Lutóweczki 2014

[wingwin]

Witam , mam pytanko czy któraś z Was lutóweczki jest może z Olsztyna? Kurczę chcę zacząć biegać i szukam kogoś kto by pobiegał ze mną ( jak wiadomo w kupie siła ) :)

halborg współczuję , faktycznie niektóre te zabawki to więcej szkody niż pożytku przynoszą :(

[aldonka]

I już po chrzcinach :) Maja była przecudna, połowę mszy przespała u mnie na rękach i obudziła się gdy ksiądz polał jej głowę. Potem do końca już się tylko rozglądała i uśmiechała. Pozostałych trzech chłopców prawie cały czas płakało. Więc była bardzo grzeczniutka, nawet kiądz ją pochwalił W restauracji chwile posiedziała i usnęła w wózku na 1,5 godz. wstała zjadła i zrobiła sobie zdjęcie z każdym z gości a było ich 37. Anioł nie dziecko

Włosy też mi wypadają na potęgę :/

[2dotka1987]

helborg współczuję kurcze kiedyś nie było takich ciu....tych zabawek, faktycznie ty jakoś jeszcze przebolejesz choć z pewnością boli i mało przyjemne to jest ale gorzej jak by to na Bruna trafiło... co do złych dni to chyba ta pogoda tak działa... Michał też niby zmęczony a prawie w dzień nie śpi a w nocy się z powrotem budzić zaczął a już od dawna całe noce przesypiał, też jest marudny i jak rano po raz 3 już muszę wstać a dopiero 8 rano to aż mi się z łóżka zwlec nie chce właśnie miałam pytać czy wasze dzieciaczki też takie marudne i o te noce miałam pytać ale widzę że to nie tylko u nas tak masakrycznie...
a czy jest któraś z Was z Katowic? też bym musiała pobiegać albo na jakiś aerobic się zapisać bo dalej te 10 kg mi wisi i ani drgnie w dół:/

[2dotka1987]

aaa Aldonka gratuluję małej chrześcijanki w domku, super że była taka dzielna :)

[bagi]

Aldonka - Twoja córcia jest przeurocza :), Halborg - no masakra z tą matą - chyba też bym się popłakała...też ostatnio miewam gorsze dni, może to dlatego że zostaliśmy sami (niby w domu mama, tata, siostra z rodziną...ale to nie to samo) bo Nasz tatuś pojechał do pracy do Norwegii :( w ogóle wiecie co - ostatnio czuje się mało atrakcyjna, taka stara i w ogóle jakoś tak do bani, non stop tylko dres, zero makijażu :(ehhh. U nas Misio już w zeszłym tyg był marudny, jak wcześniej grzeczniutki taki że wszystko mogłam przy Nim zrobić to teraz non stop tylko na rękach więc naprawdę wiem co czujecie - nie ma nawet chwilki dla siebie.... miejmy nadzieje że to jakiś kryzys Naszych dzieciaczków - hmm może około cztero miesięczny :) jakiś i że szybko przejdzie. A włosy - nawet mi nie mówcie :( w październiku mamy ślub i chyba na własnym ślubie będę łysa :( też już nie wiem co robić. I chyba musze zacząć ćwiczyć chociaż w domu...może wieczorami jak Dzidziolek pójdzie spać. Zostały mi jeszcze 4kg (z 23) i mi z tym źle... :( w u Was jak z wagą? dużo Wam zostało?

[stokrotka90]

a jakiej firmy ta mata? Ja mam tiny love i jest poki co ok :)

aldonka śliczne z Was Panie :)

co do wagi mam -0,5 kg :)

[2dotka1987]

bagi mówisz 4 z 23 kg tak? ja mam 10... to dopiero się czuję mało atrakcyjna porażka po prostu a mięśnie brzucha mam tak słabe że 10 brzuszków zrobić nie umię :/

[aldonka]

Dzięki dziewczyny :)

Mi z 17 zostały 2 i to te najgorsze bo waga mi jakis czas temu stanęła w miejscu. Ale pociesza mnie to że z łatwością wchodzę w ciuchy z przed ciąży więc chyba w cyckach zostało ;)

[bagi]

właśnie teraz te kilogramy najgorzej bedzie zrzucić :( stokrotka - aż zazdroszcze... zaczęłam robić brzuszki ale czy to coś da....najbardziej mi w udach i biodrach zostalo. Spodnie sprzed ciąży wcisne na tyłek ale ledwo :( macie może jakiś fajny i sprawdzony zestaw ćwiczeń żeby na to pomogły. Tak bardzo bym to chciała zrzucić do ślubu żeby jakoś wyglądać...

[halborg]

chciałam wstawić linka z tą matą i wiadomość została przekazana do moderatora i jeśli ją zatwierdzi to wyświetli ją. Co się dzieje? Ta mata to Bright Starts Baby Place.
Ja schudłam 22 kg i jeszcze parę bym chciała...włosy też lecą mi nieziemsko dlatego ściełam je krótko na boba.

aldonka córeczka prześliczna

[stokrotka90]

halborg wszystkie linki muszą być zatwierdzone- jak wysyłałam jakiś to też był ten komunikat.

