Skarby Styczeń 2015

[Linda24]

moniqq,ania19 kurcze dziewczyny jakie wy sliczne! Tylko brzuszki widac a tak to takie szczuplutkie ! I malo kg do przodu... Zazdroszcze ;)

[marlenek]

Dziewczynki, dziękuję za miłe słowa. Wszystko jest dobrze. Nic mu się nie stało poza łokciem do zszycia. Tak, oczywiście w aucie jest klatka, dlatego "bezpiecznie" się dachuje. Ale mnie to już przestało zadowalać. Teraz się już będę martwiła zawsze. Odebrałam go prawie w ciszy i tak też zawiozłam do szpitala. Nie mogłam nic powiedzieć bo musiałabym nawrzeszczeć. Ehh
Idę spać -za dużo emocji, a jutro mam rozprawę w charakterze świadka, w sprawie o usiłowanie zabójstwa :-/ dygam,bo nigdy w sądzie nie byłam.
Ps.Polacy są w najlepszej szóstce :-)

[madzia75]

Ania19 i moniqqq slicznie wygladcie.
marlenek dobrze ze wszystko ok

[Linda24]

marlenek ciesze sie bardzo, ze wszystko dobrze! Ty dzis do sadu i stresowa a ja do banku- konfrontacja walczacych rodzicow i kto wie czy tatus nie przyciagnie swojej...no, khem, nowej kobiety, ze soba. Porazka. Ja tez mam z nim wojne, ale bylo telefonicznie, nie wiem co bedzie jak go zobacze. Niech to jakos nam minie w miare bezstresowo!

[brunetka321]

Ania19 i moniqqq śliczne dziewczyny i piękne brzuszki!
marlenek nie stresuj się tym sądem, daj znać jak było.
Linda24 walczący rodzice to coś strasznego. Mam nadzieję, że wszystko przejdzie ok.
Ja dziś po wyniki posiewu i do lekarza.

[daguccii]

Ahhhhhh dziewczyny jak milo ze o mnie pamiętacie :*

Nie odzywałam sie bo siedzialam na budowie odcieta od Internetu, czasem udalo mi się was podczytac:)
Ja w czwartek miałam wizytę i obie torbiele dalej sa, 9 i 6mm, mamy jeszcze jedno badanie okolo 30 tyg. Poza tym nasza corka pozostala corka i juz zadna zmiana nie nastąpi czyli kolejna styczniowa dziewczynka wazyla 421g:) a na badaniu sobie ziewala i żeby przewrocic ja na plecy zeby zobaczyć profil dr przekulala mnie po lozku z kazdej strony:p
Takze Anetterainbow ja staram sie nie martwic, mój gin powiedzial mi ze to fizjologia i do 26tyg maja czas wiec czekamy razem:)

Ania19 moniqqq kurcze fajne baryleczki! Ja narazie mam ciągle 0,4 na minusie a beben jakby z przodu byla jeszcze jedynka:) postaram się dzis zrobić i wrzucić fotę:)

marlenek ważne ze wszystko ok! Chociaż ty pewnie teraz sie permanentnie martwisz... Te wyscigi to jego hobby czy praca? Bo pasja mojego M jest pedzenie wina......:p pozornie bezpieczniejsze;)

Linda24 przeżyjesz jakos ten dzień! Zleci pewnie szybciej niż normalnie, trzymam kciuki:)

[Bumblebee]

marlenek podaj linka do tego kalkulatora wzrostu! Ciekawa jestem, jaki wynik osiągnie moja kobietka
Hahahaha a ta matematyka z przelewaniem do pojemników ;D NO WŁAŚNIE! Po co komplikować sobie życie Genialne!

marlenek, kamiol (a właściwie to i cała reszta ) Co do mieszkania, w tym tygodniu podpisujemy umowę przedwstępną! JUPIII! Wszystko się pięknie ułożyło, jestem taka szczęśliwa Jest w nim miejsce na dzieciowy pokoik, duża kuchnia, balkon i nie trzeba remontować! Same plusy Chyba oszaleję z tego szczęścia!!!

