Jak nazywacie narządy rodne

[Margeritka]

Moja córka, prawie trzyletnia, zadaje coraz więcej pytań i powoli zaczynam gubić się w pewnych sprawach, po pierwsze, jak nazywacie narządy rodne, a po drugie, jak odpowiadacie na pytania dotyczące tamponów i podpasek (takowe ostatnio znalazła)...?

[nikawa]

Marg, co raz ciekawsze tematy dziś zakładasz :)
Mój syn kiedyś pytał, czy mam siusiaka. Powiedziałam, że nie. Pytał dalej i już wie, że kobiety i dziewczynki mają waginę ;)
Później przez to wynikło kilka śmiesznych zdarzeń, ale już więcej nie pyta.
O wkładki też nie pyta, tylko podaje, jemu by przeszkadzały :)
Ja nie potrafię inaczej nazwać tej części ciała...hmmm.

[Ulla]

faktycznie ciekawy temat - mój synek mówi tintek co do mamy narządów nie nazywa ich po prostu dziewczyny nie mają tintka
co do wkłądek czy podpasek nazywam to normalnie

[domi81]

oo świetny temat
ja narazie nie mam tego problemu, ale od kiedy pamiętam w domu mówiłam (jak byłam malutka i potem siostra) mówiłyśmy "siusiaczek" i "cipcia" wiem że to na chwilę obecną jest niepoprawne politycznie i tak się właśnie zastanawiam jak nazywać narządy płciowe ??

[Bettyy]

U nas jest pisiorek Tak wyszło że jak tak mąż nazwał to już mały tak powtarzał i tak zostało ...
A dziewczynki mają żabki no też nie teges ale jak się tak utarło tak zostało :///

[domi81]

oo ta "żabcia" to fajne

[NATKA08]

Bettyy

U nas jest pisiorek Tak wyszło że jak tak mąż nazwał to już mały tak powtarzał i tak zostało ...
A dziewczynki mają żabki no też nie teges ale jak się tak utarło tak zostało :///

Bettyy dobre u nas chłopcy mają siusiaki i Natasza kiedyś przyznała mi sie że w szkole podglądały z koleżankami chłopców jak siusiają i demonstrowała mi masakra byłam przerażona po czym stwierdziła ze chłopcom nie przeszkadzało
a u siebie nazywa to wszystko pupcia nie wiem czemu ale zawsze tak mówiła podetrzyj mi pupcie bo zrobiłam siusiu

[rorita]

U nas jest siusiak ;) Chociaż dwa razy Pani w przedszkolu poskarżyła ,że Alan nazwał kolegę pindol !!!! W domu nikt takich sformułowań nie używa i później dowiedziałam się od niego ,że koleżanka z grupy Ola tak do niego powiedziała ;) Co do mamy narządów to nie pyta ani ja nie tłumaczę , kilka razy powiedział mi że mam pupe i tyle . Za to nasza mała 8 letnia sąsiadka mu wytłumaczyła ;) Bawili się w lato na trzepaku i Alan do niej powiedział - Agata zgnieciesz sobie jajka na co ona odpowiedziała - ja nie mam jajek tylko kurę

[Ulla]

hehehe i ja kiedyś tak mówiłam i człowiek nie miał z tego powodu jakiś problemów:)

[zuzunieczka]

Niezłe historie :) Uśmiałam się po pachy czytając dokonania Waszych Maluchów ;)
U nas Czarek kiedyś zapytał "co to jest to tutaj?" i odpowiedzieliśmy z mężem po prostu, ze penis :P
I tak już zostało, bez opowiadania o ptaszkach czy siusiakach:P
Penis to penis i już.
;)

[Bettyy]

też się uśmiałam :)))

[Margeritka]

u nas kiedyś Ola jak zobaczyła męża w slipach, to powiedziała "tatusiu zrobiłeś kupkę w majteczki..." do tej pory się z tego śmiejemy, a mąż po prostu jak wstaje, to do razu zakłada spodnie i temat jakoś zanikł...ale teraz codziennie zadaje pytanie " A skąd się wzięła dzidza w brzuszku?" znalazła książeczkę o tym, że mam się spodziewa dziecka...

[Gość joanna 19]

Postanowiłam że będę rozmawiać z dziećmi szczerze o różnych sprawach, kiedyś bardzo było mi przykro że moja mama nigdy o niczym nie mówiła stad moja decyzja. Ale łatwiej mi się rozmawia z córkami

[mamax2]

siusiak :)

[adasaga3]

u nas mówi się że chłopcy mają siusiaki a dziewczynki siuśki lub cipulinki. :-)

[Gość Eeeww]

U nas mówi się że chłopcy maja siusiaka, a dziewczynki waginę pupę mamy wszyscy taką samą, czy to dobrze czy źle okaże się pewnie za 20lat. Jestem mamą 3 letniego chłopca. Pozdrawiam

[Pysiak]

Mój 3 latek ostatnio powiedzial mężowi ze ma zepsutego siusiaka;)) a wiec chlopcy maja siusiaki ale co maja dziewczynki jeszcze nie mam określenia ale Kubus wie ze napewno nie siusiaka moze skorzystam i uswiadomie ze to wlasnie wagina;)

[adasaga3]

mi się jakoś słowo "wagina" nie podoba. Jest tyle ładniejszych określeń, bardziej dopasowanych do wieku dziecka.

[nikawa]

Adasaga3, ale wagina, to wagina ;)

[Margeritka]

ja tam wolę "sisię" niż waginę:)

[Gość joanna 19]

U nas to po prostu cipcia i siusiak lub ptasio.

[nikawa]

:o)

[Ulla]

joanna zwięźle i na temat

[Gość joanna 19]

kiedyś na placu rozmawiałam z jedną z mam i ona opowiadała że jej córka ma problemy z pęcherzem moczowym i użyła słowo "pani", dopiero po jakimś czasie zorientowałam się o jaki narząd jej chodziło.

[adasaga3]

Ja spotkałam się z określeniem "Andzia". Bardzo mnie rozbawiło.