Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

aneta1808 Aneta, najgorsze jest to czekanie. Moja koleżanka, też urodziła po terminie, ale Jej nie chcieli przyjąć do szpitala, bo 2tyg po terminie jest dopiero wskazaniem do wywoływania porodu. Czeka sie na ten dzień i czeka, a potem się okazuje, że to jeszcze trochę. Poczekała jeszcze troche, miała KTG gdzie było ok i któregoś dnia dostała skurczy- pojechała i w ciągu 4h urodziła naturalnie córeczkę.
Także odpoczywaj, spróbuj się nie denerwować i bądź dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza

Hahahaha RONIA ja to raczej nie wytrzymam i za jakieś 3-4 ty pewnei popędzę, żeby podejrzeć szkraba. Już na mnie Mama krzyczy, po co chcę tam zaglądać, no jak po co , bo to takie maleństwo i to nasze i takie fajne rzeczy tam robi.
Co robił? kręcił się, 'machał do nas" rączką (gest męża hahah) bawił się pępowiną, a w końcu mu się znudziło to zasłonił sobie oczka i tyle Go widzieliśmy hhahha

Odnośnik do komentarza

To zabawowy ten Twój maluszek :Śmiech:
Ja też nie wiem czy w marcu nie pójdę dam 60zł w prywatnej przychodni a chce tylko wiedzieć czy dycha tam. Jakoś tak spokojniej na psychice mi jest wtedy. Później jak już będą nam dzieciaki dawały wewnętrzny wpiernicz to będzie wiadomo że wsio gra na 102 :lol:

Odnośnik do komentarza

qlczak ale to jest zwykle usg nic nadzwyczajnego najnormalniejsze usg
ja za genetyczne płaciłam właśnie 250zł ale wtedy lekarz wszystko powiedział
a to usg za 60zł robilam gdzie indziej pani dr sprawdzila maluch sie ruszal serducho dała posluchać zmierzyła CRL sprawdziła jak się ma maciczka i tyle. W sumie jaka kasa takie badanie.

Odnośnik do komentarza

monia668775
hey laseczki! ja dzis w stresie od rana jestem bo mamy usg ( z przeziernoscia karkowa itd) ale wierzę, ze będzie dobrze. No i mam wsparcie bo jade z P:)buziolki dla Was! anetko całuję cie mocno i trzymaj sie , dobra rada z ta muzyka relaksacyjną .

Trzymamy kciuki i czekamy na relację fotki i radości :)
a z muzą wiem sama po sobie ostatnio słucham muzyki relaksacyjnej z dzwiękami pochodzącymi z natury ... ćwierki ptaszków.. szum fal morza... :lol:

Odnośnik do komentarza

aaaaa... może to i racja, to muszę się dowiedzieć, ale wydaje mi się, że tu i tak cena się nie zmieni, bo to standardowa cena za wizytę z USG.
Wiesz co, ja to nie zdecydowałabym się na NFZ przy połówkowym, chyba, że wiesz kto będzie Ci robił. Bo mnie mówili, że na NFZ to taki przemiał po prostu. Kładzie się, macha sondą po brzuchu, w porządku, następna. Dlatego ja się na USG nie zdecyduję państwowo. Prywatnie to i aparaty mają dobre i wiesz, że zajrzy do środka, a nie karpia zapuści i tyle :D

monia668775 no to powodzenia :D

Odnośnik do komentarza

Żeśmy się ciutek nie zrozumiały hehe
Jest możliwość zrobienia echo serca ze skierowaniem z NFZ jest bezpłatnie a poradnia jest rewelacyjna, prowadzona przez jednego z najlepszych kardiologów malutkich serc dr. Szymkowiak-Dangel. I pracują w niej sami specjaliści. To usg genetyczne też miałam tam. USG połówkowe zbiega się z terminem echa serca więc jesli echo załatwie że skierowaniem co jest korzystne to wtedy przy okazji zapłace i zrobie porządne połówkowe usg za które już zapłace.

Odnośnik do komentarza

qlczak
aaa no to już rozumiem :D

oczywiście serduszko ile bije na minutę
przezierność karkową,
długość kości nosowej,
długość kości szczękowej
pęcherz moczowy,
przepływ krwi u maluszka :D
i ogólnie czy wszystkie narządy są na swoim miejscu
ja jeszcze miałam sprawdzany przepływ krwi w przewodzie żylnym DV
i sprawdzaną zastawkę trójdzielną.
NT i CRL miałam sprawdzane kilka razy tak aby później z jak największą dokładnością można było wyliczyć i cenić ryzyko abberacji chromatycznych.

Odnośnik do komentarza

aneta1808
dziekuje kochana oj powiem ci szczerze ze odpoczywam bo kazda tam noc byla nie przespana chodzilam zakrecona ,dam znac po usg napewno

powiem ci że u mnie z pierwszym dzieckiem było tak ze mialam na 16 lipca a urodzilam 28 ! po przebiciu domku dzidziusia :) zadne kroplówki na mnie nie działały a jak pzrebili bylo rozwarcie na 5 palców, wtedy mozna ... poszlam na porodówk o 10 a dzidzi juz bylo ze mna o 12.55 samego porodu 20 min ... jak jest rozwarcie to sie rodzi inaczej można sobie i dziecku krzywde zrobić... widzialm taka jedna co na sile rodzila taka miala pryatna opieke Przy porodzie złamala dziecku obojczyk i zamiast 3 dni w szpitalu po porodzie to lezec miala 3 msc Wiec po woli przyjdzie czas i na ciebie !:36_1_66:

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

Hej Brzuchole:36_2_53:
Anetko dobrze, że się odzywasz... zastanawiałam się co u Ciebie, więc zaglądałam nawet na wasze styczniowe forum:) szkoda, że bezskutecznie musiałaś przejść przez te dni w szpitalu... może faktycznie niunia chce poczekać d 14 lutego:) zrób sobie ciepłą kąpiel, zapal przy tym świeczki i się relaksuj... to ważne dla Ciebie i dziecka... zresztą niedługo ciężko będzie o takie chwile.

