Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Po pierwsze GRATULACJE dla Drucilli!!!!!!!!!

Tasik - maluch powienien spać 14-16 godzin, ale są dzieci które wciąz śpią 20 godzin na dobę

Marzycielka - po pierwsze mniej stresu (bo on wpływa bardzo negatywnie na pokarm), dużo picia: karmi, ziółka i 3 litry wody na dobę. No i postymuluj laktatorem piersi - każda najpierw po 7 minut potem po 5 minut a na koniec po 3 minuty (z zegarkiem w ręku).

Karolek - nie ma niewartościowego pokarmu. To mit. Ale jeśc trzeba dobrze - by mieć siły.

U nas była położna. Wszystko ok.
Wczoraj odpadł pępek!!!

Acha - od dziś uczymy się zasypiać samodzielnie - w sumie ja się uczę, bo okazuje się że Tosia już to potrafi :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Drucilla GRATULACJE OGROMNIASTE

Katbe i Agak biegać po schodach. Czekamy na Was Skarby

Morrwa ja też myślałam,że z tym mało wartościowym pokarmem to mit, ale powiedziała mi o tym profesorka -kierownik oddziału neonatologii na Karowej.

My z Fredziem po kontroli,waży 3080kg... nie jest źle. W środę wracamy do cycunia. Musiałam przestać na jakiś czas bo miałam mega zatrucie i bałam się,że coś przejdzie na małego. W czwartek mamy chirurga, zapomniałam Wam napisać, że Fredzio urodził się z taką śmieszną muszką pod bródką- taka nagromadzona skórka co ucieszyło mojego męża i stwierdził, że nam go w szpitalu nie podmienią ;-) no ale trzeba iść zapytać co z tym dalej...więc jedziemy do CZD. ;-)

Martynaa aby pobudzić laktację musisz ściągać cycuchy laktatorem i jak najczęściej przystawiać dziecko. I wiem jeszcze jedno- laktacja jest nie tylko w piersiach ale także w głowie...naprawdę.
Polecam książkę "Warto karmić piersią".

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

Scarlettj
Drucilla GRATULACJE OGROMNIASTE

Katbe i Agak biegać po schodach. Czekamy na Was Skarby

Morrwa ja też myślałam,że z tym mało wartościowym pokarmem to mit, ale powiedziała mi o tym profesorka -kierownik oddziału neonatologii na Karowej.

My z Fredziem po kontroli,waży 3080kg... nie jest źle. W środę wracamy do cycunia. Musiałam przestać na jakiś czas bo miałam mega zatrucie i bałam się,że coś przejdzie na małego. W czwartek mamy chirurga, zapomniałam Wam napisać, że Fredzio urodził się z taką śmieszną muszką pod bródką- taka nagromadzona skórka co ucieszyło mojego męża i stwierdził, że nam go w szpitalu nie podmienią ;-) no ale trzeba iść zapytać co z tym dalej...więc jedziemy do CZD. ;-)

Martynaa aby pobudzić laktację musisz ściągać cycuchy laktatorem i jak najczęściej przystawiać dziecko. I wiem jeszcze jedno- laktacja jest nie tylko w piersiach ale także w głowie...naprawdę.
Polecam książkę "Warto karmić piersią".

kobieto skad ja ci wezme schody a po 2 ja normalnie nie moge dojsc do lazienki a co dopiero po schodach:36_1_4:

http://s4.suwaczek.com/200907252078.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200501141678.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20040904290120.png

Odnośnik do komentarza

Scarlettj - mnie wielokrotnie mówiono, że takie przypadki to skrajność. Aczkolwiek pediatra w szpitalu powiedziała: ma pani duże dziecko, może jej nie wystarczać pani pokarm :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony: Pierwszy raz coś takiego od lekarza słysząłam. Hm...

Tośka nie narzeka. Trochę mi nawet szkoda,że od września przechodzimy na mieszane karmienie. Bo tym razem idzie nam idealnie.

Karolek - ja jem wszystko poza wydymającymi. Banany jak najbardziej. Pieczywo jem każde (aczkolwiek słyszałam , ze zaleca się raczej białe :Zakręcony:) Jogurty jem w dużych ilościach (aczkolwiek tez słyszałam, by nie przesadzać). Jem teżarbuzy (bo widzę, że nic się nie dzieje), kilka czereśni dziennie też zjem. Trochę czekolady - i owszem. Natomiast od wczorja sama sobie narzuciłam rygor - deita na obiad i mało pieczywa. Ale to ze wzgędu na cheć szybkiego schudnięcia.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Drucilla gratulacje!!!!!!!!

