Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Ja na razie nie szykuję łóżeczka, stoi tylko skręcone, położyłam materac, ochraniacz na materac i założyłam ochraniacz na szczebelki, nie mogłam się oprzeć :) bardzo bym już chciała je przystroić pięknie dla Malutkiej, ale mamy w domu kota, który bardzo sobie upodobał jej pokój. Kiedyś nie upilnowaliśmy, zostawiliśmy niedomknięte drzwi i kot już ułożył się w łóżeczku, spał kilka godzin. Wszystko musiałam prać i czyścić, przyznam się szczerze, że nie chce mi się tego robić po raz kolejny :)

Też już nie mogę się doczekać rozwiązania, boję się porodu i tych wszystkich zmian, ale jednocześnie jestem nimi bardzo podekscytowana i to przeważa nad każdym lękiem :)

A pasia pewnie faktycznie została w szpitalu przez to białko, a może jakieś milsze wydarzenie ją spotkało? ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

Witam po weekendzie :)
Też się zastanawiam co tam u pasi? Wydaje się, że faktycznie jest w szpitalu skoro się nie odzywa. Oby wszystko było w porządku.
A muszę Wam powiedzieć, że od ubiegłego tygodnia czuję się wyjątkowo dobrze - kompletnie nic mi nie dolega - nie mam żadnych skurczy (a wcześniej bardzo mnie męczyły), mam sporo energii, chodzę na spacery, na zakupy, sprzątam w domu, wykąpałam psa, itp. o czym wcześniej, ze względu na fatalne samopoczucie, nie było mowy. Termin coraz bliżej, a tu się jakieś dziwne rzezy dzieją, myślałam, że będzie coraz gorzej, a tu proszę - jest zupełnie odwrotnie. Nie wiem co o tym myśleć.

Odnośnik do komentarza

A ja bym bardzo chciała urodzić dokładnie 27 stycznia- będzie wtedy 6 miesięcy po naszym ślubie :) taki piękny prezent ;) może córcia posłucha i wyjdzie akurat tego dnia? Już rozpoczęłam negocjacje :)

Ja też się o dziwo dobrze czuje, tylko nocne skurcze mi dokuczają i te opuchlizny, ale energii mam masę! Mogę robić masę rzeczy, byle się nie schylać- bo wiadomo, że niewygodnie i cięzko się potem podnieść.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

ja dzisiaj również podobnie jak Wy wzięłam się za przygotowywanie łóżeczka - póki co wzięłam się za jego oczyszczanie z naklejek bo mam je po dwóch siostrzenicach. Wyczytałam w necie żeby posmarować je majonezem i zostawić na min pół godz - no i tak też zrobiłam z jedną częścią, została mi jeszcze tylko jedna. Później ładnie je umyje i będzie można skręcać. Hmmm nie wiem dlaczego ale gdzieś wewnętrznie czuje że to już niedługo..... Może dlatego że od kilku dni co jakiś czas czuje bóle jak przed okresem... Dzisiaj wyczytałam że te pierwsze skurcze porodowe są właśnie takie jak przed okresem tyle że powtarzają się w równych odstępach czasu no i zaczynają narastać....
Kurczę a psia nadal się nie odzywa.... mam nadzieje, że u niej wszystko w porządku....
Widzę dziewczyny że macie ogromny przypływ energii, ja to mam ale tylko chwilami - jest np godzina że mogłabym zrobić wszystko ale po chwili ta energia mnie gdzieś opuszcza.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a3yi2a2yt.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny macie takie śliczne te łóżeczka, że aż się milutko robi jak się tak patrzy :)
Ja też bym już chciała się tak cieszyć, ale niestety narazie nie mogę :(
Pisałam jakiś czas temu, że przed weekendem też dodam zdjęcie, ale nie wyszło.
Ja mam dla małego kołyskę, jest używana i długo stała na strychu. Planowałam ją wyczyścić parą w myjni, ale jak na złość mają jakąś poważną awarię i muszę czekać. Jakoś tak sobie wymyśliłam, że para to lepiej doczyści niż woda, no i teraz mogę sobie tylko na wasze łóżeczka popatrzeć. Mam nadzieję, że w następny weekend też dodam ładne zdjęcie.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję bardzo :)
annaannaa84 i loli86 Wasze łóżeczka również są prześliczne :)
Co do sił, to ja nie mam ich za dużo, cokolwiek zacznę robić od razu czuję się strasznie zmęczona.
Co do spania w nocy, to trochę mi schodzi zanim zasnę, ale ogólnie śpię nawet do 11.
A co do skurczy, to u mnie nic się nie dzieje, nic mnie nie boli, czy to dobrze...

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhma51f6ub9.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny piekne macie lozeczka,moj dopiero zamowione i przyjdzie na poczatku lutego,nie moge sie juz doczekac kiedy je przygotuje.
Sil to ja ni mam wogole, jak tylko cos zaczne robic to juz zaluje ze sie za to wzielam.Ciezko mi z tym bo do 8 miesiaca robilam naprawde wszystko i wogole nie nazekalam a teraz ruszam sie jak jakis wieloryb .Mieszkamy na 3 pietrze ,wejscie po schodach to prawdziwy koszmar a z zakupami jakimis to moge zapomniec.
Do tego mam humorki az sama nie moge ze soba wytrzymac, biedna moja rodzina.
Boze zostal mi miesiac i nie mog sie doczekac bo mam juz dosc.Kilka razy w ciazy snilo mi sie ze urodze w 35 tygodniu i jak zaczlam ten tydzien to oblcial mnie niezly strach az mnie czasem paralizuje.W moim przypadku nie boje sie jak to bedzie i czy sobie z dzieckiem poradze.Boje sie tylko porodu, bolu i komplikacji, z reszta sobie poradze.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

