Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Martula super że wszystko ok, wkorzystaj ten czas co jesteś w szpitalu i odpoczywaj ;) przynajmniej będą mieli małego pod kontrolą ;) a Ty będziesz spokojniejsza ;)

My jutro wybierzemy się na te bezplatne badania Usg 3d/4d w tarnoskich gorach ;) nie wiem czy sie zalapiemy bo ograniczons ilosc miejsc jest ale zobaczymy moze damy rade ;)

Dzisiaj mialam znowu nerwowy dzien, znow ta dziewucha nie chce się doczepić ! Juz nie mam sily. I znowu soe nasluchalam :( ze zlapalam mojego na dziecko, ze jak ona kiwnie palcem to on do niej wroci, ze jestem beznadziejna, glupia, ze to on do niej cos czuje i ja tego nie zmienie. Juz rozmawialam z moim ze moze wezmiemy ten cywilny i niech wszyscy sie od nas od******* . Ale z drugiej strony robic cos dla kogos :( tym bardziej ze mamy date slubu koscielnego na 24.10.2015 ze wzgledu na to ze to ma byc slub z marzen(wszystko zaplanowane muzyka fotograf sala 150 gosci zadatki poplacone) sala ktora wybralismy dopiero taki miala termin wolny. Dlatego sama nie wiem :(

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Kama weź sypnij przepisem na ten krem brokułowo-serowy. Kiedyś robiłam zupy brokułowe ale już zapomniałam co i jak.. a z serem to pewnie pyszne musi być ;)

Martula, dobrze że wszystko ok. Ja w pierwszej ciąży też miałam takie akcje. Widziałam jakieś plamki z krwią na papierze i już cała w stresie i zaryczana. Wtedy to mnie tylko przebadali (2razy tak było) i puścili, bo stwierdzili że muszą to być jakieś otarcia czy coś. Ale faktem jest - tak jak się my stresujemy o nasze maleństwa tak nikt inny.

Ona,czemu Ty wogóle z nią gadasz? Ja bym nie odbierała telefonu, a jeżeli już to pokazała że mnie nie interesuje to co ona ma do powiedzenia, bo tylko w ten sposób uzmysłowisz jej że Ty się czujesz pewnie w tym związku i żaden świstek nie jest Ci do szczęścia potrzebny. Jak jej jest to powiedz jej że ma ona problem, bo Ty jesteś szczęśliwa i obojętne Ci czy masz świstek czy nie. A jeżeli go kocha to jej tylko powiedz - że jej współczujesz i jej Ci jest żal, bo miłość nieodwzajemniona musi boleć. Może dziewczyna się odczepi. Musisz jej pokazać że nie ruszają Cię jej teksty i że Ty jesteś szczęśliwa i pewna Twojego i może sobie gadać co tylko chce. Ale po co Ty wogóle z nią gadasz? Im częściej, albo nawet jak na smsy będziesz odpisywać, to jej tylko pokażesz że ona Cię denerwuje tymi swoimi słowami i będzie jej lepiej. A przecież nie o to chodzi zeby jej przyjemność sprawiać.

Dziewczyny które są na mnz wyślijcie mi linka z Waszymi profilami bo nie umiem Was znaleźć ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

Martula kamień z serca cały czas się martwilam....szybkiego powrotu do zdrowia i zlikwidowania tego zapalenia życzę; )Kama zazdroszczę obiadku niestety moj M nie przepada za szpinakiem i zadko robie. Benedykta pewnie niedlugo Ci Pani dr odpowie daj znac;) ja mam jakies fosforany w moczu i lekarz kazał mi żurawine jeść ale niestety obawiam się ze to mogą byc kamienie jakieś. Kamaa porodowke ja wczoraj ogladalam i tez poplakalam sie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Daisy masz racje w 100%. Moj też mi to powiedzial, zeby nie reagować. I nie przejmowac. Ze to jest taka osoba która nie odpusci. Ze jak kiedyś byli razem to klucila sie i wyzywala z kazda dziewczyna ktora znal i z jedna prawie sie pobily.

