Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Linda24 ja w ogóle nie mogę zdjęcia ustawić :)
Apropo badań to mi lekarka powiedziała, że będziemy je robić co miesiąc -czyli krew, mocz, ciśnienie, waga, więc dopytaj tych pielęgniarek bo to ważne, lepiej takie badania robić częściej, wtedy można szybko zareagowac, gdyby morfologia pokazała coś nie tak.

Wiem,że to już było :) ale podajcie proszę modele tych sokowirówek/wyciskarek, tyle ich jest, że już nic nie wiem :)
Jeżeli chodzi o te bóle, to ja też mam mniejsze i nie ma co się tym martwić :)
Dziewczyny, też jem i mnie mdli i jem i mnie mdli ;)
Ciekawiee :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ezp03lg0i.png

Odnośnik do komentarza

marlenek to moze cos sie ogolnie popsulo, sprobuje z tym zdjeciem jutro jeszcze raz. Jezeli chodzi o moje badania to pojutrze mam wizyte i mam dostac wyniki badania na rozyczke i jeszcze czegos (nie wyjasnili) no i mam nadzieje na jakies swieze badania moczu,krwi,cisnienia. W kazdym razie nastepna wizyte mam w przyszlym tyg w tej nowej, porzadnej przychodni i mysle, ze w razie gdyby czegos brakowalo lub bylo nie tak to napewno sie tym zajma:) oby.

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

marlenek ja co prawda nie wiem na ile lekarze sa dostepni w mojej przychodni, ale poniewaz jest to klinika przy szpitalu, to mam nadzieje, ze nie ma wiekszego problemu. W Szwecji zreszta jest chyba tak, ze jezeli nic sie nie dzieje to nie ma sie ani jednej wizyty gin w czasie ciazy. Bardzo spodobalo mi sie podejscie poloznych, ktore to wlasnie ciaze prowadza w tej wlasnie przychodni. Wszystko bylo na "nie ma problemu, zrobimy", jak o cos pytalam to wszystko mialam wyjasnione a nie jak poprzednio. Na dodatek tylko wspomnialam o badaniach prenatalnych a Pani odrazu powiedziala, ze moze mi juz dzis pobrac krew. Cenia sie dosyc wysoko, ale takie wlasnie sprawy jak usg czy badania prenatalne sa wliczone, nie musialam sie o nic prosic. Na dodatek na usg w 18t badaja kregoslup i kilka innych rzeczy u dzidziusia co tez jest fajne. Fajnie tez, ze wszystko chca zrobic juz teraz a nie pytaja sie mnie "po co" jak w poprzedniej przychodni. Nie mialam zamiaru sie do nich zapisywac wlasnie z tego wzgledu, ze mam ok 1h drogi plus ich ceny, ale sie zakochalam, nie moglam inaczej :D

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny! po krótkim okresie obserwacji i wątpliwości dołączam do was, mam nadzieję że nie zapeszę :)
to tak apropo czarnych myśli, przeżyliśmy poronienie we wrześniu w 9 tyg. teraz zaczynam 8 tydzień, jestem na duphastonie, wyniki badań mam "książkowe", dokładnie tydzień temu widziałam serduszko i 9,2 mm maluszka, ale i tak siedze jak "na igłach" i czekam na kolejne usg. I chyba już wiem dlaczego ciąże nazywa się OCZEKIWANIEM na dziecko. Moje życie teraz skupia się na odliczaniu dni do kolejnej wizyty :)

mam L4 już od 5 tyg, bo ze względu na wcześniejsze zdarzenia ciąża ma status "zagrożonej" :(, ale na brak zajęć nie narzekam, sfrustrowani kilkumiesięcznymi niepowodzeniami kupiliśmy psa, jak sie okazało tydzień później najlepszy lek na niepłodność :p

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflhb8pi36qmsc.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Linda24 super, że dzidziuś rośnie jak na drożdżach,fajnie, że tak szybko się rozwija. Co domieszkania na wyspie, to pewnie oprócz niedogodności ma to też dużo plusów, spokój, natura - idealne warunki dla dzidziusia :)
jacqueline a do kiedy planujesz pracować? w taki upał, bez klimy to się można umęczyć w biurze
Anula85 witaj! Myślę, że większości z nas dylematy nie są obce... my staraliśmy się w sumie jakieś 9 miesięcy i myślałam, że jak zobaczę 2 kreseczki to będę najszczęśliwsza na świecie. Po części tak było, ale dylematów mnóstwo, z tego trzeba zrezygnować, z tamtego... ale wystarczyła pierwsza wizyta u gina i usg na którym zobaczyłam serduszko i już wiedziałąm, że damy radę :) będzie dobrze! Jak Dzidzia się narodzi, to po kilku miesiącach możesz robić właściwe większość tego co przed ciążą:) Bądź dobrej mysli!
Lewel no to teraz macie super miszkanko i ten wysoki parter, nie trzeba będzie za dużo wózka nosić :) teraz jeszcze jakiś kombiczek i cała czwóreczka będzie śmigać:)
Dominiq24 ja mówiłam w pracy jak dostałam L4, ale nie wszytkim tylko kierownikowi, z zaznaczeniem, żeby nie mówił dalej (wydawało mi się że za wcześnie i nie chciałam zapeszać). a wśród znajomych to też wg potrzeb, bo organizujemy szybki ślub za miesiąc, więc trzeba było niektórych poinformować :)
olenka1991 witaj! mamy bardzo zbliżony termin bo ja na 9.01 :) ja mam prenatalne 27.06 a wizytę 21.06. W tym miesiącu to się naoglądamy naszych skarbków:)
klalaa super, że mogłaś pooglądać swoją fasoleczkę:) i serduszko, to zawsze robi wrażenie. Tą róznicą kilku dni bym się nie przejmowała na Twoim miejscu, to się pewnie jeszcze wyrówna. A co do L4 to się nie zastanawiaj :)
daguccii witaj! na pewno wszystko będzie dobrze tym razem... oszczedzaj się, uwazaj na siebie i na dzidzie i na pewno wszystko bedzie przebiegac własciwie. Już od kilku osób słyszałam, że piesek to świetny lek na niepłdoność. Koleżanka starała się 2 lata, odpuściła, kupiła sobie szczeniaka teriera i bum:) za miesiąc rodzi:)

