Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Elleves ja przez całą ciążę chodzę w dżinach na gumkę i pewnie też tak wyjdę ze szpitala.
Ugo fajny ten kreator, też sobie zrobiłam plan porodu;)
Trzeba wyrazić zgodę na wenflon ?
Malyna też oglądałam wczoraj Zmierzch;) Dobrze, że nasze ciąże są lżejsze hehe:)
A w sklepach faktycznie jakieś szaleństwo:) Dzisiaj jakieś dziecko wjeżdżało we mnie i we wszystkich wózkiem, mama się jakoś tym nie przejmowała^^ Przy kasie spędziłam dużo czasu bo jakaś kapusta w słoiku nie chciała wejść, jutro dopiero będzie szał:)
Detuś bardzo współczuję ci mieszkania z teściami, ja po weekendzie z moimi dojść do siebie nie mogę. Czułam się jak intruz jakiś normalnie. Co lepsze mój P. dzisiaj się przyznał, ze też się tak czuł. Powiedziałam już P. że wolę iść pod most niż mieszkać w ich ogromnym domu. A ciągle jego ojciec mówi " jest dom a nie ma kto robić", w dupie mam ten dom.
fasolkawłaśnie nie wiem co zabrac do ubrania dla dziecka chyba wezmę bodziaki, ciepły pajacyk, dwie czapeczki, kombinezon/spiworek i rękawiczki.

Dzisiaj byliśmy obczaić wózek i zaskoczyła mnie cena Bebetto:) 1290zł+ gratisy;) Za dwa tyg. zamówimy, mam nadzieję, ze nie za późno;)

Dziewczyny jak to jest z zarejstrowaniem dziecka w UC? Jak nie mamy ślubu z P. to musimy stawić się oboje?

Dodaję mojego dyniowego brzucha:) Część już widziała na fb ale tak klimatycznie pod halloween hehhe

monthly_2014_10/listopadoweczki-2014_19275.jpg

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Fasolka111 - ja zabieram 2 takie same zestawy, różnią się tylko kolorami. To jest: body krótki rękaw rozpinane, pajac cały rozpinany, skarpetki, łapki niedrapki, czapeczka, na to zakładam do wyjścia ciepły kombinezon, jak będzie bardzo zimno to dodatkowo otulę kocykiem i tak jak Detuś napisała - narzucę cieniutki kocyk na nosidełko. W samochodzie trzeba będzie oczywiście wszystkich kocy się pozbyć, bo najgorsze jest przegrzanie.

Em87 - synek mojej koleżanki też nie znosił przebierania. Ona stosowala metodę: jak najprostszy dostęp do pupy (zmiana pampersa) a po kąpieli jak najszybsze założenie ubranka. Kupowała bodziaki rozpinane na ramionach a najczęściej na nie zakładała pajace takie rozpinane po całości. Z tego co mówi, to przez pierwsze pół roku nie zakłada w sumie niczego innego niż pajac czy śpiochy. Teraz za to szaleje i stroi synka :)

Moniniuss - no właśnie, dobry temat - jak zarejestrować nieślubne dziecko ;) jak coś znajdę konkretnego, to Ci prześlę;)

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss tu chyba chodzi o założenie wenflonu "na zaś", jeśli miałby się potem przydać. Bo jak będzie niezbędny, z przyczyn medycznych, to chyba nikt nie będzie pytał o zgodę. Ja pominęłam ten punkt.
Na sr położna mówiła że ojciec dziecka musi mieć ze sobą oba dowody osobiste oraz odpis aktu urodzenia matki dziecka. Natomiast tutaj piszą, że rodzice muszą stawić razem: http://www.usc.pl/publikacje;1110010007000;Rejestracja_urodzenia_dziecka