Dziewczyny, moja Ala się rozessała na dobre. Teraz nie zaśnie bez ssania paluszków. Wasze dzieciaki też tak mają?

[2dotka1987]

Dziewczynki na uda podobno przysiady są dobre... mój mąż tak twierdzi a jest po awf-ie
co do ssania paluszków to misiek ssie wszystko co ma pod ręką + rączki a ślina to mu ciurkiem z buzi leci hehe

[halborg]

Mój też się ślini i to tak, że aż ciurkiem leci, muszę go przebierać parę razy dziennie, bo wszystko mokre, podłoga w plamach wiecznie od śliny, do tego jest marudny, jeść za bardzo nie chce, smokiem "jeździ" sobie po dziąsłach tak samo jak daję mu wodę lub herbatkę to obgryza tylko smoka zamiast pić, zaczął się budzić co 2 godziny w nocy i za dnia prawie co nie śpi ( wczoraj tylko 1,5 godz. i popołudniu pół godz.) marudzi strasznie.....nie wiem czy mogę to powiązać z ząbkami? Kiedy dzieciaki mogą dostać pierwszego ząbka? Moja córka dostała jak miała 7 miesięcy.

Na nóżki ponoć pomaga przysiad z oparciem o ścianę i stawanie jednocześnie na palcach(i tak trzymać ile się da), męczące strasznie, ale ponoć skuteczne no i nożyce :)

[Gość bagii]

Dziewczyny dzięki za porady nt cwiczen-bede się starala codzinnie choc troche przysiadow zrobic-zobaczymy czy cos pomoze...
Wiecie co Michalek tez strasznie się slini i non stop raczki w buzi, wczoraj od sliny az mu wokol buzi zrobily się takie malutkie czerwone krostki-az strasznie to wyglada. Ale co mu wytre buzie i wyciagne paluszki z buzi to nawet się nie ogladne a znowu to samo...pozdrawiamy Was cieplutko!

[gwiazdeczka123]

bagi ja w sumie przytyłam 8kg, po porodzie ważyłam nawet 2kg mniej, teraz jest 1kg na plusie, ale podejrzewam, że to przez cycki.
Jeśli chodzi o zrzucenie wagi to dieta plus aeroby, nie ma sie co oszukiwać, samymi brzuszkami nie zrzucisz, najlepsze bieganie, rower, orbitrek itp.
Ja już miesiąc temu wróciłam na siłownię, bo nie umiem bez nie żyć:)
stokrotka90 moja dosłownie wszystko wkłada do buzi i strasznie się ślini, może to już zęby?

[stokrotka90]

Ja niestety z przyczyn technicznych nie mogę sobie pozwolić na wypady na siłkę czy fitness- bardzo żałuję, ćwiczę sobie w domu, a najlepszym ćwiczeniem jest uspokajanie mojej wieczornej marudy :)

gwiazdeczka ja jż od dawna podejrzewałam ząbki, ale to nie to.

[bagi]

dziewczyny ale ile razy dziennie w ciągu dnia Wasze pociechy śpią i jak długo?

[stokrotka90]

bagi miałam zadac to samo pytanie :) Ala śpi co 2-3 godziny po 30- max 40 min. Budzi się średnio wyspana, nawet z płaczem. Usypianie na noc trwa godzinę. Dobrze, że w nocy jakoś śpi, choć ostatnio niespokojnie. Nie potrafię jej "nauczyć" spać dłużej w dzień, a widzę, że po tych krótkich drzemkach jest niewyspana, ale brzdąc nie zaśnie. Chciałabym jej jakoś pomóc ale nie mam pojęcia jak :/

[loli86]

Moja Natalka jak wstanie o 5 to pozniej idziemy spac za 2 godzinki na 2 godzinki, pozniej za kolejne 2 godziny idzie spac roznie, od 30minut do godziny. Pozniej za kolejne 2 godziny idzie spac (na spacerze godzinke) a w domu ok 2-3 godzin
Pozniej kąpiel o 18:00 po kąpieli ma drzemke ok 20-30minut a pozniej to juz ciezko ja uspic na noc, najczesciej jest to 22-23

W domu jak spi to sie przebudzi i na spiocha slysze ja jak marudzi wiec daje jej cyca i usypia mi dalej, albo szukając cyca przekręci sie na brzusio i tak juz usnie dalej :)

Dziewczyny tak sie bałam tego bilansu i ważenia a właśnie wróciłam cała w skowronkach! :)
Natulka wazy 5,400kg wiec jest dalej na 25centylu , wcale mi nie spadła poniżej:)
Mierzy 61 cm wiec jest na 50centylu :)
Lekarka zbadała, sprawdziła jej motorykę i bardzo sie pozytywnie zaskoczyła! Mówiła że jest bardzo mądra i rozwija sie ponad norme, jak dzieci 4-5miesieczne :)
Natulka pochwalila sie jak ładnie trzyma główke wysoko i z jaka łatwością przekręca sie z plecków na brzusio :)
Rozmawiałam z nia o rozszerzeniu diety i oni tutaj w Irlandii polecają zacząć od 4,5miesiaca najlepiej od warzyw typu ziemniak, marchew- mam cala liste , co i jak i kiedy, musze poczytac, bo jeszcze nie zerknęłam.

