Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Ale miałam czytania do nadrobienia:) Już nie pamiętam, która co pisała więc odpiszę ogólnie:
Zdjęcie maluszka cudowne, już się nie mogę doczekać aż zobaczę swoje dzidzi.
Badaniami moczu się nie przejmujcie, bo jeśli są niewielkie odstępstwa od normy to nic złego się nie dzieje. Moja przyjaciółka, która jest położną mówi, że u kobiet w ciąży zawsze to wygląda inaczej i te normy są inne. Dziś też robiłam mocz i wyniki będę miała o 14:00 i też jestem ciekawa czy wszystko OK, bo ostatnim razem miałam lekkie zapalenie pęcherza. Jeśli jednak wasze wyniki was niepokoją, bo coś was boli (tak jak mnie pęcherz wtedy) to dzwońcie do swojego gin (po to go macie), a nie czekajcie do wizyty, bo problemy z pęcherzem są niebezpieczne dla dziecka.
A propos bólu piersi- czy wasi lekarze badają Wam też piersi na wizycie?
Gratuluję ślubu! 2 maj to piękna data:) Życzę duużo szczęścia i miłości<3<br /> Jutro mam wizytę u gin, jestem ciekawa co mi powie, bo jak do tej pory moje Maleństwo rośnie zbyt wolno. 1 kwietnia prenatalne-ciekawe czy dostane filmik, bo mam darmowe te badanie i ciekawe czy dostanę płytkę.
Co do jedzenia- to tak Wam kobitki zazdroszczę! Ja dalej nic nie mogę przełknąć szczególnie rano. Każde śniadanie to zmuszanie się na zjedzenie pół kromki z masłem...nic mi nie podchodzi. Kiedy w końcu te nudności ustaną?
Gratulacje tym, które zakończyły 12 tydzień-zazdroszczę:P
To chyba wszystko co chciałam powiedzieć-to chyba najdłuższy post na tym forum:P
Pozdrawiam Was cieplutko! Cieszę się, że tu z Wami jestem.

Odnośnik do komentarza

Tyna gratuluje ślubu, ja wychodzą za maz w czerwcu.
Dziewczyny od 4 dni lezymy w łóżku, gorączka, kaszel, katar, gardło i bol ucha:-( mam nadzieje ze z Dzieckiem wszystko dobrze bo musiała zaaplikowac apap i tantum verde na gardło, po konsultacji z gin ale wiecie jak to jest:-( psikam ciągle całym ciałem i jestem zmęczona juz tym a co dopiero Maluszek:-( mieliśmy dzisiaj mieć wizytę o 15.40 ale musimy ja przełożyć bo nadal mi się w głowie kręci i nie doczlapie się:-( w sobotę byłam na podstawowych badaniach bo wcześniej znowu katar i kolidowal z badaniami:-(:-( martwie się o Malenstwo, ciągle pod górkę:-(:-(:-(;-(

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydrphzq7lz.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/zrp0u6bdx5nk1nu4.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja też się wagą przejmowałam, ale sowbie tak myślę, że co ma być to będzie, ciąża rządzi się swoimi prawami, tak to zostało zaprogramowane, a przecież na wzrost wagi i obwodów nie tyko ma wpływ to co jemy, przecież wiadomo, że tyłek się poszerza, macica musi mieć miejsce, a zbierający się tłuszczyk to zapas na okres karmienia, większy rozmiar piersi też sprawia, że takie większe się wydajemy, no trzeba to przeżyć, zdrowo się odżywiać, nie przeginać ze słodkim i będzie git.
Mnie pocieszył mój mąż, że jakbym potrzebowała po ciąży coś poprawić, to on w tej kwestii nie będzie mi robił problemów, bo tak to jest przeciwny wszelkim zabiegom a już najbardziej na twarzy.
Myślę, że będzie ok, jedyne czego się obawiam to rozstępy, bo czasem nie mamy na nie wpływy pomimo dobrych chęci, a usunąć też ciężko, a resztę to można opanować.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Aniamama23 nie martw się, tylko kuruj! Zostań w łóżku, grzej dupeczkę a wszystko wróci do normy. Ja ostatnio też przez to przechodziłam i się zamartwiałam. Dużo herbatki z dzikiej róży z miodem pomaga szybciej stanąć na nogi.

