Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam, czytam i jestem przerażone, że trzeba wydać tyle kasy na szpital, położną, itp. Ja raczej zamierzam rodzić za darmo. Szpital w okolicy mam tylko jeden 10 km ode mnie, dlatego nie mam dylematu co do wyboru. Jak mnie odeślą do domu, to pojawię się tam znowu jak przyjdzie czas :36_2_39: . Znieczulenia, położnej i pojedynczej sali nie planuję. W zasadzie to porodu rodzinnego też nie. Moje szwagierki (x2, bo trzecia miała cesarkę) też tak rodziły i nie narzekają. Spróbuję.
Co do opieki, to raczej nie mam obaw, jak leżałam na patologii w zeszłym roku to byłam zaskoczona taką miłą obsługą. Jak wychodziłam ze szpitala to jedna położna nawet ze mną ryczała. Obawiam się tylko trochę o lekarzy. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Agak - wiem ze ciezko jest tak poprostu lezec i nic nie robic, tym bardziej przy dziecku, ale dałas czadu przed swietami i teraz do lipca musisz sie maxmalnie oszczedzac, olej bałagan w pokoju, jeszcze nikt od zwyklego bałaganu nie umarł:))) teraz relax i dbanie o dzidzie jest najwazniejsze!!!
Dostałas isoptin do fenoterolu? Ja mam teraz 1 tabletke fenka co 6 godzin, i raz dziennie isoptin 120 ale chyba musze go zaczac brac 2 razy dziennie bo mnie telepie mocniej. Srednio przyjmne jest to leczenie, ale skoro ma pomoc, to damy rade.

Moj Adas tez juz ma coraz mocniejsze ruchy, przez ostatnie kilka dni skopał mnie powaznie od srodka, za to dzis w nocy i teraz raczej jest grzeczny.

W poniedziałek wielkanocny tak sie jakos dziwnie ruszył ze az sie przestraszyłam, az mi cały brzuch wykrecilo w dziwny- nowy sposob i miałam wrazenie ze sie przerecił o 180 stopni.
I rzeczywiscie jak pojechalam IP robili nam usg i lekarz powiedział ze dzidzia juz glowka do dołu dynda:) i do tego wazy juz 1,2 kg

A ile waza teraz Wasze bobaski?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Tasik może wyda Ci się to głupie, ale czy mogłabyś napisać jak to było przeżyć cesarkę, jak się później czułaś. czy boli podanie znieczulenia? Byłaś przytomna? Kiedy dali Ci małego? do potrzymania? Długo się goiło? Napisz wszystko...błagam.

Jak byłam na wizycie 6.04 to mój synek ważył 980g. Jutro idziemy na usg 3D, to pewnie znów się dowiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

ufff... nareszcie koniec... 20-ty się zbliża, więc od rana tonę w moich papierach firmowych ale w końcu się z nimi uporałam :yuppi: więc mogę zajrzeć co tam u Was słychać :Oczko:

widzę, że zrobiło się tu trochę gorąco jeśli o porody chodzi. Kurcze swoją drogą to pierwsze słyszę o tym, że można sobie tak za wszystko zapłacić... a te ceny które podajecie to powalają z nóg normalnie!!! u mnie w szpitalu poród rodzinny jest za free, co do położnych to oficjalnie nie można sobie zamówić i zapłacić a co do znieczuleń, no cóż też nie można sobie ich wykupić, zresztą skoro nie chcą dać go nawet przy zszywaniu krocza to co dopiero jak rodzisz (chyba, że ma się cesarkę) :36_11_23:
co do wyboru szpitala to też nie mam za bardzo w czym przebierać. Zresztą dopiero po majowej wizycie u mojego pulmunologa okaże się czy będzie pn czy jednak cc, więc będę wtedy martwić się o resztę ::):
W każdym razie u mnie są aż dwa szpitale, w tym jeden od razu odpada ze względu na brak odpowiedniego sprzętu ratującego życie matki w razie komplikacji, no i w jeszcze dwa w okolicy (około 30km)...

secondtry co do wagi to w 21tc moja mała ważyła 600g, w zeszły czwartek na wizycie lekarz nie podał mi wagi (nie wiem jak się to stało że go nie zapytałam) ale powiedział, że mała jest strasznie wielka i jej obecna wilekość odpowiada 4tc do przodu. W przyszły piątek mam wizytę z jakimś dziwnym usg i mam nadzieję, że wtedy się dowiem a jak nie wtedy to 30.04. mam kolejną :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Just Rzeszów
Gmonia co Ty mówisz, że nie dają znieczulenia przy szyciu krocza?
U nas to norma. Przy pierwszym dziecku, ze względu,że było duże nacinali mnie a dodatkowo z drugiej strony pękłam i zaraz po tym dostałam znieczulenie i mnie zszywali.

no niestety nie dają a czemu to nie wiem. A jesli chodzi ogólnie o nacięcie to czy jest czy nie ma takiej potrzeby to i tak Cię nacinają. Moja koleżanka rodziła tam miesiąc temu i powiedziała, że brak podania znieczulenia tłumaczą tym, że skoro sie wytrzymało poród to i zszycie się przeżyje...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

gmonia
Just Rzeszów
Gmonia co Ty mówisz, że nie dają znieczulenia przy szyciu krocza?
U nas to norma. Przy pierwszym dziecku, ze względu,że było duże nacinali mnie a dodatkowo z drugiej strony pękłam i zaraz po tym dostałam znieczulenie i mnie zszywali.

no niestety nie dają a czemu to nie wiem. A jesli chodzi ogólnie o nacięcie to czy jest czy nie ma takiej potrzeby to i tak Cię nacinają. Moja koleżanka rodziła tam miesiąc temu i powiedziała, że brak podania znieczulenia tłumaczą tym, że skoro sie wytrzymało poród to i zszycie się przeżyje...

