Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

O kolce już nie pamiętam :) Juz chyba ostatnie godz naświetlania. Miał mały poziom więc szybko zniknie.
Po męża zadzwoniłam kolo 18:30 jak juz zaczęłam mieć mocne bóle i spokojnie dojechał.
Mój Maluszek dziś tylko je, śpi i kupy robi. Cały dzień był jak aniołek, mam nadzieje że i w nocy tak będzie. O 20 kąpanie. Babcie i ciocie na wizytach wyrywają go sobie z rąk do rąk. Az się mąż nie może dopchać :)
Co do mnie to też jest już lepiej. Mogę więcej chodzić bo wczesniej cały czas mi słabo było. Także wszystko zaczyna się ładnie układać.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz615nm8es4ycdd.png

Odnośnik do komentarza

aabalik
hhe ja też na razie się ograniczyłam do zakupów spożywczych ;p a reszte tymczasem przez Internet zamawiam.. Jeszcze jakieś dwa tygodnie temu wybrałam się z mamą pomóc jej płaszcz wybrać, to jak zaprogramowana podchodziłam tylko do wieszaków z płaszczami, szybki skan wzrokiem czy jest coś ciekawego i następny sklep itd.. Także obeszłyśmy całe piętro na momencie a ja i tak padłam z nóg:D ale ostatecznie mama była zadowolona, bo udało nam się znaleźć coś dla niej;)

Fasolka
Smakowicie wyglądają ! :D

Marysia
Dokładnie tak jak mówisz, szkoda że na zapas nie możemy się wyspać hehe.. ;) A z tymi skurczami to ciekawa jestem.. z jednej strony myślę że może faktycznie za moment coś się zadzieje, ale z drugiej strony np. moja siostra mówi że cały miesiąc miała już takie bolesne skurcze a przenosiła do 41 tyg..

Carolinee
Dokładnie tak jak mówisz - zechce już przyjść na świat, to przyjdzie:) czy będziemy w to ingerować w jakikolwiek sposób czy nie:)

Lenson
Ja nadal mam tak mieszane uczucia, że raz się panicznie boje, a raz jestem zwarta i gotowa :D oczywiście synka już bym mogła tulić w ramionach, ale poród budzi we mnie sprzeczne uczucia.. i nie samego bólu się boje, ale reakcji swojej na to co będzie się ze mna dzialo..

asiek 25
Pewnie zrobi Ci usg żeby sprawdzić jak synus lezy :) napisz nam jak będziesz po :)

111 magda
Kochana a jak z karmieniem sobie radzicie?:)

Dand
To ja się dziwię że jak jesteś panikarą tak jak piszesz to że tej torby jeszcze nie spakowałaś hehe;) A co do zgagi dziewczyny bardzo chwaliły syrop Gaviscon. Mi on niestety nie pomógł, bo jakoś mi się cofał :/ także zostałam przy Rennie do ssania.:) A jeśli chodzi o domowe sposoby to znajoma ostatnio mi polecała łyżeczkę cynamonu:) podobno działa, ale sama nie zdążyłam spróbować bo trochę mi ostatnio zgagowe problemy odpuściły :)

magnoliam
nooo naprawę kolezanka miała błyskawiczny poród.. aż zazdroszczę :)

A co do wyborów, to ja jeszcze przed chwilą byłam swój obowiązek spełnić :D na szczęście mam blisko, także przyjemne z pożytecznym - spacerek + głosowanie :D Koleś w komisji się śmiał że dla mnie podwójne listy heh;p

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

Vanessa- Ja 5 zjadłam! I 2 kubki herbaty :D W Rossmanie mąż mi kupił w prezencie 500ml kubek (uwielbiam kubki!) :D I Codziennie wypijam takie 4 herbaty z miodkiem i cytrynką. A muffiny robiłam pierwszy raz sama z przepisu, bo wczesniej robiłam takie kupne z Delekyty albo inne. Fajny przepis znalazłam po prostu. :)

Magda- To dobrze, że u Was wszystko ok. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie :
Jakie kosmetyki spakowałyscie dla maluszków do szpitala ?
Bo teraz unika się kapieli noworodków w szpitalach, by jak najdłuzej zostawić ta "naturalną warstwę ochronną" i nie wiem czy brać :
ręcznik z kapturkiem,
oliwkę
kremik
oraz linomag,fridę, do pępka gaziki i octenisept, sól fizjoloficzną.
Brałyscie to wszystko ? Bo ja już zakręcona jestem. Nie chcę brać połowy wyprawki i potem z tym wracam, bo niepotrzebne w szpitalu.

Odnośnik do komentarza

Lenson jak nie pakowałam torby to sama wiedziałam co będę brać a jak zaczęłam pakować to zaczęły się wątpliwości i ostatecznie spakowałam :
LINOMAG
chusteczki mokre
octenisept
gaziki do oczek
krem na każda pogodę (żeby potem nie zapomnieć) i zastanawiam się nad oliatum i ręcznik z kapturkiem też wziełam na wszelki wypadek ale to chyba tak żeby mieć dla własnego spokoju bo kąpią położne i one też wycierają i ubierają dziecko.

