Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

oczywiście też bardzo chciałabym rodzić naturalnie ale jest niestety ale...

opinia mojego kardiologa - ze względów na dolegliwości kardiologiczne 50/50 jednak ze wskazaniem na cc

opinia pulmunologa (niby wydana rok temu ale teraz i tak muszę znów do niego iść na konsultację i pewnie się nie zmieni) 100% cc

decyzja gina - nie wiem co on sobie o tym wszystkim myśli...w każdym razie jest propagatorem porodów naturalnych (w sumie to mi odpowiada ) ale czasami "na siłę" chce, by kobieta rodziła naturalnie (ostatnio odmówił zaleconej cesarki, babka o mało się nie wykrwawiła takiego krwotoku dostała, ledwo ją odratowano bo w ostatniej chwili zrobił cc...)

w moim przypadku poród naturalny to zbyt duży wysiłek (poprostu nie mogę przeć) i wiąże się z możliwością utraty prawego płuca (podczas porodu może dojść do jego pęknięcia, a to może pociągnąć za sobą niedotlenienie płodu...). Nawet znieczulenie podczas naturalnego nie rozwiąże problemu bo przeć i tak trzeba...
z drugiej strony nie chcę kolejnej/kolejnych operacji...
jedynie czego chcę to tego, by moje maleństwo urodziło się całe i zdrowe!!!

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane...

Odliczam godziny do jutrzejszego usg :-) Powinnam napisac okolo 21.00 Moze to jest dziwne ,ale mam przeczucie,ze to bedzie synek. Na 1 lekarz powiedzial,ze corka , na drugim ze byc moze syn... Moze do 3 razy sztuka i sie w koncu jutro dowiemy.
Dobrze,ze od 8.00 pracuje to mi dzien szybciej minie :-) Czy Wasze przeczucia sie sprawdzily? Wierzycie w ogole w cos takiego?

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

Gmonia No oczywiście jak dla Twojego zdrowia ma być lepsze CC to nawet lepiej nie ryzykować...i lepiej żeby gin na siłę się nie upierał...

Morrwa Zaryzykowałaś z mrożonym bobem? Powiem mojemu A żeby mi dzisiaj kupił:smile_jump:

A ja trzymam pusty żołądek od śniadania- za godzinkę mąż mi kebaba dostarczy to nie chcę już nic przed tym jeść jedyne co to coś słodkiego, może jakieś wafelki w czekoladzie bym zjadła a nie mam nic :36_2_18:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa
Gmonia - no to kiepsko z tym twoim porodem. Czy w tym wypadku decyzja jest po twojej czy po lekarza stronie?

ja chyba za bardzo nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie, ostateczną decyzję podejmie i tak lekarz...ale nie ukrywam, że jaka ona nie będzie już teraz wzbudza we mnie strach przed najgorszym:(

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Just Rzeszów
Czwarty współczuje.
Ale powiem Ci, że to jakaś dziwna "0", mójm mały chodzi do zerówki i zaprowadzam go na ósmą a potem Babcia odbiera go koło 14-15. U nas najdłużej dzieci mogą przebywać do 17 -tej. A poza tym oni mają podwiezorek o 13:30 więc zazwyczaj po podwieczorku wybierają rodzice dzieci.

No chyba,że ten szwagierki chodzi do "0" w szkole. Może tam jest inaczej niż w przedszkolu.

pozdrawiam,
tak w szkole i ma albo od 8-12 lub 11:30-16:00 ale jak na złosc gdy ma do 16 to akurat są jakieś zebrania lub rady rodziców i ma do 14:00 on zadowolony ja już mniej.

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

Och nadrobiłam czytanie od rana..humor mi się nie zmienił...a wręcz pogorszył...przez ten kryzys w państwie...jak planowaliśmy maleństwo to mąż zarabiał dobrze a teraz uwierzcie że zjechali im stwaki do 6 zł za godzinę. Kredyt mieszkaniowy i ogólnie opłaty to z jego kasy z mojej żyjemy...przechodziłam dziś koło sklepu dla dzieci...popatrzyłam tylko przez okno i się poryczałm...zresztą teraz też ryczę. W ciągu miesiąca okazuje się że nie mamy kasy na wózek, łóżeczko...wiem dziwne, ale przy nim nie płaczę bo wiem że jest mu przykro...będzie dobrze. Na pewno znajdziemy coś fajnego w komisie, ale mysałam że przy pierwszym bardzo oczekiwanym bedzie miłao jak najlepiej. Przepraszam musiałam to z siebie wyrzucić.