To naprawdę dziwne-dowiedziałabym się jeszcze tego dokładniej, ponieważ wiem że przy nacinaniu nie znieczulają, bo wtedy skóra jest bardzo naciągnięta, ale przy szyciu...no nie wiem...

UUUUUUuuuu zaczęłam 200 stronkę:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

no niestety Justi nie podają znieczulenia do szycia i to jest pewne na 100%.
Ja jednak liczę na "małe znajomości" i mam nadzieję, że jeśli będę mogła rodzić naturalnie to uda mi się załatwić jakieś choć małe udogodnienia. Mój gin jest zastępcą ordynatora a do tego bardzo dobrym klientem mojego M i powiedział nam ostatnio, że zrobimy tak by było dobrze :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

wracając do tych znieczuleń to powiem Wam, że nie po darmo mówią na nasz kochany szpital "rzeźnia" :36_11_23: :Oczko:
wszyscy dziwią mi się, że akurat tam chcę rodzić - a chcę po pierwsze ze względu na mojego gina a po drugie nie mam wyjścia, bo przez moje dolegliwości muszę być podpięta do odpowiedniej aparatury a tylko tam ona jest (w tym drugim szpitalu nie ma i w tym cały ból, bo warunki są tam o niebo lepsze)
Tak więc Justi mam nadzieję, że mój gin dotrzyma słowa i nie zawiodę się na nim

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

gmonia
wracając do tych znieczuleń to powiem Wam, że nie po darmo mówią na nasz kochany szpital "rzeźnia" :36_11_23: :Oczko:

Gmonia - rzeczywiscie ten brak znieczulenia to skandal, w Wawie tez jest kilka szpitali gdzie nacinaja krocze standardowo, czy potrzeba czy nie, do tego szyja na zywca.
Miedzy innymi dlatego tez wiele z nas ubezpiecza sie wykupujac indywidualna opieke poloznych, albo nawet lekarza.
Ja z polozna jestem umowiona ze w pierwszej kolejnosci oczywiscie dba o mojego Synia, bo on najwazniejszy, ale drugie w kolejnosci to ochrona krocza, znieczulenia, najdogodniejsze pozycje do mniej bolesnego rodzenia. Opowiedziala mi ze apropo naciecia to w bardzo wielu przypadkach nawet u pierworodek, odpowiednia pozycja i troche pracy z obu stron i ochrona jest mozliwa. Jesli zagraza pekniecie to wtedy nie ma juz wyjscia, zaangazowana polozna bedzie wiedziala kiedy trzeba.

Dobrze ze masz swojego lekarza i napewno zadba o Ciebie. A dlaczego - jesli mozna zapytac - musisz byc podpieta do jakis uzadzen, cos oprocz ktg jeszcze?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

socondtry mówiąc ogólnie mam problemy z płucami (moje prawe płuco prawie w ogóle nie pracuje), które w dalszej kolejności pociągają za sobą mój układ krążenia. Jeśli pulmunolog wyrazi zgodę na pn, niezbędne będzie podpięcie mnie więc do aparatury (respirator, itp.) Już nawet nie chodzi o to, że przy wzmożonym wysiłku od razu mam niedotlenienia no i odlatuję ale dodatkowo istnieje ryzyko całkowitej utraty płuca gdyż od parcia może pęknąć, więc w razie czego wszystko musi być "pod ręką"

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

agak168
Secondtry mam fenoterol 4xpo pol tabletki i 3x po 2 tabletki asmag forte

Aga to jak sie zle czujesz po tej dawce to koniecznie popros o recepte na isoptin, łagodzi skutki uboczne fenoterolu. Bedzie Ci lepiej!

Gmonia - brrr, to wszystko brzmi groźnie - to Ty jestes bardzo odważna Kobitka, ze chcesz spróbować porodu sn, chyle czoła! z tego co piszesz to bardzo ryzykowne, ja bym odrazu poprosiła o cc. Trzymam kciuki zeby bylo dobrze z plucem!

Justi24 - Ty tez głowa do góry, zaraz pewnie wrocic mąż i poprawi humor! A moze jakies wielkie lody? hmmmm?
Ja ide zajrzec moze cos znajde w lodówce:))

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

A mnie wszystko uciska.. zwłaszcza pod prawym żebrem mnie strasznie uwiera.. i ból mi promienuje na łopatke prawą.. może i narzekam, ale to już jest męczące :(

Dzisiaj bardzo się zdenerwowałam w autobusie, jechałam na badanie krzywej cukrowej, było mi strasznie słabo, bo byłam na czczo.. Muliło mnie jak nie wiem, autobus był zapchany i roił się od starszych kobiet i dziadków bo dzisiaj targ - normalne.. ;) było miejsce wolne - przeznaczone dla inwalidów - nie zauważyłam tego nawet.. Podeszła do mnie starsza pani z oburzeniem, że ona musi stać,a ja siedze (podkreślam, że brzuch ciążowy mam wyjątkowo duży) i spytała mnie "a książeczke inwalidzką pani ma?" na co odpowiedziałam "a pani legitymacje kontrolera?".. może i nie byłam uprzejma, ale nie mam zamiaru, nerwy mam straszne do tej pory..

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...