Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

W krk tez słono i chyba ciepło się robi. Nie wiem na pewno bo uziemiona z Pa jestem.

Matko normalnie załamka. Ja mam 169 i moja normalna waga to 64-65 kg. Tyle ważę od liceum. Pocieszam się, że po tatusiu mam budowę a on "grubej kości".
Raz ważyłam ponad 70 i to nie w ciąży i wyglądałam i czułam się potwornie. Kiedyś znów po jakiejś diecie zeszłam do 60 ale niestety to waga dla mnie bardzo trudna do utrzymania przy moim zamiłowaniu do jedzenia.

Czyli jak mam te 64 kg to cellulit mnie nie opuści cóż nic tylko pokochać:sofunny:

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

hej Lipcówki,

ja po wczorajszej wizycie nadal w mega stresie. :36_2_24::36_2_24::36_2_24::36_2_24:
Chcialam usłyszec ze mam twarda i zamknieta szyjke, a tu moj gin powiedziala ze "wcale nie jest taka twarda, jak powinna byc" ale na pytanie czy jest gorzej powiedziała ze jest stabilnie, a jak skurczy bedzie wiecej to mam jechac na IP...

Za dwa tygodnie kolejna wizyta, a teraz lezenia w łózku ciag dalszy... zwariuje przez te dwa tygodnie... :36_2_58::36_2_58::36_2_58::36_2_58:
Powiedziała tez ze nawet jak mi właczy silniejsze leki to bede lezała do 36tc.... niech to szlag...
:36_2_58::36_2_58::36_2_58::36_2_58:
Z wizyty na wizyte coraz mniej jej ufam, mam wrazenie ze chyba jest za mloda, panikuje i dodatkowo stresuje mnie. Gdyy chociaz innnymi słowami mi to wszystko powiedziala. Nadal grozi mi urodzenie wczesniaka, tak powiedziała, mimo ze szyjka sie nie skraca. Juz sama nie wiem co myslec.

Musze znalezc innego lekarza, jakiegos profesora... Do LIMu bede chodzic tylko po badania i tyle.

scarlett - pytałam o Twoj problem, ale moja gin-panikarz stawierdziala ze kazdy przypadek jest inny, ona nie zna szczegolów, ale zwylke sugeruje lezenie, tygodniowe kontrole, co 2-3tyg usg, a od 30 tc patologia, chyba ze wczesniej byłaby taka koniecznosc.

Musze sie jakos wziac w garsc i przeczekac do 36tc... ale to jeszcze 2,5 miesiaca...

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Tasik ja tez tylko przez szybę stwierdzam, że wiosna idzie :Śmiech:
co do tego celulitu to chyba nie ma reguły czy waży sie mało czy dużo, czy jest się grubym czy chudym...
osobiście znam dziewczyny szczupłe które go mają i niestety walczą z nim usilnie bez większego skutku oraz normalnej budowy i wagi albo nawet trochę ponad normę u których nigdy się nie pojawił... także to już jest chyba sprawa indywidualna i zależy pewnie od wielu, wielu czynników... ale w końcu do wszystkiego idzie się przyzwyczaić więc do niego pewnie też :sofunny:
co do odmawiania sobie jedzenia to kurcze jeszcze przed ciążą miałam taki spust że hej i każdy mi sie dziwił, gdzie ja to wszystko mieszczę. Oczywiscie słodycze to pochłaniałam tonami - ale nigdy nie miałam takiej potrzeby by sobie czegoś tam odmawiać bo wiecznie byłam za chuda, heh teraz jak w ciąży jestem to jem raczej tak średnio ale na pewno mniej niz wcześniej a czasem nawet na siłę bo nie jestem głodna (od mięsa to już najbardziej mnie odrzuca...) i co mnie dziwi słodycze poszły w odstawkę i nie mogę na nie patrzeć :leeee: czasem tylko na jakiegoś batonika mnie najdzie czy też kostkę czekolady oooo i nieraz na lody i tyle...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

secondtry będzie dobrze nie martw się
chociaz trochę dziwne ma podejscie z tego co piszesz ta Twoja gin. Hmm... a może warto byłoby skonsultować to wszystko jeszcze z jakims innym lekarzem?
dziwi mnie fakt, że skoro Twoja szyjka "wcale nie jest taka twarda, jak powinna byc" oraz "ze nawet jak Ci właczy silniejsze leki to bedziesz lezała do 36tc" to czemu nie zdecyduje sie na założenie szwu? moja kuzynka miała podobna sytuacje do Twojej, założono jej szew w 25tc i po założeniu smigała równo do końca ciąży i wcale nie leżała aaaaa i urodziła w terminie sliczna i dużą córeczkę ::):

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

gmonia
secondtry będzie dobrze nie martw się
chociaz trochę dziwne ma podejscie z tego co piszesz ta Twoja gin. Hmm... a może warto byłoby skonsultować to wszystko jeszcze z jakims innym lekarzem?
dziwi mnie fakt, że skoro Twoja szyjka "wcale nie jest taka twarda, jak powinna byc" oraz "ze nawet jak Ci właczy silniejsze leki to bedziesz lezała do 36tc" to czemu nie zdecyduje sie na założenie szwu? moja kuzynka miała podobna sytuacje do Twojej, założono jej szew w 25tc i po założeniu smigała równo do końca ciąży i wcale nie leżała aaaaa i urodziła w terminie sliczna i dużą córeczkę ::):

DZIEKI ZA SLOWA POCIESZENIA:)

własnie szukam w necie namiaru na jakis prywatny gabinet ordynatora ktoregos z warszawskich szpitali, musze to wszystko skonsultowac, bo inaczej zwariuje od samego myslenia...

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Tasik kulką nazywa Zuza CH Arkadia- bo tam na słupie kula ziemska się kręci (albo coś w podobie ziemi)
Na szczęście okazało się, że jubilat z Gwiezdnych tylko jednego robota poważa a reszta jest "obrzydliwa" więc problem prezentu był mniejszy niż myślałam.

Melduję, że u nas leje i zimno się zrobiło::(:

Secondtry umów się gdzieś na konsultację. Nie ma nic gorszego od ciągłej niepewności i permanentnego stresu.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Secondtry U mnie jest podobna sytuacja mam miękką szyjkę ale przestała się skracać i z tego się szalenie cieszyłam. Ale mam leżeć do 36-37 tc ponieważ w każdej chwili może zacząć się dalej skracać jeżeli ciąża jest zagrożona to już do końca trzeb ana siebie uważać...no cóż...a szew-zawsze ingerencja chirurgiczna i możliwość zakażenia moim zdaniem lekarze mądrze robią robiąc wszystko żeby tego szwu nie było..Takie moje zdanko. Trzymaj się ciepło będziemy się wspaierać ważne, że się nie skraca i nie trzeba leżeć na podtrzymaniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Justi rozumiem Cię doskonale - my z moim M od czasu ślubu przeprowadzaliśmy się 4 razy, w tym ostatni raz rok temu w marcu ale tym razem już na swoje upragnione :yuppi: i uwierz mi, po każdej przeprowadzce czułam jakiś sentyment do wcześniejszych mieszkań :36_3_1: i tak mi było na początku dziwnie...
ale tak to już chyba jest, człowiek przywiązuje się jednak do starych miejsc ::):

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...