Dziewczyny, która z Was jest w ciąży po raz pierwszy? Wiem, że większość tutaj ma już pociechy i dlatego są bardziej doświadczone i wiedzą czego się spodziewać:P

Odnośnik do komentarza

Tyna7j, aniamama - gratulacje z okazji zbliżającego się ślubu:) Ja mam na początku czerwca:)
Sweetbobo - ja jestem w ciąży po raz pierwszy, więc wszystko jest dla mnie takie nowe, od samopoczucia do załatwiania przeróżnych spraw i odwiedzania lekarzy:) Ale mam to szczęście, że mam wszystko w jednej przychodni, chodzę państwowo i nie narzekam, Położną mam przecudowną (dr Gierczyńska), a pielęgniarka to w ogóle złota kobieta:)
Dziewczyny, macie cudowne dzieciaczki, już nie mogę się doczekać, aż zobaczę swoje cudo:) Mam za tydzień w piątek:)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

millka75
A ja ma problem z cerą od dwóch dni mam taką suchą skórę że szok. Przy nosie i w okolicach brwi to robią mi się takie płatki skóry , wygląda to nie za bardzo a i swędzieć zaczyna. może kobitki znacie jakies domowe sposoby?

milka TYLKO krem bambino!!!
jest to jedyny krem, którego używam i polecam wszystkim :D
nie dość, że nie ma takiej lejącej konsystencji, to jeszcze szybko się wchłania i co najważniejsze, jest z cynkiem - mam buzię jak pupcia niemowlęcia :D zero wyprysków, naczynek czy innych niedoskonałości i ten nieszczęsny nos i część między brwiami się nie łuszczy :)
przez kilka miesięcy nie stosowałam tego kremu, bo nie mogłam go tutaj w szkocji znaleźć i nie wiedziałam co mam robić!! nie mogłam sobie poradzić z twarzą :)
Ale w końcu znalazłam na szczęście w jednym polskim sklepie :)

Szczerze polecam - tylko nie ten w plastikowym opakowaniu bo jest jakiś dziwny, bardziej płynny - ten w metalowym jest lepszy :)

SweetBobo
- ja ja też jestem pierwszy raz w ciąży :)

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Sucha skóra to częsty problem kobiet w ciąży spowodowany obniżoną ilością wody w organizmie, bo częściej wydalamy siusiając:P Millka spróbuj stosować jakiś tłusty krem na twarz-mi pomaga bambino (nakładam go grubo aż się wchłonie). Trzeba pamiętać o nawadnianiu organizmu, więc pij dużo wody mineralnej (w ciąży koniecznie niegazowanej!)

Odnośnik do komentarza

Wowo a ja je uwielbiam :D Ale muszę poszukać tych twoich i oblukać ;)
A co do ślubu my mamy 7 czerwca :D A jutro czekają nas nauki przedmałżeńskie ojoj będzie się działo haha
Moja skóra też idealna nie jest :( na brodzie pełno chrosteczek ach wszystko szaleje :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o piersi to na samym początku z 75B urosły do 80C, a teraz maleją stopniowo, brzuszek w ciągu dnia jest normalny, ale wieczorem jest taki okrągły jak piłeczka, pewnie dlatego ze jestem opita w ciągu dnia, a rano znowu jest normalny. Przytylam 1kg jak narazie, ale w czerwcu chciałabym jeszcze jakoś wyglądać więc jem normalnie, umikam słodyczy ale czasem muszę cos małego zjeść.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydrphzq7lz.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/zrp0u6bdx5nk1nu4.png

Odnośnik do komentarza

Wowo w pełni się zgadzam co do kremu Bambino:P nie ma lepszego! I tak cudownie pachnie bobaskiem;)

Okazuje się, że tutaj wiele z Was przygotowuje się do ślubu. Wszystkim gratuluję i zazdroszczę:-P Ja swój ślub i wesele wspominam cudownie-to był jeden z najwspanialszych dni.

Cieszę się, że jest więcej dziewczyn czekających na pierwsze dziecko, bo już myślałam, że tylko ja tu taka niedoświadczona:P Dla mnie też to wszystko jest nowe, ale piękne.

