Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

Witam moge i ja się dołączyć? Mam termin na 8 września, więc chyba dobrze trafiłam!:) Pozdrawiam przyszłe mamuśki:) Już wiedzie gdzie będziecie rodzić?? Czy któraś może w szpitalu Wojewódzkim w Tychach?

Odnośnik do komentarza

heheh oj działo :-)
Czytałam sporo wstecz i był wątek kota. Ja mam kotkę od października i nie planowałam ciąży tak szybko. Kicia miał być wysterylizowana i zaszczepiona a tu ciąża. Wystraszyłam się i od razu następnego dnia jak robiłam beta HCG to robiłam wyniki na toxo, zwolniłam się z pracy wcześniej żeby jak najszybciej odebrać wyniki bo nie mogłam z nerwów pracować. I na szczęście nie miałam i nie mam. Mój gin powiedział to samo co pisałyście wcześniej, z daleka od kuwety i śliny, nie ma potrzeby pozbywać się kici. A najważniejsze to prowadzić higieniczny tryb i myć ręce. Heh widzę że dużo nas tu z kotkami :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/8599csqvohuuz06f.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamuśki :)

Tesia ja mam zamiar rodzić w Warszawie na Inflanckiej bo już raz tam rodziłam, choć teraz mieszkam 90 km od tego szpitale, ale koło mnie nie ma takiego w którym nie bała bym się urodzić ;)

K-ate mi zaczęły się mdłości z końcem 5 tc (tak samo w poprzedniej ciąży), a od końca 6 tc dopadło mnie maga zmęczenie nawet po niedużym wysiłku, mam też bóle podbrzusza i bezsenne noce - czyli pełen pakiet, i zazdroszczę tym które te pierwsze tc tak dobrze znoszą, no ale każda ciąża inna i podobno po 12 tc powinno być lepiej

Odnośnik do komentarza

Dzięki Ola88 za odpowiedź. Coś czuje że mdłości niedługo mnie dopadną bo dzisiaj rano "śmierdziała" mi kawa więc pewnie i na mnie przyjdzie pora.
Ja mam podobnie jak Ty, tzn. też często odczuwam zmęczenie i strasznie mi się chce spać ale to podobno normalne objawy. I również źle sypiam, ale myślę, że u mnie to stres. Poza tym Ciągle pobolewa mnie brzuch, a jak chociaż na chwile przestanie to się martwię że nie boli i coś nie tak ehh i tak w kółko Macieju :-)
Życzę dobrej nocy i miłej niedzieli :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/8599csqvohuuz06f.png

Odnośnik do komentarza

K-ate to podobnie jak u mnie jak boli to czuję, ze żyję :) mnie jeszcze do tego wszystkiego bolą piersi i mam bardzo tkliwe sutki...co do mdłości to od około tygodnia stopniowo narastają...zaczęło się od tego że jakiś tydzień temu chciałam polać kanapkę ukochanym ketchupem a tu nie da rady..(zapach odpychał)...Rano wstaję muszę coś zjeść...a jak nie zjem tylko się czegoś napiję to biegiem lecę do toalety...i zwracam to co wypiłam. Ogólnie tak czy siak lubię te swoje objawy i każdego dnia mam nadzieję, ze to znaczy, że jest wszystko dobrze..USG mam 06.02 i czekam z niecierpliwością i sercem w krtani...

Buziaczki Kochane Mamusie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdskjo534ric4d.png

Odnośnik do komentarza

Tola84 hehe widzę że mamy podobnie z martwieniem się na zapas. Ja wczoraj czułam się dziwnie niby mnie mdliło ale tak delikatnie nie jest to zbytnio uciążliwe, ale dzisiaj się obudziłam z takimi samymi dolegliwościami, bałam się zjeść śniadanie ale o dziwo po zjedzeniu czuję się trochę lepiej. Nie wiem czy u mnie się mdłości powoli rozkręcają czy może to coś innego. Trochę się boje bo nie chciałabym w pracy biegać do kibelka, a chce poczekać i nie mówić jeszcze w pracy o ciąży. Ja mam kolejną wizytę 20.02, mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Chyba całą ciążę będę żyła od wizyty do wizyty.
Miłej niedzieli :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/8599csqvohuuz06f.png

Odnośnik do komentarza

Kate suwaczka nie musisz za każdym razem wklejać musisz wejść w edycje profilu i tam wkleić na stałe w miejscu sygnatura.Ja oprócz tego że szybko się męczę i mam obrzmiałe piersi i może z dwa razy w tygodniu brzuch da mi znać że coś się dzieje to poza tym nie mam żadnych objawów i przez to mam schizy czy wszystko jest ok i jak wariatka biegam co tydzień do lekarza a po dwóch dniach po wizycie już wariuję i kolejne 5 dni czekam jak na zbawienie ,także zazdroszczę tym co mają typowe objawy ciąży.
W dodatku odebrałam ostatnio wynik genetyczny i okazało się że mam heterozygotę C/T czyli nie przyswajam kwasu foliowego czy coś takiego czy któraś z Was o tym słyszała bo jestem ciekawa wizytę mam dopiero w środę więc pewnie się dowiem ale stres jest bo może przez to coś 3 razy już poroniłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpdqk3vebaw46z.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie nowe wrześniowe mamusie.
Ja to jakoś nie miałam mdłości.
Dopiero od paru dni tak lekko słabo mi się robi z rana i mnie mdli.
Właśnie też się boje jeść i podnieść się z łuzka czasem bo już czuję że żołądek taki dziwny.
W ciągu dnia to jak głodna się robie w pracy to takie ssanie się włącza ze odrazu mi słabo i musze praktycznie co godzinę coś małego przekasic.
Ani razu jeszcze nie wymiotowalam, chodź,raz byłam blisko... Beznadziejne uczucie.

