Lutówki 2015 :)

[Gość Andzia88]

Dziewczyny wy tutaj takie poważne tematy, a ja nawet nie wiem jaką tę szyjkę mam i w ogóle jak chodzę na wizytę, a ostatnio byłam w czwartek to mam badanie bez usg i mój dr mówi, że wszystko jest bardzo ładnie i ok, nic więcej nie wiem czy mam się martwić, że nie znam takich szczegółów jak Wy, czy po prostu jak z dzidzią jest wszystko ok to jest tak jak u mnie?

[Szania]

Emi postaraj się kochana wyluzować, wiem że łatwo mówić bo sama jestem histeryk jakich mało ale stres tylko może pogorszyć sytuację. Wydaje mi się, że w życiu by Cię do domu nie póścili gdyby sytuacja była bardzo poważna. Na szyjkach niestety się nie znam bo moja rzekomo w porządku. Ale pewnie zaraz bardziej doswiadczone dziewczyny coś Ci poradzą. Trzymaj się!
Gosia nie strasz, że to spojenie może pęknąć przy porodzie! Zaczęło mnie tam bolec ponad tydzień temu, cholernie nieprzyjemne uczucie. A mój mały duży jak i Twoje dzieciaki może dlatego tak boli jak w przypadku tego wybrzuszania :)

[gosiasosia]

Emilia wlasnie czasem trafia sie na kotaso.... ktorzy widzac np 25 tydz i uwazaja ze to zbyt wczesnie na wszystko.medycyna teraz mkze wszysyko tylko ludzie jej przeszkadzaja.
Wez na raz dwie nospy max. To nie jest tak ze musi dzis ci sie na zero skrucic. Na pocieszenie dziewczyna z zerowa szyjka w 25 tyg urodzila w 40 tyg....

[emilia79]

Architektko, patrzę na wykres i widzę tylko te zapisy są na wysokości 60. A górny wykres pokazuje przerywane zapisy na 140, ale tam, gdzie 60 to skala jest do 100, a tam, gdzie 140 to skala do 200. Nie znam się i nie wiem, co to znaczy. Szyjka tylko 1mm dłuższa niż Twoja i też rozwarcie wewnętrzne.

[gosiasosia]

Emi przupomnislam sobie, musieli cie puscic bo pewnie masz twarda szyjke. Niebezpieczna jak wyczuwaja ze szyjka miekknie. Spokojnie, szyjki nam sie beda skracac co jakis czas to naturalne

[gosiasosia]

Emi 140 to tetno dziecka pewnie. Chudzina i ja w poerwszej ciazy mielismy skurcze 40- 50 od 20 tyg i tez nas nie brali do szpitala

[Andzia88]

Dziewczyny przyjmiecie mnie do swojego grona? Bo czuję się z lekka olewana, może dlatego że czasami piszę bzdury ale to moja pierwsza ciąża i czasami naprawdę ogromnyyyy stres :(

[Architektka]

Gorny wykres to tętno dziecka,przerywany,bo u nas na niego za wczesnie i dziecko ucieka.Dolny to naskurczowy.Jaka masz tam wartosc stalą,ktora sie utrzymuje?I jak masz te górki to co ile min i do ilu dochodza? Do 60 tak?Ostro zakończone czy jak parabola?

[emilia79]

Gosia, Architektka, Szania, Arwenas, dzięki za wsparcie! Racja, 140 to tętno Młodej, a skurcze to 60. Jutro jednak jeszcze zadzwonię do swego lekarza i zobaczymy co dalej. Skurcze mnie nie martwią, bardziej mnie martwi rozwarcie i tak krótka szyjka :(

[emilia79]

Architektko, raczej ostro zakończone, ale to chyba dobrze. Ty się jutro trzymaj i daj znać, jak poszedł Twój zabieg. Mam nadzieję, że jakieś znieczulenie przed szyciem dają?

[Architektka]

Skurcze powoduja wlasnie to skracanie szyjki i rozwarcie,koniecznie jedz z tym to lekarza.Czujesz te skurcze podczas KTG?

[Szania]

Andzia nikt Cię nie olewa :) A z tą szyjką to mi lekarz też nie badał nigdy i dopiero na ostatniej wizycie sama o to poprosiłam. Bada Cię lekarz ginekologicznie albo palcem na wizytach? Chodzisz prywatnie czy z NFZ? Bo zazwyczaj jest tak, że dziewczyny chodzące prywatnie mają usg na każdej wizycie i dokładniejsze badania, a te co chodzą państwowo często narzekają na " olewkę", brak usg a nawet chamskie podejście. I nic się nie przejmuj, większość z nas jest w ciąży pierwszy raz, pisze głupoty i histeryzuje o pierdoły:)

[Architektka]

Ostro zakończone nie są straszne,pojawiają sie np przy kichnięciu. Jeszcze nie wiadomo czy będzie zabieg bo dzisiaj mialam skurcze po 40 ,a to dyskwalifikuje

[arwenas]

Andzia88 każda ciężarna lutówka jest tu mile widziana więc Ty również:)
i nie martw się, że piszesz głupoty bo żadna z nas na pewno tak nie myśli, piszemy o różnych rzeczach, czasami mądrych a czasami mniej mądrych, głupoty i żarty też muszą się tu znaleźć.
Rozgość się u nas, ale czasami tak jest, że nie każdy post otrzyma odpowiedź, dużo nas jest.., różne tematy są poruszane ale nikogo nie olewamy

[Andzia88]

Szania i Arwenas dzięki, że mnie zauważyłyście :)
Chodzę do lekarza prywatnie, ale to naprawdę bardzo sympatyczna lekarka, nie mam co do niej zastrzeżeń może po za tym, że czasami za mało mi mówi tego co powinna, może też nie chce mnie martwić? Nie mam pojęcia, a wizyty mam co dwa tygodnie i na każdej mam badanie ginekologiczne i zawsze mi mówi, że wszystko w porządku. Może dlatego nie powinnam histeryzować?

