Skocz do zawartości
Forum

Marcowe cudeńka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

asi_ek
Anu o tym samym pomyślałyśmy :P

:) i prawie w tym samym momencie :)

fasolka84, mnie to już w okolicach 16-17 tygdnia ciężko było wysiedzieć przy biurku w pracy, kręgosłup mnie bolał niemiłosiernie. A jak jestem w domu to jest ok. A kiedy planujesz pójść na zwolnienie?

Odnośnik do komentarza

Planowałam pójść końcem lutego, ale jak tak dalej będzie to pójdę wcześniej bo nie dam rady po prostu wysiedzieć. Kurcze tak sobie po prostu obiecałam, że do tego lutego popracuję, szefowi też tak wspominałam... Ale zobaczymy jak będzie, coś czuję że jak popracuję do końca stycznia to i tak będzie dużo. Mam jakieś głupie poczucie lojalności wobec pracodawcy... Firma w której pracuje to małe przedsiębiorstwo w zasadzie 2 pracowników razem ze mną. Z drugiej strony kasa też o tym decyduje. Ja pracuję jako agent nieruchomości, więc z każdej sprzedaży mam dodatkową kasę... Wiele czynników które decydują o tym, żeby jeszcze trochę popracować. Ale wiem też, że nie za każdą cenę. Jak nie dam rady wysiedzieć to po prostu pójdę na L4. Ale plecy bolą coraz częściej.

http://www.suwaczek.pl/cache/e710095463.png

Odnośnik do komentarza

fasolka współczuję, ja wczoraj zrobiłam salatke jarzynową i kroiłam na siedząco jakies 40 min i też mnie plecy zaczęły boleć ale polożyłam się i przeszło bez śladu. Jestem na zwolnieniu od lipca i nie wyobrażam sobie pracy do 7-8 miesiąca, masakra.

dziewczyny a która idzie na roczny macierzyński ?? Ja na pewno, pójdę też na cały wychowawczy, z pierwszym dzieckiem wróciłam do pracy zaraz po macierzyńskim (5 miesięcy?), podrzucałam go do jednej babci, drugiej, w weekendy studiowalam i tak mi tęskno bylo za nim, nie raz ryczalam, że tracę czas na durnoty zamiast cieszyć się chwilami z maleństwem a jak mu pępek odpadł u niedoszłej dzięki Bogu teściowej a ta go wywaliła to myślałam że wyjdę z siebie....

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

asi_ek ja planuję pójść właśnie na cały macierzyński. Tego sobie już nie odpuszczę. Super, że mamy taka możliwość. Przy pierwszym dziecku byłam z nią cały rok i nie żałuję.

Właśnie byłam w sklepie kupić obie coś do jedzenia i kucłam sobie, żeby coś oglądnąć na dolnej półce i jak się podniosłam to poczułam dziwny ból-dość mocny w dole brzucha. Trochę przeszło ale dalej czuję. Nie wiem czy to jakiś mięsień czy co...

http://www.suwaczek.pl/cache/e710095463.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o macierzyński to ja na pewno pójdę na roczny. Bardzo się cieszę z tej możliwości, wydaje mi się, że 5 czy 6 miesięczne dziecko jest jeszcze zbyt małe, żeby je z kimś zostawić...
A potem zobaczymy. Moja mama i teściowa pracują i mieszkają 100km od nas, więc w grę wchodzi tylko żłobek lub opiekunka. Ale to zobaczymy po roku.

fasolka, jak jak kucam do dolnych półek, to ciężko mi się podnieść i zawsze wtedy Mała zaczyna się mocno wiercić, więc to może po prostu jest dla dziecka niewygodne. A może zbyt gwałtownie się podniosłaś? Ale myślę, że powinno samo przejść..

Odnośnik do komentarza

ja się zgodzę, że 5-6 miesięczne dziecko jest za małe żeby je z kimś zostawiać dlatego drugi raz nie popełnię tego błędu, wtedy musiałam wrócić do pracy, teraz nie muszę i nie wrócę tak szybko.

