Sierpnióweczki 2014

[Mogu]

Juskaa i Justysia 08 świetnie Was rozumiem, problemy z logowaniem też bardzo mnie irytują!!! Próbowałam w różnych przeglądarkach, ale jest to samo. A zalogowanie się na telefonie czy tablecie już w ogóle graniczy z cudem.
Ale teraz mi się udało :)

Co do łóżeczka, ja chcę takie 60x120 cm. Najlepiej ze ściąganym jednym bokiem. Sa takie w Ikei (ich wymiary są nieco większe, ale są z przeznaczeniem na materac 60x120 cm). Takie najprawdopodobniej kupię, ale dopiero w lipcu, kiedy będziemy robić remont pokoiku.

Dziewczyny, jakie laktatory planujecie kupić /kupiłyście? Elektryczne czy ręczne? Któraś z doświadczonych mam może jakiś polecić?

[gabus23]

Witam po dłuuugiej przerwie.
Czytam wątek regularnie, a żeby odpisać to zawsze jakoś ciezko :P może choć część uda mi się nadrobić :)
Gratuluje wszystkim mamą, które spodziewają się córeczek i synków, ja osobiście należę do tej drugiej grupy :) Taki urok w naszej rodzinie, że prababcia na 10 wnuków ma tylko jedną wnuczkę, więc nie byliśmy zdziwieni jak okazało się,że u nas też będzie syn :)
jeśli chodzi o dolegliwości, to niestety ja mam problem z nerkami ;/ piasek, który się tam zebrał wysłał mnie do szpitala ;/ ale na szczęście wypijając ok 2L wody dziennie i dodatkowo ratując się tzn Wodą Jana jakoś daje radę :)
poza tym powróciły mdłości i niemiłosierna zgaga, ale mam już na to sposoby,więc też daję rade.
Co do wagi to u mnie jest 5kg na + a zaczełam właśnie 23tydz, więc nie jest zle,ale staram się jakoś w miarę pilnować :)
Moje drogie jak czytam,że część z Was ma już conajmniej połowę wyprawki to sie zastanawiam na co ja czekam jedyne co mam to pare ciuszków głownie na porodówkę i na tym koniec :) Jednak umówiliśmy się z mężem,że od czerwca już ostro się za to zabierzemy :)
Niestety w moim otoczeniu ostatnio dużo słyszę o poronieniach i przeróżnych powikłaniach, dlatego, mimo,że nie wierzę w przesądy to jakoś wole nie zapeszać.
Glukoza przede mną,ale lubię słodkie, wiec może dam rade

A powiedzcie mi... jak u Was ze szpitalami ? Bo tu w Małopolsce wybór jest ogromny, ale opinie są tak różne,że już sama nie wiem... Waham się między szpitalem na Ujastku a tym w Myślenicach, ale chyba na to mam jeszcze czas :)

pozdrawiam i udanego wieczoru życzę :)
p.s u mnie też mieszka niesamowity wiercioch :)

[będzie Hania]

Mogu ja polecam ręczny z aventu sama kontrolujesz szybkość odciągania i wgl moim zdaniem wygodny.
Mała25 ja mam bardzo mały jak na 23 tydzień wszyscy pytają czy tam wgl jest dzidziuś:) ale moja córunia będzie sportowcem szaleje w brzuszku jak się tylko da, a jak słyszy tatę to już całkowite szaleństwo:))) czuję wyraźnie, że moje dziecko słyszy:)

[będzie Hania]

gabuś23 ja też myślałam o ujastku, ale szpital jak szpital nigdzie nie jest jak w domu. Ja postanowiłam, że będę rodzić w tym szpitalu w którym pracuje mój gin. Chodzę do niego prywatnie przez całą ciążę i wierzę, żę dobrze się mną zaopiekuje, poza tym jest bardzo miły i słyszałam na jego temat bardzo dobre opinie:) Nie będę kombinować.

[gabus23]

będzie Hania... dokładnie. Właśnie ja też kieruję się tym,gdzie pracuje lekarz, choć zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem położne nie są czasem bardziej 'potrzebne'. :)

[będzie Hania]

gabus23 tak tak masz rację. Ja tak sobie myślę, że niejedna kobieta rodziła przede mną w tym szpitalu w tym moja bratowa i szału nie ma, ale tragedii też nie. Ja chyba będę miała cesarkę bo mam wadę wzroku i mój ginekolog coś sugerował. Damy radę - jak nie my to kto?:)

[lelkkaa]