Przesuwam naszą listę żeby jej nie szukać:

bagi ------------01.02.2014 - SYNUŚ :)
Marlonek ------ 03.02.2013r. - CÓRKA
stokrotka90 ----05.02.2014 (27.01.2014)- CÓRECZKA:)
nati235 ----------05.02.2014
aldonka ---------05.02.2014 CÓRECZKA
pasia -------------06.02.2014 (01.02.2014)
roza82 ------------09.02.2014 - SYNUŚ :)
gwiazdeczka123 - 09.02.2014 (17.02.2014) - CÓRECZKA :)
sylwita ------------11.02.2014 (09.02.2014) -CÓRCIA:)
loli86 -------------14.02.2014 CÓRECZKA :)
justine86---------15.02.2014 (14.02.2014) CÓRCIA:)
monisop---------16.02.2014 SYNUŚ
halborg -----------17.02.2014 Synuś
beata122 ---------18.02.2014 (13.02.2014) Synek
MałaMi2408 -----18.02.2014 SYNEK :)
Gosiaa21 ----------20.02.2014 CÓRCIA:)
annaanna84 -----23.02.2014 (18.02.2014) SYNUŚ :)
jaagatka ---------24.02.2014 (18.02.20214) CÓRECZKA:)
majka0209 ------ 27.02.2014 CÓRCIA
flaflusiowa86 ---- 28.02.2014 SYNUŚ

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdgexxj5t3ng.png

Odnośnik do komentarza

Faktycznie cisza tu dziś wielka panuje :)
Ja dziś ciągle na obrotach jestem - sprzątam, gotuję i ogólnie jakoś mnie nosi. Niby normalne domowe prace, ale jak przez całą ciążę niewiele mogłam robić, tak teraz to dla mnie naprawdę coś :) i jakoś dziwnie mnie to cieszy. Czy ja jestem nienormalna?

Do terminu jeszcze 2 i pół tygodnia :)

Odnośnik do komentarza

monisop ja plamiłam parę razy w ciąży i za każdym razem słyszałam, że nie jest to niebezpieczne, mogło ci pęknąć naczyńko krwionośne np. po wizycie w toalecie. Ja tak miałam przy zaparciach. Najważniejsze, że skontrolowałaś to i jest wszystko ok.
Ja dzisiaj byłam w szpitalu na obejrzeniu porodówki no i wszystko ok ładnie, czysto, miło....ale jak zobaczyłam te łóżka porodowe, aparaturę..to wróciłam do domu taka przerażona doszło do mnie, że to już niedługo i po prostu bardzo boję się tego bólu....mimo, że to drugi mój poród to tak bardzo się boję, że aż wstyd o tym pisać.... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6y21vyxps.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371eytw5xu8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/pf0pegz2tz7vsgtp.png

Odnośnik do komentarza

monisop
Ja wczoraj bylam na wizycie w szpitalu bo plamiłam ... 2 dni ..mało bo mało ale była krew .. ( moze któras z was tez tak miala)

I co Ci powiedzieli na temat tego plamienia?? Może czop Ci już odpadł?
Ja tak nie miałam, pytam z ciekawości.
U mnie spokój i cisza, 3 tygodnie z hakiem do terminu.... dzien zaczął sie super, upiekłam biszkopt z brzoskwiniami...a później poległam, ból pleców i ogromne zmęczenie, leze kręcę sie tylko po domu jak muszę.

majka0209 współczuje tego Twojego samopoczucia i ciężaru no i humorów... Ty jesteś bardziej świadoma bo drugie dziecko i dlatego bardziej boisz sie bólu porodu- wiesz mniej wiecej co Cie czeka... ja taka niedoświadczona to tylko adrenalina i podekscytowanie nadejściem dzidzi góruje.
Pocieszaj sie tym ze dalas rade za pierwszym razem to i za drugim dasz...no i ból nie trwa wiecznie, w koncu jakos to sie skonczy! Oby dzieci nasze byly zdrowe, o niczym wiecej nie marze i nic mi wiecej do szczęścia nie trzeba jak to żeby sie zdrowiutka urodziła!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

aldonka ---------CÓRECZKA Maja 15.01.2014
bagi ------------01.02.2014 - SYNUŚ :)
Marlonek ------ 03.02.2013r. - CÓRKA
stokrotka90 ----05.02.2014 (27.01.2014)- CÓRECZKA:)
nati235 ----------05.02.2014
pasia -------------06.02.2014 (01.02.2014)
roza82 ------------09.02.2014 - SYNUŚ :)
gwiazdeczka123 - 09.02.2014 (17.02.2014) - CÓRECZKA :)
sylwita ------------11.02.2014 (09.02.2014) -CÓRCIA:)
loli86 -------------14.02.2014 CÓRECZKA :)
justine86---------15.02.2014 (14.02.2014) CÓRCIA:)
monisop---------16.02.2014 SYNUŚ
halborg -----------17.02.2014 Synuś
beata122 ---------18.02.2014 (13.02.2014) Synek
MałaMi2408 -----18.02.2014 SYNEK :)
Gosiaa21 ----------20.02.2014 CÓRCIA:)
annaanna84 -----23.02.2014 (18.02.2014) SYNUŚ :)
jaagatka ---------24.02.2014 (18.02.20214) CÓRECZKA:)
majka0209 ------ 27.02.2014 CÓRCIA
flaflusiowa86 ---- 28.02.2014 SYNUŚ

ps.
aldonka ur 15.01 ?? jak cos pomieszałam to zmięcie proszę, a i jeszcze lenke można dopisać..ale nie pamiętam daty... 29 grudnia synek?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...