Październikowe fasolki

[wowo]

Biverek tak w ślepo mamy trzymać te kciuki?
No nie wiem :)

Jak wrócisz masz wszystko opowiedzieć :)

[Biverek]

wowo na razie trzymajcie ślepo ;) a wieczorem jak by się udało to wszystko Wam zrelacjonuję

[madzik1981]

Biverek to ja trzymam kciuki w ciemno.Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.Dziś zaczynam 11 tydzień. Nadal lekkie mdłości i zgaga ale do przeżycia. Zaczynam robić swój mały warzywniak, już mam posadzoną cebulkę, czosnek, bober i pietruszkę.I czekam na plony.

[Biverek]

Madzik chyba się pospieszyłaś bo jutro podobno załamanie pogody:( taki warzywniak to moje marzenie!!
to został Ci w zasadzie tylko tydzień nerwówki, super!!

[leoś 28]

wczoraj byłam u lekarza,słyszałam serduszko mojego maleństwa i widziałam pupcię,pokazało mamusi:))ale lekarz mnie zmartwił,mam dużego krwiaka który zagraża ciąży.zwiększył i dołożył mi leki i kazał leżeć.dzisiaj mam lekkie upławy z krwią mam nadzieje że to po wczorajszym badaniu

[Monika31]

Cześć dziewczyny, chciałabym do was dołączyć,bo wcześniej was jedynie podczytywałam, będąc po przejściach(2 poronienia w poprzernim roku) nie chciałam nikogo matrwić, tak jak to zrobiłam poprzednio na forum.Ternim mam na 14 pażdziernika, 31 LAT, SPODZIEWAM SIĘ PIERWSZEGO DZIECKA i wierzę że tym razem będzie dobrze :)

[Monika31]

Jesteście naprawdę przebojowe, wyluzowane babeczki i co mnie cieszy, wiele z was to doświadczone mamy

[Monika31]

A teraz do wowo:
ja również mieszkam w UK, mam za sobą trzy wizyty u GP, wczorajszą wizytę u położnej,dwa usg, z powodu niewielkich plamień , tak że na opiekę nie mogę narzekać, poza tym z powodu nudności i przeziębienia doktor dał mi 2 tyg zwolnienia. moim zdaniem powinnaś zadzwonić do przychodni i się przypomnieć i nie czekac do 12 tyd bo to bardzo flustrujące

[madzik1981]

Monika witamy, ja też długo zwlekałam zanim tu napisałam. Też jestem po dwóch poronieniach, ale to naprawdę szczęśliwe forum i świetne dziewczyny dają dużo wsparcia i siły naprawdę warto dołączyć.

[wowo]

Cześć Monika i witaj w październiku, tym razem będzie super, zobaczysz :)

A co do poloznej i tych wszystkich badań to okropnie długo trzeba czekać, pocieszam się tym że się dobrze czuję i nic mi nigdy nie było.
Mówisz że warto się przypomnieć? I tak w sumie stwierdziłam że w poniedziałek pójdę do gp i zrobię komplet badań krwi z nakierowaniem na wyniki ciążowe, bo przecież mam do tego prawo :)

Z jednej strony się nie martwię ale z drugiej, cały czas z tyłu głowy obija mi się myśl, że muszę mieć badania, że to już 7 tydzień, że nie mam objawów i może to źle...

No nic, witaj na forum i oby do przodu :)

Biverek trzymam trzymam

[biri]

leoś 28

wczoraj byłam u lekarza,słyszałam serduszko mojego maleństwa i widziałam pupcię,pokazało mamusi:))ale lekarz mnie zmartwił,mam dużego krwiaka który zagraża ciąży.zwiększył i dołożył mi leki i kazał leżeć.dzisiaj mam lekkie upławy z krwią mam nadzieje że to po wczorajszym badaniu

Leoś uszy do góry ;) moja szwagierka w zeszłym roku też miałą krwiaka, startowała z 3cm krwiakiem a dzidzius 1cm po 3 tyg krwaiak praktycznie zniknął, też dostała lekarstwa miała wypoczywac... bo jak się leży to on się może wchłonąć o wiele szybciej. Może też być wydalany i mogą przy tym występować plamienia delikatne. Aha jedna moja koleżanka też miałą krwiaka i też się wszystko u niej dobrze skończyło. Dbaj o siebie i słuchaj lekarza. My też będziemy trzymać za Ciebie kciuki.

[Monika31]

wowo:
a więc to dopiero 7 tydzień...
u mnie 10 i dlatego wczoraj widzialam się połozną i to wczoraj właśnie pierwszy raz pobrano mi krew na badania. Obawiam sie że GP co ich nie zrobi, ale może w końcu poznasz terminy wizyt u położnej i pierwszego scanu , który może kolidować z twoim urlopem, a co należy zgłosić pracowadcy wcześniej, jeśli odbedzie się w godzinach pracy. Ja bym na twoim miejscu poszla albo zadzwoniła do przychodni, jeśli się niecirpliwisz, a co do braku objawów, to one mogą dopiero nadejsc jak u mnie w 7 tyg, albo możesz ich nie mieć i to też normalne

[Pysiak]

Witam nowe dziewczyny i Biverek trzymam kciuki;))

Iwa wycalowany i brzusio i wszystko hihi. Mój maly chory wiec walczymy dlatego troszke sie opuszczę w pisaniu ale mysle o was i trzymam za wszystkie kciuki!!!
Milego popoludnia dziewczyny;))

[Monika31]

[Gość iwa 34]

Pysiak

Kochana nie śmiałam pisać że pewno wszystko wycałowane hihihihih usprawiedliwiamy twoją nie obecność na forum ciesz się mężem i spędzaj teraz z nim czas należy ci się:) nadrabiaj stracony czas bez niego:)))) Pozdrów małżonka i pogratuluj mu złotego strzału (fasoleczki).