hej ja po weekendzie. Mala na podworku caly dzien pod ogromna lipa w ozku i z moskitera budzila sie tylko na jedzenie :) nawet wieczorem nie bylo "gadania" tylko dalej spala hihi coraz lepiej lapie cyca, wczesniej potrafila sie drzec zanim zalapala potem lapala dobrze lewy a przy prawym puszczalam jej mleko po cycku strzykawka i dopiero lapala, a dzis od rana puk puk lapie oba bez placzu :) mleczka mam dosc, zjada raz zjednego raz z drugiego, wisi srednio 40 minut ale caly czas je, jak sie naje to wypuszcza lub zasypia i sama jej wyciagam. Jak tak dalej bedzie ladnie ciagnac to sprobuje sciagac na noc i dawac jej z butelki aby bylo szybciej i lepiej sie wysypiac. A tak poza tym to mala je srednio nadal co 3-4 godziny, w nocy nawet zadziej, srednio zjada ok 20, potem polnoc, trzecia i 6-7 rano, potem rano potrafi po godzinie znow ssac i spi potem bo idziemy na zakupo-spacer :) co dwa dni probuje czegos nowego ale jest ok, nadal poija w miedzyczasie koperek. Kupke robi raz dziennie, ale nawali wtedy cala piluche :) sisuiu robi duzo, bo pappersy sa cizkie przy kazdej zmianie :) Na razie mam odciagniete 2 porcje mleka, bo mala wszystko wyciaga z cyca.
Czytalam gdzies ze male dziecko jak sie samo nie zbudzi po ok 5 godz snu do jedzenia to trzeba je zbudzic i nakarmic gdyz spada mu poziom cukru i spi jeszcze mocniej.
a i mala juz nie placze przy przebieraniu jesli przebieram ja na kolanach :) kampiel nadal horror, choc dzis jakby mniej plakala :)
Ciotki zachwycone mala, bo jak spi to moga ja sobie przerzucac z reki do reki a ja to nic nie rusza, co najwyzej robi minki. I zaczyna sie juz usmiechac cala buzia :):):)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Drucilla gratulacjeeeeeeeeee !!!!!!!!11

Martynaa kochana, podobnie sobie Ciebie wyobrazałam :) a malenstwo przesłodkie :) i masz sie tak usmiechac cały czas:)

ja nie bardzo mam kiedy czytac a tm bardziej pisac, mała jt tak obsorbujaca. Duuzo spi, duuuzo je, z jednym cycem problem, bo mniejsza brodawka, ale walczymy. Kupki prawidłowe :)
Dzies pierwszy raz mała byla na przejazdzce samochodem:) ale chyba nie wie o tym, bo przespała hehe jutro w planach pierwszy wózkowy spacer :)

A tak poza tym to ja niewyspana, ale pewnie nie ja jedna he

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Martynaa no slicznie wygladasz z malenstwem no i widze ze duzo zrzucilas

Katbe co tam u ciebie? nie wiem czy czasem nie zaczal mi schodzic od wczoraj czop z tym ze nie podbarwiony taka glaretka moja kolezanka z pracy ktora miala termin ponad tydzien pozniej niz ja wczoraj urodzila sliczna corunie

a mnie chyba wczoraj dopadla chustawka hormonalne po 1 z tego ze nie ma mojego dziecka i tesknie a po 2 moj maz nie zabral mnie do macdonalda i ryczalam z tego powodu jak bóbr a pozniej zjadlam kolacje u tesciowej kanapki z jajkiem na twardo pomidorkiem i bakami z cebuli w sumie zjadlam 6 duzych kanapek calych

http://s4.suwaczek.com/200907252078.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200501141678.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20040904290120.png

Odnośnik do komentarza

Martynaa a sprobuj wkladac mu cyca i w tym samym czasie niech ktos puszcza po kropelce po nim mleczko Twoje ze strzykawki, u mojej to dziala jak ma zbyt wielkiego nerwa aby sie zassac.
Ja tez juz sie wcisnelam w spodnie ze stycznia :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

katbe
Agak u mnie cisza. Nic się nie dzieje- dziś idę na KTG. Obawiam się, że będę ostatnia ::):

Mummy ja też chodzę niewyspana- abo nie mogę zasnąć albo chłop siedzi w necie do 3 nad ranem. Dziś już przegiął i poszedł spać o 6 rano.

witam,
ja jak do tej pory nie czuję zmęczenia i brak snu.

Katbe trzymam kciuki aby coś ruszyło

Odnośnik do komentarza

Drucilla gratulacje dla Ciebie i dzieciątka :mdr::mdr:

katbe nie przejmuj się - do końca lipca jeszcze trochę czasu Ci zostało :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

u mnie przynajmniej jak na razie w końcu dzień wolny od odwiedzin rodzinki i znajomych, więc mam czas by coś naskrobać bo ostatnio to tylko Was podczytywałam :Oczko:
mała podobnie jak u Mummy dużo śpi i dużo je i robi duzo kupek i jak w zeszłą niedzielę przy wypisie ważyła 3280g to teraz ma już ponad 3800g :Niespodzianka:

poza tym mam mocne postanowienie, że od piątku (prawie minie 14 dni od porodu :oczko:) biorę się ostro za siebie - nie wiem jak to jeszcze zrobię ale kombinuję jak tu zmieścić się w spodnie z przed ciąży :hmm: jak na razie ubyło mnie 8,5kg ale zostało jeszcze do zrzucenia 11,5kg do stanu przed zafasolkowaniem :36_2_12:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

gmonia
Morrwa no właśnie ja też nie wiem kiedy można pomęczyć już swoje mięśnie a przede wszystkim brzucha - od jednych słyszę, że już po 6-8tyg. a od niektórych, że dopiero po pół roku więc już głupia jestem...

Agak no to trzymam kciuki, żeby się już zaczęło :Oczko:

katbe :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

mi gin mowiła że jak nic nie boli po 6 tygodniach to można ćwiczyc. Ja już robie brzuszki i biegam i nic mnie nie boli. No może troszke kolo rany po cc ale luz. Mowiła że nie trzeba czekać do połowy roku.

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

czwarty dzieki za info - no to w takim razie za jakieś 4tygodnie wyruszam na wycieczki rowerowe i basenik :yuppi:
mnie cięcie już nie boli, wszystko poschodziło i została tylko blizna - boli mnie jeszcze tam w środku brzucha zwłaszcza przy przewracaniu się na bok i wstawaniu ale mam nadzieję, że szybko przestanie i będę mogła się co nieco w końcu poruszać :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...