Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

hej laski moje kochane::):
my dziś już na nowym własnym mieszkanku, wczoraj nastąpiła całkowita przeprowadzka::):
mam jeszcze trochę worów do rozpakowania, ale już na spokojnie sobie to ogarnę, większość już rozpakowana, na razie nie mam netu w domu, teraz jesteśmy u mamy na obiedzie :oczko: ogólnie jeszcze nie wszystko skończone, ale na spokojnie skończymy te szczegóły które zostały, ogólnie mieszkanie ma chyba dobrą aurę bo czuję się w nim bardzo dobrze i przytulnie, od razu jak u siebie, co mnie cieszy::): No i wreszcie mamy sypialnie i porządne, wygodne łóżko
poczytałam troszkę

Zana nie przejmuj się, jeszcze nie jedna impreza przed Wami, rób swoje i tyle a z czasem ludzie się do Ciebie przekonają, ja też w nowej pracy od września jestem i co niektórzy patrzą na mnie "spod byka", ale ja to mam gdzieś

Tosiu zdróweczka dla Was i spokoju:Całus: co do nawilżacza to ja kupiłam te ceramiczne co się wiesza na kaloryfer i powiem tyle: są do dupy, więcej daje powieszenie mokrego ręcznika, także zakup elektrycznego na pewno lepszy

MM kuruj się też kochana::): już płytki kupujecie to nie długo też przeprowadzka? jak Wam idzie?

Q współczuję buntu, u nas największy problem jaki mam z Mikołajem to jego upór, jak się uprze na coś to koniec ani prośbą ani groźbą nie pomaga, denerwuje sie zaraz i zaczyna krzyczeć i płakać na przykład dlatego, że mu się krem nie chce odkręcić, albo wymyślił sobie zabawę żeby wyrzucać wszystko z łóżeczka łącznie z materacem i krzyk jest jak mu szczebelki włożę żeby nie wchodził i po raz setny nie wyrzucał, próbuję go karać przez zostawianie w pokoju i tłumaczę, że jak przestanie płakać to przyjdę i porozmawiamy, ale to raczej nie daje efektów. Teraz się za niego wezmę, bo do tej pory ostatnio to u mojej mamy ciągle siedział bo ciągle coś w mieszkaniu robiliśmy, więc też trochę rozpuszczony jest przez babcię
zdjęcia pokoi już wstawiałam kiedyś zaraz po malowaniu, możesz gdzieś poszukać wcześniej, bo nie mam ich tutaj, więc nie wstawię ponownie::):

Ronia dużo, dużo sił.....żebyś nie była na rezerwie:Całus:

Marcysiu zdrówka dla Wiktora, szybkiego remontu i jeszcze szybszej przeprowadzki, jeszcze trochę dacie radę z teściową, a potem już tylko we trójkę..... no chyba że we czwórkę:Oczko:

idą małemu górne trójki i mamy problem z jedzeniem, mało co je skubaniec mały, chyba przez te zęby mam nadzieje

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

hej laseczki...nie wiem jakoś wypadłam z rytmu...
napiszę egoistycznie a potem postaram się wbić w rozmowę...

tydzień temu byliśmy na roczku u bratanicy, była cała rodzinka, było super...
mój m. zdał egzamin na czarny pas w Kempo jujitsu, jest teraz sensejem....
dzisiaj byliśmy na sankach...wrzucę zdjęcia do zdjęciowego...

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

ronia
MM jak się czujesz?

Dziękuję, lepiej z zatokami ale ząb sie codziennie uaktywnia, czyli jak nie urok to sr....ka :hmm:

ania_83
hej laski moje kochane::):
MM kuruj się też kochana::): już płytki kupujecie to nie długo też przeprowadzka? jak Wam idzie?

Wiesz akurat były w promocji w Castormaie więc szjoda było nie wziąść, a prace na dobre rusza jak mrozy odpuszczą, mam wielka nadziję, że przeprowadzka nastąpi w tym roku :)

