Sierpień 2009

[mpearl]

Izak1979

nie, jak już go wezmą na operacyjny blog to pół godziny trwa zabieg, ale potem musi tam być 2 godziny aż do obudzenia. I dobrze, lepiej, żeby go mieli na oku fachowcy...Potem go przywiozą na sale i ma dospać jeszcze z 2 godziny, o 17-tej ma zjeść i wypić i jak nie będzie wymiotów ani innych powikłań to do domu.

To szybko, i fajnie że do domu tak szybko.

zana27

Mpearl jestem w ogromnym szoku !!!!!
Co ta baba miała we łbie, pilnując czyjeś dziecko i się nachlac

Ech masakra jakaś. Ja myślę że ona jest uzależniona i do tej pory wstrzymywała się od picie ale już dłużej nie dała rady a wtedy nie ma świętości. Mam ochotyę ją poddusić za taki brak odpowiedzialności! Nawet nie chcę myślec co mogło się stać!

[mpearl]

Na razie nie szukam nikogo więcej

[Izak1979]

Szymon ma już kroplówki i po pograniu krwi jest...Operacja po 12 będzie bo jest piąty wiekiem, a tam od najmłodszego biorą..

[mpearl]

To chwile jeszcze poczekacie, ale grunt, że będzie miał to zrobione.

[Żana]

Izak będzie wszystko dobrze kochana.
Mpearl no z pijaną osobą zajmującą się małym dzieckiem nie ma żartów. Trzeźwy nie zawsze dopilnuje a co mówic pijany....

[ania_83]

hej

Izak trzymam kciuki za zabieg, żeby Szymon szybko doszedł do siebie

Mpearl nie do pomyślenia to co napisałaś, na szczęście, że nic się nie stało, totalny brak odpowiedzialności

a u mnie Miko chory, gardło ma czerwone, w niedzielę się zaczęło, temperatura 39-40 stopni i nie chciała spaść, po podaniu czopka spadła z 40 na 39 stopni, a nurofen w syropie zwymiotował, nie mogłam sobie poradzić z tą gorączką, smarowałam go kefirem, mokre skarpetki itp a on nieprzytomny prawie, wczoraj byliśmy u pediatry, dzieci w przychodni pełno, chciała antybiotyk dać, ale z uwagi, że on jeszcze nie brał chciałam, żeby dała coś innego co być może pomoże i uda się, żeby sam zwalczył infekcję i udało się dała neosine, lek przeciwwirusowy i podnoszący odporność, do tego nurofen i lipomal i dzisiaj już nocka bez temperatury, jutro pójdę na kontrolę

a ja dziś spać nie mogłam, przejęłam się, bo wczoraj się dowiedziałam, że brat cioteczny mojej koleżanki, poniekąd go znałam, w sierpniu nawet byliśmy na weselu, zmarł położył się spać i się nie obudził, 30 lat, nie chorował, dwoje dzieci, chłopiec 2,5 roczku, dziewczynka 1,5 miesiąca, nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie w jakim stanie jest jego żona normalnie szok, nie mogę przestać o tym myśleć
sorki za smuty dzisiaj

[Żana]

Cześc Aniu
Biedny Miki. Dużo zdrówka dla niego. No niestety teraz taki okres że dzieciaczki chorują. Dobrze, że jest juz lepiej. A co do brata koleżanki to bardzo współczuję. Szczególne jego żonie....

[Izak1979]

Ania to przerażające..nie chorował na nic?

[Izak1979]

już po wszystkim Szymek śpi na pooperacyjnej, ale pani dr. wyszła do m. i powiedziała, zę wsio w najlepsiejszym porządku...uffffff, kamień z serca...

[Izak1979]

DZIEWCZYNY DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE...
chociaż tak skromnie podziękuję..

[ania_83]

Izak1979

Ania to przerażające..nie chorował na nic?

nie chorował podobno miał zawał bardzo kruche to nasze życie

[Izak1979]

przykro mi....

[ania_83]

Izak1979

już po wszystkim Szymek śpi na pooperacyjnej, ale pani dr. wyszła do m. i powiedziała, zę wsio w najlepsiejszym porządku...uffffff, kamień z serca...

to super wiadomość, ulżyło....

