Różnica lat między dziećmi

[Ulla]

U mnie jest różnica 4 lat między chłopakami a ciekawa jestem jak jest u was i jak sobie radzicie z relacjami między dzieciakami?

[Margeritka]

u nas jest dwa lata i Ola uwielbia Emilkę, ale jest zazdrosna o mamę, lubi bawić się z dzidzią i opiekuje się nią, kiedy ja muszę na chwilkę wyjść do łazienki lub wyrzucić pieluchę i na chwilkę zostają same, jak Emilka zaczyna płakać, to Ola jej mówi "dzidziu nie płacz, mama zaraz wróci" poza tym to chciałabym się z nią bawić i próbuje jej wpinać spinki we włosy, których dzidzia za dużo nie ma, daje jej zabawki do rączki, ściska i całuje, kołysze w wózku i nawet chce jej podawać butelke...

[NATKA08]

u mnie różnica wynosi 10 lat Arek nie był nigdy zazdrosny o Natasze tylko czasami mówi ze jej pozwalamy na więcej niż jemu jak był mały, problem teraz z nimi mam taki że się ciągle szarpią nie mogę ich zostawić samych bo zaraz zgrzyta między nimi Mała strasznie mu dokucza a on nie może tego znieść i np wyciąga za nogę z pokoju masakra straszna ale widzę że się kochają bo starszy jak się małej coś stanie to strasznie przeżywa i się martwi i na odwrót cóż jak toi mówią kto się lubi ten się czubi

[agaluk1]

U nas 3 latka różnicy, starszy jest zakochany w młodszym od pierwszego dnia, cały czas mu powtarza, że go kocha. Młodszy jest wpatrzony w brata i we wszystkim go naśladuje, w zabawie, jedzeniu, złości...według mnie czym mniejsza różnica wieku tym dzieci się lepiej dogadują, bawią, ale chyba idealnej różnicy to nie da się określić:-)

[Ulla]

ale fajnie że starszaki uwielbiają młodszych a ciekawe jak jest u reszty, dziewczyny piszcie

[j_kaminska]

U nas różnica 3 lata i jest tak jak u Agaluk1. Kubuś kocha siostrzyczkę i ciągle to mówi, przytula ją na każdym kroku. O mnie zazdrosny nie jest, ale jak mąż młodą weźmie, to i Kuba chce do taty, więc zawsze dwójka na rękach. I w sumie u nas taka różnica jest idealna, bo Kuba już wszystko rozumie i wszystko mogę mu wytłumaczyć. Zobaczymy tylko jak później będzie...

[Ulla]

super to słyszeć, mój dzisiaj do swojej koleżanki rówieśniczki powiedział - fajnego mam dzidziusia, prawda? aż mi się miło zrobiło

[Ulla]

czekam już na moment wspólnych zabaw

[asioczek84]

Ja jeszcze nic konkretnego nie mogę powiedzieć, bo Piotruś jest jeden.. ostatnio do M zagadałam, że może w przyszłym roku- tak, żeby nie było więcej, jak 4 lata różnicy.. odpowiedział, że pomyślimy..:) pożyjemy, zobaczymy, jak będzie..
mogę natomiast napisać, jak to było, jak ja i siostra byłyśmy małe.. 5 lat różnicy jest między nami, nawet ponad 5.. i powiem, że bywało ciężko.. na tej podstawie stwierdzam, że dobra różnica to góra 3 lata.. a im mniejsza, tym chyba lepiej.. oczywiście jest to tylko moje zdanie i nie każdy musi się ze mną zgodzić.. swoją drogą nawet mój M uważa, że to wcale tak być nie musi..

[Ulla]

między mną a bratem jest różnica lat 6 i kompletnie inny świat między nami i to już uważam jest duża różnica

[Margeritka]

ja uważam, ze mneijsza różnica wieku jest lepsza, bo mam takie doświadczenia, ale prawda jest taka, że im mniejsza różnica wieku, to jak dzieci są małe, rodzicom jest ciężko...ja mam własnie silny bunt dwulatki i 4 miesięczne niemowlę i bywają naprawdę bardzo ciężkie chwile, trudno też pogodzić pewne sprawy...ale wiem, ze ten czas minie i będzie już dużo lepiej, jak Emilka będzie siedziała, potem chodziła, mam nadzieję, ze będzie lepiej

[Ulla]

ja właśnie też tak myślę, choć ja nie byłabym gotowa na tak krótką różnicę między dziećmi właśnie sobie myślałam o 3-4 latach i mam taką i mi pasuje, czy chłopakom będzie to pasować zobaczymy

[mambach]

najlepsza podobno jest mała różnica 1-3 lat. dzieci predzej znajda wspólny temat... z wieksza róznica wieku róznie bywa

[domi81]

Ja mogę powiedzieć (jak na razie) z perspektywy swojej czyli mam siostrę 4 lata młodszą, i niestety jest to duża różnica, bywały chwile że kompletnie nie rozumiałyśmy się czy to w zabawie czy tak po prostu. Jednak pamiętam jak czekałam na młodszą siostrę z utęsknieniem, jak trzymałam ją za rączkę jak rodzice przywieźli ją ze szpitala. Mając może 5 lat bawiłam się z młodszą siostrą we fryzjera i obcięłam jej grzywkę (heheh).

Ogólnie im mniejsza różnica wieku tym lepiej, jednak w ówczesnych czasach dużo osób decyduje się na kolejne dziecko i mimo dużej różnicy wieku dzieci jakoś się dogadują. A te przepychanki, dziwne zabawy i dokuczania z czasem miną