Q współczuję buntu, u nas największy problem jaki mam z Mikołajem to jego upór, jak się uprze na coś to koniec ani prośbą ani groźbą nie pomaga, denerwuje sie zaraz i zaczyna krzyczeć i płakać na przykład dlatego, że mu się krem nie chce odkręcić, albo wymyślił sobie zabawę żeby wyrzucać wszystko z łóżeczka łącznie z materacem i krzyk jest jak mu szczebelki włożę żeby nie wchodził i po raz setny nie wyrzucał, próbuję go karać przez zostawianie w pokoju i tłumaczę, że jak przestanie płakać to przyjdę i porozmawiamy, ale to raczej nie daje efektów. Teraz się za niego wezmę, bo do tej pory ostatnio to u mojej mamy ciągle siedział bo ciągle coś w mieszkaniu robiliśmy, więc też trochę rozpuszczony jest przez babcię
Moja tez się często wkurza i jest niecierpliwa, myslę że jest to w dużej mierze wina braku komunikacji, tzn. Lena nie umie jeszcze powiedziec co chce i się denerwuje, a my nie zawsze umiemy szgadnąć i się wkurza, to samo jest jak cos chce, a ja akurat nie mogę bo cos robię, no. mam mokre ręce i ona nie rozumie że "zaraz", "za chwilkę" , także jeszcxe troszke myslę i będziemy sie lepiej dogadywac w obie strony:)

Izak1979
hej laseczki...nie wiem jakoś wypadłam z rytmu...
napiszę egoistycznie a potem postaram się wbić w rozmowę...

tydzień temu byliśmy na roczku u bratanicy, była cała rodzinka, było super...
mój m. zdał egzamin na czarny pas w Kempo jujitsu, jest teraz sensejem....
dzisiaj byliśmy na sankach...wrzucę zdjęcia do zdjęciowego...

Gratuluję, a jak ze zdróweczkiem wszystko juz wróciło do porządku?

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Dobry, aleeeeeeeeeeee pogoda piękna, tylko mroźno, ale wolę taką zimę, niż pluchę lub bez słońca :leeee:

Tosia, super z nocniczkiem, ja musze\ę swojego teraz przypilnować, bo raz woła i zrobi, raz nie- chyba zależy od humoru :hahaha:

Ania- znalazłam! piękny ten fiolet- super- ja pamiętam jak się wprowadzałam do swojego, to nie chciałam słyszeć o kolorowych ścianach- tylko białe :hahaha: a teraz sobie nie wyobrażam jak można białe zostawić, ale się człowiekowi zmienia :hahaha:
Co do małego, to właśnie uparty hehe, a z łóżeczka tez wyrzuca wszystko, ale na to nie zwracam uwagi, bardziej mnie wkurza i wtedy krzyknę, jak ma coś w reku, mówię żeby dał o On wtedy rzuca. Z komunikacją werbalną jest ok, chociaż ma 2 wyrazy, których nie kumam, a tak to wiem o co chodzi, mimo że jeszcze mówi samymi pojedynczymi wyrazami.
Aaaaaaaaa i extra, że juz w swoim mieszkanku jesteście i tak komfortowo się czujesz

Zana, jak to w nowej pracy, zawsze jest ktoś komu coś nie będzie pasować, więc rób swoje i nie zwracaj uwagi, ale czasami dobrze jest przyjść na taką imprezę :Oczko:

Izak to gratki dla smyka, teki pas to juz coś :Oczko: I dzieciaczki juz zdrowe rozumiem, skoro byliście na imprezce, to dobrze.

Nie pamiętam więcej, co miałam napisać...

aaa trzeba wstawić za cytatami dziewczyn, wtedy będzie ok- to do MM

A za niecałe 2h mój Rumcajs skończy 1,5 roczku :yuppi: O rany, jak to zleciało :36_3_1::mama:

Odnośnik do komentarza

hejka:)
Ja siedze u mamy i mam problem z netem, co chwile sie wylacza wiec raczej sobie nie popisze. tesknie juz za domem a tu dopiero tydzien minal, maly tez teskni za tatusiem, co dzien pokazuje na nasze zdjecie na scianie i wola tate. Rozmawiamy czasem na skypie, ale to nie to.... :(((
Tosia zdrowka dla Majeczki i super z nocniczkiem, Natan wcale sie nie kwapi .... czasem siadzie sam nawet ale nic nie zrobi , wstanie i na podloge nasika np....
Ania super ze juz na swoim :)
My w sobote sprzedalismy auto, wiec tez jestesmy coraz blizej kupna wlasnego domku :)
Ach i chyba podjelismy decyzje o drugim dzieciatku hehe jak tylko wroce to zaczynamy dzialac :) Juz czas na rodzenstwo.....
Zana jeszcze bedziesz miala niejedna okazje sie zintegrowac :)
Q wszystkiego naj dla synka:) Natanek wczoraj juz 19 miesiecy skonczyl, ale ten czas zasuwa....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Alisss rozłąka szybko minie, a potem będzie radość powitania:Oczko: Super, że decyzja o zaciążeniu podjęta::): czekamy więc na wieści o dwóch kreseczkach na teście::):