Odnośnik do komentarza

Asia gratuluje! jaka kruszynka maleńka a o czasie urodzona:) dużo zdrówka dla Was dziewczyny:)
Justys a jak tam sytuacja u Was? wszystko w porządku? jesteście już w domu?
Lidkadzieciątko już z Tobą?
Detuś szczerze Ci współczuję mieszkania z teściami. Moich unikam jak ognia...mam nadzieję że sytuacja poprawi się po narodzinach maleństwa, choć u nas niestety było gorzej...wiem że łatwo komuś obcemu powiedzieć nie martw się, olej ich itd. niemniej jednak trzeba się postarać dla dobra maleństwa:) Detus a peesar już Ci wyciągnęli?
Czaki biedulko nie przemęczaj się za bardzo. Jeszcze ładnych parę tygodni ciąży przed Tobą. Wykorzystaj to że jest teściowa i odpoczywaj ile się da - tym bardziej że źle się czujesz. Wiem, że chciałabyś żeby wszystko super w domku było, ale teraz najważniejsza jesteś Ty i Melania:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss - http://40tygodni.pl/Category/016/2,35830,Formalnosci-po-urodzeniu-nieslubnego-dziecka.html z tego wynika, ze najlepiej już teraz iść z nie-mężem do USC i dokonać uznania dziecka. Trzeba ze sobą zabrać kartę ciąży i dowody osobiste. Jak to się zrobi, to później tata może samodzielnie wszelkich formalności dopilnowywać ;) Dobrze, że ruszyłaś z temat :) My pójdziemy w Pon.

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

Fasolka dla mojej córeczki na wyjście mam body,bawełniany pajac (rozpinany na całej długości) a na to ciepły kombinezon. Na główkę czapeczka bawełniana. No i do przykrycia w nosidełku kocyk bawełniany. To na taką pogodę jak teraz. Ale zobaczymy jak będzie;)
Em mój Wojtulek na początku też nie znosił różnicy temperatur przy rozbieraniu. Jak biedaczek się denerwował...ale po jakimś czasie mu przeszło- musieliśmy porządnie nagrzewać pomieszczenia gdzie był przebierany, a do kąpieli naprawdę cieplutką wodę lać. No i jak go kąpaliśmy to w owijaliśmy go w pieluszkę tetrową i ściągaliśmy ją w wanience. Wszystkie czynności szybko wykonywałam,ale on ogólnie na początku był nadwrażliwy na bodźce zewnętrzne. Cisza przy nim musiała być- za to sam zbyt cichy nie był;)
Elleves. Moniniuss- napiszę Wam jak to u nas z rejestracją w USC było.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Hey wam wszystkim.
Meldujemy się w 2paku. Dzisiaj większość czasu brzuch twardy małego ruchów prawie nie czuć. Do tego plecy bolą ale tak jak na codzień od obciążenia i zjadłam czekoladke taką małą jak kinderki i mdli mnie :/
hehe też mam wizyte na 5 listopada ;)
Niby już tak blisko do tego terminu a tak daleko...
co do rejestrowania nieslubnego dziecka wystrczy tata z dowodami i aktem urodzenia malucha bo moja kuzynka rodziła przed slubem i to wystarczyło ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

Elleves, Moniniuss u nas chłopcy byli przedślubni;)
Jako że nie mieliśmy czasu iść w trakcie ciąży do USC, a mój twierdził że on 2 razy chodzić tam nie będzie, to jeździliśmy po narodzinach dzieci. W szpitalu przed wyjściem dostawaliśmy karteczkę z terminem kiedy mamy się stawić w USC (można było iść innego dnia, ale wtedy nie ma pewności że przyjmą i obsłużą...). Musieliśmy być wówczas oboje z dowodami osobistymi i dodatkowo z moim aktem urodzenia. Musiałam napisać takie oświadczenie że uważam, że to on jest ojcem dziecka, a on musiał napisać oświadczenie, że uznaje dziecko za swoje...takie głupoty...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi^^ Widać już zaczynają się schody:) Ale chyba pójdę teraz i P. upoważnię;p Bo potem z dzieckiem tygodniowym po urzędach się tułać masakra...

