Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Moniq dzieki za smsa, kochana jestes, zyje oczywiscie, zabiegana troche....
Wpadlam na smutna wiadomosc od Ani, Aniu jak jeszcze tutaj jestes i sie logujesz pamietaj ze jestes bardzo mloda, i masz wiele szans i cale zycie przed soba, kiedys spojrzysz na te sytuacje inaczej, moze ona tak naprawde Cie ratuje od jakiejs wiekszej opresji... wierz mi zycie na emigracji jest bardzo dalekie od idealu i wiele kosztuje... prosze Cie pamietaj ze na swiecie jest ponad 2 miliardy facetow, nasze serce nawet zranieone sie goi, swiat sie nie zatrzymuje, zycie plynie dalej... daj sobie prawo do emocji, placzu, rozcarowania, zalu, niech lzy plyna, niech smutek wyplynie z Ciebie i zrobi miejsce na cos nowego, na poczatku to miejsce w srodku bedzie wialo pustka, ale z czasem ktos tam zapuka a Ty go zaprosisz... Czas leczy wiele wiele ran, i jest najskuteczniejszym lekiem.... serdeczne ucalowania glowa do gory Aniu!
Moj maly Vincent jest dzieckiem idealnym jesli takie istnieja, przynajmniej na razie, tzn, spi, je, a potem je i spi itd. Przesypia grzecznie 6 godzin w nocy, no a przede wszystkim jest pikneym i zdrowym dzieckiem..
Bogu dziekowac!
Odsypiam przy nim noce których nie przesypialam w ciazy, troche organizacyjnych spraw do zalatwienia, ale ogolnie to sama przyjemnosc… Przez lata glownie przepakowywalam walizki, teraz jestem w domu i bawie się w Pania Domu… w przddzien 40 urodzin zostalam Hestia – Boginia domowego ogniska…
Jest piekna ksiazka o kobietach ‘Bogini w kazdej kobiecie’
Atena – symbol rozwoju intelektualnego i madrosci, to moja pierwsza bogini, tak przemadrzalej pseudointelektualistki jaka bylam po studiach nikt by nie zniosl dluzej niż 5 minut… madrosci zas ucze się do teraz….
Artemida – rusza na lowy – to praca kariera, polowanie…. Już mam dosc polowania, trzeba odpoczac…
Afrodyta – ach ta cwiczyla uwodzenie przynajmniej 5 lat, czasami tak dla fanu czy dziala, az się kurcze zakochala i Afrodyta jeczac w mekach milosnej tesknoty przyjechala do Francji…
A teraz… Jak przykladna Pani Domu, piore scierki i uzywam srodka na plamy, robie plan na tydzien co będę gotowac , i co najdziwniejsze sprawia mi to przyjemnosc…
I w ten oto sposób stalam się pelna kobieta z Ukochanym i cudnym synem u boku.
Usciski dla Forumowiczek!

Odnośnik do komentarza

MALGOSIA witaj!! ale sie ciesze ze zajrzalas!!!
fotki sliczne, Vincent czadowy; kochane zdjecie jak taki malusi w spiworku i w foteliku, uwielbiam takie fotki bo za niedlugo to on juz bedzie do tego za maly!!! tak szybko rosnie, zobaczysz wiec korzystaj ile wlezie!!

a Ty wygladasz przepieknie, kobieto, Ty dziecko urodzilas?? a pewno?? nic po tobie nie widac, przyznaj sie ze od razu na stol chirurga estetycznego przeskoczylas i Cie wymodelowal na medal :sofunny: zartuje, wygladasz super!!

cisze sie ze sie spelniasz w roli mamy i pani domu, mysle ze kazda kobieta moze sie sprawdzic w kazdej roli, wazne tylko zeby to byl jej czas na to, czasem same sobie narzucamy jakies obowiazki na ktore nie jestemy gotowe, jesli zas jest to w odpowiedniej chwili to po prostu trzeba brac i korzystac ile wlezie!!
dobra, pora pozna sie robi, jutro do pracy wiec uciekam i pozdrawiam wszystkie serdecznie!!

