Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Kaja
nie martw się napewno wszystko jest dobrze... kurcze my to mamy psychę zrytą:) że każdą drobnostką tak sie denerwujemy... z drugiej strony jak może być inaczej? w końcu chodzi o nasze maleństwa... a tyle wokół słychać o problemach z ciążą:( sama mam kilkoro znajomych którzy mimo prób in vitro nie mogą mieć dzieci:(
zobaczysz, że niedługo będziesz się śmiać że tak się zamartwiałaś a nie było czym

ja dziś byłam u gina i wreszcie zlecił mi wszystkie badania krwi i moczu... od razu je zrobiłam bo musiałam czekać na usg tarczycy... na szczęście nie jest powiększona ani nie ma guzków, jedyne na co lekarz zwrócił uwagę to jakiś zwiększony przepływ miąższu
a za dwa tyg kolejna wizyta u endokrynologa i potem ze wszystkimi wynikami u gina

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Tosia27
Kaja
nie martw się napewno wszystko jest dobrze... kurcze my to mamy psychę zrytą:) że każdą drobnostką tak sie denerwujemy... z drugiej strony jak może być inaczej? w końcu chodzi o nasze maleństwa... a tyle wokół słychać o problemach z ciążą:( sama mam kilkoro znajomych którzy mimo prób in vitro nie mogą mieć dzieci:(
zobaczysz, że niedługo będziesz się śmiać że tak się zamartwiałaś a nie było czym

ja dziś byłam u gina i wreszcie zlecił mi wszystkie badania krwi i moczu... od razu je zrobiłam bo musiałam czekać na usg tarczycy... na szczęście nie jest powiększona ani nie ma guzków, jedyne na co lekarz zwrócił uwagę to jakiś zwiększony przepływ miąższu
a za dwa tyg kolejna wizyta u endokrynologa i potem ze wszystkimi wynikami u gina
Rany...ile to się człowiek nalata by się dowiedzieć co się tam wewnątrz dzieje...a najlepsze jest to,że teraz to już e schizy będziemy miały do końca życia, bo o swoje dziecko to się człowiek zawsze martwi, hehe...no ale chciałyśmy i z pełną świadomością zaciążyłyśmy :)
...też mam nadz,że to jakaś rutynowa wizyta, bo w sumie swojego lekarza widz raz tylko, zaraz jak test zrobiłam i tyle, a potem to byłam 3 razy w szpitalu na badaniach i raz widz położną...no tylko,że tu podobno jak się nic nie dzieje to się tylko widujesz z położną raz na miesiąć i robisz rutynowe badania- krew, mocz, usg w szpitalu...nio trudno..mój przypadek mnie nauczył,że ciąża w UK wygląda zaupełnie inaczej niż piszą w internecie, mną się zajmują cholernie dokładnie...nie poz mi nic jak czekać do wtorku...tylko co ja powiem w pracy? że idę a nie wiem po co?

Mam nadz,że Twoje wyniki będą bardzo dobre i że po tych cyrkach z wymiotami w końcu odzyskamy jakąś równowagę i będzie ok...słuchaj, może ta ginekolog miała rację? może jest wszystko ok??? :):):P

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
Kaju nic się nie martw:) Jak to mówimy z moją przyjaciółką - nie słuchaj złych głasów w swojej głowie. Najgorsze to się nakręcić!

dokładnie!ja już zaczęłam sprawdzać czy dzidzia ma dobre parametry jak na swój wiek bo się wystraszyłam, bo wcz na usg to musiałam ze 30 min taniec brzucha i kulanie na łóżku robić, z żabimi podskokami włącznie, bo dzidziuś był na boku i nie chciał się przekręcić na plecki i albo nam pokazywał pupę albo buziunię małego kosmity!!! pani dr pow,że allbo śpi twrdo bardzo, albo jest uparty..albo mu po prostu tak straszszszsznie wygodnie na boku....wcz się śmiałam a dziś 1tel i analizuję każdą minutę w szpitalu, miny lekarzy itp...no njagorsze to zacząć myśleć w moim przypadku!!!:36_2_49::o_no::ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

basia681
kaju, tosiu mój mąż jedzie do nas rzucił wszystko i wraca ... jutro bedzie w domku Jestem taka szczesliwa !!!:36_2_27:

No to wreszcie będziesz miała mężulka u boku, okropnie jest być daleko od siebie,ja nie mogę spać jak B nie śpi obok, nawet jak jest w drugim pokoju to nie zasnę, będę jak sowa siedzieć na sofie a spać bez niego nie pójdę...nie lubie jak jeździmy do pl osobno...a teraz poleci na 2 tyg!!! ja będę na tydz u moich rodz,więc jakoś zleci, ale spać sama niecierpię!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
Przejrzałam sobie kilka ostatnich stron styczniówek i tak nasunęło mi się na myśl, że ja tak jak Anetka będę czekać na koniec miesiąca. Wy po kolei będziecie rodzić a ja będę tylko gratulacje składać i czekać:(

mpearl...nigdy nie wiadomo! jak moje bobo będzie takie ruchliwe jak na usg to dobrze bęzie jak na Gwiazdkę urodzę!!! nigdy nie wiadomo, któreu pierwszemu zrobi się ciasno i zechce na zewnątrz;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Kaja
gdyby było źle to by Ci natychmiast kazali przyjechać do szpitala a nie umawiać sie do lekarza
Babo niedobra!!!
maluch był uparty bo może dobrze mu sie spało:) podejrzewam że kiedy masz wymioty i kurczy Ci sie brzuch to on wtedy nie śpi, a gdy ma tylko chwilkę to odpoczywa i korzysta ze spokoju:)

Basia to za ile dni mamy się odezwać? Ile czasu potrzebujecie?

co do moich badań to okaże sie za dwa tygodnie, najważniejsze bym zaczęła tyć, mieć siły i by nie kręciło mi się w głowie - bo narazie to sama dalej niż z psem pod klatkę to nie wyjdę:(

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

kaja09
mpearl
Przejrzałam sobie kilka ostatnich stron styczniówek i tak nasunęło mi się na myśl, że ja tak jak Anetka będę czekać na koniec miesiąca. Wy po kolei będziecie rodzić a ja będę tylko gratulacje składać i czekać:(

mpearl...nigdy nie wiadomo! jak moje bobo będzie takie ruchliwe jak na usg to dobrze bęzie jak na Gwiazdkę urodzę!!! nigdy nie wiadomo, któreu pierwszemu zrobi się ciasno i zechce na zewnątrz;)

No wiem wiem! tylko nastrój dzisiaj jakiś taki niemrawy mam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
z innej beczki:
a) Alisss: sprawdziłam dziś w znaczeniach imion opis imienia Alicja...coraz bardziej mi się to imię podoba....
b) wróżyłam dziś sobie z obrączki na nitce...synuś mi wychodzi...hihihi

KAJU JA SOBIE WRÓZYŁAM TEŻ Z OBRĄCZKI !!!
ale jak sie zatzryma czeka sie dalej i wychodzi ilosc dzieci ...
wyszła mi córcia która mam
potem chłopczyk (czyli teraz)
i dziewczynka
i chłopczyk
4 DZIECI !!!

mam nadzieje ze to prawda ze teraz chłopiec będzie !!Oliwier !
:36_2_25:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Tosia27
Kaja
gdyby było źle to by Ci natychmiast kazali przyjechać do szpitala a nie umawiać sie do lekarza
Babo niedobra!!!
maluch był uparty bo może dobrze mu sie spało:) podejrzewam że kiedy masz wymioty i kurczy Ci sie brzuch to on wtedy nie śpi, a gdy ma tylko chwilkę to odpoczywa i korzysta ze spokoju:)

Basia to za ile dni mamy się odezwać? Ile czasu potrzebujecie?