[ania_83]

Izak1979

DZIEWCZYNY DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE...
chociaż tak skromnie podziękuję..

ale pycha słodkości, akurat do mojej zielonej herbatki którą popijam
dzięki

[ania_83]

Roniu nasza kochana wszystkiego najlepszego!!!!

[Izak1979]

ania_83

Roniu nasza kochana wszystkiego najlepszego!!!!

oczywiście się dołączam. Spełnienia marzeń Ronia..

[kasia001]

Hej laseczki,ja w trakcie remontu,wczoraj gosciu rozwalal nam scianki,dzis M z kolega wynosza gruz do konteneru,Maks u rodzicow moich :) pogoda przepiekna!!

izak podczytywalam z komorki i rowniez trzymalam kciuki za syna,super,ze juz po wszystkim i ze jest dobrze.
ania okropne,ze czlowiek moze w kazdej chwili odejsc na zawsze,wspolczuje,mlody facet,tyle zycia przed nim bylo jeszcze,makabra :( Zdrowka dla Mikolajka :*
ronia sto lat i jeszcze dluzej,wszystkiego dobrego kochana :*
mpearl twoja historia niczym z filmu jakiegos,jak mozna takie cos odwalic! ja bym chyba wyszla z siebie i zrobila cos tej babie,dobrze,ze nic sie nie stalo,przeciez dzieci maja takie pomysly nie raz,ze ja na trzezwo jestem a nie upilnuje do konca kazdego kroku Maksa. Najwazniejsze,ze nic sie nie stalo :*

[Izak1979]

no moje chłopaki jadą do domu...

[mpearl]

Izak to super, znaczy, że wszystko ok, ale pewnie cały dzień na ściśniętym żołądku byłaś.
Aniu współczuję choróbska Mikiego. Ale i tak jest bardzo odporny, że tak sam fajnie wychodzi z chorób - brawo dla Was.
A ja fajnie spędziłam dzień, byłam chwile w pracy, a później wzięłam Hanię na spacer do parku, a pogoda cudna. Było bardzo fajnie:) A przed chwilą sąsiad przyniósł nam przepyszne pralinki:) więc objadamy się na wieczór pysznościami:) miłego wieczoru i wam życzę

[Żana]

Izak super wieści. Bardzo się cieszę, że wszystko ok. Daj znac jak Szymuś się czuje.

[Blondi22]

Izak super że wszystko ok z szymkiem;)
Mperal normalnie szok to co napisałaś. Tylko dorwać takiego człowieka i stłuc.
Ronia wszystkiego najlepszego kochana;)
Kasia001 zdrówka dla Maksia ;)

A my dziś byliśmy u babci kubusia( mojej teściowej). Bardzo mu sie tam podobało bo rózne zwierzątka tam są jak to na wsi;) fajnie to wyglądało ja za nimi biegał i w lesie nawet był;) Cieszę się że już cieple dni są ;) i nie trzeba siedzieć w domu;)
A i Kuba opanował juz wołanie na nocnik na tyle ze nawet już w samochodzie jak jechaliśmy to był bez pampka . Teraz to tylko na noc mu zakładam;)

[ania_83]

Izak i jak Twoje Serducho się czuje?

Kasiu współczuję remontu, oby szybko do celu

Blondi brawo dla Kubusia za nocniczek

my niestety w domku siedzimy, ale na szczęście najgorsze za nami i obyło się bez antybiotyku, jutro pójdziemy na kontrolę, choć myślę, że wszystko ok, tylko brak apetytu niestety pozostał, może jutro będzie lepiej

[Żana]

Dzień dobry :)

[mpearl]

DZień dobry:)
Blondo gratuluję nocniczka:) U nas nocnik jest w domu, Hania wysadza wszystkie zabawki do niego, sama usiądzie jak jest w ubraniu ale jak jest bez pampka to nie chce. jak zrobi kupkę to łapie się za pampka i chce żeby jej zmienić, ale jeszcze nie czas na nią.
Ania lepiej pomęczyc sie w domu ale przynajmniej bez antybiotyku się obyło. Zdrówka dla Małego.
Zana na która dzisiaj masz? Jak junior?

[Żana]

Hej Mpearl. Moj jak na razie tylko czasami załatwia się w nocnik. Zależy od humoru. Mały jak na razie, odpukac, ok. Ja dzisiaj na 12 idę. Nienawidzę 2 zmian ;/