Lutóweczki 2014

[Roksana 77]

Witam,
Jako kolejna Lutóweczka dołączam do Waszego grona.
Jestem obecnie w 19 tygodniu ciąży, a termin mam wyznaczony na koniec miesiąca, tj. 27.02.2014.

Pozdrawiam wszystkie Mamy :)

[Gość sandrus5885]

MalaMi2408 wlasnie te bole glowy ja to samo mam. i to juz dlugo mnie trzymac z ponad miesiac moze, i prawie codziennie :( tabletek nie biore , wole sie pomeczyc niz ryzykowac. i Witamy kolejna mamusie :))

[Gość sandrus5885]

mozecie napisac ile do tej pory przytylyscie i w ktoym miesiacu jestescie aktualnie.???

[justine86]

ja jestem w 20 tygodniu, w środę zacznę 21 i jak do tej pory to jeszcze odrabiam te kilogramy które straciłam w pierwszym trymestrze a mianowicie 6 kg schudłam natomiast teraz wróciło 2,5 kg czyli nie za dużo. Czy zaczynają Wam już puchnąć dłonie lub stopy?

[annaanna84]

Witam nowe Lutowiczki :)
Ja schudłam 3 kg w pierwszym trymetrze i właśnie teraz (19 tydz.) je nadrobiłam nawet troszkę ciut więcej. Mi jeszcze nie puchnął dłonie.

[loli86]

Roksana 77
Witam i gratuluje :)
Wiekszosc z nas ma suwaczki i dzieki nim mozna łatwo sie dowiedziec ktora jest w ktorym tygodniu :)
Jestem w 5 miesiacu a dokladnie 20tydzien i 3 dni :)
W ciazy ja nic nie schudłam bo nie mialam problemow z mdłościami i wymiotowaniem, za to przytyło mi sie ok 5kg - chyba jestem rekordzistką tutaj na forum
3kg w pierwszym trymestrze i +2 teraz w drugim trymestrze.
justine86
Codziennie zakładam rano obrączkę i pierścionki na te same palce co przed ciążą wiec nie zauważyłam żeby mi popuchły, a Tobie już puchną ?

[beata122]

Ja przytyłam 1.5kg
MalaMi2408 też mam problem z bólami głowy. Poczatkowo brałam Apap sporadycznie, przy silniejszym bólu, ale przestałam bo i tak nie pomagał:/

loli86 przodujace łożysko czyli po prostu umieszczone na przedniej ścianie macicy. Coś kojarzę, że przy przodującym są cięższe porody niż przy łożysku na tylnej ścianie, ale nie zamierzam się tym zamartwiać :)
Z poprzednim synek miałam na tylnej ścianie.

[justine86]

loli86
"justine86
Codziennie zakładam rano obrączkę i pierścionki na te same palce co przed ciążą wiec nie zauważyłam żeby mi popuchły, a Tobie już puchną ? [/quote]"

No właśnie zaczynają mi puchnąć, co prawda nie są to duże obrzęki ale wieczorem obrączkę muszę zdjąć, w pierwszej ciąży miałam bardzo duże obrzęki ale to raczej dopiero w trzecim trymestrze i do tego bardzo wysokie ciśnienie- na szczęście nie miałam białkomoczu także to nie była pełna gestoza dlatego teraz się zaczynam trochę obawiać, że i teraz będę mieć taki problem

[pasia]

Ja tez mam problem z bolami glowy. Od okresu dojrzewania glowa srednio bolala mnie co 4 dni, mialam robione badania ale nic nie wykazaly. Teraz mam 24 lata i ciaza troche mi pomogla w tych bolach bo nie mam ich tak czesto, ale za to trwaja po 3 dni. Ginekolog zalecil mi pojscie do neurologa, zeby stwierdzil czy to nie migreny bo wszystko na to wskazuje. Dzisiaj ide i dowiem sie co nieco, oraz ma mi zrobic wpis do karty ciazy.

[annaanna84]

Pasia ja też tak mam z bólami głowy, ale w ciąży mi nie przeszło. potrafi boleć 3-5 dni. Też mnie badali i nic nie znaleźli... Ciekawa jestem co Ci neurolog powiem.

[m_lena]

ja tak samo często miewałam bóle głowy i badałam się troszke, nawet miałam dwa lata temu tomografie głowy lecz nic nie wykazało, prawdopodobnie to na tle nerwowym, stres lub dłuższy niepokój, zbyt wiele nauki bo akurat trwały studia i tyle tylko stwierdził lekarz,póki co jest spokój,czasem tylko pobolewa ale to od ciśnienia mam bardzo słabe ąz ostatnio na badaniu nie mogło złapać urządzenie mojego pulsu i lekarz musiał swoim starym sposobem:) co do wagi to myślę że ksiązkowo 4kg na plusie lecz większość poszła w brzuszek i cycki ogólnie teraz jest 48kg, przed ciązą było zazwyczaj 40/44kg. ale figura jak najbardziej ciązowa się robi.

