Samotna, mimo że nie sama.....

[Margeritka]

i ode mnie też najlepszego:):):)

[welonka77]

Może mój wiersz odda to co czujesz.
Pisałam go dość dawno temu ale nadal jest w mojej głowie. Choć od tego czasu wiele się zmieniło nawet moje podejście do życia i ludzi ;)

Idę wśród ludzi lecz czuję się sama
Choć płaczę - nikt nie widzi
Choć krzyczę - nikt nie słyszy
Tak bardzo pragnę przyjaciela.

Mimo, że w pędzącym czasie tak trudno o przyjaciół - trzeba ich szukać :) bo ONI tam gdzieś są :)

[adasaga3]

zgadzam się z Tobą, Welonka, w dzisiejszych czasach jakoś trudniej o prawdziwą przyjaźń. A może to my się zmieniamy, zajęci pracą, robieniem kariery, rodziną, swoim hobby itd. nie mamy czasu na spotkania, wspólne pobycie z przyjaciółmi, znajomymi. Zauważyłam, że masę osób podtrzymuje swoje znajomości tylko przez telefon, bo w sumie zadzwonić można z każdego miejsca, wykonywać przy tym inne czynności, a wygospodarować czas na spotkanie to już jakoś trudniej.

[Ulla]

oj to prawda ale to prawda czas zasuwa a na spotkania już tyle czasu nie ma ale o to też trzeba też bardzo dbać - jak człowiekowi zależy to i znajdzie czas

[Margeritka]

przy dzieciach trudniej o spotkania, trzeba jakoś kombinować, a to dzieci chore, a to coś tam i tak w kółko, poza tym ja mam większość moich przyjacił ze studiów poza Lublinem

[anaaa]

no najgorzej jak dzieci jeszcze chorujące to faktycznie można się nie zgrać u nas często tak bywało albo u nas dzieci chore albo u kogoś innego plus praca na zmiany też nie ułatwia sprawy.

[NATKA08]

Ula zgadzam się z tobą na takie spotkania czas zawsze powinien się znaleźć ale z drugiej strony te wszystkie obowiązki praca, dzieci, dom trochę utrudniają życie towarzyskie nie wiem jak u was jest ale my częściej spotykamy się z ludźmi którzy też mają dzieci bardziej tak zawozimy Natasze by się pobawiła z innymi dziećmi już się nie myśli tak bardzo o sobie a jak jest u was?

[anaaa]

U nas niestety za duża odległość aby tak podrzucać dzieci :) ale fakt myśl aby dzieciom przyjemność sprawić na pierwszym miejscu

[Ulla]

oj tak dziewczyny jak organizuje się spotkanie to przede wszystkim z osobami które albo mają dzieci albo zwyczjanie dzieci lubią - bo i takich mam a ci dla których wazna jest tylko impreza koncentracja na sobie - to raczej nie mam czasu się spotykać lub zwyczjanie nie chcę

[Martek73]

Macie rację, ale my przynajmniej raz na jakiś czas spotykam się z moją przyjaciółką.
Może nie są to częste spotkania, ale są.

[NATKA08]

no to widzę ze nie tylko ja tak myślę jak juz mamy gdzieś wyjść to bierzemy pod uwagę też potrzeby i wymagania dziecka w zasadzie to zaczynam sie zastanawiać czy nie są one na pierwszym miejscu

[ola2710]

Natka,pewnie tak jest...ja od niedawna jestem mamą i odkąd Staś jest z nami,to nawet jak gdzieś wychodzimy (gł na imprezy rodzinne),jesteśmy tam krótko ze wzgl na jego komfort (hałas,harmider,poczucie bezpieczeństwa,potrzeba spokojnego najedzenia się mlekiem z piersi)...
Może kiedyś się to zmieni...na emeryturze na przykład;)

[Margeritka]

Ola zmieni się wcześniej, dzieci same dorastają do towarzystwa:) potem nie będzie mogli go zabrać z gości:)

[Ulla]

taki jest plan by szybko się zmieniło

[Gość joanna 19]

Wszystkie moje koleżanki są daleko lub za granicą. Nie pracuję więc nie mam koleżanek, właściwie tylko 3 z których 2 pracują a trzecia ma małe dzieci, najwięcej czasu spędzamy razem latem

[Ulla]

ważne że jest ktoś bo i latem fajnie jest z kimś spędzić czas by sobie wieczorami pogadać

[Martek73]

NATKA08

no to widzę ze nie tylko ja tak myślę jak juz mamy gdzieś wyjść to bierzemy pod uwagę też potrzeby i wymagania dziecka w zasadzie to zaczynam sie zastanawiać czy nie są one na pierwszym miejscu

Tak to już jest, jak się posiada dzieci

[NATKA08]

miło ze i wy tak macie
wiadomo jak dziecko dorasta to przestaje mieć ochotę na wypady z rodzicami u mnie syn już od kilku lat nie wychodzi z nami nigdzie ma swoje towarzystwo i już ale jest Natasza i w sumie dobrze bo bez niej byłoby ciężko

[Gość joanna 19]

moja najstarsza też w tym roku zaczęła zostawać w domu, ale niestety do babci musi jechać no i ostatnio żartowałam że będzie musiała pójść na uroczystość komunijną do własnej siotry

[Margeritka]

Natka i Twój syn nie chce z Wami na wakacje jeździć? jak mam małe dzieci to wydaje mi się, ze nigdy nie będą jeździły same na wakacje:) a jak mu w nowej szkole?

[Ulla]

przychodzi taki okres że młodzież chce sama - szybko się doczekamy tego okresu - ehhh cieszmy się że póki co wiemy że chcą być z nami

[NATKA08]

Marg zwyczajnie nie chce i juz twoje dziewczynki też w pewnym momencie przestana z wami jeździć gdziekolwiek i to szybciej niż ci sie wydaje ehhh straszne to ale prawdziwe a co do ocen to jestem mile zaskoczona średnio to na 4 się uczy ma trochę 5, gorszych ocen mniej bo tylko jedną 1 i jedną 2 ale poziom jest mega wysoki więc i tak jestem z niego dumna :)

[anaaa]

no na pewno kiedyś przychodzi taki moment, że wyjazd z rodzicami to już nie jest fajny.. choć pewnie też kiedy to nastąpi zależy trochę od charakterku dziecka :)

[Margeritka]

no tak to będzie, że skończą sie wyjazdy z rodzicami a zaczną z wnukami:)

[Ulla]

hehee dokładnie