Musze popracowac nad swoimi emocjami i pojsc w slady mojego czyli totalna ignorancja. Dlatego rano jej odpisalam ze zal mi jest jej ze musi byc w glebokiej desperacji wypisujac te bzdury. I zeby sobie darowala bo kazdy jej sms czy telwfon zamiast nas oddalac od siebie tak jak ona by to chciala to jeszcze bardziej nas zbliza. I na koniec zyczylam jej szczescia.

I na tym obiecalam sobie ze zadnego tel nie odbiore ani na zadnego smsa nie odpisze. Bede myslec o dziecku ktore stresuje się przez malpe niepotrzebnie razem ze mna.

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Martula cieszę się, że z Maleństwem wszystko dobrze! Odpoczywaj i kuruj się spokojnie, teraz już musi być ok.
Benedykta ja też mam ciągle jakieś kłopoty z układem moczowym, jak nie zapalenia to bakterie. Na szczęście lekarze są na to czuli, bo w ciąży często takie rzeczy się zdarzają. Twoja lekarka też będzie wiedziała, co robić.
Kama ale mi narobiłaś ochoty na szpinak! U mnie dziś makaron z pesto, ale po niedzieli będzie na pewno szpinak :) Zwłaszcza, że widziałam już świeży na rynku.
Fiadusia ja też dziś szaleję z porządkami, tyle że w kuchni :)
U mnie właśnie zaczyna świecić słońce, ciepło jest i ślicznie, więc idę na spacer z Adasiem i wozem strażackim: ostatnio nie wychodzi bez niego z domu :)

Odnośnik do komentarza

ojej dziwczyny coraz więcej do czytania, jakieś coraz bardziej aktywne jesteśmy na tym naszym forum.
ona89- bądź twarda nie daj przyjemności tej s**** i jak dziewczyny piszą w ogóle nie reaguj. jakakolwiek reakcja z twojej strony to punkt dla niej.
kawazmlekiem- te problemy z pamięcią i koncentracją to chyba normalne. też tak mam
martula- dzięki Bogu wszystko dobrze z dzieciaczkiem, a zapalenie ama nadzieje szybko minie. dawaj znać co tam u ciebie
iza898989- to dobrze że nie tylko ja mam takie obawy związane z seksem :-) mam nadzieje że po porodzie i połogu wszystko wróci do normy
dobra trzeba brać się za obiadek i ogarnięcie chałupki . do usłyszonka

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

ajjj dziewczyny chyba przesadziłam...dopiero skończyłam te pierogi...padam, pewnie teraz nie rusze sie z kanapy...
ona jak mowia dziewczyny olej ta wariatke:)
daisy widze,ze tez szlaejesz dzis w kuchni:)
mam taki przepis na zupe brokulowa;
2cebule,oliwa,brokuł świezy,mleko 500ml,mąka szklanka(ja daje mniej)ser topiony 300gram, litr bulionu
cebyle szatkujemy i szklimy na oliwie z czosnkiem, dodajemy brokuły i zalewamy bulionem, gotujemy az brokul zmieknie, mleko mieszamy z mąka, dodajemy do zupy, gotujemy jeszcze z 5 minut,zdejmujemy z ognia doajemy serek, mieszamy az sie rozpusci, zupe blenujemy. ja podaje ja zgrzankami,możesz użyć groszku ptysiowego też. AA i z tego rpzepisu dość spory garnek wychodzi, w moim przypadku będzie od razu zupa na jutro