[MalaMi2408]

Moje bule glowy to 100 % migrenowe.
W pierwszym trymestrze schudlam jakies 2,3 kg potem przybralam 1,5 kg i znow schudlam jakies kg.Wszystko przez te bole glowy. W tej chwili waze 55 kg. Lekarz mowi ze wszystko jest w porzadku.

[malinka86]

beata122, łożysko przodujące to nie takie, które jest umieszczone na przedniej ścianie macicy - takie łożysko to łożysko przednie; takie umiejscowienie łożyska jest prawidłowe. Łożysko przodujące natomiast to takie, które częściowo lub całkowicie zakrywa ujście macicy, uniemożliwiając poród siłami natury. Wtedy konieczne jest cesarskie cięcie. Na szczęście 95% łożysk przodujących w trakcie ciąży przemieszcza się w górę macicy, na przednią lub tylną ścianę. Piszę to, bo sama miałam z takim do czynienia - na pierwszym usg w 12 c stwierdzono u mnie łożysko przodujące (cyt.: "trofoblast pokrywa ujście macicy"), lekarz nakazał bardzo oszczędzać się. Po 8 tygodniach na ostatnim usg lekarz poinformował mnie, że łożysko przesunęło się do góry i tylko kawałek nachodzi na ujście macicy. Poczułam ulgę :) także dziewczyny z łożyskiem przodującym (nie: przednim) : nie martwcie się, głowa do góry. Jest wielka szansa, że będzie wszystko w porządku!
Pozdrowienia :)

[jestem]

Co do bolow glowy, ponoc moga robic sie od wady kregoslupa, moja znajoma tak miala.

co do opuchlizn, mi nogi zawsze puchly od przeciazania, nawet bez ciazy, ale teraz takowych nie zauwazylam.

Za to wczoraj prawie zaslablam i wyladowalam w szpitalu na obserwacji, jutro mam miec pobrane wymazy i chyba beda chcieli mi zalozyc pesa albo szew. Mam nadzieje ze uda sie ominac. W poprzedniej ciazy udalo sie umowic ze jak szyjka skroci sie ponizej 1.5-2cm to dopiero zaloza. Teraz mam 2.9cm

[annaanna84]

jestem

Co do bolow glowy, ponoc moga robic sie od wady kregoslupa, moja znajoma tak miala.

co do opuchlizn, mi nogi zawsze puchly od przeciazania, nawet bez ciazy, ale teraz takowych nie zauwazylam.

Za to wczoraj prawie zaslablam i wyladowalam w szpitalu na obserwacji, jutro mam miec pobrane wymazy i chyba beda chcieli mi zalozyc pesa albo szew. Mam nadzieje ze uda sie ominac. W poprzedniej ciazy udalo sie umowic ze jak szyjka skroci sie ponizej 1.5-2cm to dopiero zaloza. Teraz mam 2.9cm

Ojej, trzymam mocno kciuki żeby wszystko było ok, i żeby udało Ci się ominąć ten szew!!!

[beata122]

malinka86

beata122, łożysko przodujące to nie takie, które jest umieszczone na przedniej ścianie macicy - takie łożysko to łożysko przednie; takie umiejscowienie łożyska jest prawidłowe. Łożysko przodujące natomiast to takie, które częściowo lub całkowicie zakrywa ujście macicy, uniemożliwiając poród siłami natury. Wtedy konieczne jest cesarskie cięcie. Na szczęście 95% łożysk przodujących w trakcie ciąży przemieszcza się w górę macicy, na przednią lub tylną ścianę. Piszę to, bo sama miałam z takim do czynienia - na pierwszym usg w 12 c stwierdzono u mnie łożysko przodujące (cyt.: "trofoblast pokrywa ujście macicy"), lekarz nakazał bardzo oszczędzać się. Po 8 tygodniach na ostatnim usg lekarz poinformował mnie, że łożysko przesunęło się do góry i tylko kawałek nachodzi na ujście macicy. Poczułam ulgę :) także dziewczyny z łożyskiem przodującym (nie: przednim) : nie martwcie się, głowa do góry. Jest wielka szansa, że będzie wszystko w porządku!
Pozdrowienia :)

A to przepraszam, bo byłam święcie przekonana, że łożysko przodujące i przednie to po prostu to samo :) Zerknęłam dla pewności jeszcze na wynik USG, mam przednie :)

[loli86]

hej Dziewczyny, mam pytanko, jak u Was ze spaniem?
Ja ostatnio coraz częściej budzę sie w nocy(nie mowiac ze musze isc siusiu z 5 razy), ok 1 i nie śpię jakoś ok godziny, a dzisiaj to mialam bardzo ciezka noc budzilam sie czesto, bardzo lekki sen a ...od 4:00 w ogole juz nie moglam usnac :(
Gdzieś natknęłam sie na problemy i bezsenność w ciąży- mam nadzieje ze to minie...bo puki moge chcialabym sie wyspac!