Marti84 zgodnie z Twoją radą już Wam nie odpisywałam w robocie i mam 10 stron zaległości haha ;D No ale niech będzie, że to przez weekend:) Brzuszek masz REWELACYJNY! Widać, że Ninka się nie opierdziela Piękności!!! I dołączam się do opini marlesi - nie tylko brzuszek zyskał!

Wreszcie naładowałam bateryjki, bo uskuteczniliśmy spontan do Białowieży. Byłam pierwszy raz i od razu się zakochałam:) Lasy, klimat, okolica i jeszcze ta pogoda... ach:)

Lewel super, że u dzidźków wszystko dobrze! I że tak równiutko sobie radzą Bardzo podobał mi się opis Waszej rocznicy:) Lubię takie małe, kombinowane celebracje bez finansowej pompy, bo wyobraźnia zawsze coś fajnego i godnego zapamiętania podpowie, żeby wydobyć tę szczególną atosferę:))
A powiedzcie mi jeszcze, o co chodzi z tą szyjką? Ile to jest super, a ile nie super? Bo nie ogarniam.

zrezygnowana trzymaj się tam dzielnie! Niestety niekażdy jest w stanie zrozumieć nasz stan i się okazuje, że musimy się zatroszczyć same o siebie bez względu na opinie innych (sama się tego cały czas uczę). Ale już niedługo, już za momencik, zleci nam do tego należnego wolnego:)

Joasia86 rozczuliłaś mnie tym swoim "rozczarowaniem";) Podejrzewam, nie wynika to z niechęci do dziecka innej płci, tylko z nastawienia i wiary w to, że już się zna "zawartość" swojej macicy (czyt. przyszłe dzieciątko), a tu niespodzianka - wcale nie:) Ten człowieczek będzie kimś innym niż wyobraźnia podpowiadała! Ale to kwestia przekierowania myśli i radość szybko wraca:) Na pewno będziesz dobrą i kochającą mamusią bez względu na to, kogo wydasz na świat!
Przykro mi za to z powodu Twojego faceta i jego podejścia:( Robi wrażenie kompletnie niedojrzałego... Trzymam kciuki, żeby jednak coś go tknęło i zachował się jak facet. Jak Wy się poznaliście, że taka odległość Was dzieli?

marlesia wow! U Ciebie się przesunęło na prawie grudzień, a mnie na luty wywlokło! Niezłe z nas styczniówki ;D Będziesz miała niezłego Sylwestrwa w tym roku :P

Gulaja i olala2013 witajcie w naszym mamciowym gronie!

Linda24 ogromnie mi przykro z powodu Twojej mamy i z Twojego też, bo też to przecież przeżywasz i to podwójnie, z Maleństwem w środku. To okropne, że takie rzeczy muszą się dziać. Aż trudno uwierzyć, że ludzie podejmują takie decyzje, po tylu latach:( A dlaczego musicie się widzieć z ojcem?

Dobre pytanie o Dagucci i Jacqueline! Gdzie Wy i Wasze brzuchole, babeczki??
Acha i jeszcze pytanko do wszystkich, które wspominałyście o jakiejś książce ciążowej! Co to było? Nie pamietam tytułu, a rozmowa o tym toczyła się tak dawno, że nawet nie wiem, jak to znaleźć. Macie może jakieś pomysły na to, jaki poradnik zakupić a propos rosnącego noworodka?

Dobra, dotrwałam tylko do końca 402 strony, muszę trochę popracować i zaraz doczytam resztę;) Wybaczcie, jesli już odpowiedzi na jakieś moje pytania już się pojawiły w kolejnych - po prostu je zignorujcie;)

[Bumblebee]

Ooo widzę, że jesteś daguccii świetnie, że zadałam pytanie o Ciebie godzinę po tym, gdy się odezwałaś :P Sorki! Ogarnę się za parę godzin i do Was wrócę:)

[kamiol]

marlenek biedna, trzymaj się dziś!

ania, moniqqq ale ładne brzuszki! teraz to nam urosną jak maluchy zaczną odkładać tkankę tłuszczową

Linda za Ciebie też trzymam kciuki i za mamę, dobrze, że ma teraz czym zająć myśli (babciowaniem:)), u nas też niemałe problemy w rodzince i widzę, że mojej mamie bardzo pomaga to, że będzie babcią

wrrr, u mnie znowu jakaś infekcja próbuje się wedrzeć, najpierw chwyciło teściową, teraz Ł., a ja od paru dni suplementuję się żeby nie zrobiło się poważniej, o losie, ile razy można chorować w ciąży, jeszcze jesień się nie zaczęła a gdzie tu dalej chyba jakąś izolatkę sobie załatwię

niech już przyjdzie ten listonosz! wczoraj wyciągnęłam wszystkie ciuszki i na pierwsze 2-3 miesiące jestem ogarnięta. Tylko nie wiem, jakieś takie mało kolorowe mam te ciuszki.