Na Fb stronie "Chujowa Pani domu" są mega torty dla teściowej:D hehheh umarłam ze śmiechu^^
Z napisami "Nobody loves you", " Eat shit", "Go away", " you are ugly" :D:D

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

misiabella bolało jak jasna cholera :) błagałam w pewnym momencie żeby mnie pocięli bo ani prysznic, ani piłka, po prostu nic nie dawało żadnej ulgi :) na szczęście już po wszystkim a moment, w którym dostałam Hanię, nie do opisania :)

Asia1985 gratulacje :)

CzekaCudu też używam Purelan , od pierwszej ciąży, na zmianę z moim mlekiem :) Pełną parą karmię cycem :D co prawda jeszcze pojawiają mi się guzy ale na bieżąco je rozmasowujemy i jest ok :) Mała zasysa strasznie ale o dziwo tym razem sutki mają się ok :D nie krwawią już, nie robią się strupy, nie mogę narzekać :) Strasznie się cieszę, ze tym razem się udało. Grzesia musiałam karmić swoim mlekiem podanym z butli, więc odciąganie, wyparzanie butelek, podgrzewanie pokarmu, przechowywanie itd... masa czasu i zachodu. Także teraz BAJKA :D Ale mam wyrzuty jeśli chodzi o Grzesia. Też czuję, ze go zaniedbuję chociaż staram się jak mogę utrzymywać z nim kontakt, mówię do niego cały czas, zabawiam na odległość, zaczepiam i jak młoda śpi staram się chociaż trochę utulić, wybuziaczkować, połaskotać żeby się pochichrał :) Boli mnie tylko, ze jak ją karmię on przychodzi się utulić a ja muszę go odpychać :( Mówię mu zeby usiadł obok nas, raz siada i patrzy, raz sobie idzie ze spuszczona głową, serce mi wtedy pęka :/

Czaki kochana bardzo dobrze Cię rozumiem. Też miałam dosyć ciąży, wiecznego gównianego samopoczucia, zmęczenia, niewyspania, wszystkich dolegliwości ciążowych, które niestety nie oszczędzały mnie nie mal od początku tej ciąży. W związku z tymi moimi dupnymi problemami byłam przerażona na samą myśl o tym, że muszę ją jakoś urodzić i jeszcze bardziej przerażona tym co będzie potem - czyli samym porodem, samopoczuciem po i tym jak ogarnę dom i dwójkę dzieci... Byłam mega nerwowa, wszystkiego się czepiałam, R. miał ze mną bardzo ciężko. Kochana, już niedługo, musisz zacisnąć zęby i jakoś dotrwać do końca. Może zrób w ciągu dnia coś dla siebie. Coś co sprawia Ci przyjemność, chociaż na chwilę. Spędź chwilę sama ze sobą, postaraj się zrelaksować i najlepiej zrób coś co lubisz a po porodzie będzie Ci to ciężko zrobić... i nie duś w sobie niczego, od tego tu jesteśmy, zeby sobie pomagać :* "wysłuchać", doradzić, podnieść na duchu.... :)

Mili_i rodziłam na ujastku i położna była baaaaaaardzo zaskoczona moją odmową :D

ehhh, a ja się muszę pożalić trochę. Niepokoiły mnie stópki młodej, ma wykrzywione do wewnątrz, nie cały czas ale tak je układa co chwilę. Neonatolog mówił, ze jest to wynikiem ułożenia w brzuchu, że miała mało miejsca i tak nóżki miała cały czas i stąd teraz takie wykrzywianie. Ale nie daje mi to spokoju i byliśmy dzisiaj u pediatry po skierowanie i na bioderka od razu i właśnie na te stópki. Pediatra powiedział mi, ze może się to skończyć założeniem gipsu na nóżki :( Normalnie wyć mi się chciało. Boję się czy to nie ten pierdo***lony Celestrone na rozwój płucek. Czytałam, że dzieci często rodzą się po nim z wykrzywionymi kończynami... Pół dnia próbowałam się dzisiaj dodzwonić umówić wizytę do ortopedy ale się nie udało, jutro będę próbować ponownie. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie długo czekać... poza tym Hania ma powiększone gruczoły piersiowe. Wyczytałam, ze jest to wynikiem działania na nią moich hormonów, w końcu karmię piersią więc to niby logiczne, ale lekarz znowu nastraszył, że powinniśmy jej robić okłady z Altacetu bo jeśli jej się nie zmniejszą i zbierze się ropa, trzeba będzie ciąć i drenować... normalnie mam dosyć. Bogu dziękuję, ze jest zdrowa, ale martwię się strasznie tymi stópkami i cycusiami.... Poza tym jest przekochana :) tuli się cały czas po karmieniu, nie ma kolek (oby dalej nie miała :) ) cichutka, grzeczniutka... jak sobie pomyślę, ze będąc w ciąży bałam się, że ją odrzucę, albo nie będę w stanie kochać tak jak Grzesiaczka .... zwariowałam na jej punkcie równie mocno :) Już nie wyobrażam sobie, że mogło by jej nie być :) AAA no i od dzisiaj, oficjalnie jest już Hanią :D