co do moich badań to okaże sie za dwa tygodnie, najważniejsze bym zaczęła tyć, mieć siły i by nie kręciło mi się w głowie - bo narazie to sama dalej niż z psem pod klatkę to nie wyjdę:(
też tak myslałam, pewnie to nic poważnego, co najwyżej mi receptę jakąś dadzą bo mówiłam,że od tych wymiotów to mam albo zapalenie pęcherza a teraz to już mnie swędzieć zaczyna tam na dole...no i w moczu miałam glukozę za wyskoą trochę wcz i mieli go do laboratorium na dokładne badanie wysłać...a tu jest tak,że jak masz receptę to masz w ciąży za darmo, bez recepty płacisz, więc może mi po prostu jakieś witaminki wypisali itp...a młodziak na bank wymęczony tym potrząsaniem, więc się nie dziwię w sumie,że nie reagował na stuki puki pani doktor, jak on już samolotem 2 razy leciał, skacze podczas mega wymiotów i kichowo-kaszlowej grypy :)ale mu wycisk daje! ciekawe jak będzie go trzeba bujać jak się urodzi?!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Basia! a jak wróżysz? nad nadgarstkiem czy nad brzuszkiem? mi nad nadgarstkiem wychodzi najpierw chlopiec (wahadełko) a potem dziewunia (kółeczka robi) a potem nic, stoi w miejscu, mojem B wychodzi tak samo a mojeu bratu 2 dziewczynki, mojej kuzynce wyszla dziewcz i ma :)
...a na brzuchu pokazuje mi tylko chlopca i nic wiecej, stoi...mama pow,że to dlatego,że jest tylko jeden dzidzius w brzuchu narazie :)
ja jeszcze kilka lat temu z dziewczynami wybralam sie na Andrzejki do wrózki i mi też wywróżyła m in chłopca i dziewczynkę...narazie wszystko się sprawdziło z tego co pow..
...traktuje mimo wsz to z przymrużeniem oka,ale fajnie jest tak "poczarować" ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
Basia! a jak wróżysz? nad nadgarstkiem czy nad brzuszkiem? mi nad nadgarstkiem wychodzi najpierw chlopiec (wahadełko) a potem dziewunia (kółeczka robi) a potem nic, stoi w miejscu, mojem B wychodzi tak samo a mojeu bratu 2 dziewczynki, mojej kuzynce wyszla dziewcz i ma :)
...a na brzuchu pokazuje mi tylko chlopca i nic wiecej, stoi...mama pow,że to dlatego,że jest tylko jeden dzidzius w brzuchu narazie :)
ja jeszcze kilka lat temu z dziewczynami wybralam sie na Andrzejki do wrózki i mi też wywróżyła m in chłopca i dziewczynkę...narazie wszystko się sprawdziło z tego co pow..
...traktuje mimo wsz to z przymrużeniem oka,ale fajnie jest tak "poczarować" ;)

kaju tak samo skarbie jak ty ale nad brzuszkiem też sprawdze ;)
:dzidzia:

mpearl nierze sie obraczka na nitce i jak robi koła tzn. ze dziewczynka a jak krechy chłopiec:36_2_53:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

mpearl
a jak to sie wróży?

mpearl, mnie mama nauczyła tak:
bierzesz ślubną obrączkę i przekładasz przez nią nitkę, tak by wisiała jakieś 20 cm, łapiesz koniec nitki prawą ręką i kładziesz sobie na lewym (bo od serca) nadgarstu, na żyle ( od wewnętrznej str, tam gdzie sobie żyły podcinają- kurde drastyczne,ale najłatwiej mi tak opisać gdzie, hehe) i delikatnie unosisz obrączkę nad nadgarstek i NIE RUSZASZ, SAMO ZACZNIE...jeżeli zacznie zataczać kółeczka- to będzie dziewczynka, a jak kołysać się jak wahadełko- to chłopiec...potem znów kładziesz na nadgarstku i powtarzasz, i tak dopóki się nie zatrzyma, mi zawsze pokazuje 2 razy a za trzecim stoi i już się nie buja :)
w moje rodz sprawdziło się wszystkim :)
...niektórzy wróżą też nad brzuszkiem

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
mpearl
a jak to sie wróży?

mpearl, mnie mama nauczyła tak:
bierzesz ślubną obrączkę i przekładasz przez nią nitkę, tak by wisiała jakieś 20 cm, łapiesz koniec nitki prawą ręką i kładziesz sobie na lewym (bo od serca) nadgarstu, na żyle ( od wewnętrznej str, tam gdzie sobie żyły podcinają- kurde drastyczne,ale najłatwiej mi tak opisać gdzie, hehe) i delikatnie unosisz obrączkę nad nadgarstek i NIE RUSZASZ, SAMO ZACZNIE...jeżeli zacznie zataczać kółeczka- to będzie dziewczynka, a jak kołysać się jak wahadełko- to chłopiec...potem znów kładziesz na nadgarstku i powtarzasz, i tak dopóki się nie zatrzyma, mi zawsze pokazuje 2 razy a za trzecim stoi i już się nie buja :)
w moje rodz sprawdziło się wszystkim :)
...niektórzy wróżą też nad brzuszkiem

dziewczyny super kaja opisała co do cna!!! :36_2_27:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...