aha: Malgosiu a ten przeddzien 40ur to taka metafora czy faktycznie?? zebysmy nie ominely imprezki :lol:

Odnośnik do komentarza

Aniu, nawet jesli brzmi to troche okrutnie, trudnosci bardzo nas rozwijaja i czesto sa wielkim kolem zamachwym naszego rozwoju, dojrzalosci... rozwodzilam sie w zeszlym roku i wiem ze to zawsze trudne, nawet jak sie jest bardzo przekonanym i pewnym decyzji bo to byla moja decyzja, wyobrazam sobie jak bardzo jest to trudne, kiedy jest to decyzja drugiej strony... Nie wiem jaka byla przyczyna decyzji twojego meza, ale pomysl co by bylo dyby sie to stalo tutaj we Franjci, gdybyscie mieli dziecko... ponioslabys wielkie koszty takiej sytuacji, moze uniknelas wiekszego bardzo trudnego doswiadczenia... kazdy nowy zwiazek ma duze szanse byc lepszy, poplacz a poptem popatrz konstruktywnie, wiem ze musisz teraz przejsc okres straty i zaloby, i trzeba poplakoac bo stracilas plany, marzenia, nadzieje na szybkie macierzynstwo, wyobrazenia o zyciu we Francji u boku meza i to bardzo boli... daj sobie czas, masz go duzo, bedziesz za jakis czas szczesliwa mama, kazdy ma swoj los i nie ma jednej recepty kiedy rodzi sie dzieci i zaklada rodzine, daj sobie czas, wszystko ale to wszystko jeszcze porzed Toba!
trzymaj sie

Odnośnik do komentarza

Kochana Moniq, dzieki za komplementy, polecam Wam olej migdalowy czysty do smarowania brzucha w czasie ciazy, naprawde brzuch jest plaski po 2 tygodniach a skora wrocila do ksztaltu, on naprawde dziala rewelacyjnie ...
Zostal mi jeszcz tylko jeden problem, szwy sie wchlonely za szybko i rozeszla mi sie rana, to co prawda tylko 2 cm, ale teraz bedzie sie dluzej goic.. no ale co tam jak sie ma takiego blondaska....

Milego dnia Dziewczynki!

Odnośnik do komentarza

W głębi serca liczę na to że mnie znów okłamał i nie złożył tego pozwu.... A jesli jednak to czekam aż listonosz zapuka mi do drzwi i będą to najgorsze dni oczekiwania. Nie wiem ile czeka się na ten pozew ale to naprawdę straszne oczekiwanie. Raz mówi że złożył a raz że jeszcze nie.
Też umówiłam się dziś z adwokatem, muszę wiedzieć czy mogę sobie jeszcze jakoś pomóc.
Chciała bym żeby ktoś powiedział że to był tylko zły sen!

http://s4.suwaczek.com/20030621650114.png

Odnośnik do komentarza

małgosia to się wstrzeliłaś z porodem akurat w moje urodziny :D Vincent mały przystojniak, tylko na zdjęciach to on raczej brunet niż blondyn ;) przyłączam się do monik z tym, że najlepsze zdjęcie w tym ogromnym śpiworku :) a ty kobieto to wyglądasz jakbyś z czyimś dzieckiem pozowała, w życiu bym nie powiedziała, że ty ledwo 5 minut po porodzie... pięknie wyglądasz! :36_3_1:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej laski!!!

Powiedzcie mi prosze czy we Fr jest takie mlako modyfikowane Bebilon Comfort?Zaczela uzywac takiego mleka bo obudzilam sie pewnego razu a moje piersi okazaly sie puste!!!!!Bylam w szoku ze tak z dnia na dzien ale cóz...

Wyslala bym meza do marketu zeby zagladnał ale jest w delegacji gdzies na jakiejs wiosce w Saint Felician czy jakos tak:smile_jump::smile_jump: a tam brak sklepu...

A Vincent podobny do mojego synka hehehe Sliczny poprostu!:36_2_15:

Buziaki

U nas piekne sloneczko swieci!

