Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

hej czaki przesada tak pozno masz wizyte?? dobrze ze bedziesz w polsce i sobie odwiedzisz gin :) o jaki bolu mowisz ?? tak ciezko ??ja czytam o porodach bo to moja pierwsza ciaza :) wiec se glowe psuje:P mozesz opisac do czego jest podobny bol skurczu ???? sorki ze mecze ale mi to nie daje spokoju tak sie obawiam porodu zer nie wiem jak to przezyje :P

Odnośnik do komentarza

Widzę, że pojawił się temat szkoły rodzenia :) Nie uczęszczałam w pierwszej ciąży i w tej też nie zamierzam. Uważam to za stratę czasu i kasy (jeśli ktoś decyduje się iść prywatnie). Tego samego nauczyć nas może położna środowiskowa, do której darmowych wizyt mamy prawo będąc w ciąży.
Biri, mój brzuszek jest jeszcze większy! Pewnie dlatego, że też jestem drobniutka :)Noszę 36 :/ ważąc 7 kilo mniej jak przed pierwszą ciążą :/ Wrzucę Wam fotkę na dniach :)
Udało mi się dzisiaj pospacerować aż 3 godziny z synkiem. Byliśmy nawet w lesie :D No i mi dolało, bo pech chciał, że pogodę w drodze powrotnej do domu szlag trafił :)Młody miał frajdę, bo za folią siedział, chichrał się jak opętaniec :D

Odnośnik do komentarza

mnie najpierw lekarz rodzinny wyslal na usg zeby potwirdzic ciaze to byl 8 tydz i po tym usg zaraz po tym zapisalam sie przez internet do poloznej i za 2 dni byl telefon ze mam spotkanie !!! jak bylam u poloznej to zaraz umowila mnie na nastepne usg !!!na tym usg byl 10 tydzien i zapytali sie czy chce prenatalne! ja sie zgodzilam i po 2 tygodniach nastepne usg to byl 12 !!!!!!!! teraz bede miala 20 tyg usg !! :)

Odnośnik do komentarza

Lidka86 nie meczysz Kochana!
Nie wiem do czego porownac ten bol...(jak mi sie cos nasunie to napisze;)) ale raczej jest to bol wczesniej nie znany..mowie tu o skurczach..
Absolutnie sie nie stresuj!! Tym bardziej,ze nie wiesz na co idziesz! ;) Ja juz wiem heh i tez sie boje, ale spokuj i opanowanie jest chyba kluczowe dla Ciebie i malenstwa!
Nie polecam Ci czytac historii porodowych, bo kazda kobieta jest inna i inaczej przezywa bol czy stres. Sa takie co rodza 20min.i mogly by rodzic codziennie i przyrownuja porod do ciezkiej miesiaczki a niektore rodza dwa dni itp.itd
Jedno jest pewne (ale dodam,ze to moja opinia), ze jest to jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny,najwspanialszy dzien dla matki :))) Porod jaki by nie byl, kiedy dostajesz swoje malenstwo w ramiona,ktore jeszcze kilka godzin wczesniej rozpychalo sie w Twoim ciele- zapominasz o bolu i nic nie czujesz tylko blogosc i milosc no moze jeszcze sennosc hehe ;)))
Takze uszy do gory Kachana!! Nic sie nie boj!! Bedzie dobrze a nawet pieknie! :D
Ps.polecam film dokumentalny One born every minute. wPolsce chyba wyswietlaja na TLC
Jak masz jakies pytania albo potrzebujesz wsparcia w tej sprawie to wal smialo ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Lidka wyobraz sobie ze lapie cie skurcz w noge i to raczej boli nie? To teraz sobie wyobraz ze lapie cie skurcz w szyjke macicy i jest o wiele bardziej bolesny bo musi sie zrobic rozwarcie.
Wg mnie porod nie boli bardzo i jak wspominalam juz wczesniej ja czekalam na cos strasznego ze bede mdlec w potwornym bolu ze to bedzie rozrywanie na zywca... i to mi chyba pomoglo bo nie wiedzialam sie czego spodziewac i wg mnie bylo bardzo znosnie ;) wolalabym dzieci rodzic jak miec atak kamieni w pecherzyku zolciowym bo to jest masakra na.maxa... porod w porownaniu do tego to PIKUS
No ale nikt ci tego nie wytlumaczy jak to boli bo chyba sie nie da ;) ja mialam dodatkowo bole krzyzowe i one bardziej bolaly niz skurcz...
Wez sobie cos co bedziesz sciskac i wykrecac hehe.
-
Dziekuje za mile slowa odnosnie brzuszka. Ja po pierwszej ciazy schudlam jeszcze bardziej niz mialam przed bo do 55-57kg taka wage mialam w kazdym cyklu. Czyli 7kg mniej jak przed pierwsza ciaza ale towzystko z nerwow... w tej wadze czuje sie swietnie i ciekawe czy uda mi sie do niej wrocic po porodzie.
-
Co do szkoly rodzenia to w pierwszej ciazy nie chodzilam bo do miasta gdzie by to mialo byc mam.30km i nie opyla mi sie jezdzic... a i bez tego w role mamy weszlam spiewajaco nikt mi nie pomagal bo sie bali a ja i tak bym chyba nie pozwolila zeby mnie ktos pouczal ;p. Do porodu tez nie potrzeba tej szkoly rodzenia bo jak przyjedziesz na porodowke to ci polozna powie jak.oddychac

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjobid7ar8a.png
-
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pnz56xe9n.png

Odnośnik do komentarza

Lidka ja mam nadzieję, ze na dniach własnie odwiedze połozna, która musi - ze względów być może, ale odpukać -zagrozenia ciązy zrobic usg, a w 13 tc bede w polsce, wiec tam porobie kompletne badania u swojego sprawdzonego gina.

