Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Marta A - Ty masz malusi brzuszek, a porod tuz tuz. Ja tez jak Ty nie kupowalam duzo ubran podczas ciazy, 1 jeansy, 2 pary krotkich spodenek, 2 sukienki i jedna bluzke taka smieszna z dzidziolkiem na brzuchu wystawiajacym jezyk. Jeansy kupilam w 3 miesiacu, dzisiaj sie w nie ledwo wcisnelam i wygladalam jakby spodnie mialy zaraz peknac :) ostatni raz je mialam na sobie! Teraz tylko sukienki, nawet po domu, bo wszystko cisnie, nawet majtki, ostatnio moj J sie zdziwil jak wrocil do domu, ze ja bez majtek chodze po domu. Zrozumial jednak i nawet zadowolony byl z tego powodu :D
Tak jak piszesz, nie warto kupowac duzych rzeczy bo sie rozleniwimy!

http://www.suwaczek.pl/cache/7cd5f221ae.png

Odnośnik do komentarza
Gość carolineeee

Właśnie odłączyli mnie od ktg i położna mowila, ze wszystko ok, ale powiedziała ze pokaże lekarzowi bo ten może każe mi zostać na czczo przed ewentualną cesarka albo wywoływaniem bo powiedzieli ze to 38tc i już czas raczej, a jak będzie to sie okaże... No i teraz to już napewno nie usne! Bo mnie nastraszyła....

Odnośnik do komentarza
Gość carolineeee

No i mam od 3 nic nie jeść... Ale przed chwilą wciagnelam na pocieszenie pare ciastek! :) jutro rano ktg, usg i decyzja... Ale jestem na 99,99% pewna, ze będą chcieli wywołać... Więc trzymajcie kciuki l! Będziecie w razie czego poinformowane jak będzie miała sie malutka rodZić ;)boje sie, ale w sumie i cieszę, ze to już może być jutro!!

Odnośnik do komentarza

Carolineee - kurcze, jakie wieści dzisiaj! Trzymam kciuki za Ciebie, żeby wszystko dobrze się potoczyło. Dobrze, że jesteś w szpitalu pod dobrą opieką :) Bądź dobrej myśli!
111magda - no to oby wyniki bilirubiny były dobre. Już długo w szpitalu jesteście z Fabiankiem.
MartaA - no to malutki brzuch masz, zgrabny :) Ja mam porównywalny teraz w 35 tygodniu.
Vanesa35 - no to widzisz niepotrzebnie się stresowałaś. Ale bardzo dobrze, że zwracasz uwagę na ruchy maluszka.
soqlka - piękne te twoje zdjęcia :)
Kari - ja bym wzięła torbę, tak jak dziewczyny raczą. Wrzuć do bagażnika a stresu będzie mniej.
Gabi - zaszalałaś ze smakami, nie ma co!
nati - nie dziwię się, że masz dość czekania na poród. Kto wie, może sen się szybko sprawdzi...
jemtruskawki - dobrze, że wszystko ok po wizycie.

Wybaczcie, że innym już nie odpiszę. Dużo dzisiaj postów było, ciężko nadrobić.
Ja dzisiaj trochę lepszą noc miałam niż 2 poprzednie. Tym razem czytałam książkę do upadłego, żeby się zmęczyć. I tak długo nie zasnęłam. Dziwne to, bo niby mnie nic nie boli ale jakoś tak... niewygodnie. Nie mogę znaleźć miejsca dla nóg, żeby było ok.
Dzisiaj byłam na rozmowie w szpitalu z położną o porodzie. Myślałam, że to będzie coś jak plan porodu. A tu jakoś nie bardzo. Głównie skupiła się na sprawdzeniu czy ma poprawne dane osobowe w komputerze, spytała mnie o choroby i obejrzała kartę ciąży. I to byłoby właściwie na tyle... To ja przejęłam na koniec inicjatywę i zaczęłam zadawać pytania (miałam spisane na kartce coby nie zapomnieć ;p). Nie dowiedziałam się w sumie za dużo co pakować do torby. Położna stwierdziła, że oni właściwie mają prawie wszystko co potrzebne jak coś... Wzięłam telefon na oddział i poprosiłam na koniec o pokazanie mi porodówki. Przynajmniej wiem teraz gdzie trafię ;>
Ale ogólnie byłam bardzo zawiedziona tym całym spotkaniem, liczyłam na więcej szczegółów. O tym co sobie życzę przy porodzie a czego nie będę widocznie musiała powiedzieć kiedy już przyjdę rodzic. A chciałam np. zaznaczyć, że absolutnie nie chcę akupunktury jako znieczulenia itd...
No a mój chłopczyk jakoś dzisiaj boleśnie wierci mi się w brzuchu. Nadal nie dosięga do moich żeber (chyba zaleta długiego brzucha) ale za to na dole... Nie wiem co mi gniecie w miednicy ale przyjemne to to nie jest...
Dobranoc dziewczyny!