Dziewczyny mocno nie przejmujcie się guzami torbielami, ja też mam torbiel jajnika 2 tygodnie temu miał on 4,6cm a teraz na wizycie ma już 3,5cm czyli zmniejsza się sam:)

Biverek

Trzymam kciuki, nie wiem o co chodzi ale trzymam i czekamy na wieści:)))

[wowo]

Monika super!
Dzięki wielkie za informacje i poradę :)
Szukałam czegoś na ten temat w necie i owszem, znalazłam terminy, ale nie miałam pojęcia że coś da pospieszanie :)
Myślałam że zanim machina ruszy musi po prostu minąć trochę czasu :)
Dzięki jeszcze raz :)

[Biverek]

Dzięki Dziewczynki za kciuki:) już możecie puścić i brać się za obiady
staram się o nowe stanowisko i dlatego potrzebowałam Waszych dobrych fluidów - bo miałam rozmowę w związku z tym:)
wowo mam nadzieję że uda Ci się przyspieszyć wizytę i że w końcu zobaczysz swoje Maleństwo (i my tym samym też zobaczymy )
Pysiak odpoczywaj od nas ale nie zapomnij o nas całkiem! bo Cię i znajdziemy i siłą przed komputer zaciągniemy - Polska wbrew pozorom malutka jest ;)

[Gość Eska]

Witam,
Honoratko jestem w 10 prawie 11 tygodniu.
Dzisiaj byłam u swojego rodzinnego lekarza, dostałam antybiotyk niestety, pęcherz już bardzo dawał mi do wiwatu, pełno bakterii w badaniu i białko:(
U nas dzisiaj ognisko, a ja siedzę i patrzę przez okno, bo nie wolno mi przeziębić pęcherza.
Wizytę u gina mam w środę, będzie pewnie usg, boje się czy wszystko z dzieciątkiem ok. Ech, jakaś taka się strachliwa zrobiłam w tej ciąży:) Dziewczyny, w którym tygodniu można zobaczyć cóż tam się kryje w brzuszku?

[Biverek]

Eska ja już w 6 tygodniu widziałam swojego brzdąca że jest i bije mu serduszko:) a jeśli pytasz o to kto tam mieszka to gin mi mówił że przy dobrych wiatrach w 16 tygodniu będziemy widzieć czy coś tam dynda czy nie:)
widzę że w tym samym tyg jesteśmy w takim razie:)

[Monika31]

Eska, na twoim etapie to możesz już zabaczyć małego ludzika, ja w 8 tyg widziałam taką 2 cm fasolkę z wyodrębnionymi rączkami i nóżkami i bijącym serduszkiem :)

[Gość Eska]

Serduszko bijące już widziałam w 6,6 tygodniu, teraz już pewnie coś więcej zobaczę:)
Martwię się tylko czy wszystko jest ok, teraz jeszcze ten antybiotyk.
Robicie może badania prenatalne?
Podobno Usg 3 czy 4D robi się do 12 tygodnia, czy tak?

[Biverek]

między 11 a 14 tygodniem robi się USG genetyczne. Jeśli przezierność karkowa wychodzi podwiekszona lub lekarz podejrzewa jakies wady to w tedy robi się testy PAPPa.
tak to poza tym to nie mam w planach nic ponad. a kiedy najlepiej zrobić 3d/4d to nie wiem ale jak dla mnie to zbedne wydanie pieniedzy.

[yo-anna]

A propos badań prenatalnych- dziewczyny ze śląska- macie już gdzieś umówioną wizytę? Orientowałyście się może co do ceny?- są jakieś znaczące różnice w zależności od miejsca?

[szczęśliwamama]

Witajcie Kobietki :)
Nie było mnie kilka dni, a miałam prawie 20 stron zaległości...
We wtorek miałam pierwsze USG i maluszek miał ponad 1,5 cm :)
Cudowne uczucie... Dodałabym zdjęcie, ale niestety niewiele na nim widać.
Mój maluszek wybrał sobie tylną ściankę macicy i nawet ciężko było cokolwiek zobaczyć, więc ginekolog nieźle mi pouciskała brzuch, żeby móc go uchwycić :)

Może nie wspominałam, ale jestem strażaczką z papierami i dzisiaj nawet byłam na wyjeździe :)
Niektórzy mówili, że powariowałam ale te osoby, które mnie bardziej znają stwierdziły, że teraz będzie kolejny strażak w rodzinie...
Tak że pożar ugaszony, dolegliwości przeszły i dzisiaj rozkoszowałam się pyszną wiosenną zupką ze szczypiorkiem z ogródka :)

Dziewczyny... Już wiem czemu miałam mdłości i wymioty... Przyczyną był Prenatal !
Do pół godziny po zażyciu zaczynało mi się dziać dosłownie wszystko, więc od paru dni go nie biorę i wszystkie objawy ustąpiły.
Też tak miałyście ? :)

[szczęśliwamama]

Aaa... Mam jeszcze problem... suwaczek kompletnie nie chce mi działać... Co robię źle ?