Odnośnik do komentarza

martika340 dzięki za radę już nie będę musiała się męczyć z wklejaniem linka :-)
Nic nie wiem na temat nie przyswajania kwasu foliowego, ale kochana nie martw się na zapas, skoro wcześniej o tym nie wiedziałaś to nie mogłaś zapobiec a teraz na pewno lekarz na wizycie coś zaleci i będzie OK, wiem że się martwisz tym i przejmujesz ale głowa do góry, trzymam kciuki żeby było dobrze :-*
Jeśli masz taką możliwość to może spróbuj telefonicznie skontaktować się z lekarzem i podpytać. Ja jestem panikara i pewnie będę często dzwonić jak mnie coś zaniepokoi.
Ja dzisiaj się denerwuję bo mnie jakoś brzuch nie boli i piersi mniej bolą, latam co chwila do kibelka czy nie pojawiło się jakieś krwawienie. Zwariuje :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/8599csqvohuuz06f.png

Odnośnik do komentarza

Apropo tematu mdłości: przy pierwszym dziecku mdłości mnie nie opuszczały, szybko przeistoczyły się w wymioty, do 4 mca były to tzw. poranne wymioty "żółcią", potem doszło już wszystkim tym co zjadłam, nie było dnia bez wymiotów :( szczęście w nieszczęściu że nie chudłam i córcia rozwijała się należycie :) Wyobraźcie sobie że dokładnie dwa tygodnie przed porodem przestałam wymiotować.
Podobno ciąża ciąży nie równa, więc liczyłam że teraz przy drugiej ciąży może będzie inaczej, ale wszystko wskazuje na powtórkę :( Bardzo cieszymy się z drugiego dziecka, a nasza Julcia chyba najbardziej :) Myślałam że za drugim razem będzie łatwiej - ale to chyba taka matczyna troska, że przejmuję się wszystkim tak jak przy Julce... Jestem w 9 tyg -moje maleństwo mierzy 1,88cm. Wg przeciętnych miar dziecka, powinno mierzyć w tym czasie od 2,22cm. Lekarz w prawdzie nic nie mówił, myślicie że nie mam się czym przejmować??

Odnośnik do komentarza

Hej:),
co do płynu do hig. intymnej, to od zawsze używam Lactacyd Femina. W trakcie próbowałam kupować inne na próbę ale żaden według mnie nie jest tak dobry i delikatny jak Lactacyd.
Jeżeli chodzi o mdłości, to skutecznie męczą mnie - i to nie poranne ale "całodniowe":). Muszę uważać na to, aby za szybko nie wstawać np. z łóżka, bo to bardzo nasila. Rano natychmiast po wstaniu koniecznie kanapka z serkiem białym i dżemem :) - i żadna inna mi nie smakuje. Nie mogę nosić za ciasnych rajstop, czy spodni, bo mam wrażenie, że wszystko wpija mi się w żołądek.

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorną porą :)
Dziewczyny każda z nas inaczej przechodzi ciążę więc nie ma się co stresować, że mam czy nie mam mdłości. Ja dziś pierwszy raz mam dnień bez jakichkolwiek dolegliwości, brak bólów brzucha, mdłości, wymiotów, a nawet zmęczenie jakby mniejsze i mam nadzieję, że już tak zostanie :)

A co do żelu do higieny intymnej to w czasie ciąży nie trzeba zmieniać no chyba, ze zaczniemy czuć po nim jakieś pieczenie czy dyskomfort. A na okres połogu zaleca się żel do higieny intymnej z białego jelenia - jedyny na bazie szarego mydła.

K-ate mnie jak boli brzuch staram się trochę poleżeć i po odpoczywać ale wiadomo jak to jest nie zawsze się da :)

Odnośnik do komentarza

Ech, mdłości... Od tygodnia wiem, w czym rzecz. U mnie to jest jakaś masakra. Co z tego, że nie wymiotuję (ledwo mi się to udaje), skoro cały dzień kręci się wokół tego, że trzeba coś zjeść, bo inaczej będzie tylko gorzej, a jak zjem coś nie tak, to też będzie źle.
Ale - pojawiły się u mnie także niesamowite smaczki na różne rzeczy. W życiu nie myślałam, że na widok bitek schabowych będę ...wzruszona! Ta radość, gdy pośród mnóstwa produktów znajdzie się ten jedyny możliwy do zjedzenia, najpyszniejszy, jest możliwa do odczucia tylko dzięki ciążowym mdłościom :)

A płyn do higieny intymnej? Kupiłam AA, taki "od zadań specjalnych", co ma pH 4. Fajnie odświeża i jestem zadowolona. Cena też nie taka duża.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...