A jeszcze co do wagi to ja przytylam 17kg z czego 15 lekka ręka mam za sobą, zostalo 2... troche brzusia - no nie jest on plaski taki jak bym chciała.
Chciałabym wrocic na siłownie , na basen ale narazie jest to niemozliwe, mąż prowadzi wlasną firme, jak jest w domu wieczorami to często dalej "jest w pracy"
Ale ogolnie jestm bardzo zadowolona z mojego wygladu po ciąży i mąz mnie komplementuje czesto- a to bardzo ważne :)

[pasia]

U nas Mala od trzech dni jest tak starsznie marudna, ze az nie wiem , jak sobie z nia poradzic:/praiwe nie spi w ciagu dnia, jesc nie chce, non stop majta jezykiem po dziaslach, placze, posmieje sie chwile i ryk, spacer to katorga bo chce na rece- masakra... na dodatek wrocily kolki. Nie wiem czy to zeby ale wszystko na to wskazuje. W sumie zanim zeby wyjda to troche maluszkki musza sie pomeczyc, wiec moze za dwa tyg cos sie tam w buzce pojawi.

Co do spania w ciagu dnia to Zuzka spi tez co 2-3h po 30min maksymalnie a czasami nawet 10minut. Czasami budzi sie wyspana i przeciaga sie jakby spala 3 h a czasami budzi sie z placzem. Za 2 tyg jedziemy na morze i mam nadzieje ze to minie bo inaczej dziekuje za taki wyjazd...

[pasia]

Jezeli natomiast chodzi o chodzenie spac wieczorem to mamy spokoj, bo Mala od 1,5miesiaca chodzi spac rowno o 20 a czasami o 19:30, bez placzu i marudzenia i bez raczek, klade ja do lozeczka, daje buziaka a ona zasypia:) tyle dobrego;)

[stokrotka90]

loli86 gratulacje, zuch dziewczynka :) :)

pasia zazdroszczę, chętnie bym się gdzieś wyrwała, a teraz ciężki czas- sesja, obrona, chciałabym, żeby ten miesiąc się już skończył :( a może Zuzia nad morzem powdycha trochę jodu i będzie spokojniejsza? :)

Dziewczyny, dajecie do picia soczki przecierowe swoim pociechom?

A dziś mija rok odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży... :) :) test ciążowy zachowałam na pamiątkę :)

[loli86]

stokrotka90 dziekujemy:)
A ja gratuluje rocznicy, ale zleciało co nie! ja tez ostatnio myslałam o tym że w maju zaszłam w ciąze a za 2 tygodnie minie moja rocznica kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciązy i to w dniu 27 urodzin :)

Co do usypiania na noc to powiem Wam ze ja młoda usypiałam 1,5godziny, zjadła cyca, pozniej smoczek jej trzymalam, glaskałam, tylko ciiii ciii, a Natulka rozbawiona, machała nózkami i rączkami, gaworzyła, śmiała mi sie jak tylko spojrzała mi w twarz, zaczepiała i bawiła sie moimi rękoma... a od 2 dni, nakarmie ją i dam smoczka(ktorego wypluwa w sekunde :P), a ona mimo że jest senna jest taka rozbawiona to wychodzę, ona marudzi, slysze ze placze 2-5 minut, przekręci sie na bok lub na brzusio, trze sobie buzie, marudzi chwilke i usnie sama szybciej niz za moją pomocą. Jak slysze ze spi, przyjde przekręce ją na plecki i smacznie sobie dalej spi :)

[stokrotka90]

A może to jest metoda, wyjść z pokoju? Dziś chyba wypróbuję :) Bo szczerze jest to ciut męczące usypiać tego Kwaśniaka 1,5h. Jest zmęczona, ale spać nie pójdzie. I ten jej "błagalny" płacz, terrorystka mała :)

[loli86]

stokrotka sprobuj naprawde warto!
Trzymam kciuki
Moja poprostu nie ma z kim sie bawić bo mnie nie ma, nie ma kogo zaczepiać, znudzi sie usypia. A myslałam że to nigdy nie bedzie możliwe, ona tylko z cycem w buzi potrafila usypiać, ale to tylko ja tak myślałam bo nigdy nie dałam jej tej szansy zeby sama usnela.
A raz w dzien tak ja chciałam uśpić bo nie spała 4 godziny, była mega maruda, widac ze zaspana a nie chciała usnąć i nakarmioną zostawiłam ja w łóżku moim samą to mi płakała, (nie tak histerycznie i mocno bo nigdy bym na to nie pozwoliła) , poprostu marudziła i popłakiwala- dałam jej juz nie pamietam dokladnie 3-4minuty i juz ja nie wytrzymałam, poszłam do niej ją utulić, ale nie zdarzyłam jej nawet dotchnąc- tylko mnie zobaczyla, ze jestem- zamkneła oczka i usnela :)

Oby nie zapeszyć bo tak robimy dopiero od 2 dni :)