Skocz do zawartości
Forum

Krakowskie mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

jak miło , wreszcie jakieś krakuski! :) Mam nadzieje, ze czegos sie dowiem tutaj, bo dzis załamała mnie wiadomosc o powaznej chorobie mojego lekarza prowadzacego, odwolanej piatkowej wizycie i wyglada na to ze bede musiala poszukac nowego lekarza. To nasz 23 tc i juz cieszylam sie ze wszystko sie uklada a tu klops :( Moze ktos polecic lekarza, najchetniej z luxmed? Wybór szpitala to kolejny dylemat, wybralyscie juz?? pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

ja mam 30.08 od poczatku i na badaniach tak się potwierdzilo :) u mnie ciąża od poczatku podwyższonego ryzyka więc chodziłam na patologię ciąży na kopernika i opinie były takie, że z problemami najlepiej rodzić tam bo jest najlepsza neonatologia. Na szczescie po badaniach prenatalnych okazalo się ze z bejbikiem poki co wszytsko jest ok a sam szpital i lekarze podczas tych badan kontrolnych zrobili tak zle wrazenie ze za nic nie chcialabym tam wracac! Mysle o Ujastku, kilka kolezanek tam rodzilo i byly zadowolone, ale przyznam że chcialabym również prowadzic ciążę u jakiegos lekarza wlasnie stamtąd..

Odnośnik do komentarza

moja bratowa też miała tam rodzić i tak dostała skierowanie,ale jak się zaczęła akcja to okazało się,że nie ma miejsca i karetka pojechała na Ujastek. teraz mówi,że przy drugiej ciąży odrazu tam będzie chciała jechać.
A Kopernika właśnie ma to do siebie,że oddziały ma super, ale na personel narzeka każdy...
a podobno właśnie mój lekarz tez tam stacjonuje,ale musze go dopytać :) było by fajnie widzieć jakąś znajomą twarz, nawet jakbym nie trafiła na jego dyżur to jakos tak samopoczucie inne :)

Odnośnik do komentarza

dokładnie o to chodzi :) Też wolałabym trafić do szpitala mojego gina a Ujastek jakoś najbardziej mnie przekonuje. Ale póki co nie słyszałam od nikogo znajomego o konkretnym lekarzu stamtąd, każda trafiała na Ujastek jakoś przypadkiem ;) Podobno 17.05 są dni otwarte więc chyba się tam wybiore bo narazie jak czytam całe to forum to mam wrażenie, że w temacie jestem zielona jak trawa na wiosne :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,

jeśli chodzi o lekarzy to z Ujastka nie polecam dr Jarząbka. Olewa pacjentki i badania. Podejście ma taśmowe. O badania trzeba się prosić i słyszymy tylko, że on za wszystko dopłaca 50% więc wypisuje tylko krew i mocz. Masakra jakaś. W obyciu nijaki.
Słyszałam, że dr Kowalski ma inne podejście i nie robi problemów z wypisywaniem badań, ma bardziej personalne podejście do pacjentek- czego sama byłam światkiem!

O samym szpitalu będzie tyle opinii ile rodzących. Polecam gorąco Panie położne środowiskowe, które urzędują:) sobie w osobnym pokoju. Można do nich chodzić na regularne spotkania, w tym szkołę rodzenia- bezpłatną!
Jest ich tam sześć, bardzo miłe i konkretne babeczki. Profesjonalnie przygotowane i otwarte na pacjentki i ich miliony pytań :)

Ja już jestem prawie na końcówce, ale służę pomocą i info :)

Odnośnik do komentarza

Ja rodziłam na Galla, Ujastek kojarzy mi się tylko z cesarkami, może dlatego że z kim nie zejdę na temat planowanych cesarek to zaraz wychodzi, że na Ujastku:) Jedna z koleżanek nawet mówiła, że czuła się jak w fabryce, skończyli jedną i zaraz wołają następną;) Nie wiem ile w tym prawdy, znam tylko z opowieści:) Ja miałam lekarza prowadzącego z Galla, ale miałam namiary na jakąś dobrą lekarkę z Ujastka, która gdzieś przy Kleparzu przyjmowała, ale już teraz nie pamiętam jak się nazywała:(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpranliwfmzs2gl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kddv4wg73.png

Odnośnik do komentarza

dzięki eleanora za namiary, już na szczęście znalazłam lekarza z polecenia z resztą, wizyta umówiona więc jestem dobrej myśli :)
@flaflusiowa86: też słyszałam podobne opinie o Ujastku, że to taka fabryka;) wybieram się tam w najbliższym czasie "pozwiedzać" więc zobaczymy jakie fabryka zrobi na mnie wrażenie :) Co do szpitala to zależało mi na III stopniu referencyjnosci gdyby moja mała małpeczka miała jakieś problemy a póki co tylko chyba na Kopernika mają III stopien :/

Odnośnik do komentarza

Ja miałam wątpliwą przyjemność być na Izbie Przyjęć na Oddziale Położniczym na Kopernika w drugiej ciąży i chyba po tym doświadczeniu nie chciałabym tam rodzić. Skierowano mnie tam, ponieważ właśnie mają ten III stopień referencyjności, ale ja się okropnie zawiodłam. Na USG połówkowym wyszło, że Małemu spada akcja serca co jakiś czas więc miałam to natychmiast skonsultować w szpitalu. Na Galla i w Ujastku stwierdzili, że tylko na Kopernika mogą mi zrobić odpowiednie badanie, po czym jak tam dotarłam to wyczekałam się chyba z 4 godziny do 12 w nocy a położna stwierdziła: "Po co Pani tu przyjechała i tak nic innego jak USG zrobić nie możemy". W d... mogą sobie tą referencyjność schować jak dla mnie...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpranliwfmzs2gl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kddv4wg73.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...