Witam w ten piękny dzień.
Ja już po wizycie , wszystko ok, tętno mały ma 140/min, mamusia przytyła 1kg , bakterie zginęły w moczu więc mnie szpital nie czeka. dostałam jakieś tabletki na twardy brzuch. Bez recepty. 2x1 przez 5dni .
Dzisiaj się wyspałam, mały chyba aż tak mocno nie kopał albo ja byłam tak zmęczona, że nie czułam :) za to teraz szaleje :)
Po lekarzu wybrałam się do SH i kupiłam sobie tunikę i małemu kila bodów, jeansy i fajny bezrękawnik.
Znowu zauważyliśmy inny model wózka. Ja nie wiem jaki już wybrać. Teraz nam się podoba Mothercare My3, I chyba się na niego zdecydujemy. Im więcej będę wymyślać to później będę miała jeszcze większy problem z zakupem.
A co do laktatorów to też chyba wybiorę ręczny.

[będzie Hania]

A powiedzcie mi dziewczyny jak to jest z tymi rybami? Jedni mówią, że nie wolno przesadzić inni mówią, że trzeba jeść całą ciążę a jeszcze inni, że można dopiero od trzeciego trymestru. Ja już sama nie wiem co robić...

[gabus23]

Właśnie kwestia tego jak trafisz :) Moja bratowa też tam rodziła i wtedy właśnie miałam okazję tam być, szczerze mówiąc to nie licze na jakąś mega świetną atmosferę, bo przecież nie to jest najważniejsze. Ale głownie zależy mi na komforcie, a powiem szczerze,że jak mam do wyboru 2osobowe pokoje z łazienką w środku albo 4-6 osób na sali i jedna toaleta np. na 5 takich sali no to wybór jest prosty. Tym bardziej,że np. z tego co wiem to w Myślenicach nie dostaje się znieczulenia- no chyba,że trafisz,że anestezjolog jest na dyżurze (szansa 1:7) ;P
No to w takim przypadku lepiej być tam gdzie Twój lekarz, bo z tego co się teraz słyszy, to jak nie masz wpisanego cc w karte to Cie będa trzymać i męczyć, a przecież jaki to ma sens.
A to,że damy radę to więcej niż pewne Tylko jeszcze chwilke musimy poczekac :)
Co do ryb to poczytaj sobie na internecie, bo z tego co ja czytałam to poprostu nie wszystkie ryby się nadają. Widzisz np. najwięcej Omega3 mają łosoś i tuńczyć, ale z kolei łosoś jest również w grupie ryb, które posiadają najwięcej metali ciężkich w organiźmie. Ja osobiście myśle,że to jest kwiesia zbilansowania diety :) Ja uwielbiam łososia,ale nie jem go częściej niż raz w miesiącu.kwasy omega3 mam też w witaminach, które biorę,wiec nie ma co przesadzać :)

[lelkkaa]

"Nie dotykać psów ani kotów, bo się matka zapatrzy i urodzi dziecko z czterema sutkami" ale się uśmiałam hahahah

jak czytam o tych pierdołach to naprawdę można sobie humor poprawić hah :)
nie rób tego, nie rób tamtego. Najlepiej zamknąć się w domu i czekać na poród.

[Juskaa]

Hej laseczki !
My dzisiaj z maleńką wyszłyśmy ze szpitala, a trafiłyśmy tam z silnym atakiem kolki nerkowej, tak więc gabus23 uważaj kochana, bo przy kamieniach to bardzo częste. Ja kamieni nie mam a i tak mi się przyplątało :(

Maleńka zdrowa, posłuchała mamusi i przestała uciskać mi szyjkę. :)

Jeśli chodzi o jedzenie, to jeżeli ciąża przebiega prawidłowo, to nie licząc surowego mięsa jeść wszystko na co ma się ochotę w rozsądnych porcjach oczywiście :)

Łóżeczka ... każda wymiarami sypie a ja zielona w tym temacie jestem hahahahaha

BUZIAKI BRZUCHATKI !!

[będzie Hania]

lelkkaa Ja już kupiłam wózek typu CORRADO SOLAR wielofunkcyjny. Jest w miarę lekki i wygodny, służy długo bo po zmianie gondoli na spacerówkę (są jej 2 opcje) spacerówka dla maluszków a później dla starszych dzieciaczków.

[lelkkaa]

A słyszałyście o takim czymś jak Prenatal Femaltiker? Czy faktycznie polepszy jakość pokarmu? Zaintrygowało mnie to bo ja chcę karmić piersią i mam nadzieję, że będę miała pokarm

[będzie Hania]

Juskaa od szpitali trzymamy się z dala póki co - pamiętaj:))) co do łóżeczek to najlepiej kupić standardowy rozmiar 120x60 i w tedy wszystko do niego dopasujesz. Pozdrowionka:)))

[lelkkaa]

będzie Hania - bardzo ładny wózek. A w jakich kolorach? Ja też chcę wielofunkcyjny.