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Carolineee - ja bym na Twoim miejscu spała, bo to Twoja ostatnia spokojna noc... ja wiem, że dobrze pisać ale stres robi swoje
Trzymamy kciuki za Ciebie i oby poszło szybko i sprawnie i w jak najmniejszym bólu

Soqlka - fajne zdjęcia :)

MartaA i Kari - super brzuszki :)

Zawsze jak na ktg jak maluch nie chcą się ruszać to Pani proponuje cukierka na pobudzenie go

111Madzia - trzymamy kciuki za naświetlanie i obyś w końcu do domu wróciła z maluszkiem :)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
Nocka minela mi okropnie, nie wyspalam sie przez chrapanie meza, wizyty w toalecie i skurcze.
Z ciekawoscia tu zajrzalam czy dziewczyny ze szpitala cos napisaly... no ale nic z niecierpliwoscia czekamy na wiesci.
Rodzinke odprawilam do szkoly, pranie nastawione wiec moge sie zdrzemnac :-)

Odnośnik do komentarza

witam was Mamusie :)
ale mi się dziś super spało... normalnie wstałam bez marudzenia, wyspana i zadowolona.... śniadanko zjedzone już więc mogę znów poleżeć
wczoraj też nastrój miałam fajny.. Malutka chyba też bo szalała tak, że na SR brzusio podskakiwał :)

Madzia obyście dziś wyszli do domku, a Carolineee trzymaj się... czekamy na wieści

chciałyście fotki pokoiku więc proszę :) jednej komody na 3 szuflady nie ma na fotce ale jest po lewo od łóżeczka :)
a brzusio mój to każdy mówi że jak na 34 tydzień to duży - nie wiem od czego to zależy :)

monthly_2014_11/grudnioweczki-2014_20708.jpg

monthly_2014_11/grudnioweczki-2014_20709.jpg

monthly_2014_11/grudnioweczki-2014_20710.jpg

Odnośnik do komentarza

MłodaFasolka ja też będę próbować jeść normalnie i sprawdzać jak reaguje córeczka
Vanessa po prostu Twoja dzidzia miała leniwy dzień.
KariKari piękne brzusio i świetne zdjęcia. Ładnie urządzony pokoik dla córeczki
111magda kciuki zaciśnięte
nati8902 cudowny prezent zrobiłaś. W ciągu dnia to chodzę w spodniach dresowych z gumką zawiniętą pod brzuszkiem. A najwygodniej chodzi mi się w spodenkach i T-shirtach męża :)
Marta A ładne brzusio
Marta89 ja też mam zabrać ze sobą do szpitala jak Soqlka i olusssia7 ręcznik papierowy, papier toaletowy i wodę mineralną. Ogólnie to wszystko mam zabrać ze sobą. Jedyne co dają to podkłady z prześcieradła. Też mi pocieszenie
Za mną kolejna nieprzespana noc. Wczoraj nie mogłam zasnąć, nie mogłam się ułożyć i często chodziłam do łazienki
Dziś zaczęłam 36tc :))

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Kari sliczny pokoik!
Carolinee czekamy na wiesci, az jestem podekscytowana razem z Toba :)

Ja dzis mialam noc "z tych lepszych" ;). Bym chciala Wam odpisac wiecej na Wasze posty ale ciagle cos... Ale Was czytam nalogowo :-* pozdrawiam wszystkie Grudnioweczki!