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

Justi24
Czwarty - udało Ci się trochę pospać??? Czy już zajmujesz się młodym???

dzięki pospałam młody dostał klocki i jest spokój składa samochodzik...więc mam chwilę na poczytanie i popisanie. Właśnie wylała swoje żale. Czas robić obiad...mąż niedługo wraca. A ja mam taki zrąbany humor. Jak przyjdzie to powiem że nastroje ciążowe.

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

Czwarty Teraz jest dobrze, że jest możliwość korzystania z komisów zawsze mogą ułatwić trochę sprawę. A miłość, którą obdarzycie dzieciątko jest bezcenna i najważniejsza, a jeżeli chodzi o ubranka itp. nie muszą to być niewiadomo jak drogie i markowe rzeczy ważne żeby były czyste i nie podarte. Głowa do góry!!! U nas też nie jest lekko bo mąż jeszcze dziennie studiuje, a ja zaocznie z tym, że kredytu nie mamy a co za tym idzie własnego mieszkania...ale nie myślę o tym mamy jeszcze czas...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Just Rzeszów na temat mojego porodu nie rozmawiałam jeszcze z ginem a on sam też nie poruszał tego tematu, może jeszcze na to za wcześnie? może nie chce mnie stresować choć pewnie wie, że to dla mnie trudne, sama nie wiem...wiem tylko tyle, że wybierając tego lekarza sugerowałam się opiniami - jest to jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) lekarzy w mojej okolicy (mimo tej ostatniej "wpadki" - zapewne nie chciał źle)

Zresztą ostatnio strasznie modne stało się rodzenie przez cc (cesarki na życzenie, itp.), kurcze daleko szukać - nawet co niektóre moje znajome jak miały rodzić, to poprostu szły do jakiegoś specjalisty, dawały w łapę i dostawały zaświadczenie ze wskazaniem na cc, więc może to się stąd wzięło...ja do takich nie należę - niestety nie da się ukryć blizn po ostatnich operacjach czy też podrobić kart wypisów po pobytach w 3 różnych klinikach...

Prawda jest taka, że jeśli chodzi o mój przypadek czeka go ciężki orzech do zgryzienia...mam tylko nadzieję, że podejmie decyzję, która będzie najlepsza zwłaszcza dla mojego dziecka

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Justi24
Gmonia
Morrwa Zaryzykowałaś z mrożonym bobem? Powiem mojemu A żeby mi dzisiaj kupił:smile_jump:

Tak - i jestem ZA. Właśnie zjadłam druga połowę :Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały: Jutro chyba też każę sobie dostarczyć :yes::yes::yes::yes:

Czwarty - rozumiem twoje nastroje. Ale popatrz na to z innej strony - na allegro jest mnóstwo uzywanych rzeczy w świetnym stanie, które możesz kupić za małe pieniądze. Nie wszystko musi musi byc z metką. Mnie stać póki co na nowy wózek ale i tak rozglądam sie za używanym - bo być może kupię takie, który będzie jak nowy i zostanie mi w kieszeni 500-700zł. Drogie rzeczy warto szukać na allegro bo na nich najwięcej można zaoszczędzić. Ja przy pierwszym dziecku naprawdę szalałam - kupowałam na allegro, potem jak dziecko wyrastało - sprzedawałam. Wówczas koszt użytkowania fotelika sprowadzał się do 100-150zł zł. Gondola do moje wózka kosztowała 900zł a sprzedałam ją po 6m-cach za 750zł. Łóżeczko kupiłam tanie - w Ikei - bo nie widziałam sensu inwestowania w ten mebel. Głowa do góry - można jakoś sobie z tym poradzić.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

gmonia

Prawda jest taka, że jeśli chodzi o mój przypadek czeka go ciężki orzech do zgryzienia...mam tylko nadzieję, że podejmie decyzję, która będzie najlepsza zwłaszcza dla mojego dziecka

Ona musi być dobra dla was obu.
Ale nie martw się - nie ty jedna masz pewnie tego typu problem i pewnie lekarze zaproponują ci coś rozsądnego.

A co do rozmów z lekarzem o porodzie to moje zdanie jest takie - że nigdy na to za wcześnie. Ja rozmawiałam z moją lekarka o porodzie jeszcze zanim byłam w drugiej ciązy. Dzięki temu mamy czas by wszystko tak przygotować by było jak należy.

