Marcowe cudeńka 2014

[basia_88]

A tu tak dla porównania brzuszek z pierwszej i z drugiej ciąży z 26 tyg

[basia_88]

No i namieszałam i teraz ani usunąć posta, ani zdjęcia... eh... dobrze, ze zdjęcia na golasa przez przypadek nie wrzuciłam, bo miały byście ubaw :p

[asi_ek]

basia ładny brzuszek, mój chyba trochę większy a jesteśmy w podobnym wieku ciążowym.
Moja wizyta bez złych niespodzianek, krążek szyjkę trzyma, kolejna wizyta dopiero po nowym roku.
Laura waży dość sporo bo około 990g :P lekarz na pocieszenie powiedział mi, że w razie porodu przedwczesnego na tym etapie ciąży takie maluszki są "wyciągane za uszy" bo mamy dobre zaplecze i dobry zespół neatologów w naszym szpitalu, podobno 27 tydzien to jakiś przełomowy jest.
Dobrej nocy wszystkim !!

[asi_ek]

tzn. neonatologów :P

[basia_88]

To faktycznie ładna waga :) Milenka ledwo 700 g

[Kasiula.ZG]

jaki ladny brzuszek :) taki sympatyczny :) ja to moze mam 1/3 z Twojego ale przez to mała nie oszczędza moivh flaczkow i kopie niemilosiernie... waga mojej Oliwki z wczoraj to 685g :)
Asi_ek jade dzis do Wawy wiec postaram sie jutro cos dla Ciebie poszukac, bo kupowałam juz glownie jakies higieniczne rzeczy typu podkłady itp oprocz oczywiscie miliona ciuszkow hihi

[mariposa]

Witajcie,
Infekcja i mnie nie ominela :( . co było do przewidzenia - syn, mąż i teraz j :(.
Macie jakies złote rady na przeziębienie ? Na razie tylko katar ale za to nos zatkany :(.

basia - bardzo ładny brzuszek !:)
Ja czekam na usg do 11 stycznia - ciekawe ile Lusia będzie ważyć. Duże te wasze dzieciaki.
asi_ek - odważna ta kobitka z cukrzycą wcinająca batony, to przecież nie tylko o nią chodzi...nie martwi się o dziecko, któremu może zaszkodzić ? Ja czekam na wyniki do jutra.
Nastrajam się Świątecznie słuchając muzyki...niestety od śmierci taty jakoś nie przepadam z Świętami... :(

[Gość Anu]

Ja mam wielkościowo brzuszek podobny do Basi_88. Wszyscy mówią, że wreszcie coś po mnie widać, ale brzuch i tak jest dość mały. Ja tam się tym nie martwię :)

Asi_ek, a czemu 27 tydzień jest taki przełomowy?

Jak w ogóle liczycie sobie te tygodnie dziewczyny? Bo ja liczę 1 tydzień od 1 dnia ostatniej miesiączki, więc zgodnie z tym jestem teraz w 27 tygodniu, a termin mam na 26 marca.

[basia_88]

Ja sobie ściągnęłam aplikacje na tel i ona za mnie liczy tygodnie, ale ogólnie jest tak, ze lekarz zawsze liczy tygodnie skończone tzn jeśli np jesteś w 26 tyg + 5 dni to jak dla mnie jesteś w 27 tc, a według lekarza jest to 26 tc

[fasolka84]

Hej!
Basiu śliczny brzusio :)
Jeśli chodzi o te tygodnie to ja liczę tak jak Ty. Ale mój lekarz liczy właśnie tak jak ta Twoja aplikacja. Jeżeli nie jest zakończony dany tydzień to liczy ten ukończony. Czyli tak jak mam dzisiaj 25 i 7 dzień to on mi liczy 25 tydzień ciąży. Dla mnie to 26 tydzień.

[dinowa89]

Hej:) mogę jeszcze dołączyć? Od jakiegoś czasu przeglądam forum, ale myślę, że fajnie bedzie z Wami popisać, dlatego założyłam konto:) Przygraniecie kropka?:)

[asi_ek]

witaj dinowa89, jasne, że możesz do nas dołączyć, im nas więcej tym lepiej. Skąd jesteś i która to Twoja ciąża? Jaka płeć ??

Anu, nie pytałam o szczegóły lekarza jak to jest z tym przełomem ale z tego co wyczytałam, to w 27 tyg. rozwijają się pęcherzyki w płucach i jakaś substancja, która po urodzeniu zapobiega ich sklejaniu ale nie wiem czy o to chodzi bo wiadomo, że takie maleństwo samo oddychać nie będzie. Jest przekonanie, że dziecko ważące minimum 1 kg jest już łatwiej odratować niż mniejszego maluszka. Ja się modlę, żeby wytrzymać chociaż do 34 tc, bo mój synek się w tym tyg urodził i tylko dobę był pod tlenem i jest zdrowy. Oczywiscie moim marzeniem jest doczekać 37 tyg, w 36 będę miała ściągany pessar.

Kasiula jak tam w Wawie?? Kupiłaś coś dla dzieciątka?