Czy któraś z was używała żelu do mycia ciała dla niemowląt firmy MUSTELA ? Mojego chrzesniaka w tym kapali w szpitalu i podobno jest super, cena około 45 zł za 750 ml
http://allegro.pl/mustela-bebe-zel-d-mycia-dla-noworodkow-750ml-i3772452580.html

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

Ufff,jestem już po glukozie.Samo wypicie nie było złe i dobrze to zniosłam.Dodałam sok z cytryny i hop do dziuba:-) Kryzys nadszedł po całym oczekwaniu na ostatnie oddanie krwi po 2 godzinach.Zawroty głowy,bak energii i na nogach nie mogłam ustać.Na szczęście był ze mną mój partner,więc podtrzymywał mnie,gdy ledwo co szłam do samochodu.Teraz jestem mega senna i walczę z tym,aby teraz nie usnąć(godz.18),bo w nocy będę miała problemy ze spaniem.Dzidziuś w czasie badania wiercił się niemiłosiernie:-) Jutro wyniki badania,oby były w porządku.
Jeśli chodzi o urlop to na 100% roczny:-) To Nasze pierwsze dziecko i nie wobrażam sobie zostawić go po pół roku z opiekunka lub w żłobku,a rodzinę mam zbyt daleko.Co prawda dziadek jest pod ręką,ale nie ufam opiece dziadka nad takim maleństwem.Dojdzie mi zaległy urlop z tego roku i nastepnego,wiec uzbiera się dodatkowy msc,a póżniej to zobaczymy co bedzie:-)
3majcie sie dzielnie:-)
Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Mnie jak na razie na szczęście nie ;)
Ale są dni, że ogólnie przez cały dzień jem i podjadam więcej, a są takie, że mniej, nie ma reguły. Obawiałam się takich "napadów", że koniecznie coś muszę zjeść, ale jeszcze mnie ten problem nie dotyczy.
A jak wasza waga dziewczyny? Ja jutro kończę 26tc i mam 7 kg na plusie.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!
ja mam ta poduche wielką do spania i muszę powiedzieć ze o wiele przyjemniej się śpi jeśli chodzi o ból plecków tylko trzeba się przyzwyczaić te powiedzmy 2pierwsze nocki...
Anu, ja tez mam podobnie, 7kg na plusie- mysle ze na tym etapie to nie źle:)
a co do urlopu macierzyńskiego to na pewno będę na rocznym, szkoda tracić najważniejszych chwil z życia dzidziusia.
Pozdrawiam i zycze wszystkim mamom duzo zdrowka!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza

Klaudusia - trzymaj się dzielnie, dasz radę bo jesteś silna!
Ja w pierwszej ciąży Wielkanoc spędziłam w szpitalu i zostałam już do porodu :(, dzieci mi w domu jeszcze nie płakały na szczęście, teraz trudno byłoby mi wyobrazić sobie dłuższy pobyt w szpitalu...ale czego się nie robi...trzymam kciuki !
Asi_ek - jeśli szukacie większego auta popatrz na pegueot 1008.
Siunia - niestety tez coraz częściej boli mnie kręgosłup i mam problemy ze snem :(

Asi_ek - ja na razie zadeklaruje 26 tygodni, potem zobaczymy nie planuje powrotu do pracy wcześniej niż 01/02/15

Wczoraj byłam na krzywej cukrowej. Nic strasznego, mam już wprawę :) , to była 2 punktowa więc powinny być 2 wkłucia. Oczywiście nie obyło się bez szukania żyły i wiercenia igłą w żyle. Skończyło się na 4 wkłuciach ! W pierwszej ciąży krzywa 3 punktowa skończyła się 8 ma! wkłuciami, myślałam że zemdleję i zagryzę niefrasobliwą i niekompetentną pielęgniarkę. :(

Waga niestety pnie się do góry...może ją przystopować cukrzyca...wyników krzywej jeszcze nie mam. Niestety w pierwszej ciąży skończyło się insuliną :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgrl68xycg179d.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

cześć wszystkim

miałam fatalną noc, wieczorem posprzeczalismy się z moim M. i każde spało w innych pokojach a nasza sypialnia została pusta :P
mariposa widziałam na patologii ciąży babkę co używała insuliny, masakra powiem szczerze, że cieszyłam się jak cholera, że mnie to nie spotkało ale ta kobieta dziwna była bo niby diete trzymała a jak miała urodziny to poleciała do szpitalnego sklepiku i zajadała się BATONAMI typu mars i drożdżówkami. Szczerze to tego nie rozumiałam, obyś w tej ciąży nie musiała się kłuć. Fajny ten peugeot ale jednak zdecydowaliśmy się na chryslera