Miłego dnia dziewczyny!

p.s. kto mnie zaprosi na obiad, nie chcę mi się gotować dla siebie samej ;-)

[Linda24]

Bumblebee witaj kochana po weekendzie! Wspolczuje, ze Ty dzis w pracy, ja mam wolne:) Ale za to w weekend ide:/ A moze Ty bys brzusiolek wrzucila? Ja bylam w banku, bo rodzice sprzedawali dom i trzeba bylo papierow troche podpisac. Na szczescie przyszedl sam, nie bylo fajnie, ale nie bylo tez nerwowo. Bylo poprostu smutno.
kamiol u mnie malo kreatywnie, ale zapraszam na domowej roboty, wypasione hot dogi
daguccii napewno wszystko zniknie u malej, nic sie nie martw :)
brunetka dzieki kochana:) a jak tam Twoja infekcja?

Lece do fryzjera dziewczyny:)

[Gulaja]

madzia 75 Gratuluję czujności, ja też bym się nie spodziewała że coś się złego dzieje, a że pewnie tak musi być. Dzięki wielkie za radę gdyby coś nam się takiego przydarzyło :) i oczywiście zdrówka życzę :)
brunetka 321 Hej ja myślę że wyniki z moczu powinnaś już mieć, u nas w przychodni na drugi dzień są.
ania19 Echh... ja tez mam rozstępy tylko że bardziej na brzuchu :( używam specyfików (firmy ziaja) na rozstępy codziennie ale efektów nie widać :( może Wy znacie jakieś dobre, sprawdzone balsamy itd?A co do piersi moje też już nie są atrakcyjne, tylko takie balony napompowane :(
ania19, moniqqq przepięknie dziewczyny wyglądacie, same brzuszki tylko wam widać i zazdroszczę figurki po porodzie napewno wrócicie do swojej formy :)
bumblebee ja również się cieszę że mogłam dołączyć do grona przyszłych mamusiek :) i wymieniać się doświadczeniami :) Pozdrawiam serdecznie i miłego poniedziałku życzę :)

[Linda24]

Marti,Lewel jak tam dziewczyny? Wszystko dobrze u Was? Jak po weekendzie?

[Gość melcia93]

Witam. Ja też mam termin na 12 stycznia. Po weekendzie??hm... strasznie mi twardnieje brzuch i troche boli a do mojego gin nie umiem sie dodzwonic. Czy to normalne jest czy mam sie bać?? Jestem w 1 ciazy i nie wiem...

[olenka1991]

Hej dziewczyny ;) Piszę do was by się trochę wyżalić bo nie mam komu, bo nikomu nic nie mogę powiedzieć. Jak wiecie, zaręczyłam się. Super, fajnie tak się cieszyłam i to mi wystarczyło na ten moment. Jednak, że z mieszkaniem i kasą jest trochę problem moi rodzice postanowili, że oddadzą mi książeczkę mieszkaniową, by łatwiej nam było ten kredyt wziąść, poza tym banki łaskawiej patrzą, jak już jakaś kasa na start jest no bo tam powiedzmy jest ok 30 tysięcy, no to całkiem ładny prezent. Tylko pojawił się problem, tata przepisze tą książeczkę na mnie a ja jako osoba bez dochodu po porodzie, gdyż po urodzeniu nie będę miała macierzyńskiego bo pracowałam na umowę agencyjną i należy mi się tylko 100% zwolnienia, ale macierzyńskie już nie. No i kredyt musi wziąść mój chłop ;p a bym ja mogła przepisać tą książeczkę na niego bo jako obce osoby nie mogę tego zrobić musimy wziąść ślub. No i niby super fajnie, za miesiąc się hajtamy, tylko źle się z tym czuję, miało być inaczej.. Ślub i wesele będzie za 2 lata i tak było ustalone na wrzesień 2016 i będzie to kościelny, a teraz bierzemy cywilny. Nie wiem sama jak mam się po nim zachowywać będziemy małżeństwem, ale muszę udawać, że nim nie jesteśmy, będę miała inne nazwisko i wogóle wszystko się zmieni a muszę udawać, że jest tak samo jak byśmy byli parą. Powiem wam, że zamiast cieszyć się to się popłakałam po tym wszystkim, że dla głupiej kasy musimy wszystko zorganizować inaczej niż chcieliśmy.. Lipa po całości ;/ jeszcze do porodu nie wyrobimy się ze wszystkim i pierwsze miesiące będę mieszkała z teściami ;) super, extra, zajebiście. Niby są spoko, ale inaczej pewnie widzieć ich raz na jakiś czas a inaczej mieszkać.. Powiedzcie mi jak mam to zrobić i udawać, że nic się nie stało ;) 18 października będę żoną.

