Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Mama_Monika
Tosia Lenka w żłobku, chociaz tyle , że mogę w spokoju chorować :)
A wywiadówka przyszła do mnie :)
dzwoniłam do pani , że jestem chora ale jeśli mus jest to przyjdę, ale powiedziała, że nie ma potrzeby, no chyba że chce po raz kolejny usłyszeć jaką mam zdolną córcię :-D hehe i przekazała kartę informacyjną na półrocze przez Roksankę - mamy same celujące i bdb, oczywiście zachowanie wzorowe :)

super !!

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Tosia Lenka w żłobku, chociaz tyle , że mogę w spokoju chorować :)
A wywiadówka przyszła do mnie :)
dzwoniłam do pani , że jestem chora ale jeśli mus jest to przyjdę, ale powiedziała, że nie ma potrzeby, no chyba że chce po raz kolejny usłyszeć jaką mam zdolną córcię :-D hehe i przekazała kartę informacyjną na półrocze przez Roksankę - mamy same celujące i bdb, oczywiście zachowanie wzorowe :)

tylko pogratulowac takiej zdolnej corki :) :36_1_11:

basia681
hej hej
ja już po drugiej kawce
córunie się bawią a ja rozmyślam co z włoskami swoimi zrobić tzn farbuje ale czy obciąć ?

a dlugie masz? przemysl to dobrze zanim cos zrobisz na glowie :D

ania_83
hej, ale tu pusto
przebiły nam się dolne trójki w końcu, ale noc była wiercąca i mały w końcu wylądował z nami w łóżku

buziaki
super,gratulujemy kolejnych zeboli :smile_move:

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

O rany, ale nabazgrałyście. trochę mnie nie było, a tyle się nazbierało :smile:

Tosia27
Dziewczyny czy Wasze maluchy tez nie chcą chodzić ubrane? Maja non stop się rozbiera:( ściąga rajstopy, spodenki, skarpetki i chodziłaby pewnie nago gdyby umiała rozpiąć body... choć z tym też czasem sobie radzi, bo wyjmuje ręce przez otwór na szyje i nosi bodziaka w pasie;) generalnie to już umie sama założyć spodie, kapcie czy bluze lecz woli chodzić bez;) mała ekshibicjonistka:)

hehe, dokładnie, ale bodziaka nie zdejmuje tylko spodnie, skarpetki i bluzę, a jak wychodzimy na spacer i widzi, ze idę z kurtką to zwiewa :hahaha:

Izak1979
cześć laseczki...
Ronia przepraszam nie mogłam być..

dzieci mają jakieś powikłania po ospie..gorączkują niemożliwie, dziś jest już lepiej ale j jestem nieprzytomna, nie śpię od tygodnia..

Izak zdrówka dla dzieciaczków i dużo siły dla Ciebie

Tosia27
Dziewczyny czy któraś z Was ma kuchenkę elektryczną a nie gazową? Zastanawiam się nad kupnem indukcyjnej na raty... po pierwsze ze względów bezpieczeństwa a po drugie mam tak małą kuchnię, ze inaczej nie mogłam umieścić kuchenki i mam ją przy samej lodówce:( wobec czego dwóch palniów (tych blisko lodówki) nie używam:( i zastanawiam się czy sługo się na takiej gotuje?

Tosiu my jak remontowalismy kuchnię, to chciałam indukcyjną, jednak trzeba by było prowadzić nowe zasilanie, więc dalismy sobie spokój. Także została płyta gazowa, a piekarnik osobno elektryczny. A ponoć gotuje sie szybciej, ale już (chyba Aliss) napisała jak to u Niej w praktyce wyglądało. Natomiast moja siostra jest zadowolona z indukcyjnej :Oczko:
A, że rachunki za elektrycznośc idą w górę to już oczywista sprawa.

