Skocz do zawartości
Forum

Porządki sezonowe


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny w każdej porze roku znajdujemy czas na porządki sezonowe. Nie mylić z porządkami codziennymi - bo te niezależnie od dnia, godziny, pory roku wykonujemy wręcz z zamkniętymi oczami. Pytam się o sezonowe porządki - mój m. właśnie tworzy swój porządek w pomieszczeniach gospodarczych, ja biorę się we wrześniu za sprzedaż rzeczy po chłopakach - ale je już ułożyłam i poukładałam. W domu też w lato odświeżam mieszkanie - to taki sezonowy zwyczaj a u was? Jak to wszystko wygląda?

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

U nas dziś też "większe" sprzątanie Firanki zasłonki do prania i pościel też i ogólnie porządku Cieszę się że chociaż dywanu nie mam w pokoju. Za ubrania wezmę się we wrześniu może bo jeszcze lato trwa ... Najgorsze są te dodatki kapelusiki czapeczki i skarpetki i są wszędzie ... Chociaż na bieżąco sprzątam to i tak czyściutko nie ma ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Avril87
Wyrzuciłam z wielkiej szafy dosłownie na podłoge swoje ciuchy i z 6 rządków bluzek zostaly mi 3. Oddałam w sumie ze spodniami sukienkami itd ponad 50 ciuchów. Jestem z siebie dumna i nie. Dumna bo zrobilam porzadek. Nie, bo przestalam wierzyc, ze schudne i sie zmieszcze w to jak kiedys ;-)

kochana może to bardzo zmotywuje by schudnąć - ja też miałam taki moment i już przestałam wierzyć a z drugiej strony zdręczałam się że mi nie idzie powrócenie do formy sprzed narodzin dziecka - poszłam do dietetyka i lekarza i drugi miesiąc a ja wchodzę w rzeczy sprzed narodzin dziecka i lepiej się czuję ale dążę dalej choć trudniej jest

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza
Gość dzieciol

U nas większe porządki robimy dwa razy w roku, przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą, a mniejsze w ciągu roku to w razie potrzeby, np. gdy mam taki bałagan w szafie, że nic nie mogę znaleźć :)

A co do starych ubrań, to ja też trzymam w szafie mnóstwo takich, w które się już nie mieszczę w nadziei, że jeszcze kiedyś je założę... ale jak nie ja to może za kilkanaście lat Marcysia? Teraz na przykład chodzi w spódniczce, którą kiedyś uszyła dla mnie moja babcia :)
Moja mama też ostatnio robiła porządki w szafie i dała mi swoją czarną spódnicę góralską z lat młodości z wyszywanymi przez jej babcię kwiatami. I nawet się w niej mieszczę :) Tylko jeszcze nie miałam okazji, żeby się w niej pokazać...

Odnośnik do komentarza

Ja z ciuchami inaczej robię - po prostu je oddaje, bo wiem, że za każdym razem będę je odkładać i tak ich nie ubiorę. Pakuję ciuchy w których nie chodziłam przynajmniej pół roku i daje kuzynce a później wybieram się do second hand u , albo przeszukuję allegro i uzupełniam braki w szafie. Teraz dopiero zacznę kupować ciuchy jak urodzę.

Odnośnik do komentarza

tyle razy probowalam i jakos sie nie da :P
jestem 3 miesiace po porodzie i waze mniej niz przed ciaza. Ale chcialabym schudnac do wagi ze studiow wiec jakies 12 kg mniej

a co do porzadkow, to mam balagan w szafkach w kuchni ciagle malo miejsca jakies garnki makraony itd pelno tego a z 3 miesiecznym maluchem ciezko siasc i ogarnac a jak juz ida razem z tata na spacer to co innego jest pilniejsze

http://s2.suwaczek.com/201404304578.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...