Odnośnik do komentarza

wowo , sweetBobo
dzięki za radę bo szlak mnie już trafia, skorzystam na pewno:) czyli bambino wygrywa:):)
Dla mnie podobnie jak innych pierwszoródek wszystko jest nowe niepojęte ale jak widzę jak rośnie maleństwo w brzuszku to nie mogę się nadziwić że z takiego małego plemniczka to wszystko - to cud nie do opisania cały czas się zastanawiam jak to możliwe. Jak kształtują się wszystkie narządy, mózg no i to wszystko tak rośnie - nie pojęte.
Ja już kilka wiosen mam na swoim koncie ale nie ogarniam tego wszystkiego. Dziękuję Wam że można z Wami pogadać tak o wszystkim:):)
A teraz bardziej doceniam rolę Matki aż musze zadzwonić do swojej Musi, (sorki wiem ze nie wszystkie z Was maja taką możliwość)

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Aniamama23 ja póki co nic nie przytyłam, a schudłam 2 kg...myślę, że to wkrótce nadrobię:) Brzuszek mi się delikatnie zaokrągla, ale też wieczorem jest większy i twardszy tak jak u Ciebie. A co do piersi- to podobają mi się, bo wyglądają zupełnie inaczej niż przed ciążą. W ciągu tych niecałych 3 miesięcy z rozmiaru 80C przeszłam na 85E! Aż się boję co będzie dalej:P Uważam, że takie już mam bez wątpienia wystarczą hehe tym bardziej że jestem niska (164cm i 57kg)

Odnośnik do komentarza

aniamama23
ja też wieczorem mam zdecydowanie większy brzuszek, i aż czuję, jak mi się skóra rozciąga:) A rano mam mniejszy:)
Dla mnie najważniejsze, żeby dzidziuś był zdrowy, a ja już sobie poradzę:) Wybierając sukienkę zaznaczyłam, że będę akurat w połowie ciąży, więc pierwszą przymiarkę będę miała 2 tygodnie przed ślubem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiam wszystkie mamusie . Głupie pytanie mam bo jako matka polka dwóch córek powinnam znać odpowiedz. Czy będąc w 12-13 tygodniu ciąży można czuć już jakieś ruchy . Ja w poprzednich ciążach czułam ruchy gdzieś około17-18 tygodnia. A od trzech dni mam takie dziwne uczucie tak gdzieś ze 3-5 cm w prawo od pępka jakby coś od środka pukało . Ale to chyba jakieś przewrażliwienie .Może mam za dużo ruchu albo się ponaciągałam bo ostatnio trochę sprzątam , okna myłam, firanki wieszałam . Ale tak jak mnie puknie to na wszelki wypadek się głaskam po brzuszku bo kto wie.

http://www.suwaczki.com/tickers/eikts65g2sjj62yn.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/relgkrhmrgdh4i2y.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/relgio4py5p17a5r.png[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk

Odnośnik do komentarza

Madzik na tym forum nie ma głupich pytań-mówimy sobie o wszystkim co nas interesuje, martwi, pytamy o wszystko czego chciałybyśmy się dowiedzieć od siebie samych, a nie koniecznie z google:P
Nie mam pojęcia czy to mogą być ruchy dziecka, czy może jelita, bo to łatwo pomylić, ale ponoć z każdą kolejną ciążą ruchy są szybciej wyczuwalne, więc kto wie to może Twoje Maleństwo:) Fajnie, że dotykasz brzuszka, uważam że to tworzy więź. Ja też wieczorami często ja siedzę przed TV to głaszczę się po brzuszku jakoś tak odruchowo-weszło mi to w nawyk:)

Odnośnik do komentarza

Malyszok to super:) Z Szymkiem znamy się od podstawówki jesteśmy ze sobą 5 lat a Marcelina ma 3 lata. Planowaliśmy ślub, ale to były tylko plany, a skoro 2 fasolka rośnie to trzeba to już jakoś uregulować :D Wagą nie będę się chwalić bo aż wstyd jak się zapuściłam... Będzie trzeba z Chodakowską poćwiczyć hihi;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...