Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś miałam kilka razy anemię i brałam Ascofer, a później Biofer, bo jest lepszy i lepiej przyswajalny.

Malyszok- co do czarnej kupy to właśnie tak jest, kiedy wdroży się dodatkowe żelazo do diety, więc spokojnie, nic złego się nie dzieje. I pytajmy o co chcemy w końcu sami swoi tutaj są:) Już się troszkę znamy :)

Iwa- jesteś bardzo dzielna! Pamiętaj, że robisz to dla Wojtusia.

Karolina- jeszcze nie słyszałam o przypadku, że kobieta w ciąży wyszła na 0 z wagą- to niemożliwe chyba. Lekarz już zadbają, żeby Szymcio troszkę tkanki tłuszczowej nabrał i Tobie przy okazji też się przyda ;)

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja również zażywam żelazo, dokładnie Sorbifer 1 dziennie, do tego witamina c 1000mg, bo wtedy żelazo się wchłania dobrze.
malyszok nie masz się czym przejmować, czarna kupka:) przy zażywaniu żelaza to norma, nie musisz się niepokoić.
Ja dzisiaj zdecydowanie lepszy humor, mąż stara się mi wynagrodzić ostatnią akcję, muszę przyznać, że naprawdę się stara, a i ja jak teraz na to spojrzę, to chyba przesadnie zareagowałam, nie jest on taki straszny jakim go ostatnio widziałam, ale jestem w ciąży więc się rozgrzeszam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Dziwi mnie ta dieta cukrzycowa w tym szpitalu. Daja 3 razy na dzien jesc a przeciez przy cukrzycy trzeba co 3 godziny. Ale reszte trzeba chyba samemu sobie dojadac. Tu ze mna jest taka pani w 9 miesiacu tex ma cukrzyce i przez diete cukrxycowa przytyla tylko 2 kg w ciazy bo jej sie schudlo z nadmiaru co przed ciaza miala. Szymek dzis od rana wariuje w brzuszku. Mam nadzieje ze mu tam ok. Ciekawe jak mi ten cukier bedzie sie regulowal.
Iwa Wyniki mialam 98/180/140 to wedlug ciebie duzo? Bo w sumie nic tu nie powiedzieli

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :) Czytać Was raz dziennie to zdecydowanie za mało - tyle stron wyprodukowanych :)

Wczoraj wieczorem leżałam i nasłuchiwałam Julki, bo się coś leniuszek nie chciała ruszać od dnia poprzedniego... Martwiłam się bardzo, bo nic nie czułam! Kompletnie nic przez cały dzień - a to mi się wydało troszku dziwne zważywszy na te jej ostatnie rewolucje...

Mówię o tym mojemu Grześkowi, a on chyba zauważył, że faktycznie mnie to ugryzło... Podszedł do brzucha, klęknął na ziemi, zrobił "TATO FM" (innymi słowy "Tato Radio"), stuknął w brzuch i słowami "halo Julka, nie ma spania, prosze natychmiast kopnąć mamusię" NORMALNIE JĄ WYWOŁAŁ!!! :)
Myślałam, że się popłaczę ze szczęścia :D
Jak to możliwe, że moje gadanie do niej, moje jedzenie słodyczy, trzęsienie brzuchem jej nie budzi, a głos tatusia takie cuda :)
I to po jednym zdaniu :)

...

Widzę, że piszecie na temat żelaza... Ja mam historie w tej kwestii od dziecka... Żelazo mi się źle wchłania.
Prawie zawsze miałam anemię i jak już było bardzo źle to lądowałam na serii bardzo bolesnych, czarnych zastrzyków z żelazem w pupę :(
Od czasu kiedy zmieniłam dietę (parę lat) jest zdecydowanie lepiej, a teraz w ciąży z tymi witaminami które znalazłam to już w ogóle mam wyniki rewelacyjne :)

Nie martwcie się więc, jak łykacie witaminy to dostarczycie tyle żelaza ile potrzeba :) trzeba się tylko pilnować, jeżeli się tych witamin nie bierze i polega się tylko na diecie - bo możecie mieć tak jak ja - że się Wam zelazo źle wchłania. Wcześniej mogło nie być tego widać i mogłyście się czuć dobrze, a teraz maleństwo może sobie wysysać to co potrzebuje i Wam już mniej zostanie :)

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Karolina24

Jeśli dobrze rozumie to

98 na czczo - 8 za dużo norma 90
180 po 1 h- to dużo norma 140
140 po 2 h- to dobry wynik norma 150

Wynik na czczo i po 1 h jest duży i wystarczy do stwierdzenia cukrzycy.