Izak witaj, jak dzieciaki, już zdrowe? brawo dla męża:brawo:

Q no ja też nie wyobrażam sobie, żeby białe ściany zostawić, jak urządzę się na dobre to wstawię jeszcze fotki
u nas jeszcze co do złoszczenia jest tak, że jak Mikołaj czegoś bardzo chce a ja nie chce mu tego dać albo po prostu się na coś nie zgadzam to zaczyna rzucać tym co ma pod ręką albo jak ktoś jest blisko to walnie w twarz ze złości że nie jest po jego myśli, tłumaczę mu, że nie wolno tak i że mi przykro i takie tam, ale widzę nie robi to na nim wrażenia, muszę zamówić sobie tą książkę "bunt dwulatka" może jakieś ciekawe metody tam będą, na pewno nie zaszkodzi przeczytać, "język niemowląt" bardzo mi się spodobał

ja po pracy u mamy jestem::): czekam aż Miko wstanie i spadam do domku::):

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Cześć babeczki,

moje niezawodne auto dziś nie odpaliło :Zły:

Ide dziś na kontrolę do lekarza coś czuję ze leczenia będzie ciąg dalszy, bo jakoś 100% zdrowa się nie czuję:/

Lena dzisiaj pierwszy dzień po chorobie do żłobka poszła :ocochodzi: kurcze teraz jak posiedziała z nami w domku to tak dziwnie, że znowu idzie, jakoś dziwnie się czuję, jakbym dziecko na wojnę wysyłała czy coś.... :(

alisss to my prosimy na bieżąco nas informować o postępach Waszych działań nad rodzeństwem dla Natanka :Psoty:

Tosia wykurowana?

zana zapraszam na kawkę :kawa:

Ronia utknęłaś w domowym SPA? hihi :wink:

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny! ale tu pustki ostatnio, ja od dzis L4:/ wczoraj pojechalam na nocke na 23 do 7 rana a o 5.55 mialam wypadek przy pracy:/ stopka z igla wbila mi sie w palec przy paznokciu:/ igla przebila sie na wylot, nie wiem jak to sie stalo jakim cudem ja szybko wyszarpnelam palec, w takim szoku bylam, i od rana czas spedzilam na pogotowiu, ci skierowali mnie na chirurgie, mialam byc o 11.30 a poprosili mnie dopiero o 12,15!!!! dali zastrzyk przeciw tezcowi i zwolnienie do konca tyg. Potem czeka mnie zalatwianie papierow do odszkodowania ehhh... pozdrowienia i zdrowka dla wszystkich

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

qlczak
Alisss to wszystkiego dobrego dla Twojego Natanka :smile:
super, że decyzja o dzidziolu podjęta :smile: może to nie ważne, :hahaha: ale jak zajdziesz w ciążę w marcu to będziesz rodzić w grudniu.... hm.... ::)::oops:

Ania to pokazuj zdjęcia, jak się już urządzisz :Oczko:

Dziękuję za życzonka dla mojego smyka :smile:

Dzieki Q ;)
ale sadze ze w marcu raczej nie da rady hehe, ja siedze tu do konca marca, no chyba ze podczas odwiedzin jak L na weekend przyjedzie heh, ale to musialoby byc szczescie.... na co nie licze raczej hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

hej lasencje
ja wreszcie mam net w domu, mały śpi, a ja kawka i pobuszuje sobie

Agaa współczuję wypadku, oby palec szybko doszedł do siebie

MM zdrówka, wylecz się w końcu porządnie::): moje auto też wczoraj nie odpaliło, dobrze, że do pracy nie miałam jechać, mąż ładuje akumulator, ale my mamy teraz takie stare auto, więc miało prawo w temperaturze -20 stopni