ania_83

Alisss super pomysł z tym mieszkankiem, możecie kupić na kredyt, a raty będą spłacać studenci, u nas chyba jeszcze nie jest najdrożej jak patrzę na inne miasta, ale to i tak kupę kasy, u nas metr kw kosztuje około 3000zł z rynku wtórnego, z pierwotnego 3500zł, nasze mieszkanie kosztowało 170tys i to jest dobra cena za 60m2, ale dla nas to i tak dużo, wzięliśmy kredyt i tyle, do tej pory wynajmowaliśmy, ale to wyrzucanie pieniędzy w błoto, teraz martwię się tylko, żebyśmy byli zdrowi, bo to najważniejsze, a pieniądze się wtedy zarobi i mieszkanie się spłaci::):

o rany, Aniu toż to marzenie takie ceny, ale wiadomo, że jak i ceny niże to i płace też, także pewnie na to samo wychodzi.

zana27

Tak u mamy. Wiem co to znaczy płacic na kogoś, bo T siostra przez wiele lat mieszkała na stancji. Ja mam jeszcze taka sytuację, ze należy mi się spadek po tacie i po dziadku,czyli pół dużego, piętrowego domu, ale mam skąpą babkę i nie moge sie doczekac. Jestem jej jedyną wnuczką, nie ma już dzieci, bo miała dwóch synow i obaj nie żyją. Jak dziadek żył to dzień w dzień do mnie dzwoniła żebym przyszła tam mieszkac itd ( sytuacja wyglądała tak, ze dziadek mieszkał w tym domu a babka z nowym mężem kupili sobie mieszkanie w bloku), że ona mi pomoże w remoncie itd. Dziadek zmarł w zeszłym roku, 3 stycznia. Od tamtej pory kochana babcia zadzwoniła do mnie raz, poinformowac mnie, że sprzedaje mieszkanie w bloku i idzie mieszkac do tego domu i ze z czasem jak już nie da rady sama przy sobie robic, sprzeda dom, tzn wezmie pieniądze jak za pół domu, żeby ktos się nią do śmierci opiekował a te pieniądze odda mi, bo mi się nalezą w spadku. Rodzina, co?

niezła babka, hehe, ale dla pocieszenia Ci powiem, że raczej nie ma szans na sprzedanie domu, bez Twojej zgody (no chyba, że w ostatnim czasie coś się w przepisach pozmieniało). A jeżeli chciałaby sprzedać tylko połowę, to raczej chętnego nie znajdzie.

zana27
ania_83
a gdzie Ronia, Madzias, Qlczak, Tosia???

przyłączam się do pytania ....

a jestem , jestem :smile: troszkę czasu zabrakło na czytanie... buziaczki dla Was :36_3_15:

alisss
Hej
I ja jestem.
Ania no to super cena za to mieszkanko :) A ile pokoi masz? W bloku?? My sprawdzalismy to takie dwupokojowe ok 50m kw, to trzeba byloby dac ze 230 tys, z tym ze my chcelibysmy juz takie do wprowadzenia , bez koniecznosci remontu, bo nie mamy czasu na remont :) Poza tym to na pierwszym miejscu jest dla nas domek tutaj. My to bardziej tak dla inwestycji, na przyszlosc, dla dzieci :) Kto wie moze kiedys beda chcieli np studiowac w Pl chcielibysmy, zeby cos mieli juz na wstepie, zeby nie musieli zyc tak jak my, na wynajmowanym :) Poza tym to na nas bedzie czekac jeszcze domek nad morzem. Tescie maja stary dom, burza go i buduja od nowa, pozniej na nas maja przepisac, z tym, ze to na nasza starosc raczej, no a dodatkowo polowe tego domku bedziemy musieli splacic bratu mojego Ł.

Alisss Ty juz wiesz, że taki domek na morzem to aaaacccccchhhhhh :smile:

ania_83

A mieszkanie w miarę fajne 60m2 - 3 pokoje, łazienka i ubikacja osobno, największy pokój ma 25m2, średni 12m2, a najmniejszy 8m2, oczywiście ma też wady::): np mała kuchnia i IV piętro, ale ja całe życie na IV mieszkam, więc już jestem przyzwyczjona

Ania, bardzo fajne metrażowo te pokoje są :Oczko:

kasia001

wszystko ok. Kolejnego siusiaka nosze w brzuchu :-) miala byc hania a teraz musze poszukac innego,dla chlopca :-P

Gratulację Kasia :smile:

Tosia27
Cześć Dziewczyny
U mnie też nocka marna:( mojej niuni się coś poprzestawiało i nie chce spać:( poszła wczoraj spać po 22 i wstała o 2:30!!! Dobrze że wczoraj przyjechała teściowa bo nie wiem jakbym dzisiejszy dzień przeżyła! Jak o 7 wychodziłam do pracy to jeszcze nie spała:( nie wiem mam jej dawać jakieś proszki na uspokojenie??? ;) i nie to, ze ona płacze… tylko jest już wyspana:( śmieje się i gada i chce się bawić…

Nie no Tosia, żartujesz z tymi proszkami co?
Proponuje przez kilka dni poobserwować bączka, może nie kłaść Jej spać w ciągu dnia. Wiem, że to potrzebne tez dla Ciebie, ale jak ma w nocy buszować, to chyba warto pokombinować

Ronia Olcia super wygląda :hahaha: ale jakas duża mi się wydaję. Ila ma wzrostu? bo mój ma 87cm i wydaje mi sie niższy, chociaz na zdjęciu to wiadomo, że inaczej.

Madziaas też niedoczas ? :hahaha: :Oczko:

To napisałam, mam nadzieję, że się nie skasuje to wszystko :hahaha:
Miłego weekendu :smile:

Odnośnik do komentarza

zana27
Hej ja juz po pracy. Dzisiaj i jutro odpoczywam, a w poniedziałek latanie po lekarzach ;/
Q fajnie, że sie pojawiłas :Oczko:
A gdzie reszta kobiet sie podziewa???

:36_1_21:

Zana to Ty załatwiaj z tymi lekarzami, a ja trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej na te zmiany wskoczyła, bo w tych godzinach co teraz to nic załatawić nie można i dzień rozbity.

U nas też dzisiaj zimno, ale jednak wyszliśmy na spacerek, na sanki, mama z dzieckiem pojeździła sankami a tatuś pobiegał :hahaha:

Aa Ania mam nadzieję, że pochwalisz się zdjęciami po malowaniu, bo jestem bardzo ciekawa jak to wyjdzie, bo kolorki takie "odważne" czytałam :Oczko:

Blondi, gratki zębola, no i przede wszystkim załatwiania potrzeb do nocniczka, super :36_2_25:

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
zana ocieplenie idzie także i do Ciebie słoneczko dotrze :)
kurcze ja jutro do pracy buuuuu.... tak mi dobrze w domciu było, stare dobre czasy mi sie przypomniały:)

cześc Monika
Z tym słoneczkiem to mam wielką nadzieję ;) A co do siedzenia w domu to wiem że jest fajnie. Ja prawie 1,5 roku siedziałam. Masz wszystko na oku, zawsze możesz sie z dzieckiem pobawic, zajac.... Oj brakuje mi tego czasami..... No ale cóż. Pieniądze same z nieba nie lecą... (niestety)...............
A jak dziewczynki????

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

No a ja juz mam spokój i czas dla P bo mały smerfik już usnął. A jutro do pracy na dzień.

A któraś was pytała w jaki sposób wola mi kuba na nocnik.
jak chce kupę to woła eeee i biegnie do łazienki żeby go wysadzić.A jak chce ssusiu to łapie się za małego;)
Na noc to mu zakładam pampka ale w dzień już nie no chyba że gdzieś jedziemy samochodem.Zdarza się że czasami mu sie zapomni i nie zdąrzy na nocnik ale coraz żadziej to się zdarza a w końcu dopiero uczy się od 2tyg.

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Blondi19
No a ja juz mam spokój i czas dla P bo mały smerfik już usnął. A jutro do pracy na dzień.

A któraś was pytała w jaki sposób wola mi kuba na nocnik.
jak chce kupę to woła eeee i biegnie do łazienki żeby go wysadzić.A jak chce ssusiu to łapie się za małego;)
Na noc to mu zakładam pampka ale w dzień już nie no chyba że gdzieś jedziemy samochodem.Zdarza się że czasami mu sie zapomni i nie zdąrzy na nocnik ale coraz żadziej to się zdarza a w końcu dopiero uczy się od 2tyg.

Blondi gratuluje, że synio tak ładnie sie załatwia w nocnik. Muszę tez teściową uczulic, zeby go częściej sadzała na nicnik jak ja w pracy jestem..

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...