Skocz do zawartości
Forum

Ukąszenie owadów w ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

Dwa dni temu coś mnie ugryzło w dwóch miejscach obok siebie .Na początku to olałam - ukąszenie jak ukąszenie... ale dziś wstałam i rumień powiększył się podwójnie ;/ .Poszłam do lekarza rodzinnego i przepisał mi tabletki rupafin... poszłam do apteki i nie zostały mi sprzedane te tabletki , bo jestem w ciąży. Mam skontaktować się ze swoją gin i skonsultować czy mogę je brać;/ .Dopiero po południu będzie więc mam do was takie pytanie czy jakimś domowym sposobem mogę to wyleczyć? Przykładam lód i obrzęk robi się mniejszy, ale boje się, że może wpłynąć to na ciąże. Najgorsze, że nie wiem co to było, bo jak pszczoła to może jad zostawiła, ale przecież 2 razy by mnie użądlić chyba nie mogła.... Miał ktoś taki problem??

Odnośnik do komentarza

powiem Ci ze ja zawsze na ukąszenia owadów a u mnie to komarów multum to przykładam aloes mam kaktusik sobie rosnie urywam kawalek i tym sokie co jakis czas smaruje, albo jeszcze mam takiego kwiatuszka żyworódka i tez urywa się listek tylko tutaj trzeba oderwać spod tego listtka zeby dostac się do soku i najlepiej ja to paznokciemnacinam i przykladam do ukaszenia
wiadomo moze nie dziala tak szybko ze znika po kilku godzinach ale dziala napewno
i jeszcze jeden sposob taki babciny to zawsze jak ci sie przypomni to poprostu pośliń :) troche obleśne jak sie ktos brzydzi ale tez pomaga

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Z babcinych sposobów, to można polecić jeszcze przyłożenie przekrojonej cebuli.
Może to tylko reakcja alergiczna, nie powinno mieć to żadnych przykrych konsekwencji.
Mnie w I trymestrze pojawiło się uczulenie na dekolcie (nie mam pojęcia na co), poszłam do internisty, przepisał mi coś (nie pamiętam nazwy), wróciłam do domu i poczytałam w internecie ulotkę. I dobrze, że nie kupiłam, bo ten specyfik jest zabroniony w I trymestrze całkowicie, a w II i III wg zaleceń lekarza. Przypomnę, że ja byłam wtedy w I. Na najbliższej wizycie zagadałam o to mojego gina, powiedział, że absolutnie nie mogę tego stosować i polecił mi smarowanie tego sudocremem. Fajnie się podsuszyło i zeszło. Tyle, że u mnie to nie był rumień, a bąbelki.
Ale czasem się zastanawiam nad kompetencjami co niektórych lekarzy....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Srodki pomocne w leczeniu objawów ukąszenia owadów to:
olejek z drzewa herbacianego,
ocet jabłkowy,
świeży sok z ananasa,
witamina E w kapsułce podana miejscowo,
rumianek,
zielona herbata,
werbena,
tymianek,
szałwia.
Ja jeszcze nakladalam pasre do zebow i smarowalanm olejkiem lawendowym albo kremem nagietkowym.(lepszr od lawendy)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...