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Witam, jestem z lekkim opóźnieniem, musiałam zawieść samochód do fachury, bo niestety jak kabli nie dostanie i mocy od innego auta to rano nie ma szans na jazdę, więc odstawiłam go na rehabilotację ;) zobaczymy o stwierdzi, a sprawa dziwna jest, bo jak już odpali to chodzi bez zarzutu, wszystkie części, które mogłyby odpowiadać za nieodpalanie, zostały wymienione (oprócz wtrysków) akumulator tez nowy i mocny, także zobaczymy, niech sie gosciu głowi ;)
Lena wczoraj wróciła ze żłobka z glutem , z zajadkiem i kichała popołudniu, ale niestety nie została dopilnowana albo poprostu taki zwyczaj nie daj boże, że łaziła wczoraj cały dzień ze smoczkiem innego dziecka i tak ją tez zadtałam jak po nia przyjechałam, opierdzieliłam towarzystwo, pani jakby zdziwiona, że to nie jej smoczek, ale napewno głupa rżnęła, bo dobrze wie, który to smoczek Lenki jest i tym bardzie, ze po chorobie prosiłam, żeby zwracała uwage na takie rzeczy, zeby bez ciapków nie chodziła, żeby picie ciepłe miała itd. a dzisiaj to sie poprostu tam wydrę, bo popołudniu widac rekacje dziecka po ciumkaniu smoczka po innych dzieckach, przecież to jest tak osobista rzecz jak szczoteczka do zębów! Wydrę się, że niepowazne są, dziecko dopiero pierwszy tydzień po zapaleniu oskrzeki, tyle zastrzyków się wybrało a one nawet podstaw nie spełniają:/ tym bardziej że wczoraj było tylko troje dzieci, bo reszta chora:/ eh.... chuchaj człowieku dmuchaj na dziecko rób wszystko jak najlepiej, żeby zdrowe było, a potem sie człowiek dziwi z czego chore:/

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

alisss
qlczak
Alisss to wszystkiego dobrego dla Twojego Natanka :smile:
super, że decyzja o dzidziolu podjęta :smile: może to nie ważne, :hahaha: ale jak zajdziesz w ciążę w marcu to będziesz rodzić w grudniu.... hm.... ::)::oops:

Ania to pokazuj zdjęcia, jak się już urządzisz :Oczko:

Dziękuję za życzonka dla mojego smyka :smile:

Dzieki Q ;)
ale sadze ze w marcu raczej nie da rady hehe, ja siedze tu do konca marca, no chyba ze podczas odwiedzin jak L na weekend przyjedzie heh, ale to musialoby byc szczescie.... na co nie licze raczej hehe

Alisss, ja to od razu patrzę kiedy poród wypada, bo nie chciałabym w grudniu rodzić, a jak dziewczynka to od razu za kilka dni starsza rocznikowo :( akurat 3 moje kolezanki rodziły grudzień- styczeń- ja bym wtedy nie chciała. Mnie najbardziej pasowałby wrzesień, ale nie wiem czy wyczekam tyle, a ten co minął to jeszcze gotowa nie byłam, zresztą planować to sobie mozna, a jak wyjdzie to nie wiadomo :smile:

ania_83
no bez żartów, gdzie Wy jesteście??

:hahaha: nieźle, :hahaha: wszystkie pod pierzynami chyba :hahaha:

Co do żłobka, to ja bym zrobiła awanturę, zwłaszcza jak tylko trójka dzieciaczków była. W końcu to ich praca, to niech pilnują. Masakra.
Aaa może cos ze swiecami się stało, ale nie ja sie nie znam, tylko tak mi przyszło do głowy

Odnośnik do komentarza

MM no to niezłe są te panie, trójki dzieci nie mogą dobrze dopilnować, no bez przesady,
oby z autem nie było nic poważnego::):

a ja wróciłam z zakupów, mały u babci, ja zaraz wstawiam obiadek i zaczynam korki o 14 do wieczora niestety
a wieczorem mamy jeszcze jechać do T brata na tort i szampana z okazji 10 rocznicy ślubu::):

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

qlczak

ania_83
no bez żartów, gdzie Wy jesteście??

:hahaha: nieźle, :hahaha: wszystkie pod pierzynami chyba :hahaha:

no jeśli są z mężami pod tymi pierzynami i trwa przyjemna produkcja następnych bejbików to rozumiem:oczko:

co do rodzenia to ja chciałam najbardziej na wiosnę, bo szybko można na spacerki chodzić i na wakacje już można pojechać gdzieś nawet i nie chodzi się z brzuchem w upały, ale niestety u nas zaciążenie nastąpiło w 4 miesiącu starań i wyszedł sierpień a miał być kwiecień, maj, więc naprawdę można sobie zaplanować :hahaha:

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Zgadza sie maskara z tym żłobkiem, zawiodłam się na tak prostej sprawie, tym bardziej, że mam dziecko świezo po chorobie i prosiłam o szczególna uwagę. No nic bedzie dzisiaj włascicielka to pojadę po niej poprostu :/

Ania ja tez mam nadzieje, ze nic poważnego a konkretnie drogiego, bo wiem jakie są ceny :/ chociaż mój samochód to nie Lexus z salonu także nnie powinno być tragedii ;)
Ja też w 4 mcu starań zaskoczyłam ;)

Q świece wymieniane były na nowe pare miesięcy temu :/ a ty co produkcję Rumcajsów wznawiasz? ;)

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...