Qlczak nie masz racji, że dziewczyny nie piszą wieczorem ze względu na to co Kaja pisze, gdyż ma do tego prawo i jeśli Ciebie to obraża to nie musisz tego czytać. Jakoś nikomu to do tej pory nie przeszkadzało. A każdy ma czasem chęć (tym bardziej kobieta, którą rządzą hormony) wyładować się by po prostu nie zwariować.
Ze mną przynajmniej jest tak, że kiedy nasze dziewczynki piszą z Wysp to u nich jest trochę wcześniej. A wczoraj np. poszłam spać już o godzinie 21 gdyż źle się czułam i bolała mnie głowa. Dziś wieczorem napewno wezmę laptopa do łóżka.

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

qlczak
mpearl ja 4D miałam już przy tym I USG, tym z przeziernością= genetyczne. Od tego momentu możesz, bo już dzidziusia widać, także jest sens :)

ania_83 Ja chodzę państwowo i część badań mam refundowanych, ale ostatnio tak mi krew pobrała, że ręką 3 dni nie mogłam ruszać, wieć pójdę teraz na płatne tylko siuśki oddam- bo sama sobie pobiorę :yuppi:
Państwowo chodzę, bo mam zaufanie do Pani Doktor, bo znam ją od 18roku życia. Prywatnie wykonuję USG, chociaż podobno skierowanie można dostać na państwowe, ale nawet nie chce próbować.

kaja09 wiesz niektóre się nie odzywają, bo może nie mają ochoty czytać Twoich przekleńst i wulgaryzmów. Ja wszystko rozumiem, hormony, nastroje, złe samopoczucie, sama też potrafię przekląć, ale nie robię tego na forum, do którego KAŻDY ma dostęp. Po prostu uważam, że aby coś napisać trzeba jednak się chwilę zastanowić. Rozumiem, że będąc tutaj już długi czas i rozmawiając z dziewczynami codziennie lub prawie codziennie, już się 'poznałyście', ale trochę umiaru nie zaszkodzi.

qlczak, zmieniłam wszystkie 2 wulgaryzmy jakie znalazłam w swoich wczorajszych postach, żeby twe różowe uszy nie cierpły, jak znajdziesz jeszcze jakiegoś posta pełnego moich wulgaryzmów i przekleństw to chętnie zmienię bo bardzo mi zależy by z Tobą pisać i wymieniać się opiniami.
Pozdrawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Tosia, dziękuję za zrozumienie, i wsparcie. Jak się czujesz? My już po usg...trochę ponad 3 godz byliśmy w szpitalu,ale okazało się,że mój problem, który miałam z bioderkiem jako noworodek może być utrudnieniem podczas porodu i może się powtórzyć u dzidzi, ale na szcz przebadał mnie lekarz od bioderek i pow,że po prostu podczas porodu baaardzo dokładnie i delikatnie przebadają bioderka bobaska....

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

embi
Witam wszystkich. Ja juz miałam podane dwa terminy jeden na 17 a drugi na 29 sierpnia. Ale zobaczymy jak sie wyrobimy. Ja juz sie dobrze czuje, najgorzej było w drugim miesiacu. A czas tak szybko leci że chwila moment i będzie 9 miesiąc

WITAJ EMBI!!!
...a właśnie ostatnio myslałam,że już raczej nikt nowy się tu nie zjawi,a tu proszę!!!

GRATULACJE I WITAMY SERDECZNIE!!!!
:dzidzia:

Strasznie masz rozbieżne te terminy...ja dziś miałam 3 usg i termin za każdym razem mam na 15.08...tylko za pierwszym razem mi wyliczyli na 16.08...
Fajnie,że się już lepiej czujesz, mi też się poprawia i mam nadz,że wiekszość z nas ma już te wstrętne doleglowości za sobą...u mnie ciągle jeszcze się odzywają mdłości ale teraz to już tak tylko z rana i wieczorkiem więc jest znośnie....za to dla odmiany emocjonalnie to mam huśtawkę jak nigdy...ze skrajności w skrajność...mam nadz,że czas naprawdę szybko zleci, już w sumie 3 miesiące za nami....ja i tak się nie mogę doczekać aż przytulę swoje maleństwo...ja dow się już w 4tc więc to baaardzo dłuuuga ciąża...Pozdrowionka i miło,że jesteś.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Anetko!!!! Bardzo dobrze zrobiłaś!!! Tak się zastanawiałam, że skoro niby można mieć 2 tyg poślizgu w obie strony, to dlaczego masz przechodzić przez takie tortury skoro nic złego z dzidziusiem się nie dzieje? Masz jeszcze czas i dzidzia będzie sama wiedziała, kiedy ma wyjść...szkoda tylko,że trafiłaś na lekarkę, która tak dziwnie podchodzi do swoich pacjentek...to co opisałaś było straszne...nie stresuj się niepotrzebnie, jak przyjdzie pora to mała da Ci znać ...a nie na siłę! ..no i fajnie mieć Cię tu w sierpniówkach! WELCOME BACK!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...