Odnośnik do komentarza

marzenko z tego co się orientuję to francuskim odpowiednikiem polskiego bebilonu jest mleko milumel. pamiętam bo zosia tez była na bebilonie (który zresztą w niemczech nazywa się aptamil żeby było śmieszniej) i szukałam jego odpowiednika będąc na wakacjach we fr. jeszcze rok temu mieli nawet identyczne opakowanie co bebilon, teraz pozmieniali grafikę i już nie wygląda tak samo, strasznie to mylące szczerze mówiąc.

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny :smile_move:
nie bylo mnie przez chwile ale mialam problem z netem (chyba przez te burze), widze ze sporo sie u was dzialo, musze nadrobic zaleglosci :oczko: jutro ruszam w miasto o ile pogoda mi na to pozwoli. przegadalyscie mi za co jestem wam bardzo wdzieczna.

Malgosia przychylam sie do cieplych slow dziewczyn, Vincent uroczy i przesliczny a twoja figura-marzenie.

Odnośnik do komentarza

Hej

Małgosiu, gratulacje! Śliczny synek. Na ranę uważaj, staraj się dużo odpoczywać, a jeśli boli to pomaga ściskanie pośladków ;)

Marzenko, nie wiesz od czego mleko straciłaś? Stres? Przykro mi, ale butelka ma dużo pozytywnych stron.

Tuska, gratuluję decyzji ! Trzymam kciuki żeby pogoda dopisała.

Ania, jak na moje oko to chłop Twój coś kręci, strasznie szybko uwinął się z tym pozwem a z tego co pamiętam to nie jest taka szybka sprawa, acz nie znam się, więc pewnie się mylę.

U nas ząbkowanie, kupiliśmy dolodent, specyfik który jak się okazało, na necie ma różne dziwne opinie sama nie wiem w co wierzyć. Tak czy inaczej, działa więc jak narazie dzień spokoju. Ja zaczęłam rehabilitację brzucha, bo niestety olejem migdałowym w czystym nie smarowałam i 4 miesiące minęły a on dalej duży i nie tam gdzie trzeba. Jednak jest mały problem, bo moja kine to polka-koleżanka i dziś mam wrażenie więcej przegadałyśmy.

O, przy okazji uczulę mamy maluchów i przyszłe mamy na główkę dziecka, uważać żeby nie ciągnęło jej do tyłu i nie wyginało się w rogalik. Ja niestety o tym nie wiedziałam, Tuśka zaczęła tak robić i nikt nie powiedział że źle a teraz ćwiczymy ! Niby nic strasznego ale zawsze można ominąć.

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc :)
Malgosiu gratuluje slicznego synka a ty sama na prawde wygladasz przepieknie,promieniejesz szczesciem ,kiedy jest ten przeddzien urodzin ?

Tuska suuuper decyzja ! Nie bedziesz zalowac,glowa do gory wszystko przed toba,zycie nabierze troche kolorkow jak wyjdzie sie z domu,zobaczysz jaka bedziesz dumna z siebie jak zaczniesz sie dogadywac z ludzmi i jak cie to zmotywuje do dalszych krokow w fr.

Dziewczyny nie mam dzis za duzo czasu,musze uciekac ,zajrze pozniej ,papa.

Odnośnik do komentarza

Witam, postanowilam w koncu przysiasc i cos napisac, mam nadzieje, ze wszystko spamietam, bo to tak zawsze najpierw chce a pozniej pustka.

Zacznijmy od wyjasnien, dlaczego mam tak malo czasu, mianowicie, moje dziecko zrezygnowalo z dziennej drzemki. Tak nagle, jakies dwa tygodnie temu, koniec. Ale oczywiscie zdarzaja sie wyjatki, jak wczoraj, ze jednak zasnela kolo 16 i pozniej nie chciala isc spac na noc. Ogolnie to, mozna powiedziec, ze sie "boksujemy" z tym wszystkim i probuje znalesc jakis porzadek w tym szalenstwie. Ona juz jest zmeczona, ale moze za godzine dopiero by zasnela, to za pozno, no i tak do 19. Klocki 5minut, kredki 5 minut, pozniej chce je zjesc, pilka tylko chwila, najlepiej zebym ja teraz nosila, przytulala i sie z nia myziala. Wszystko pieknie, ladnie, tylko ze ja cos czasami musze zrobic w domu i tu zajrzec;-) Musimy jakos to wszytko opanowac, do tego czasu moze byc roznie i mam nadzieje ze nie oszaleje z mialczaca Milla.

