Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kristafowna

dzieki dziewczyny za odp w sprawie pasa.
Mama Magda mysle, ze dobrze Kinga radzi-zrob sobie babski wieczor, a moze powinniscie troche inaczej rozdzielic obowiazki? ja mialam maly kryzys z mezem, bo za duzo wzielam na siebie i musialam wywolac mala rewolucje-inaczej rozdzielic obowiazki domowe i dbanie o rozne sprawy... pomoglo. nie ma ze boli, ze chodzi do pracy, swoj przydzial w robotach domowych tak samo ma

Odnośnik do komentarza
Gość Magdalenka1990

mama Magda: mam podobnie:) moze nie az tak jak ty bo rodzine mam blisko z tym ze wczesniej pracowałam w sklepie- wsród ludzi - i ogolnie jestem taka osoba ze raczej rzadko przebywłam sama.. no a teraz no cóz.. ja Nina i pies.. szczeniak .. wiec tak jakby dwojka dzieci:) ale sama chciałam ;p

ja wogóle zamiast chudnac to tyje xd nie wiem o co chodzi ;p ale mi to nie przeszkadza;p zawsze byłam chudzinka to chociaz teraz troche mnie przybywa.. ogólnie to 5 kg mi ubyło tylko a 12 przytyłam..

Odnośnik do komentarza

Moj partner swoj przydzial w obowiazkach ma, czasem po 10 razy musze przypomniec ale jewykonuje. Chodzi mi o brak wspolnego spedzania czasu. On nie widzi w tym nic zlego, przeciez pracuje to potrzebuje chwili dla siebie... Pewnie dlatego tak bardzo brak mi rodziny, gdybym byla blisko byloby sie do kogo odezwac a tak tylko tel mi pozostaje.... Eh chyha mam za duzo wolnego czasu ;-) Duzo z malutka spacerujemy chociaz to na polnocy pogoda pod psem, na dworze jakos zawsze mi lepiej :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/7a4amg7yq15qbqv9.png

Odnośnik do komentarza

Pisalas ze siedzi przy kompie a co tam robi tak waznego? Ja bie chce Cie straszyc ale moj wujek jak został ojcem to znudzony znalazl pocieszenie na czacie, ciotka przylapala i nie doszlo do spotkania. A sa tez tacy jak moj i oglada tylko sport i nowiny technologiczne a potem mnie zaczepia a jak dostane smsa to pyta kto to? Nie sprawdza ale mam wrazenie ze tak jakby dba o to zeby sie nam nie popsulo a zanim zaszlam w ciaze to ja taka bylam ze pytalam. Heh. Tez kazdy ma swoje obowiazki

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Melly: gra albo siedzi na forum związanym z tym czym zajmuje się zawodowo. Akurat w tym przypadku żadne czaty nie wchodzą w grę bo laptop stoi w takim miejscu, że akurat wszystko widać co robi ;) Wcześniej przed i w trakcie ciąży też często tak spędzał czas - wtedy byłam bardziej wyrozumiałam, pracowałam więc miałam swoje zajęcia, teraz bardziej mi to przeszkadza. Pewnie dlatego on uważa, że się czepiam...

http://www.suwaczki.com/tickers/7a4amg7yq15qbqv9.png

Odnośnik do komentarza

To olej go jak zauwazy ze juz sobie odpuscilas to sam przyjdzie, bo faceci nie lubia narzekajacych kobiet. Tylko tez mu nie usluguj, zajmij sie soba i dzieckiem tak jak on. Mam nadzieje ze spedza czas z dzieckiem. Moj spedza codziennie ale dzis jest mecz w tv i zagadal do niej piec minut. Bo popołudniu spala mu na rekach a ja do niego ze ja to mam z nia super kontakt bo caly czas sie bawimy a zaraz po mnie to dzis Twoja mama z nia tez dlugo ale to Twoja sprawa ze przez mecz corka nie gada z tatą, odrazu ja wzial tesciowej. Spedza z nia czas codziennie to zal mi bylo zeby zaburzyl te zwyczaje hehe.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny jak u Was nocki? Tzn chodzi mi o to ile razy wasze dzieciaczki budza sie na jedzenie i jak pozniej zasypiaja? same czy je lulacie? i długo to Wam zajmuje?

U nas 5 noc z kolei to jakis horror!! Mały budzi się często, potem nie potrafi zasnąc i tak dzień zaczyna się u nas po 3 rano.. czy możliwe że to kolejny skok rozwojowy? Mały do tego jest strasznie marudny, nie potrafi spokojnie zjesc tylko się rzuca

Odnośnik do komentarza

Moze i skok rozwojowy. Moim jednak zdaniem to juz sie rzuca bo sie przejada i z bolu brzuszka szuka ukojenia w piersi takie bledne kolo. A nie wiem czy Twoj facet bedzie zadowolony ale ja robilam tak ze pol nocy w lozeczku a jak pobudka w srodku nocy to podkarmilam na siedzaca przebralam pieluche i polozylam do nas, karmilam na lezaco zasnela a potem ja. Tylko trzeba uwazac na dzidzie. A teraz to juz wogole spi z nami
zachlysnela sie mlekiem i ledwo uslyszalam wiec wole ja miec blisko. O 6mies odzwyczajac bede. Oczywiscie jesli mamy ochote na seks to na chwile do lozeczka

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Mama Magda mój mąż też jest z tych grających, co prawda w przerwach zawsze do nas zagląda ale wczoraj już dostał ochrzan. Ja mu rozrywki nie bronię, ale jak mamy taką noc jak wczoraj (nijak dziecko uspokoić) to nie mam zamiaru czekać na pomoc, aż łaskawie skończy daną partię czy jego bohater zginie i będzie miał 30 sekund... Mam ochotę nie raz wypierdzielić ten komputer przez balkon.