111magda super że synek już nie będzie naświetlany teraz raz dwa i już w domku będziecie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Carolineee u mnie jest odwrotnie z siusiu, w dzień nawet znośnie, chociaż czasami latam co chwilę. Nocą chodzę bardzo często, mąż mówi, że chodzę już na autopilocie nawet co 15 min, nawet tego nie pamiętam. Rano jestem ledwo co żywa
Magnoliam wczoraj po zakupach też bolały mnie pachwiny, ledwo co do domu doszłam.
asiek25 na pewno obróci się synek. Ciocie z forum trzymają kciuki
111magda przespanych nocek i szybkiego powrotu do domu życzę. Żółtaczka też zaraz zniknie
MłodaFasolka poproszę kilka ciasteczek
Lenson ja mam zabrać chusteczki nawilżone, linomag i coś do pielęgnacji pupy, tylko nie wiem co oraz gaziki jałowe
Posiłki również jem na raty, zjem pół talerza zupy i jestem full
Niestety długo nie pośpię, budzę się ok 6 :(
Wizyty w tym tyg:
pon - asiek25
wt - Dand, Gabi
Która z was jeszcze ma wizytę?

Odnośnik do komentarza

Lenson
Ja muszę wziąć tylko chusteczki nawilżane.
A później dopiero na wyjście ubranka, pampersy, pieluszki i krem ochronny spakowałam.
Może po prostu przejedź się na oddział do szpitala w którym planujesz rodzić? Zapytasz jakąś położną, przy okazji zapoznasz się z miejscem ;) Bo tak jak mówisz-co szpital to obyczaj.. a na stronie rzeczywiście polecieli tak ogólnie że bardziej nie mogli:/

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

Lenson ja biorę tylko chusteczki i ew pampersy. Krem na wyjście jest niezalecany dlatego że buzia niemowlaka nie jest jeszcze przygotowana na taki zastrzyk chemii. Zaleca się podczas przejścia ze szpitala do samochodu przysłonić kocykiem. Ja nie będę smarować. Pozwolę mu trochę skórę uodpornić zanim zacznę go smarować.

http://s7.suwaczek.com/201412201755.png

Odnośnik do komentarza

111magda - zdjęcie szwów? a nie szyli Cię tymi rozpuszczalnymi? a co do pokarmu, musisz myśleć pozytywnie i nie stresować się, to mleko przyjdzie samo. Ja wiem że to łatwo pisać jak dzieciątko jest głodne, ale nie poddawaj się to druga doba po porodzie i jeszcze wywołanym. Pewnie pijesz herbatki dla mam karmiących to na prawde pomoże bądź dobrej myśli...

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Madzia Tyle co wiem z teorii, to stymuluj czesto brodawki! A na poczatku maluszkom wystarcza znikome ilosci siary, ona jest wartosciowa i dostosowana do potrzeb Twojego dzieciatka :-) . A jak to mowila polozna u mnie na sr "laktacja zaczyna sie w glowie" takze pozytywne nastawienie i nie poddawaj sie :-)

Odnośnik do komentarza

Lenson- Mi położna powiedziała, że mam zabrać do szpitala jedynie chusteczki nawilżane, oczywiście jeśli chcę to mogę zabrać 'wszystko' swoje ale po co skoro w szpitalu mogą mi dać. :) A jak pokażę, że mam swoje to nie będą się wysilać i nic swojego nie dadzą.... Więc zabiorę tylko te chusteczki.

Ja też małemu kupiłam krem ochronny z Nivea na każdą pogodę. Ale to z myślą o późniejszych spacerach.

Magda- Spokojnie, może pokarm przyjdzie. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

No to jeszcze jedno głupie pytanie :
Czy jak biorę rożek to kocyk też brać? :D

Magda- 3mam kciuki za pokarm. Musisz wierzyć, że pokarm się pojawi i dasz radę ! Ja to chyba sobie te moje wielkie cyce rozpruje jak się okaże, ze mimo miseczki F albo G (nie mam pojęcia gdzie ja kupię staniki do karmienia ;/ F-G 80, przed ciązą D-E 70 :( ) będe miała problem z mlekiem.

Odnośnik do komentarza

lenson ja biorę rożek a kocyk to na wyjście dowiozą z domu. spokojnie nie denerwuj się jak czegoś nie zabierzesz to dowiozą z domu. ja do mojego szpitala mam 2o km i jak trzeba będzie to P będzie zasuwał 5 razy do domu;)

111magda mi też się wydaje że te dyskusje o kilku kroplach siary wystarczające dla noworodka nie są do końca prawdziwe. Ja będę bardzo starać się karmić piersią i będę próbować jak tylko się da ale jak się nie da nie ma co sobie włosów wyrywać, byle by dziecko było zdrowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Lenson- Ja jeszcze szczerze o tym nie myślałam. Ale kocyk to na pewno do wyjścia do przykrycia malucha w foteliku, a rożek nie wiem. Ja mam do szpitala aż 5km :p Więc w razie czego mąż weźmie co trzeba. :)

A co do stanika to witaj w klubie... Moje 95E jest już stanowczo za małe... A położna pocieszyła mnie, że przy dobrej laktacji rozmiar piersi może zwiększyć się nawet o 3 rozmiary!!! Czyli z E które już dla mnie jest dużo za duże miałabym wskoczyć na H?! Nie wyobrażam sobie...

Nuria! Kobito gdzieś Ty te biustonosze znalazła? Ratujesz mi życie... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza
Gość MÅ‚odaFasolka

Hej.
Obudziłam sie z katarem i bólem głowy... Z łóżka dzisiaj nie mam zamiaru wyjść... Na dworze zimno, szaro bleee...

MartaA- tez wczoraj o tym czytalam, ale to nie tylko nasze. Jak wpiszesz listopadoweczki czy sierpnioweczki nawet innych rocznikow to tez wyskocza zdjecia. Nie wiem o co chodzi.

Vanessa-Mi dzisiaj obiadek maz robi takze tez mam dzien luzu od gotowania. :) milego obiadu.

Milego dnia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...