Ale się rozpisałam dziewczyny, jest nas coraz więcej i wątek się rozkręcił fajnie:) w takiej dużej grupie raźniej. Ja dzis mam pare rzeczy do załatwienia, miedzy innymi mierze kiecke na cywilny ;) choć myślę że jeszcze za wcześnie, bo za miesiąc brzusio może być większy...Dbajcie o siebie Kochane, buziaczki!

Odnośnik do komentarza

Linda24 jeszcze miesiąc i będę małżonką ;P jakoś nie umiem sobie tego ogarnąć, bo jesteśmy już razem 8 lat i nikt z nas nie miał chęci na ślub, ale Dzidziek się pojawił, a wiadomo - w szpitalu nic nie załatwisz, jak nie mąż i żona. Dlatego spontaniczna decyzja i szybki cywil ;P Linduś, daj tam dzielnie radę w tej pracy, nie daj się zamęczyć :*

Odnośnik do komentarza

Aloha! Witajcie nowe Mamuśki :) Gratulacje!
Szybko idzie nam ten wątek, aż nie nadążam;)
Anula85 też prowadziłam dość aktywne życie przed ciążą, a i teraz nie zamierzam rezygnować z niego do końca ;D a zwłaszcza z koncertów na które się wybieram (mam nadzieję, że podołam fizycznie). Jest dużo ograniczeń i nie da się tego uniknąć, ale wierzę w zapewnienia mam z dziećmi "na wierzchu", że maluchy wszystko nam wynagrodzą:) Główka do góry, to nasza nowa przygoda! Będzie fajnie :D
Co do dzielenia się informacją o ciąży, nie mówiłam jeszcze nikomu poza moimi przyjaciółkami. Żadna wymówka na dłuższą metę z nimi by nie przeszła;) no wiecie - puby, alkohol i te sprawy:) Resztę wtajemniczę dopiero w kolejnym trymestrze, chociaż naprawdę już nie mogę się doczekać, żeby powiedzieć rodzicom:) Wiem, że byliby w niebowzięci.
Ale powiem Wam, że nie mam pomysłu, kiedy iść na L4. Choć męczą mnie mdłości, to wydaje mi się, że mogę jeszcze pracować.
klalaa poczytałam sobie trochę o tych różnicach z USG i OM i to zależy od wielu czynników (między innymi od dnia owulacji, który różnie może wypaść), więc póki serduszko mocno bije, nie ma się czym martwić:)
Marti84 gratulacje niedługiego zamążpójścia! :D
Z innej beczki, rzecz przyziemna. Chciałabym sobie kupić jeansy. Czy jakieś doświadczone mamy mają pomysł na to, jak to zrobić?;) Zniszczyłam ostatnią parę, ale nie wiem, czy jest sens, skoro będę się powiększać, a jeśli jest, to co wziąć pod uwagę przy wyborze?
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko. Fajnie, że jest nas coraz więcej :D

http://lb1f.lilypie.com/BeMTp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, właśnie odebrałam wyniki krwi, wychodzą bardzo dobrze szczególnie interesowała mnie toksoplazmoza i wartość Igg to 620 takze sporo podwyższona a igm ujemny dzwoniłam już do lekarza i twierdzi, ze wynik taki oznacza, zę już kiedyś chorowałam na tokso i najważniejsze jest igm i że jest ujemne to znaczy ze chora nie jestem i nie ma co sie martwić a podwyższone igg świdczy o tym ze mam dużo przeciwciał, a jak wasze wyniki??? Tsh mam na poziomie 2,1 maks może być 4 więc też podobno spoko.

