawka wit D3.
U dzieci w naszym klimacie dawka profilaktyczną wit D3 dla dzieci urodzonych z prawidłową wagą i karmionych piersią jest wit D3 w dawce 500-100jednostek międzynarodowych (co odpowiada 2 kroplom wit D3 lub 1 kropli preparatu Vigantol) podawanych od 3 tygodnia życia. Dawka lecznicza stosowana w wypadku rozpoznania krzywicy to 5tys jednostek stosowanych przez 6 tygodni.
Stwierdza się obecnie, prawdopodobnie ze względu na duże rozpowszechnienie karmienia piersią wyraźne zmniejszenie zapadalności na krzywicę.. Wyraźny spadek rozpoznawanej krzywicy być może spowoduje w najbliższej przyszłości wprowadanie profilaktyki przeciwkrzywiczej u dzieci karmionych piersią (i bez problemów zdrowotnych) od 5 miesiąca życia. Coraz częściej też widuje się ostatnio samoistne hiperkalcemie spowodowane nadwrażliwością na wit D3 (czasem przedawkowaniem wit D3 lub Wit A). Spotyka się też czasami rozpoznawanie krzywicy u dzieci, u których kształt czaszki nie jest wynikiem krzywicy lecz rodzinnej budowy czaszki.

Do objawów nadmiaru wapnia w surowicy krwi (hiperkalcemii tzn np sytuacji przedawkowania wit D) należy :brak łaknienia, nudności, wymioty, zaparcia, wzmożone pragnienie, wielomocz, nadciśnienie, zaburzenie świadomości, niewydolność nerek, zwapnienia nerek, kamica nerkowa, wrzód żołądka, zapalenie trzustki, śpiączka. Objawy te jednak występują naprawdę rzadko i tylko przy długotrwałej hiperkalcemii lub zatruciu wapniem.
Objawy niedoboru wapnia to tężyczka, kurcze mięśni, zaburzenia w EKG, niskie ciśnienie, opóźnienie rozwoju umysłowego, zaćma, zmiany barwnikowe skóry (nie mówi się o krzywicy gdyż organizm radzi sobie z niedoborem wapnia poprzez mobilizacje wapnia z kości). Hipowitaminoza D- krzywica niedoborowa.

buziaczki dla ws

Odnośnik do komentarza
Gość myszka19842

basica31
ida
basica31
oj ja tez karmilam butla po cesarce i pomimo staran nie udalo sie .....ale to co sie osluchalam na placu zabaw :jak to a dlaczego itd, prezz bardzo dlugi czas czulam sie jak mama drugiej kategorii

Oj rozumiem Cię basica aż nadto :\. Mi oberwało się już na porodówce bo od początku nie mogłam karmić, a baby z noworodkowego nie spytały nawet o powód, tylko od razu uznały mnie za czarną owcę. Długo dochodziłam do siebie ;(


ja na porodowce trafilam na babe ktora po cesarce powiedziala mi :jak chesz zobaczyc dziecko to podniec dupe i idz i wstalam po jakis 10 h po cesarce trzymalam sie sciany .. a potem prosilam ja zeby mi pomogla Julke ulozyc ton jak ja walnela na lozko i scisnela mi pierc myslalam ze jestem an oddziale sadomacho


kobieto a gdzie sa takie rerrorystki!!!!!!!!!!!!
przecierz one powiiny cie spierac psychicznie i żeby miały w tobie oparcie!!!!!!!!!!!!
buziak

Odnośnik do komentarza

myszka19842

witam!!!!!!!!
znalazłam cos dla ciebie o witaminie d!!!!!!!!!!!!!

Dzięki Myszka!
Choc powiem szczerze, że teraz to już zupełnie zwariowalam, bo ja czytałam, że w mleku modyfikowanym jest zawarta odpowiednia ilość witaminy D i to raczej dzieci karmione naturalnie muszą dostawać ją dodatkowo. I bądź tu mądry.
No ale trudno, mam nadzieję, że nasza pani doktor wie co robi. Chociaż po swoich przebojach z lekarzami w czasie ciąży to już nikomu nie wierze i wolę się sama upewnić 10 razy.

Odnośnik do komentarza

witam witam

uciekam bo Kuba mi burdel w książkach robi

zubelek super, że dobrze się bawiłaś a jak Rozi zniosła samotnie pobyt u dziadków? no i opisz jak ty poszalałaś, może fotki?

monia jak dzieci???? mam nadzieję, że lepiej

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...