Justi - ja pierwsze dziecko miałam na studiach i uwazam, że to był idealny moment - ostatnie lata studiów oczywiście. Potem można ruszyć z kopyta z pracą zawodową. Inaczej po roku pracy i małżenstwa zaczynasz się zastanawiać kiedy jest idealny moment na dziecko - a jak wiadomo takiego nigdy nie ma. No i wozisz się z tym dylematem do trzydziestki. Bo strach o utratę pracy, bo inne koleżanki mają swietne stanowisko i dobrą płacę. A tak - dziecko, potem obrona i ruszamy z kopyta na podbój świata.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

kochane towarzyszki ciążowego trudu
widze e sie bradzi rozpisałyscie od wczoraj.
nakładka na siusiaka wprost mnie rozbroiła choc nadal nie bradzo rozumiem jej przeznaczenie...:) co cóż

Just Rrzeszów czekamy z niecirpliwoscią na wiesci- alez to malenstwo wstydliwe:)
Scarletjj- Twój malec tez cos ukrywa miedzy nózkami:)
czwarty tydzien wiem ze jest przykro bo chciały bsmy jak najlepiej ale faktycznie ten rok bedzie ciezki dla wielu z nas- ale najwazniejsza jest zgoda miłosc wyrozumiałosc. Przeciez to ze kupisz rzeczy w komisie nie znaczy ze beda one gorsze a czasem wrecz przeciwnie.W takich miejscach mozna znaleść naprawde perełki:) U nas mały jest naszym pierwszym dzieckiem i wszystko musimy kupic wiec wydatek nie mały. Sama tez nie wiem co tak naprawde sie przyda a co jest zbednym wydatkiem. Ale nie wpadam w panike. szukam n internecie porównuje ceny i wierze ze bedzie dobrze- musi:dzidzia_mis:

Kochane bób- jacie myslałam ze tylko ja w ciazy mam na niego zachcianki- potrafie cała paczke ugotowac i zjesc- kurcze a tu w zamrazarce bobu brak:( no cóz chyba pojade i kupię bo mi smaka narobiłóyscie:)

ps a te zachcianki to normalnie zaraźliwe:yuppi:

Odnośnik do komentarza

Morrwa Tylko napisz mi jak możesz jak przyrządzasz ten bób:)
Ja co prawda studiuję, ale już tylko uzupełniającą magisterkę 4 rok, bo licencjat skończyłam jakiś czas temu i pracuję w zawodzie już 1,5 roku. Na początku jak zaszłam w ciążę największym stresem było dla mnie, że nie podpiszą ze mną umowy na stałę, co miało stać się pod koniec grudnia na szczęście podpisali:)teraz to już się niczym nie martwię i cieszymy się z mężem, że on jeszcze studiując będzie miał więcej czasu dla dziecka, i będziemy mogli się wymieniać kiedy ja wrócę do pracy. Też mam możliwość założenia własnej działalności gospodarczej, ale doszłam do wniosku, że najpierw dzieci, a później zajmę się zwiększaniem swoich możliwości finansowych:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

czwarty tydzien
Och nadrobiłam czytanie od rana..humor mi się nie zmienił...a wręcz pogorszył...przez ten kryzys w państwie...jak planowaliśmy maleństwo to mąż zarabiał dobrze a teraz uwierzcie że zjechali im stwaki do 6 zł za godzinę. Kredyt mieszkaniowy i ogólnie opłaty to z jego kasy z mojej żyjemy...przechodziłam dziś koło sklepu dla dzieci...popatrzyłam tylko przez okno i się poryczałm...zresztą teraz też ryczę. W ciągu miesiąca okazuje się że nie mamy kasy na wózek, łóżeczko...wiem dziwne, ale przy nim nie płaczę bo wiem że jest mu przykro...będzie dobrze. Na pewno znajdziemy coś fajnego w komisie, ale mysałam że przy pierwszym bardzo oczekiwanym bedzie miłao jak najlepiej. Przepraszam musiałam to z siebie wyrzucić.

Czwarty nie martw sie...Bedzie dobrze. Taki jest czas-okropny dla wszystkich. Nie mozesz sie teraz zadreczac, bo i maluch to odczuwa. A do skompletowania wszystkieo jest czas :-) i wiem, ze bedzie ok. Juz taka ze mnie wiedzma, ze umiem to przewidziec.
Caluski

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

witajcie
ale się rozpisałyście!!
mój synuś kopie tylko jak leżę, dzis rano mnie obudził mocnym kopniakiem w pęcherz!! zauważyłam że rączkami też puka:):)ale jak juz kopnie to ze zdwojoną siłą, mocno!!
dzis zaniosłam pity do urzędu, nawet kolejka była, czego sie nie spodziewałam!

czwarty nie martw się będzie dobrze, wiem co to znaczy kredyt mieszkaniowy, bo sami go spłacamy!!i jest ciężko, ale jak się kocha to jest łatwiej:)my nie myslimy o rzeczach złych, tylko dobrze!!mamy rodzinę, która zawsze nam pomoze w trudnej sytuacji! i mamy siebie przede wszystkim, a to najważniejsze!!
pozdrawiam Was wszystkie!!:36_1_11:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...