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Ona-w ogole mi się to w głowie nie mieści jak ta dziewczyna musi być podła, żeby czepiać się Was a w szczegolnosci Ciebie-przeciez jestes w ciazy! Dlatego dla dobra Twojego i dziecka najlepiej faktycznie ją olać:) Dobrze jej napisalaś:) Hehe mówisz że jutro do Tarnowskich Gór jedziesz na to usg? Ja raczej w maju do Katowic:) Tę akcję organizuje szpital z Chorzowa w którym prawdopodobnie będę rodzić:) Ty masz już wybrany jakiś szpital?
Martula-aż mi ulżylo jak przeczytałam że z dzieciątkiem wszystko ok:) Teraz odpoczywaj, jesteś zapewne w dobrych rękach.
Basienka2 - ja wlaśnie mam kamień na nerce prawej i codziennie biorę Żuravit oraz Urosept. Ale myślę że skoro nic na usg nie wyszło to sie nie martw:) Ewentualnie poproś lekarza żeby też dokładnie obejrzał nerki:)
Benedykta mam nadzieję że szybko pozbędziesz się tej bakterii, a lekarz przepisze odpowiednie leki i będzie po kłopocie:)
Imię Nadia- bardzo ładne. Tak właśnie chcę dać na drugie mojej Natalii;) (chyba że coś się zmieni hehe).
Dziewczyny ostatnio znów łapie doła. Te bóle mnie dobijają. Codziennie z 15-20 razy,a także w nocy. Dziś w nocy zauwazyłam że boli mnie praktycznie stale gdy leże na lewym boku. Gdy znów obrócę się na prawy, to mnie boli zaś ta nerka z kamieniem albo kręgosłup lędźwiowy. I jak tu spać? Czytam Was i piszecie że gdy kłuje w okolicach kości ogonowej to wtedy macica/miednica rośnie, tak? No to tym bólem się nie będę przejmowac.
Dzisiaj też troszkę musialam pochodzić, poodbierać wyniki (kiedyś była mowa o hemoglobinie, mam 11,4) i tak mi brzuch stwardniał że praktycznie jest jak kamień do teraz. Też tak macie że po spacerze/lekkim wysiłku brzuszek twardnieje? Czy raczej to co robicie nie ma wpływu na twardnienie?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49qps6kbp2rxue.png

Odnośnik do komentarza

Mmmm fiadusia taki prawdziwy miodek dobry;)u nas córcia zawsze miala byc Nadia więc popieram piękne; ) a tu chłopiec hehhe i niezdecydowanie; ( Mi tez brzuch tak twardnieje dzis posprzątalam by weekend mieć wolny;) jutro ide to fryziera;) a Wy jak z farbowaniem włosów odpuscilyscie na czas ciąży. ?ja nie moge wytrzymac z odrostem robie pasemka blond.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

złapałam doła...smutno mi strasznie...wiem,ze przy naszym remoncie masa roboty jest, ale moj P. znowu wpadł o domu,zjadł szybko i tam poleciał;/ kolejny wieczór siedze sama i nawet nie docenił tego,że tyle się napracowałam w kuchni....

basienka co do farbowania to ja czekałam długo i nie wytrzymałam...pofarbowałam niby delikatną farbą bez amoniaku
fiadusia też nie lubilam szpinaku, a z brokułów to wyłącznie salatke robiłam;P ale w ciąży na punkcie brokułow mam fioła;P wczoraj zjadlam całego dziś zupa...a w lodówce jeszcze jeden na mnie czeka;) co do szpinaku to zakochalam się w nim jak zjadłam u kolegi makaron ze szpinakiem;) i o tamtej pory różne rzeczy z niego robie;)
gravitacia też mam twardy brzuch jak pochodze...u mnie najczęściej wieczorem daje o sobie znac po całym dniu robi się kamień