Karolcia też chciałam pytać o nocki, bo u mnie to wygląda tak, że nie było jeszcze ani jednej całej nocy, gdy mała spała u siebie. Wczoraj była masakra, Jula nie dawała się odłożyć, budziło ją dosłownie wszystko (w tym trzaskające kolana...), wtedy trzeba ją było karmić, potem się rzucała i trzeba było odbeknąć, potem się rzucała o pieluchę, a potem to już nie wiem o co i tak w kółko. Nie mamy tak codziennie, ale nawet, jak jest spokojnie to najczęściej dlatego, że mała śpi z nami. Ja wtedy i tak się nie wysypiam (bo śpię czujnie, by jej nic nie zrobić), i tym sposobem niedługo chyba umrę na brak snu. Już nie wiem, co robić i czy nasza córka jakoś się uspokoi...

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

U nas od tygodnia pierwsza pobudka jest między 1, a 2 w nocy-chyba zaczyna się nam normować-oby.Jak zje to nie zawsze usypia od razu, czasem jest niespokojna i trzeba polulać, niestety mała bardzo ulewa,wiec przez to jest niespokojna i czasem nam schodzi nawet do godziny zanim zaśnie,druga pobudka jest koło 4, a potem 6-7 i juz wtedy raczej budzi się na dobre.Także nie mogę powiedzieć żebym się wysypiała i też się zastanawiam kiedy padne z braku snu, czy przemęczenia,ale cóż uroki macierzyństwa i brak pomocy.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, pomocy... U nas się chyba kompletnie przestawił rytm dnia i nocy. Np. dziś jest 3 noc z rzędu, kiedy mała jest właśnie mega aktywna i ani myśli spać. Pewnie wzorem wczoraj i przedwczoraj zaśnie na dobre o 4:00, w międzyczasie ok. 8-9 obudzi się na jedzenie i tak do 12:00 będzie spać... Potem na zmianę trochę jedzenia/spania/aktywności, wieczorna kąpiel (koło 21:00) i znów "dzień dobry, spać nie zamierzam". Co ja mam zrobić, żeby ona spała nie za dnia, a w nocy? Wcześniejsza kąpiel raczej nic nie da - próbowaliśmy. Czy ja mam na siłę ją budzić za dnia? A może kawę pić rano, żeby ją pobudzić?

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam podobnie mała mimo iż jest kąpana około 19.3 to zasypia około 23.00 - 23.30 , w nocy nie ma większego problemu bo wstaje co 3h ale właściwie zje i zasypia, a jak nie zasypia to puszczę jej pozytywkę w łóżku i zaśnie po jakieś chwili, potem śpi do 10.0 rano, w dzień też trochę przesypia, ale te późne zasypianie mnie dobija, próbowaliśmy ją wybudzać w dzień aby krócej spała, ale potem było jeszcze gorzej, bo była bardzo marudna i ryczała w niebogłosy, jakby ją ze skóry obdzierali, aż bałam się że straci głos... nie wiem co robić wieczorem aby zasnęła wcześniej, czasami mi się udaje ją uspać o 20.30 ale po godzinie wstaje jak nowo narodzona i tak znów do 23.30...

[http://www.suwaczki.com/tickers/o148vcqge9x1y7ub.png

Odnośnik do komentarza

U nas kąpiel jest o godzinie 20, później mleczko i po 21 mały zasypia, pierwsza pobudka jest około 24 a następna 3-4 no i po 5 Dominik się budzi i już nic ze spania...
Do 10 się bawimy (czasem zdarzy się nam paro minutowa drzemka), leżymy w leżaczku czy wózku i pora spania, zwykle śpi do 13-14. Następnie znowu próbujemy jakoś zająć mu czas, czymś zaciekawić i o 16 kolejne lulanie, 18- pobudka i właśnie do 20 do kąpieli musimy z nim walczyć..
Teraz zostaje sama na ponad tydzień, Mój jedzie do pracy..Martwię się czy dam sobie radę ze wszystkim..

Odnośnik do komentarza

Moja w dzień bardzo mało śpi i nie zawsze leży spokojnie, czasem trzeba nosić praktycznie cały dzień-męczące,ale co zrobić.Moja chyba się najada mimo iż na samej piersi,ale bardzo ładnie przybiera na wadze, a po za tym bardzo jej się ulewa, więc chyba zjada nawet za dużo.

Odnośnik do komentarza

kornelka nasza też dziś poszalała: zasnęła ok 21 i pierwsza pobuduka 4:30 :D
Dziewczyny mam pytanie: kiedy maluch zaczyna chwytać przedmioty? Niektóre "mądre" strony piszą, że może już w trzecim miesiącu. Wiem, że każde dziecko ma inne tempo ale zastanawiam się jak to jest...? A przewrót z brzuszka na plecy?
Czy któraś z Was wozi malucha w śpiworze? U nas już na prawdę zimno i chyba jutro będę musiała wyciągnąć. I mam zagwozdkę (być może głupią ;)): nasz gondola ma taki cienki materacyk, na nim rozkładałam kocyk i na niego małą w kombinezonie. Czy jak dam śpiwór to dawać ten kocyk po spód? Śpiwór jest dość gruby, z owczej wełny. Ledwo się mieści ale nie chcę żeby malutkiej ciągnęło od dołu.

http://www.suwaczki.com/tickers/7a4amg7yq15qbqv9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...