[arwenas]

obawy towarzyszą przez cała ciążę, mi też lekarka mówi, ze wszystko ok, ale ja i tak czasami się niepokoję to chyba naturalne. Wszystkie panikujemy, a to ruchy słabną a to skurcze lub inne, ale razem raźniej :)

[emilia79]

Andzia88, witaj wśród nas. Nie olewamy, ale jest tu tyle tematów, że ciężko czasami ze wszystkim nadążyć :) Widzisz sama, teraz temat skracających się szyjek. Każda z nas może tu się wyżalić, poradzić, więc cokolwiek tu napiszesz, nie zostanie wyśmiane i w miarę możliwości i posiadanej wiedzy na każde pytanie odpowiemy :) Fajnie tu jest :)

Na ktg poczułam tylko jeden skurcz. W domu mam silniejsze i czuję je mocno. Architektko, damy radę. Po założeniu szwów, wyjdziesz ze szpitala, czy będziesz tam już do końca ciąży?

[gosiasosia]

Szania pekniecie spojenia zdarza sie tak rzadko ze nie mysl nawet o tym, bo cie to nie dopadnie:p . Bol zdarza sie i to jest normalne, ja to mialam takie bole ze nie moglam na fotel gin wejsc i odmoeilam badania .
Ale to zagrozrnie zwiazane jest z waska mednica, a moj lekarz mierzac ja juz stwierdzil ze cc a nie porod naturalny, wiec to sie da przewidziec i ominac zagroxenie.
Andzia to moja druga ciazs i co drugi moj post to pisanie pytanie i dalej duzo nie wiem. Ja polecam zawsze spytac lekarza " ile moja szyjka ma dlugosci" moj tez dr nic nie mowil to w koncu zaczelam go pytac to dopiero sie ogarnal i skupil sie i zmierzyl

[Szania]

Andzia no to u mnie jest identycznie, też chodzę prywatnie, tylko że raz na miesiąć, i mój lekarz jest dość powściągliwy jeżeli chodzi o wgłębianie się w ciążowe tematy. Ale ogólnie jest super sympatyczny, po prostu widocznie wszystko sobie tam poobczaja na usg, pomierzy i tyle. O szyjce macicy to z nim w życiu nie gadałam, aż się wystraszyłam bo u nas na forum to praktycznie temat numer 1. Zaczęłam się nakręcać jak głupia i stresować ale po ostatnim badaniu wszystko jest ok, i u Ciebie na pewno też :) A Twoja lekarka, tak jak i mój lekarz mówią niewiele, bo po prostu nic złego się nie dzieje :)
Kurcze dziewczyny, tak sobie o tej naszej Melodyjce przypomniałam, któraś z Was pisała, że będzie miała operacje, ale to na ten kręgosłupik u dziecka czy jak?

[Andzia88]

Dzięki dziewczyny od razu mi się robi jakby lżej, muszę się dokształcić więcej w temacie i zacząć wypytywać mojego lekarza o wszystko, w końcu czas do porodu minie bardzo szybko, a różnie może być bo rozwiązanie może przyjść wcześniej.

Mam jakieś tam swoje dolegliwości jak to w ciąży ale czasami jak czytam Wasze objawy to nie wiem czy moja psychika by to wytrzymała, jesteście naprawdę bardzo silne i życzę żebyśmy wszystkie urodziły w terminie i najlepiej za wiele się nie męcząc

[Szania]

A tutaj jest nasza lutówkowa tabelka https://docs.google.com/spreadsheets/d/1Z2HXCK58tXH288UcPkiJrmzv9_8BXccvaksxgGgFBqk/edit#gid=0 . Dodajcie się nowe mamusie to od razu się inaczej poczujecie, to jest lista, która zobowiązuje ;)

[chudzina]

Andzia, gdybym ja choć na jednej wizycie usłyszała, że jest w porządku, wycałowałabym bezdomnego po nogach :>
Jeśli doktorowa rzecze, że ok, to wierz mi, że to znaczy bardziej, niż ok. U mojej "nie ma dramatu" traktuję jak błogosławieństwo.

Emi - szyja zawsze może się cofnąć, szyja nie lubi podskoków, wysiłku, lubi plackowanie i relaks. Niejednej skróconej się wydłużyła! Wiesz, jak drżę o swoją, z moimi skurczami co chwilę. Po tym weekendzie to się zdziwię, jak tam jeszcze cokolwiek mam :> Jestem jednym, wielkim kamieniem, ale jutro wizyta na Patologii, to może kto raczy zajrzeć miłym okiem w krok!

Melduj jutro, co Twoje doktory orzekły.

[gosiasosia]

Szania tak na kregoslupie, jeszcze w brzuchu mamy, co medycyna teraz moze zrobic. Ale dla matki niewyobrazam sobir jaki to moze byc stres.
Moj lekarz tez milczek a ja bedsc na wizycje mam stresa i wszystko zapominam o co chcialam zapytac

[Andzia88]

Szania dziękuję Ci bardzo za te słowa, cieszę się że nie jestem sama w takiej sytuacji i że masz podobną sytuację z lekarzem :)

Chudzina czytałam troszkę Waszych wcześniejszych wypowiedzi i normalnie jestem pełna podziwu dla Ciebie, ale jak już tyle dałaś radę to na pewno dacie radę jeszcze trochę życzę Ci tego z całego serduszka :)

[chudzina]

Dzięki za dobre słowo, Miła Matko Andziu, Chude uparcie do przodu, choć pizga wiatrem w oczy (szczególnie ze strony NFZu).