Mam rowniez dobra wiadomosc, przynajmniej tak mi sie wydaje. G od 16 wraca do pracy. Jakis czas temu dzwonila jego szefowa i powiedziala, ze jezeli chce to ona do 15 moze trzymac jego miejsce, pozniej, niestety musi juz zaczac szukac kogos innego. G sie zdecydowal, troche sie martwimy, czy to nie za szybko, po operacji, no ale on tam nie musi dzwigac, ani fizycznie sie wysilac, siedzi, moze nawet polezec;-) Taka to trudna praca, a ze na nocki, to lepiej platna. Wazne tez, ze na poczatku przyszlego roku jest szana na umowe na stale, ale to na razie cicho, sza, nie zapeszamy.

Poza tym to Malgosiu, gratulacje, synek cudny, az tu czuje zapach niemowlaka, bezcenny, Milla juz dawno tak nie pachnie.

Marmi, to Ty mala paskuda jestes w ciazy. Ale ja tez mialam straszne mdlosci, bardziej to pamietam niz bole porodowe, koszmar. Wspolczuje, mi nic nie pomagalo, moze troche jedzenie suchego chleba, no i platki kukurydziane, ale to bylo tylko chwilowe. Takze trzymam za Ciebie kciuki. A co do Twoich obaw, to normalne i staraj sie wyluzowac, nie jest to latwe.

Kasienko, Ty to taka Mala Przekora, ten Twoj T, to chyba tez ma z Toba siedem swiatow. Podpuszczac chlopa, ze palisz. Ja tez sie przyznam, ze kiedys palilam i to jeszcze calkiem niedawno. Skonczylam z tym 3 miesiace temu, bo zawsze jak jestem w pl, to wracam do nalogu. No bo wiecie te nocne polakow rozmowy, to mi najbardziej smakuja, z fajeczka i na lekkim rauszu;-)
Co do swiatecznego marche to chyba pasujemy. Troche daleko, G juz bedzie pracowal. Poza tym teraz na dlugi weekend wybieramy sie do znajomych do Paryza. A wiadomo, ze kazda podroz to wydatek. No ale oczywiscie na wiosenne spotkanie jestesmy zwarci i gotowi, nawet nie spodziewalam sie takiej reakcji z jego strony. Jest Was bardzo ciekawy.

Co do zabkow, to my uzywalismy dologel i dolodent. Dolodent mocniejszy i mozna go chyba stosowac tylko 2-3 razy dziennie, dologel czesciej. Ja bylam zadowolona. A i przy stosowaniu tych DOLO to uwazaj na kupke.

Wlasnie, a propo kupki, to cos sie dzieje z Milla, na cos jest uczulona. Odstawilam juz wszystkie produkty mleczne, poza jej mlekiem modyfikowanym i wiekszosc owocow, zostalo jablko i banan i nie podaje jej pomidorow, niby lepiej, ale caly czas kuki sa rzadkawe i sluzowate, boje sie czy to nie gluten. Wczesniej nie miala takich problemow i nie ma tez zadnej wysypki. Jutro albo pojutrze wybieramy sie do lekarza, niech cos zaradzi.

Chyba wszystko, mam nadzieje, ze Was nie zanudzilam. Buzka.

Odnośnik do komentarza

Paulina ze spaniem u nas byl odobny cyrk i moje dziecko tez przestalo spac w dzien
Co do kupek idz do lekarza i popros o skierowanie na analize ,Poldek mial kiedys cos podobnego przez jakis dobry miesiac,z czasem pupa byla czerwona jak u pawiana i jak juz zrobilismy analizy to mu minelo (nasza beznadziejna pediatra najpierw zgadywala).Ja dzis mysle ze ...5 mu rosly :D Jakos mi to wtedy nie przyszlo do glowy ale chyba to bylo to.
Zbadajcie jednak kupke bo moze faktycznie cos jest nie tak i po co ma sie dziecko meczyc.