[kamiol]

melcia jak się niepokoisz poszukaj innego lekarza co Cię obejrzy, a jak nie to do szpitala, lepiej chuchać na zimne

[Linda24]

olenka nie dziwie Ci sie, ze zareagowalas lzami. Pewnie mialas zsplanowany slub marzen. Niestety kochana, nie zawsze uklada sie tak jak bysmy chcieli... Najwazniejsze, ze sie kochacie i ze slub planowaliscie tak czy siak. Jakos to bedzie :) Uszy do gory :)

[moniqqq]

marlenek To całe szczęście,że faktycznie skończyło sie tylko na łokciu !.. Ale lęk pozostaje ;/ I trzymam kciuki za rozprawę w sądzie....gruby kaliber sprawy
Linda24 całe szczęście,że twój ojciec był sam, chociaż może trochę stresu wam oszczędził. Teraz należy Ci sie relaks u fryzjera ;)
brunetka321I jak wizyta ?
daguccii To teraz tylko czekać aż sie wchłoną, jak lekarka mówiła ;) Hehe, córeczka bezstresowo podchodzi do badania po prostu .. mój łobuz tylko ciągle w głowice usg kopał.....faceci ;P... A teraz czekamy na zdjęcie brzuszka ;)
Bumblebee no to masz powód do szczęścia !!!! Super,że takie mieszkanie udało wam się znaleźć...rewelacja ! ;) I akurat macie trochę czasu,żeby trochę urządzić je pod siebie ;)
kamiol faktycznie strasznie Cie łapie wszystko !... Uważaj teraz jak sie zacznie jesień/zima bo dopiero wszelkie infekcję zaczną "fruwać w powietrzu" ;/
olenka1991 Ciężka sytuacja ;/ I rozumiem twój smutek...Ślub to bardzo ważne wydarzenie w życiu i nie da się tak po prostu udawać,że go nie było. Ale tak w naszym państwie jest,że zamiast pomagać młodym ludziom to trzeba tak kombinować. Ale z drugiej strony i tak chcecie wziąć ślub, więc tylko "trochę" wcześniej to nastąpi ;) Z innych pozytywów to nie będziecie mieć wątpliwości, po kim dziecko ma przyjąć nazwisko ;) A z teściami może nie być tak źle, pewnie na początku docenicie ich pomoc i doświadczenie i łatwiej będzie przez te pierwsze miesiace z maluszkiem. Trzymam kciuki !

[Ania19]

olenka może pogadaj ze swoim o tym, zapytaj jak on to w ogóle widzi i czego oczekuje. Sytuacja się zmienia i on musi się ustosunkować do tego. Tak jak i Ty i rodzice.
A tak co do rodziców, to u mnie znowu jazda, tym razem z obojgiem. Teraz siedzę w domu, maluję sobie koszulkę, foto wrzucę później, nic mi się nie chce poza tym...