Nie jestem bogiem i nie wiem wszystkiego ale jestem nadgorliwa i o wszystko pytam lekarza diabetologa nawet w niedziele dzwonie do niej prywatnie jak coś mi nie pasuje w pomiarach czy też z zwykłym pytaniem, i dla tego wiem dużo , bo ja wychodzę z założenia że jeśli ktoś nakazuje mi takiej diety i kłucia się insuliną w ciąży to łaski ,mi nie robi że udzieli mi informacji lekarzy to ja trzymam na moje klaśnięcie bo od tego oni są więc karolinko odezwij się pytaj ich bo w końcu łaski ci nie robią.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Mam do Was kolejne pytanie? Macie tak, że czujecie takie jakby kopnięcia w jednym miejscu, takie punktowe, czy takie jakby całościowe poruszenia? (nie wiem czy dobrze to opisałam). Bo mnie wcześniej kopał tak właśnie małe obszary a teraz czuję ruchy na większej powierzchni. Tylko wcześniej to było mocniej czuć a teraz słabiej. Tak sobie myślę, że może wtedy to nóżkami kopał w brzuch i może dlatego mocno to czułam, a teraz może przekręcił się tyłem i kopie gdzieś tam w środek a czuję tylko poruszenia pleców? Co o tym myślicie? I jak Wy macie?

http://fajnamama.pl/suwaczki/uh0b6jj.png

Odnośnik do komentarza

October- mam tak samo. Odczucia ruchów są różne. Raz kopanie punktowe, raz takie wiercenie się w brzuchu, czasem wypychanie się czegoś większego (to jest dopiero śmieszne uczucie). Pierwszym razem się wystraszyłam i to poważnie.

Zosia- dobrze, że apetyt dopisuje, bo ciąża Ci na prawdę bardzo służy. Brzuch już duży mi się wydaje super jest! Ile masz cm w obwodzie? Jestem ciekawska :D

Iwa- dobrze, że swoim doświadczeniem możesz dzielić się z innymi. Z pewnością to jest bardzo pomocne tym, u których tez pojawiła się cukrzyca.

Karolina- to nic tylko się cieszyć, zaraz po porodzie będziesz miała figurę modelki,a uwierz, że nie jedne kobietki mają problem z rzuceniem nadmiaru kg po porodzie.
Nawet jeśli tej babce przytyło się tylko 2 kg to odliczając od tego wagę dziecka, wód płodowych oraz łożyska to nie przybrała ona nic na siebie, ale byle tylko nie ma niedowagi po odliczeniu. Tak to jest ok. Podam przykład o co mi chodzi:
Kobieta wzrost 164 waga przed ciążą 65kg.
Dziecko ok 3kg+wody płodowe i łożysko nie wiem ile...ale jeśli babka na koniec waży np. 55kg to jest ok, bo mieści się we wskaźniku BMI. A wychodzi na to, że schudła w ciąży.

Odnośnik do komentarza

AsiaU w takim razie oddajemy gratulacje na ręce Ani C a Tobie przesyłamy dużego buziaka dla Wojtusia - ciocia Kamilla:):):)
Iwa - dziękuję i jak powiedziała Sweet , dobrze że (mówię tu w imieniu wszystkich cukróweczek ) że dzielisz się z nami swoim doświadczeniem , Iwa dlaczego tylko w brzuch dajesz sobie ta insulinę , nie można w inne miejsca ciał?
Karolina hmm faktycznie wszędzie pisze żeby spożywac jak najczęściej posiłki w małych ilościach tak co 3-4 godzin , ja tez w poniedziałek idę do szpitala i ciekawi mnie jak to będzie?
No i naszła mnie ochota na lody z polewą truskawkową - ale to przecież jest wstrętne, niedobre fujjj :):):):) - oczywiście moje myśli nie lody:):):)

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jestem tego samego zdania. I powiem Wam, że nigdy wcześniej nie przychodziło mi tak łatwo odmawianie sobie czegokolwiek. Jadłam słodycze na tony na prawdę! Może nigdy nie miałam nadwagi, ale bywałam okrąglejsza i dieta to była mordęga dla mnie. Brak silnej woli i motywacji. Teraz nie mam z tym większego problemu, bo wiem, że robię to dla dobra własnego syna:) Jak to pięknie brzmi: będę Mamą! Już się nie mogę doczekać!

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki :)
Mój remont mnie dobija... Jeszcze 2 pokoje a ja nie mam już siły na ten kurz i brud... Ale wiem, że będzie pięknie :D
SweetBobo
kiedy leżałam w szpitalu z Marceliną była ze mną na sali dziewczyna która rodziła 3 syna i w dniu porodu miałam 2 kilo mniej niż na początku ciąży. Dodam, że na żadnej diecie nie była... Więc wszystko jest możliwe.

Kobitki straszycie mnie tą cukrzycą... Mam jakieś przeczucie, że i ja będę to mieć, ale jeszcze mam nadzieję. Za tydzień do gina jestem strasznie ciekawa co u Olusia i jak tam to nieszczęsne rozwarcie...
October
ja tak bardzo chciałam za pierwszym razem, żeby Marcelina była już z nami, a potem jak przyszły trudności to czasem chciałam żeby jeszcze w brzuchu siedziała;)

Odnośnik do komentarza

Właśnie o tym mówię, że jednak jest możliwe, że w ciąży ma się mniej kg niż przed, ale jest bezpiecznie kiedy mieścisz się z ciężarem ciała w skali BMI. Byle nie doprowadzić się do niedowagi, bo to pewnie groźne jest

Myślę, że każda z nam będzie miała gorsze dni po porodzie i będziemy tęskniły za tym stanem w 2-paku jak ja to nazywam :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...