[dinowa89]

To jest moja pierwsza ciąża, a pochodzę z Krakowa:) Będziemy mieli Franka:) także bardzo się cieszymy:) jak się czujecie dzisiaj? mnie strasznie boli miednica, chyba się rozluźnia...:)

[asi_ek]

ja się czuję całkiem nieźle, rano byłam na przejażdżce nowym autem, wielkie ale przestronne i co najważniejsze fajnie sie prowadzi a potem tylko sprzątanie, obiad i łóżko, bo mam jak najwięcej leżeć. Mała kopie, znów ułożyła się nóżkami w dół bo nie czuję ucisku i dziś nic mi nie dolega :-)
Byłam na grudniówkach i tam juz się dziewczyny rozpakowują. Jeszcze tylko styczniówki, lutówki i MY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[mariposa]

Witaj dinowa89 - ja też z Krakowa :)

Widziałyście może w sieci lub TVN historie maleńkiego chłopca, który urodzil się w 25 tygodniu ( !!! ) . Wszystko wskazuje na to, ze jest zdrowy ( ma teraz 1 rok ) Trzeba być dobrej myśli, że uda nam się wszystkim dotrwać do szczęśliwego końca :)
Moja mała kopie dziś całkiem mocno :), czyli rośnie w siłę :)

[dinowa89]

Mariposa, gdzie bedziesz rodzić? jest ktos jeszcze z Krk? ja zastanawiam sie nad Ujastkiem, Narutowicza...Trochę się obawiam, bo nie bede miec w zadnym szpitalu ani znajomej położnej, ani lekarza...Decydujecie się na wykupienie położnej czy lekarza? Ja raczej nie, szczerze mówiąc szkoda mi trochę pieniędzy, urodzić tak muszę a chyba jak bede umierać to mi pomogą:):P jak myślicie?

[mariposa]

dinowa89 - ja na Kopernika . Najlepsza neonatologia ( just in case ) . Moja ciąża jest - z uwagi na liczne dolegliwości dość wysokiego ryzyka, bałabym się gdyby nie świadomość, że mam lekarza w szpitalu.
Musi być dobrze !

[xewcia91x]

Hey dziewczyny :) Byłam wczoraj u lekarza :)
Z malym wszystko ok :) Mam mierzyc codziennie cisnienie i w razie czego dzwonic :) Piotrus szybko rośnie 1350g wiec duzy juz :):):):) A ja rosne razem z nim :P hehe

[asi_ek]

xewcia imponująca waga ! A w którym tyg. jesteś? bo nie masz suwaczka

[xewcia91x]

28 tydzien :) Jeszcze nie dawno było 300 g a tu juz taki duzy :):) No i dobrze niech rosnie chłopak :P

[Gość Anu]

Aż jestem ciekawa, ile moje Maleństwo waży :)

Dziewczyny, robimy sobie kalendarium? Pls o dopisywanie się z waszymi planowanymi terminami porodów i płcią dzieciaczków. Przejrzałam ostatnie kilkanaście stron naszego wątku i wypisałam dziewczyny, które mniej lub bardziej aktywnie się udzielają, ale jeśli kogoś pominęłam, to proszę o przeklejenie i dopisanie się do listy :)

Asi_ek -
Fasolka84 -
Mariposa -
Xewcia91x -
Anu - 26.03 - córka
Basia_88 -
Dinowa89 -
Kasiula.ZG -
Aniatst -
Julaa -
Siunia25 -
Malek -
Kasia23 -
Klaudusia -
Ruda11 -
Maugosia -
Malinowaaaa -
Kasyi -
KateTony -
Angie -
KarolinaR -
Ania_92 -

[basia_88]

~Anu

Asi_ek -
Fasolka84 -
Mariposa -
Xewcia91x -
Anu - 26.03 - córka
Basia_88 - 24.03.2014 - córka
Dinowa89 -
Kasiula.ZG -
Aniatst -
Julaa -
Siunia25 -
Malek -
Kasia23 -
Klaudusia -
Ruda11 -
Maugosia -
Malinowaaaa -
Kasyi -
KateTony -
Angie -
KarolinaR -
Ania_92 -

[Gość ruda11]

Asi_ek -
Fasolka84 -
Mariposa -
Xewcia91x -
Anu - 26.03 - córka
Basia_88 -
Dinowa89 -
Kasiula.ZG -
Aniatst -
Julaa -
Siunia25 -
Malek -
Kasia23 -
Klaudusia -
Ruda11 - 13.03.2014--syn
Maugosia -
Malinowaaaa -
Kasyi -
KateTony -
Angie -
KarolinaR -
Ania_92 -

[Maugosia]

Maugosia - 12.03 płeć jeszcze nieznana

oj dziewczynki,a ja walcze z cukrem :( troche się podłamałam. Zaopatrzyłam się w glukometr i teraz codziennie mierze sobie sama kilka razy dziennie cukier i nie jest za kolorowo :( godz po sniadaniu np. dzis (3 kanapeczki z paprykażem + kawa z mlekiem 0,5łyżeczki cukru) poziom cukru 151 a powinno być max 120, a po 2 godzinach już 94 więc w tej pierwszej godz mi tak wolno spada. nie wiem, pomierze jeszcze kilka dni i jak tak będzie za wysoko to będe musiała iść do lekarza po porade.
Bałam się tego kłucia ale nie jest to takie straszne. Przybita jestem tylko bo kurde święta, ciasta będę robić i sama nawet nie będę mogła ich zjeść ? ;( buu ciężka sprawa. Aczkolwiek trzeba się pocieszyć bo się przynajmniej zdrowiej odżywiam i już mi 0,5 kg zleciało.
Czy jeszcze któraś ma problem z cukrem?

[basia_88]

basia_88

~Anu

Asi_ek -
Fasolka84 -
Mariposa -
Xewcia91x -
Anu - 26.03.2014 - córka
Basia_88 - 24.03.2014 - córka
Dinowa89 -
Kasiula.ZG -
Aniatst -
Julaa -
Siunia25 -
Malek -
Kasia23 -
Klaudusia -
Ruda11 - 13.03.2014 - syn
Maugosia - 12.03.2014
Malinowaaaa -
Kasyi -
KateTony -
Angie -
KarolinaR -
Ania_92 -