Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczyny:)
U mnie dzisiaj stresujący dzień za sprawą badań prenatalnych, czas mi się dłuży. Myśli różne mam, mam nadzieję że będzie ok.
Millka, z tymi zapachami to tragedia, kazałam ostatnio mężowi nową komodę z sypialni wynieś do grajdoła, bo zapach powodował wymioty, ogólnie mam tak, że nie tylko zapach innych mi przeszkadza, ale również swój własny, wiec porażka.
Codziennie rano budzę się z nadzieją, że nudności minęły, ale po kilku chwilach żołądek daje znać o sobie i jest jak zawsze, ale może jutro będzie lepiej.

Odnośnie chorego dzieciątka, to powiem szczerze, że nie wiem co bym zrobiła, naprawdę..... mam różne myśli, wiem jak wygląda życie z chorym dzieckiem, mam w bliskim otoczeniu, znam opowieści i nie wiem, czy chciałabym, abym moje dziecko tak żyło, tym bardziej w takich podłych czasach.
Ech, szkoda gadać.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Esska
Będzie dobrze zobaczysz:)

Pysiak

Oszty :))))) Nasze brzuszki ci się spodobały? Poczekaj i ty taki będziesz miała, zrobię fotkę ale jak bede ładnie ubrana i gdzieś bedę się wybierać bo w dresach to wiesz.... chyba że córkę poproszę to golutki brzuszek mi cyknie

Odnośnik do komentarza

malyszok

No tak to mój brzuszek w 12 tygodniu ciąży. Dodam że mam tylko 150 cm i dlatego tak widać mój brzunio.

Pysiaczku

hihihhhihi jeszcze trochę i bedę się toczyć musze nosić tylko ciążówki bo w nic kompletnie się nie mieszczę. Tylko spodnie dresowe co chodzę w nich po domu rosną ze mną.

Odnośnik do komentarza

Ale powiem wam że jest mi już ciężko mój lekarz a nawet dwóch mówi mi że dzieciątko wyjątkowo będzie duże. Wiecie jakie miałam problemy jak lekarz cofnął mi o 2 tygodnie do tyłu moją ciąże? Pamiętacie, a teraz dzidziuś nadrobił swoje 2 tygodnie z nawiązką i wróciliśmy o 2 tygodnie do przodu.

Odnośnik do komentarza

Iwa świetny brzuch :D pozazdrościć :)

Kurde dziewczyny... jak tak czytam o tych waszych badaniach, skierowaniach, wizytach, i zdjęciach usg to aż mi się płakać chce... Czuję sie tak strasznie osamotniona w tym wszystkim - nawet nie miałam pierwszej wizyty jeszcze i muszę na nią czekać aż do 10 kwietnia :(

Masakra po prostu.
Zaczęły mi się obawy, czy aby na pewno wszystko ok, czy to serce bije i czy maleństwo w ogóle rośnie - bo mój brzuch bez zmian, waga też...

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

IWA - piękny ten Twój brzusio, aż Ci zazdroszczę.

Ja wyglądam jak bym po prostu trochę przytyła w okolicach brzuszka i trochę mam problem z dopinaniem się w spodnie, ale to chyba normalne;-)

Jutro mam wizytę i ciekawa jestem co ciekawego usłyszymy od pani doktor. Dalej męczę się z wysypką, dostałam płyn do smarowania ale tak śmierdzi że nie umiem wytrzymać, ale czego się nie robi dla zdrowego okruszka. Ciekawa jestem jakie badania ja dostanę do zrobienia. Co do wstawania w nocy to minimum 2 razy muszę wstać do toalety, ale już jest lepiej bo nie mam wrażenia że nie dojdę;-)

3majcie za mnie kciuki:-)

Miłego dnia kochane:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw18smpa23f.png

Odnośnik do komentarza

Pysiak - gratulacje!!! Cieszę się że wszystko dobrze :) Nie mogło być inaczej! a szefową się nawet nie przejmuj. Ty i zdrowie Twojej fasolki są teraz najważniejsze ;)
Iwa - brzunio po prostu cudowny. Napatrzeć się nie mogę :))
Esska u Ciebie też wszystko będzie dobrze :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9u5drib.png
url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/89m5lb2.png[/url]
http://fajnamama.pl/suwaczki/fobuth5.png

Odnośnik do komentarza

Buhahahaha Pysiak heheheheeh no rosne widzimy to widzimy ciekawe kto mnie bedzie toczyć jak tak dalej pujdzie. Mąż będzie potrzebować dzwiga jak bede musiała z auta wysiadać

Olciap

Jedno jedno ale za to jakie:))))) To bedzie sumo hehehehehe

Odnośnik do komentarza

olciap

Usłyszysz nie tylko serduszko ale i zobaczysz ile cm ma maleństwo:)))

wowo

Ty również zobaczysz maluszka w cm-trach , widzisz zaczełaś wymiotować a ja jestem zdania że jak kobieta wymiotuje to dzidziuś jest i ma się dobrze.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, może ktoś się orientuje... Ja najprawdopodobniej ze względu na problemy z oczami będę miała cesarkę. Więc nie wiem, jak wygląda zgłoszenie się na porodówkę, bo na cesarkę trzeba się umówić. Co będę musiała zrobić? miesiąc przed porodem zgłosić się do wybranego szpitala i umówić się na cesarkę? Czy jak to się odbywa?

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...