Odnośnik do komentarza
Gość carolineeee

Już po badaniu itd, niby ok ale decyzja : indukcja porodu. Czekam na meza żeby zabrał część moich rzeczy bo zapomniał wczoraj ;p a dziś mają mi zakładać cewnik foleja!? Czy jakoś tak i zobaczymy. Możliwe ze urodze dziś, a możliwe ze jutro ;) trzymajcie kciuki!!!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! Po pierwsze bardzo dziękuję za info odnośnie tych laktatorów bo wiem że ten temat był już parę razy poruszany i mogłam sobie poszukać. Tym bardziej dzięki. Dziś boli mnie głowa. .. co dawno się nie działo :-(
Wczoraj ostatecznie rozprawiliśmy się z meblami. Łóżeczko jest już w formie przystawki co prawda jeszcze nie stoi przy naszym łóżku ale już gotowe. Przyszedł też półko-przewijak. Więc mężuś składał i jest :-) tylko w pokoiku małego jest znów taki bałagan bo stoi tam narazie wszystko.

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry dziewczyny
Marta A
No brzuszek jak na koniec ciazy nieduzy a i juz opadl wiec kto wie w kazdej chwili moze od ciebie dostaniemy info ze sie zaczelo:)
Kari
Super pokoik i brzusio ja tez jakis czas temu bawilam sie w malowanie brzucha fajna zabawa:) a wielkosc brzucha to ja tez sie nasluchalam ze duzy mam i czy czasem to nie blizniaki a polozna mowi ze jest ok i ladny ksztaltny.Oczywiscie torbe jak najbardziej bierz ze soba teraz to juz czas ze na dalsze wyjazdy to raczej element obowiazkowy:)
Vanessa
Super ze mala sie rozbrykala ja nieraz tez mam obawy jak dluzej sie nie rusza wiec wtedy ja zaczepiam i roznymi sposobami probuje.
111magda
Oby dzis juz byl dzien kiedy wrocicie z Fabiankiem do domu juz wystarczy tego szpitala:)duzo zdrowka dla Was.
Soqulka
Fajna sesja ja dzis jade tez na sesje wiec ciekawa jestem jakie beda moje ale twoje super:)
Jemtruskawki
Super ze na wizycie wszystko dobrze i oby tak do konca:)
Mae
Niestety te dolegliwosci beda taki etap tej ciazy choc u mnie od wczoraj nie bola pachwiny a tak to bolaly i ciezko bylo w lozku sie ulozyc. Jak czytalam o Twojej wizycie to podobnie jak moja gdy polozna przyjechala pisac plan porodu mialam niewiadomo jakie wyobrazenie a tez szybka rozmowa rach ciach i po wszystkim.

Tak zauwazylam ze prawie co tydzien jedna z nas rodzi Madzia wyjdzie ze szpitalaa Carolinee zajmie jej miejsce:)i w sumie teraz tak bedzie co tydzien jedna lub wiecej:) ale duzo emocji z tym zwiazane jesli chodzi o mnie ale widze ze kazda to porusza:)
Milego dnia dziewczyny

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

WYCHODZIMY!!! Ale przeżyłam chwile zgrozy rano. Rozbieram Malego na wizycie a on znowu żółty. Wyników jeszcze nie bylo, a pediatra kazała mi go wkładać z powrotem pod lampy. To oczekiwanie i patrzenie się znowu na synka w tym uv wywołało u mnie wybuch płaczu z bezsilności. Nagle po pól godziny wchodzi położna i mówi że wychodzimy. Znowu się poryczałam tym razem ze szczęścia. Nawet nie wiecie jaka ulga.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz615nm8es4ycdd.png

Odnośnik do komentarza

Madziu super ,że wychodzicie dzis juz bedziesz szczesliwa w domku z mały i mezem :) wiec od dzis juz tylko usmiech na twarzy bedzie goscił :) buziaczki trzymaj sie i wstaw focie małego jak juz bedziecie w domku :)

Pogoda jest tak straszna dzis ze nawet sie nie chce wychodzic nigdzie ;/ a musze jechac do sklepu po łososia bo mam na niego ochote dzis na obiad ....

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Madzia to super wiadomości i dołączam się do prośby o fotkę Małego z domku już :)
Carolineee zapewne odezwie się, że czeka na skurcze i jazda z porodem :)

też tak myślę, że teraz to masowo będziemy się rozpakowywać.... ciekawe, która z Nas zakończy sezon na wykluwanie się :)

Pazurki już zrobione - bez pomalowanych czuję się dziwnie - jeszcze tylko założyć jakąś kieckę i wyglądam jak kobieta :)
ostatnio stwierdziłam, że nie maluję się i mi lżej - i skóra mi odpoczęła i nawet się sobie tak podobam :) to chyba to zeszłotygodniowe spa tak podziałało cuda... spodobało mi się i znów chcę się umówić na jakiś zabieg :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...