Juskaa- ja łóżeczko będę miała po siostrzenicy, tylko zostanie odnowione. Nie ma sensu kupować jeżeli jest. To jest standardowe łóżeczko. Kołderka będzie pasować i pościele do kołderki też :)
A co do wyboru szpitala to u mnie w rejonie jest jeden powiatowy a jakbym chciała wybierać inny to najbliższy jest 30km ode mnie. A jak mnie naciśnie to co? :P pojadę do najbliższego bo innego wyboru nie ma

[aichaKRK]

Witam! jestem tutaj nowa ale mam nadzieje, że szybko się odnajdę. Co prawda termin mamy na 30 sierpnia ale chyba jeszcze się łapiemy do grupy :)

[będzie Hania]

lelkkaa hmmm taki żółto beżowy (Ładne żywe kolory) i łatwo się czyści:) ja też bym chciała łóżeczko po kimś z rodziny ale niestety są jeszcze w użyciu:) i muszę kupić nowe a koszt spory:(
aichaKRK - witamy:) tak się składa, że ja też mam na 30 sierpnia:) tym bardziej witamy:)))

[będzie Hania]

taki właśnie mam ja:) a właściwie moja Hania:)))

[gabus23]

aichalKRK ... witaj :) i zapraszam też do wątku o krakowskich mamusiach :)

lelkkaa ... jeśli chodzi o absurdy przesądów mnie rozłożył na łoopatki ten.... "Nie uprawiać seksu w ciąży, ponieważ dziecko będzie miało zaropiałe oczy" :O wymiękłam na maksa No kto to wymyśla to ja nie wiem
Jej ja wyprawki jeszcze nie mam a wy już mówicie o karmieniu :o . chyba muszę się jednak troche zacząć ogarniac :)

Juskaa... no właśnie wiem, dlatego wole wstawać w nocy co 3h na wizyte w toalecie niż spędzać czas w szpitalu pod kroplówką.

Wózek mam z głowy, bo będe mieć od brata :) a nawet jakbym miała kupić to prawdopodobnie właśnie taki czyli Graco Symbio 3w1.

Udanego popołudnia :))

[będzie Hania]

lelkkaa a tak prawdę mówiąc to ja z tym szpitalem mam dokładnie tak samo jak Ty hehe:))) urodzę tam gdzie mi pozwolą haha:)

[lelkkaa]

będzie Hania - bardzo fajne uniwersalne kolory. Ty masz termin na 30 sierpnia a ja na 3 więc czasami mogę być lipcóweczką a ty wrześnióweczką heheh
Różnie to bywa.
aichKRK witamy :) opowiedz trochę nam o sobie :P

[aichaKRK]

Drogie kobietki :) widze, że to forum to narazie chyba jedyne miejsce gdzie spotkałam tyle optymizmu i dobrych rad :) U mnie zaczęło sie niekoniecznie łatwo ze względu na moje choroby ( toczeń i rzs) i szanse na utrzymanie ciąży były marne. Jestesmy już po badaniach prenetalnych, poradni patologii ciąży i kamień spadł mi z serca bo moja mała kobietka podobno ma się dobrze :)
Widzę, że u niektórych zakupy już pełną parą! Ja nie mam jeszcze zupełnie nic:( może to dlatego że remontujemy dom i skupiam się teraz na wyborze glazury a nie wózka, choć wolałabym to drugie;)
Dziś załamałam się bo moj lekarz prowadzący na tyle poważnie się rozchorował i w 23 tc muszę szukac nowego lekarza:/ trafiałam juz do przypadkowych lekarzy i wspominam to baaardzo zle:/ Któraś z was zmieniała lekarza a trakcie?

[będzie Hania]

[lelkkaa]

będzie Hania widzę, że suwaczek gotowy :)

[Gość Anetta1]

Witam aichaKRK! Ja zmieniałam lekarza tak w 15 tc. Mimo że mój wcześniejszy lekarz był bardzo miły i prowadził wiekszość moich koleżanek to poszłam do innego. Miałam komplikacje i chciałam to skonsultować z innym gin wiec poszłam do innego. Tam bardziej mi sie spodobało. Było inne podejście do pacjęta. Chodze prywatnie. U mojego wcześniejszego miał kobitki pozapisywane co 10 min wiec szybkie badanie, recepta, kasa i nara. A teraz chodze to wizyty moja gin ma co 30 min zapisane. Z tym ze musze jezdzic do niej 60 km a wczesniej miałam 10. Jedynym minusem jest to ze USG robi inny lekarz w tym samym miejscu. A ja już USG miałam robione 10 razy.