[kamiol]

Kurczę olenka, bez sensu :-( ale życie stawia nas przed trudnymi wyborami, które zwykle nie są czarne czy białe. Linda ma rację, że kochacie się tak czy siak i tak czy siak planowaliście ślub. Może z teściową nie byłoby tak źle i przemęczylibyście się do planowanego już wcześniej ślubu? A może fajnie byłoby wziąć kameralny ślub w kościele w przyspieszonym tempie, takie uroczystości też mają swój urok :-)

Linda, dzięki za zaproszenie na obiad, nie pogardziłabym, ale poszłam powyżerać teściowej z garów

[Bumblebee]

Witajcie raz jeszcze! Trochę poogarniałam się z dzisiejszą robotą - ale jestem z siebie dumna:)

daguccii Super, że jesteś:) Jakie to słodkie zobaczyć coś takiego na USG:))) Trzymam kciuki, żeby torbiele poznikały, czyli do następnego badania!

Linda24 Kochana jesteś dla swojej mamy. Zasłużyła sobie na chwilę wytchnienia i odreagowania zmartwień!
Dobrze, że jesteś przy niej w tych chwilach i jeszcze lepiej, że Tobie udaje się tym tak nie stresować i masz pocieszenie w Maluszku. Dobrze, że ojciec miał takt i oszczędził Wam spotkania ze swoją nową kobietą. Szkoda mi Twojej mamy, ale cieszę się, że Ty masz nową rodzinę i w brzuszku kogoś, kto przyjdzie na świat w kochającym domku:)
A co u frycka będziesz robić? Jakaś mocna zmiana, czy odświeżenie na poprawę nastroju?
Brzuchola oczywiście wrzucę:) Ciągle zapominam! Muszę jakąś aktualniejszą fotę sobie strzelić.

Anetterainbow ja takie sny miałam tylko na początku, teraz mi wszystko wróciło do normy. Ale śmieszne jest to, że ciąża wpływa nawet na takie coś

marlenek o matko! jaka akcja :O Co tam się u Ciebie wyprawia?? Dachowanie przyszłego tatuśka, świadkowanie w rozprawie kryminalnej! Jak się trzymasz? Weź Ty sobie zafunduj jakieś SPA na wypasie, czy inny rodzaj wyjechanego w kosmos relaksu, żeby oderwać się od tego wszystkiego.

madzia75 ale Ty jesteś dzielna! Tak spokojnie o tym wszystkim piszesz. Dobrze, że tak szybko zareagowałaś. szczerze mówiąc, nie zorientowałabym się chyba, że objawy, które opisałaś, mogą być niebezpieczne. Ale to prawda, u nas na każdej wizycie sprawdza się szyjkę i śluz, więc mam nadzieję, że nie mamy tu się czym martwić. Życzę Ci, by Twoje maleństwo jak najdłużej pozostało w środku, a Tobie, żeby ten czas leciał jak najmilej i jaknajszybciej!

olenka1991 a dlaczego będziecie musieli udawać, że nie jesteście małżeństwem po cywilnym? Bo nie zrozumiałam chyba za bardzo.

Ania19, moniqqq Świetnie wyglądacie! Cudne te Wasze brzuchale

[Bumblebee]

...a jeszcze muszę powiedzieć Wam, co ostatnio odkryłam. Okazało się, że gdy śpię, mój Kochany puszcza potajemnie brzuchowi muzykę, którą lubi (a ja np. mniej), żeby Malutka wsłuchiwała się uwielbiane przez niego dźwięki! Wzruszyłam się

[madzia75]

olenka1991 slub cywilny to nic strsznego, ulatwi sprawy po porodzie w urzedzie i w szpitalu. U mnie w rodzinie sporo bylo takich przypdkow i nikt nie udawal ze slubu nie bylo, cywilny w malym gronie, a pozniej wielkie wesele zgodnie z wczesniejszymi planami. Uszy do gory, choc wiem ze w ciazy czasem zwykle sprawy wydaja sie duzym problemem:). Pomysl sobie, ze nie bedziesz konkubina tylko ZONA :).
melci witaj na forum, jak sie niepokoisz to jedz na izbe przyjec.
dagucci trzymam kciuki za Twoja coreczke, nech zdrowo rosnie

[Gulaja]

bumblebee ale to słodkie :) słyszałam że muzyka bardzo dobrze wpływa na dziecko :)

[Ania19]

A ja sobie dzisiaj przerobiłam koszulkę i tak mi wyszło:

[Ania19]

:)