Odnośnik do komentarza

Cześka, Moniniuss, dziewczyny, fajne brzuchole:). Fajny pomysł na dynię:). Przy okazji zamieszczam swój, ciekawe czy jeszcze urośnie?:), o ile będzie miał czas. Mój jest coraz bardziej, hmm...alienowaty.
Oosaa, miałam nadzieję, że tym razem mniej bolało, to chociaż trwało niezbyt długo:). Jak napisałaś o Grzesiu ze spuszczoną głową, to strasznie mną to przejęło. Grzesio w końcu zrozumie, poza tym kochasz go bardzo i napewno to czuje. Dzieci wychodzą z brzucha i dalej człowiek ma powód do zmartwień. Taki ciągły bieg z przeszkodami.
Ja na razie się czuję, jak zebra, która ma do pokonania rwący prąd rzeki z aligatorami. Jedne zebry już na drugim brzegu, a ja szukam dogodnego miejsca i tuptam w miejscu, wiem, że czyhają niebezpieczeństwa, ale muszę iść do wody...
Cześka, fajnie, że twój maluszek tak ładnie waży, a czemu będziesz miała cc?
IgaJula, zjadłam tubkę mleka z Gostynia wczoraj, trochę mi to przypomniało picie wody z glukozą, chyba odwykłam od tak słodkich rzeczy. Ale czego się nie zrobi dla maluszka :D. W miarę pochłaniania coraz lepiej smakowało:). Truskawka, ja to wcinam nie dla swoich doznań, tylko by podtuczyć małego:).

monthly_2014_10/listopadoweczki-2014_19289.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

misiabella cc ze względu na poprzednie :( gdyby mały ważył do 3 kg może udało by się obejśc regułę... no cóż wyboru nie ma! śliczny brzuszek :) i jak nisko :)
spac coś nie mogę:( krece się i wiercę... stresuje się już chyba :( cały czas zastanawiam się jak to będzie... 2 dzieci i blizna??? oby było lepiej niż ostatnio, bo będzie katastrofa!!! :)

Odnośnik do komentarza

Hej mamuski! !!a wiec melduje wam ze 30-10-2014 o godz 14:40 urodzilam synka kacpera !!! Wazy 3300 I mierzy 54 ;) mialam rodzic przez ciecie !! A urodzony zostal silami natury !!! Myslam ze dupy juz nie da sie uratowac ; p bolalo I prosilam o ciecie ale nikt nie sluchal:p piekne wszystkie maluchy!!! I czekamy za nastepnymi !!! Tu dolaczam mojego babla pozdro

monthly_2014_10/listopadoweczki-2014_19290.jpg

Odnośnik do komentarza

lidka super gratulacje dla dzielnej mamusi!!

dla dziewczyn z wrocka -wczoraj byla u nas dziewczyna spec od laktacji, rewelacja! jak bu ktoras potrzebowala to podan namiary:)

dzis przychodzi pani polozna, bierzemy ja prywatnie. raz a porzadnie :) a malej wykupilismy opieke zdrowotna prywatnie wiec nie bedzie czekania w poczekalniach i kolekcjonowania zarazkow od chorych dzieci :)
mala spi jak w zegarku i je tez b ladnie. byla jedna kolka.... cos strasznego! ale teraz juz jest ladnie :)
trzymam kciuki za wszystkich :) teraz zdecydowanie latwiej mi zaistniec na fb niz tu....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...