[Roksana 77]

Bodajże tydzień temu mnie również męczyła bezsenność.
Nie mogłam w ogóle usnąć. Czasami dopiero ok 7.00-8.00 robiłam się senna. Było to strasznie męczące, ponieważ za dnia musiałam odsypiać żeby po prostu nie paść.
Do tego dochodziło straszne zmęczenie i rozkojarzenie.
Na szczęście problem z bezsennością mam już z głowy.
A Wy jak się czujecie? co Wam w szczególności dokucza?

[annaanna84]

U mnie bezsenność trwa już 3 miesiąc i jedyne moje lekarstwo na nią to położyć się późno spać... inaczej mam pobudkę o 1 potem o 4 potem o 7 i muszę tv włączać żeby usnąć...

[majka0209]

Na bezsennosc jako taka nie cierpie ,chociaz czesto budze sie w ciagu nocy ale rownie szybko zasypiam,chyba ze cos mi sie ubzdura i nagle zaczne plakac,w pierwszej ciazy tez miewalam rozne rozchwiania emocjonalne:)
Najgorsze dla mnie sa dziwne sny,czasem bardzo realne ale juz zadko.Zazwyczaj sa bardzo glupie przez ktore potrafie wlasnie plakac ,czesto nad ranem miewam tez sny erotyczne to akurat jest ciekawe bo nigdy takich nie miewalam.

[justine86]

Co do snów to ja mam tak samo, każdej nocy śnią mi się jakieś bzdury, co najgorsze są bardzo realistyczne i wstając rano mam wrażenie że od tego mętliku boli mnie głowa. I mam tak od początku ciąży. A przed ciążą w ogóle albo sporadycznie miałam jakieś sny.
Bezsenność też mnie męczyła ale w ubiegłym miesiącu, miałam kilka takich nocy, że nie mogłam zasnąć mimo zmęczenia, sen dopadał mnie nad ranem 6-7 ale wtedy trzeba już było wstać. Na szczęście stan ten już minął.
Co do moich dolegliwości to chyba najgorsze jest nawracające zapalenie pęcherza, biorę urinal i urosept i jakoś przechodzi bo w badaniach moczu bakterii nie mam ani podwyższonych leukocytów.

[aldonka]

Typowej bezsenności nie mam, jedynie co to późno się kładę bo mnie energia rozpiera i dość wcześnie wstaje. Jak na kogoś to siedzi w domu wstawanie o 8 to zgroza :) Nie mogę oczywiście pominąć faktu że w nocy wstaje co 2 godziny na siusiu :) Sny mam przeróżne i czasem bardzo głupie, ostatnio mąż trochę chrapał to śniło mi się że go karmię kaszką dla dzieci żeby był cicho Jeśli chodzi o dolegliwości to czasem mnie łapie ból głowy ale lekarka powiedziała że spokojnie mogę wtedy brać apap bo na pewno dzidziusiowi nie zaszkodzi. A lepiej złagodzić ból jak jest już nie do zniesienia niż się męczyć :/ A dzisiaj jak przyszła paczka z kilkoma zamówionymi ciuszkami to sie rozpłakałam :P ehh...

[Blondi22]

ja na bezsennosc jeszcze nie cierpie ostatnio znowu szybko chce mi sie spac na wieczór i nawet nie wiem kiedy usypiam .

a ja nie wiem czy sie chwaliłam ale bedzie coreczka ;)

[justine86]

Blondi22

ja na bezsennosc jeszcze nie cierpie ostatnio znowu szybko chce mi sie spac na wieczór i nawet nie wiem kiedy usypiam .

a ja nie wiem czy sie chwaliłam ale bedzie coreczka ;)

To tak jak u nas:) Gratuluję:) Zdrówka dla Was:)

[MalaMi2408]

Ja tez mam problemy ze spaniem. Budze sie okolo 2.00-3.00 i nie spie do ok 5.00 strasznie to meczace. Zdaze usnac i zaraz dzwoni budzik :)
Blondi22 Gratuluje corci..