Marti84 na urlop planuję iść dopiero w sierpniu, nie chcę zawalić roboty bo w sumie nie dawno udało mi się ją dostać i pewnie szefowi nie spodoba się moja ciąża :(

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

jacqueline a TSH nie max 2,5? mój lekarz kazał mi dzwonić w razie gdybym miała powyżej 2,5. tak czy tak masz w normie :D

bumblebee dobre pytanie z jeansami, ja znowu zastanawiam sie nad strojem kąpielowym, bo z racji swoich kuleczkowych kształtów i przed ciąża chciałam kupić jednoczęściowy ale teraz nie wiem czy to dobry pomysł :p

Linda24 rzeczywiście, też podziwiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflhb8pi36qmsc.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, mi się wydaję, że jeśli się dobrze czujemy, to nie ma co na siłę na zwolnienie iść - ja pracuję po 8-10 godzin dziennie :) i daję radę. W tamtym tygodniu było najtrudniej , kiedy mdliło mnie bardzo i te zawroty głowy miałam ale na szczęście przeszły i dalej śmigam. Obawiam się tylko kolejnych trymestrów, ponieważ mam przepuklinę na kręgosłupie na odcinku lędźwiowym i może mnie uciskać z powodu ciężaru Dzidzi - na co dzień nie moge nosić nic ciężkiego bo od razu boli. Zobaczymy, mam nadzieję,że przepowiednie się nie spełnią i będę na chodzie :)
Co do ślubu, to My też jesteśmy ze sobą już 6 lat a cywilny za miesiąc :) Też nie mięliśmy takiej potrzeby. Kościelny weźmiemy za rok, razem z chrzcinami ;)
Ja niestety toksoplazmozy nie przechodziłam :( a mam w domu 2 koty.
Idę z nimi na badanie krwi żeby sprawdzić czy w ogóle są nosicielami- wydaje mi się,że nie, bo gdyby były, to bym już się zaraziła- mam je od 4 lat.
Mam nadzieję,że nie są i będę miała zmartwienie z głowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ezp03lg0i.png

Odnośnik do komentarza

Co do jeansów, to ja już w swoje pomału się nie mieszczę...nie wiem czy tyle aż przytyłam czy to przez wodę w organizmie. Wiem ze uda i brzuch mam większy...mało tego moja mama dziś jak założyłam obcisłą sukienkę powiedziała, że widać brzuszek..ja też widzę wyraźnie zaokrąglony..dziwne...wcześniej byłam strasznie chuda a teraz czuję się taka okrąglutka...a to dopiero 7 tydzień..no ale każda ciąża jest inna...

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

marlenek co do kotów to podobno marne szansie żeby się od niech zarazić 90% zarażeń to od surowego mięsa i niemytych owoców i warzyw...ja mam kota i moja mama ma dwa..na wakacje jeździłam na wieś i pewnie tam się zaraziłam tam zawsze latało po 8 kotów...i pewnie rąk nie umyłam, albo zjadłam jakiś owoc..wystarczy nie myta truskawka z krzaczka...i pewnie wtedy zachorowałam..najważniejsze że mam przeciwciała, a wy uważajcie co jecie i jak i dbajcie o higienę. Koty poprzez głaskanie itp. nie tak zarażają!!! Nie kot jest tu głównym źródłem zarażeń, a żywność z pasożytem przeniesionym przez kota...nie trzeba mieć kota i można się łatwo zarazić..ja mojego nawet nie badam :) tylko standardowe szczepienia i odrobaczanie..nie dajcie się zwariować.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ja tez nie przechodzilam jeszcze tokso i swiruje na tym punkcie. Boje sie tego cholerstwa. Ogolnie robie juz wszystko w rekawiczkach i szoruje wszystko jak trzeba:) ale ostatnio bylam w restauracji i skusilam sie na taka salatke a pozniej sie matrwilam czy aby dobrze umyli te warzywa:/ Masakra:/ Wolalabym to przejsc i juz bym sie nie martwila. Ja tez sie zaokraglam. Musze isc na zakupy. Staniki sa juz na mnie za male;) Spodnie tez powolu - z powodu brzuszka. Mam zamiar kupic taki luzne i przewiewne aby byly wygodne:) Tylko nie chce mi sie isc na zakupy:/ Jestem chora jak o tym pomysle. Akurat jestem kobieta ktora nie lubi chodzic na zakupy. Moj maz jest przeszczesliwy pzez to :D Ja jeszcze nir badalan Tsh i to mnie martwi. Wizyte mam dopiero 1 lipca i to juz bedzie koniec 3 miesiaca:/ Moze dzwonic do gin sie pytac? Nie wiem co robic.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Lewel kochana nie panikuj! Wiem, ze pewnie też miałabym świra, ale na pewno wszystko będzie dobrze i nie zarazisz się :) ja jak tak czytam co piszesz to się zastanawiam czy przypadkiem nie mam jednak tej ciąży bliźniaczej, bo to aż nie możliwe..choć Pani doktor powiedziała, ze to mało prawdopodobne, ze widzi jedną dzidzię. Badaniami i lekarzem się lewel nie martw spokojnie poczekaj na wizytę...ja byłam dość szybko i wszystko szybko się dzieje, a do 10 tygodnia spokojnie można poczekać iść na wizytę i dopiero robić badania :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...