Co d szkoły rodzenia, to ja w pierwszej ciązy nie chodziłam i teraz tez nie musze, bo wiem juz z czym to sie je ;)

Czaki pięknie to opisałaś. mimo wszystko, mimo bólu jaki towarzyszy przy porodzie, jest to najpiękniejszy dzień w życiu każdej matki ;) i nawet ten ból jest jedyny i niepowtarzalny, wyjątkowy w całej okazałosci, chociaż to ból, ale inny niż każdy xD

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eso0fxzy5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmne6ydyz4px1ba.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki Gabi :)
Ja tez nie bede chodzila do szkoly rodzenia. Moje doswiadczenie mowi mi, ze to strata czasu a zycie i porod samo zweryfikuje. Wszystko samo przychodzi w trakcie. Ewentualnie jesli jest za darmo i ktos ma duzo czasu to czemu nie...zawsze to jakies doswiadczenie...;)

I wiadomosc z ostatniej chwili dziewczyny :)
Dostalam wlasnie list polecony ze szpitala, w ktorym bede rodzic, ze chca mnie widziec jutro o 9 rano! juuuupi
Co prawda nie bede miala usg, ale przynajmniej wywiad,badanie moczu i krwi, takze zawsze cos! wkoncu!
Moze nawet uslysze serduszko :)
Trzymajcie kciuki!!

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!!! moje dziecie zrobilo nam psikusa i nie dosc ze nie chcialo pokazac co tam ma a pan doktor to chyba byl bardziej ciekaw jak ja bo sam zaczal szukac ja sie zastanawialam czego on tak namietnie szuka bo przeciez to dopiero 12+3 no 4 i pewnie nie bedzie widac ale pozniej patrze na wiek i zamiast 12 to widze 13+3 szok termin z usg wyrownal mi sie z terminem z @. No i w takim wypadku termin mamy na 02.11

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg3vz6dk2q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/p19uvfxm1tltrzco.png

Odnośnik do komentarza

Majus, przecież 1 i 3 maja to polskie święta :)))

Czaki rzeczywiście z tym listem mega fart , że byłaś w domu :) do mnie jakoś nikt zaproszeń nie wysyła hahah, a szkoda, czułabym się dopieszczona :D

Iwka również gratuluję synka, oby się lekarz nie rypnął bo Ci córa będzie w męskich ciuchach "biegać" ;))

Dziewczyny muszę się pochwalić, a raczej podzielić mega radością :D mój synek przeszedł dzisiaj pierwszy raz samodzielnie cały pokój (około 10-15 kroczków) :D coś niesamowitego! :) teraz obmyślam sobie plan akcji "nocnik" bo w sumie za 3 tygodnie młody skończy rok, można by już zacząć sadzać.

Odnośnik do komentarza

iwka 87 gratuluje synka:)
koolin ale ci sie udalo z tym terminem hahha bedziesz szybciej po :P czaki pewnie ci od razu lepiej ze cie jutro ktos obejrzy!! ale zaproszenie listem :)mialas farta ze bylas w domu :P a te badania prenatalne co mialyscie robione pod jakim katem?? bo ja mialam na downa edwarda itd,,,ja mam sie dowiedziec dopiero w 20 tyg jeszcze 6 tygodni musze czekac :)

Odnośnik do komentarza

Nie, nie Kochane tu nie swieto 1maja.
A fart jak nic! A raczej zreflektowali sie ;)Podejzewam, ze dzwonili do mnie ale z zastrzezonego numeru a ja ukurat raz nie slyszalam a raz nie zdazylam i nie mialam nawet jak oddzwonic.
Tutaj zawsze jak masz wizyte w szpitalu,typu polozna, okulista to zawsze wysylaja prywatne zaproszenie z mapa dojazdu itp :)
Mam dodatkowy fart, bo tu, do dzisiaj kolej i metro strajkuje wiec jakby strajkowali dzien dluzej, to bym nie miala jak dojechac...

Iwka gratuluje chlopczyka:) suuuper wiadomosc! Ciekawe czy sie potwierdzi ;)

Z ciekawostek Wam powiem, ze kuzynce mowili,ze dziewczynka przez cala ciaze. Mieli juz synka wiec radosc ogromna. Pokoj na rozowo przygotowany i wszystko pod dziewuszke. W 9 misiacu bardzo zle sie czula i wyladowala w szpitalu. Tam zrobili usg-okazal sie chlopak!!! Zglupieli na maxa i przy porodzie okazal sie piekny chlopczyk heh

Ja mowilam,ze jak na 100% nie sa pewni, to zeby nie mowili ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja w ciąży z małym jak byłam , to dwóch różnych lekarzy powiedziało mi, że córka. Miałam mało uniwersalnych rzeczy, bardziej kupowałam pod dziewczynke. No i przy porodzie szok. Nikt nie wierzył, że urodził się chłopak. Nawet mój lekarz prowadzący był w szoku. No i miała byc Lena, a jest Maciuś :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eso0fxzy5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmne6ydyz4px1ba.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...