Odnośnik do komentarza

zagladam szybciutko :)

dokladnie tak, dziewczyny, najprostsza przyczyna zman kupek u dzieci sa idace zeby, ja nigdy sie jakos nie martwilam na zapas i czekalam az przejdzie, jak widzialam ze za dlugo meczy to dopiero lekarz, ale ja z tym niezestresowanych mam jestem :)

paulina, to niech praca G bedzie spokojna i bez klopotow, jak bedzie o siebie dbal i uwazal to niech wraca, poza tym tyle bedzie dla Was spokojniej ze nie bedzie bez pracy...

co do braku drzemki, wspolczuje, to jest problem, ktorego nie mialam nieprzyjemnosci poznac....

poza tym u nas ok, szkola, przedszkole, jutro basen Natanka, zakupy, czyli kolowrotek wrocil :D ale ja tam lubie jak sie kreci :D

Odnośnik do komentarza

Witam!

Ja wczoraj o glupotach myslalam i zapomnialam Wam napisac, ze dziecie moje mlodsze na czterech lapach zasuwa do przodu! :) No to cyrk sie zacznie... Filip na razie nie jest chetny do raczkowania, chociaz wychodzi mu to calkiem, calkiem. Pascal za to robi za dwoch i jest wszedzie... :)
Poza tym w sob. bylismy u lekarza z Filipem i pan doktor stwierdzil, ze to koncowka jakiegos wirusu i sie czysci. Przepisal jakies czopki. Wczoraj w nocy biedny sie nam obudzil o 4:30 i zasnac nie mogl. Nic nie pomoglo, w koncu usadzilam go w krzeselku i tak na pol siedzaco spal do 7:30. Dzis w zlobku mial goraczke, pupa czerwona, wiec chyba kolejny zab idzie... Przed pojsciem spac 37,7st, dostal dolipram. Jak do jutra goraczka nie zejdzie to znowu do lekarza.

Dziewczyny, nie wiem jak Wasze pociechy maja (mialy) ze spaniem, ale moje maja do trzech drzemek w ciagu dnia. Czasowo od pol godz. do dwoch zdarza sie. Zawsze klade ich do lozka w porze spania, ale nie zawsze zasna. Od poczatku jednak maja wprowadzona rutyne i jakos wiem czego sie spodziewac. Chociaz potrafia wywrocic plan dnia do gory nogami. A ze jest ich dwoch to nie zawsze mam czas dla siebie... :/

Malgosiu, gratuluje pieknego i spokojnego synka. Regeneruj sily, bo ani sie obejrzysz a bedzie kolo Ciebie biegac. U mnie wszystko z opoznieniem, bo blizniacy, ale czas biegnie szybciutko. Zazdroszcze powrotu do figury, u mnie brzuch pomarszczony i nie moge sie na niego patrzec. :/ Waga po skonczeniu karmienia wrocila no normy, ale niestety mam za duzo skory na brzuchu :/ Olej migdalowy pomaga, ale tu tez geny maja swoja role...

Kasiu, normalnie jak kupa sie zmienia i tylek czerwony to zeby ida, bo wtedy mocz i kal ma wieksze stezenie kwasow. Ale ponoc jak sluz to trzeba skonsultowac z lekarzem. Ja podobnie jak Monia nie panikuje, ale jak cos wyglada powaznie i sie ciagnie to trzeba szukac fachowej pomocy.

Tuska, wychodz do ludzi, nie bedziesz zalowac...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44js481mizv.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez nie panikuje. Tylko ta kupa to juz ponad miesiac, jak odstawilam jogurty, to niby lepiej, ale nie wiem, czy naprzyklad maslo tez powinnam. Ja wiem ze kupa to na zeby, ale to juz chyba za dlugo i martwi mnie ten sluz w kupce.

A poza tym taka niespokojna jest niby spiaca, ale strasznie nerwowa, moze ja jelitka bola... no zobaczymy.

Kasiu, rzadka kupka moze byc od dolodentu. Ja go kiedys sprobowalam, jest bardzo mocny, ja poczulam dretwienie jezyka, a co dopiero taki maluszek. Nam duzo pomogl.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...