Klaudusia co u Was? Napisz jak wygląda wymiana wód bo mnie to nurtuje

Dziewczyny czy robi ktoś wyprawkę przez allegro? Szukam sprzedawcy który ma wszystko co chcę kupić :P ale nie wiem czy tak sie da. Chodzi mi o rzeczy dla dziecka jak frida, pieluchy tetrowe i flanelowe, kosmetyki do kąpieli, patyczki i inne pierdołki (oprócz ciuszków bo mam 2 szafy) po rzeczy higieniczne po porodzie czyli majtki, podkłady itd. Może ma ktoś sklep do polecenia?
Wczoraj zamówiłam łóżeczko z kompletem pościeli, nie mogłam się powstrzymać, kolor beżowy taki troche uniwersalny na wypadek gdyby pindolek się pojawił ;) tak sie cieszyłam z zakupu, chciałam się tym z moim M. podzielić ale jak już mówiłam się posprzeczaliśmy i doopa, cała radość przysłoniona fochem

monthly_2013_12/marcowe-cudenka-2014_7179.jpg

monthly_2013_12/marcowe-cudenka-2014_7180.jpg

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

Fajna ta pościel :)
Ja trochę drobiazgów mam już kupionych, zresztą lubię sobie obejrzeć i dotknąć, dlatego większość rzeczy kupujemy w sklepach, ale kilka też będziemy zamawiać przez net. Po świętach planujemy zamówić te większe rzeczy, jak wózek, łóżeczko, fotelik do samochodu itp. Do końca stycznia chciałabym mieć wszystko ogarnięte, najlepiej łącznie z kosmetykami.
Z takich rzeczy niekoniecznie niezbędnych, ale jednak fajnych, to zamówiliśmy i już mamy fotelik-bujaczek FP "Odkrywam i rosnę", nie mogliśmy się powstrzymać ;)

Asi_ek mam nadzieję, że sprzeczka to nic poważnego i szybciutko się odfochujecie :)

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny moja noc dziś była fatalna dopadł mnie jakiś wirus całą noc wymioty i biegunka myślałam że z ubikacji nie zejdę.Rano mąż zrobił mi herbatę i kazał wypić żebym się nie odwodniła ani nasz synuś ale znowu wszystko zwróciłam.Zadzwoniłam do położnej i ona mi powiedziała że teraz panuje taki wirus i że jak nadal będę wymiotować to mam dzwonić do mojego ginekologa ale na szczęście się zatrzymało .Jestem wykończona trzymajcie się dziewczyny i uważajcie na tego wirusa.

Odnośnik do komentarza

Siunia25 Trzymaj się dzielnie i nie daj się wirusowi:-)

Dzisiaj przyszły moje wyniki dot.krzywej cukrowej i wszystko jest OK.Wyniki w normie.Badania ogólne(krew i mocz) również w normie.Teraz czekamy na badanie 4D.

Dla synka mam juz komplet pościeli+prześcieradła,bodziaki w różnych kolorach i rozmiarach,przecudne,malutkie czapeczki na główkę.Jeszcze trochę rzeczy mi zostało,ale to zostawiam na styczeń,bo teraz to czas Świąt przed Nami .Część rzeczy lookam w necie i znajduję takie sklepy,które maja sklepy stacjonarne,wiec do nich sie rownież wybiorę,bo też wolę dotknać rzecz,którą chcę kupić:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Siunia wiem doskonale co czujesz, ja jednak troche inaczej przechodze tego wirusa... od tygodnia mnie żołądek boli a od 2 dni wymiotuje po troche większym jedzonku typu obiad :( dzis ide do lekarza bo tez juz slaba jestem a tu jeszcze porzadki świąteczne...
Asi_ek ja wiekszosc rzeczy kupuje na allegro, mysle ze powinnas znalezc sklepy w ktorych jest wszystko lub prawie wszystko :) ewentualnie u innych kupisz rzeczy dla mamy i rzeczy dla dzidzi :) jak znajde u kogo ja kupowalam czesc rzeczy to Ci napisze.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza

aniatst świetna fotka, widać usteczka i nosek, super naprawdę.

a na forum coś cicho dziś. Współczuję Wam wirusów, ja to już przeszłam, dopadła mnie gorączka 4 dniowa powyżej 38 st i też jeść nic nie mogłam. Oby szybko Wam przeszło.

Kasiula dzięki, a co już kupiłaś :P ?

idę dziś na mierzenie szyjki i spr. czy pessar dobrze siedzi. Trochę mam stresa jak zawsze, wizyta o 16 :-\

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

asi_ek powodzenia na wizycie :)
Ja miałam wczoraj... Tradycyjnie wysokie ciśnienie, ale "opóźnienie" się nie zwiększyło więc Milenka po prostu urodzi się malutka ;)
Trochę się martwiłam, bo brzuch mi się stawia w nocy, a na usg widać, że główka jest baaardzo nisko, ale szyjka ma 4 cm i jest zamknięta także chyba już nie muszę się martwić...
Tylko muszę łykać 3x2 tabletki magnezu

Bartuś - 19.06.2009 Milenka - 7.02.2014
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgta9wray4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...