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

i znowu tyle do poczytania. Ja tez mam takie momenty, ze brzuch mi twardnieje, szczegolnie jak rano ide do pracy, teraz musze wczesniej wychodzic zeby isc wolniej.
Tak sobie mysle, ze za tydzien juz swieta, a ja w ogole nie gotowa. Teraz mam weekend wolny, wiec sprobuje posprzatac troche dom i chociaz jakas liste zakupow zrobic. Chociaz tak na prawde mam ochote dwa dni lezec plackiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Gravitacja wlasnie czytalam ze w tarnoskich gorach w aquaparku od 11 do 17. I w ogole jakies zajecia beda dla kobiet w ciazy. I bedzie mozna dostac zniżkę na areobik dla ciezarnych. Powiem Ci ze przeszukalam internet i nie znalazlam tam inf o tym ze w katosach beda takie bezplatne badania. A Ty skad jestes? Ja będę rodzic u siebie czyli w Dąbrowie, szpital mam pod nosem widze go z okna i mam znajoma polozna (odbierala moj porod 25 lat temu) takze cos mi pomoze mam nadzieje. Kama co do nieobecnosci meza to pewnie chce jak najszhbciej skonczyc, ale noe dziwie się tez Tobie bo w tym stanie potrzeba bliskosci drugiej osoby jeszcze bardziej niz wczesniej przynajmniej ja tak mam

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Kamaa wiem, ze smutno być samej, ale trzeba docenić, ze tatuś stara się dla maluszka i dla ciebie. sama teraz łatwo łapie doły.

Co do wspominanego dziś roztargnienia to ja ostatnio przypaliłam patelnie bo przez zapomnienie zostawiłam ją na gazie. Zawzięłam się wyszorowałam i ponownie zostawiłam na gazie. Przypaliłam ją dwa razy w ciągi pół godziny.

Na moje bakterie dostałam antybiotyk. Augmentin 3 tabletki przez 7 dni. Nie cieszę sie z tego ale co robić.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvo7es05ctpfnq.png

Odnośnik do komentarza

Ona rzeczywiscie masz racje! A jeszcze jakiś czas temu na stronie http://terazmamy.pl/?page_id=48 była informacja że akcja odbędzie się w Silesii w Katowicach. Z tego co teraz widzę, zamiast silesii jest Europa centralna w Gliwicach. Szkoda, do Kato miałabym najbliżej. Jestem ze Swietochlowic.
Apropos farbowania-w ciąży użylam szamponetki. :)
Kamaa myślę że mąż po prostu jak najszybciej chce skończyć i może nawet nie myśli o tym co dzieje się wokoł. Zapewne po skończonym remoncie Ci wszystko wynagrodzi:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49qps6kbp2rxue.png

Odnośnik do komentarza

zaproszenia na mnz wysłane ;)

Kama dzięki za przepis, na pewno zrobię 
Co do męża, to w sumie rozumiem Cię. Z drugiej strony on ma tyle na głowie, że pewnie jedząc myślał już o tym co będzie robił. Faceci myślą – przecież robię dla też dla niej, a my potrzebujemy chociaż słowa docenienia, słowa wsparcia, pobycia z nami. Oni często tego nie rozumieją i cały czas myślą – o co jej chodzi, przecież tyle czasu jej poświęcam – robiąc „to i tamto” dla niej i dziecka. Niestety tu między kobietami i facetami za duże różnice..

Gravitacja, ja bym na Twoim miejscu wybrała się do lekarza z Twoimi dolegliwościami. Twardnienie brzucha, owszem, ale chwilowe, a nie ciągłe i bez bóli. Jeżeli masz częste napięcia brzucha to to nie jest normalne. Moja koleżanka była z tym w szpitalu. Nie lekceważcie dziewczyny takich rzeczy. Jak się pojawiają częste bóle albo coś co Was niepokoi idźcie z tym do lekarza. W końcu od tego oni są. Forum nie zawsze dobrze powie, bo przecież nie jesteśmy ani lekarzami, ani nie badamy. Możemy podpowiedzieć, ale to nie jest diagnoza.
Nadia mi się też bardzo podoba, też bym się zastanawiała nad tym imieniem jakbym miała córeczka. Byłaby albo Lilia albo Nadia 

Jak przyprawiacie szpinak? Bo sam w sobie nie jest dobry, trzeba go dobrze doprawić.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...