Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Fifi gratuluje!!!!:36_2_27::36_2_27::36_2_27:
To babiniec będziecie mieli :D

Justi24
Tasik ja byłam raz chora w 16 tyg. miałam ostre zapalenie oskrzeli i musiałam brać antybiotyk to od zmysłów prawie odchodziłam ze strachu, a Ty biedna prawie cały czas chorujesz...Trzymam kciuki żeby Te infekcje dały Ci w końcu spokój.

Dzięki!!!!!

agak168
Tasik wszystko wiadomo jak robisz w szpitalu to proste ze wyniki masz zaraz ja robie prywatnie w pracowni analitycznej zazwyczaj mam na 2dzien wyniki chyba ze to sa specjalistyczne badania

U mnie w prywatnych laboratoriach wyniki tego samego dnia albo na drugi dzień. Chyba, że jest cos co z natury rzeczy trwa długo.

zanna
niestety nie wiem jak mogę zdjęcie dołączyć tutaj...

http://parenting.pl/rady-i-porady/2347-wideo-dodawanie-zdjec-do-postow-sposob-1-a.html

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

:36_3_8:

Dzieki dziewczynki. My jestesmy bardzo szczesliwi z powodu tego babinca wlasciwie nie wyobrazalismy sobie ze bedzie inaczej hihi.
Tzn nasza Natalka caly zcas gadala o braciszku ale dzis juz wymysla new imiona dla siostrzyczki wiec jest git ;)

Justi hmm wiesz ja bym sama na 100 % nie zauwazyla musial nam doktor powiedziec bo chcielismy.

Zanna sliczny dzidzius :36_2_25:

Tasik jak u Ciebie dzis? Bo ja kurde znow kaszle i to ostro!!! fak! :(

:36_27_2:

http://lbyf.lilypie.com/ubjqp2.png
http://lb4f.lilypie.com/mZFRp2.png

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie wszystkie mamusie z lipca 2009 :D to już któraś tam moja próba zainstalowania się na tym wątku forumowym; jakoś utknęłam na mamutkach, czyli mamach po 30-ce; ale coraz bardziej ciekawi mnie co tam w brzuszkach u innych lipcówek słychac, więc postanowiłam się nieco przeorganizowac :)

Jestem mamą 3 dzieci. Dwójka z nich jest pełnoletnia (najmłodsza córka nie żyje). Moje wszystkie dzieci urodziły się z 3 tyg opóźnieniem, w stosunku do daty określanej przez lekarzy. Najstasza córka urodziła się w Polsce - poród był wywoływany - oxytocyna, zastrzyk, byłam podpięta do KTG - leżałam plackiem na łózku podłączona do kroplówek i wspomnianego KTG. Byłam też nacinana - lekarz nie trafił w skurcz i myślałam, że wstanę i normalnie przegryzę mu tętnicę. Kolejne dzieci rodziły się w Niemczech - i byłam w szoku, że tak może wyglądac poród. Lekarka z kolei była w szoku, że mnie nacinano - było to jej opnii niczym nieuzasadnione; przy pozostałych porodach nie byłam nacinana (wytyczne WHO/Światowej Org Zdrowia mówią, że jest to zabieg niezbędny jedynie w max 10% przypadków - kiedy pęknięcie może pójśc w kierunku odbytu lub cewki; generalnie liczne obserwacje lekarzy, na wielkiej próbie pacjentek dowodzą, że lepiej jest pęknąc, niż byc naciętą... Poza tym, zawsze lekarz ma obowiązek zapytac tak o podanie środków przyspieszających poród, jak i o zgodę na nacięcie). Żadno dziecko nie wykazywało oznak przenoszenia. Tym razem spodziewam się min 2 tyg poślizgu - w stosunku do daty wyznaczonej przez lekarzy, może nawet 3 tyg...
Porody odbywały się naturalnie, bez znieczulenia - choc w NIemczech, za każdym razem proponowano mi znieczulenie (nie zdecydowałam się, ponieważ w Polsce było to nowością i mówiło się wówczas wielu o możliwych komplikacjach). W Niemczech było to bezpłatne, gwarantowane ubezp. Tak samo oczywistą, była obecnośc ojca przy porodzie i pojedyncza sala do rodzenia - w ogóle nie było tam masówek, gdzie leżalo parę kobiet, KTG - robiło się raz, pozostałe badania tętna płodu robiła położna, słuchając przez słuchawkę, a nie opinając brzuch i unieruchomiając rodzącą; można też było chodzic i zmieniac pozycję do woli (a był to 1989 i 1990r.)
Jestem zwolenniczką naturalnych porodów, jeśli wszystko będzie w porządku, zamierzam rodzic w domu z położną (jedną ze szpitala św Zofii w Warszawie; który jest najbliżej mojego domu i ma podpisaną umowę w razie konieczności interwencji lekarskiej). Nie wyobrażam sobie porodu przez cc lub ze znieczuleniem - ale jak wiele innych osób wspomniało, każdy powinien móc sam o tym decydowac. Ważne jest aby wiedziec o wszystkich konsekwencjach podejmowanych decyzji :D Dla mnie poród - jest najbardziej z możliwych, wydarzeniem mistycznym. Uważam, że może byc nieocenionym doświadczeniem dla obojga rodziców (choc mam znajome, które poza mężem miały przy porodzie teściową lub matkę; moja córka też mi powiedziała, że chciałaby abym z nią rodziła - choc na razie nie myśli jeszcze o prokreacji :D) Wiem jak się rodzi w szpitalu, stąd decyzja o porodzie w domu - zdaję sobie sprawę jak bardzo się to zmieniło na przestrzeni ostatnich 21 lat, niemniej jednak... Innym powodem jest to, że nie będę szczepiła córki, przez min pierwszy rok życia, a często w szpitalu - pomimo braku zgody rodziców, lekarze to robią.
Najdłużej rodziłam 3 godz, ale to było dawno temu. Niedługo wcześniej trenowałąm wyczynowo, nie przytyłam w żadnej z ciąż więcej niż 9 kg (wszystkie dzieci pow 3600g i 55 cm), po porodzie syna - byłam 4 godz później w domu. W tej chwili wystarowałam z nadwagą ok 9 kg, narazie przytyłam 1 kg; zobaczę jak to dalej będzie wyglądało.

W kwestii syropów w ciąży - lekarka, która zna moje zwichnięcia naturoterapeutyczne, polecała Stodal - przy suchym kaszlu i Hedelix - przy mokrym. Świetny jest syrop z cebuli - jak ktos daje radę go pic :D

W kwestii rozstępów - mam po 3 ciążach parę pojedynczych po biustem i na biodrach - praktycznie niewidocznych. Wszystkie pojawiły się w owym 3 tyg "po terminie". Nie wierzę w żadne kremy. Wydaje mi się, że najskuteczniejszą metodą jest mycie się "ostrą" (np Body shop) rękawiczką, raz na 1-2 tyg naturalny peeling i oliwka (z oliwek, awokado lub z migdałów; bardzo dobre mają na stronie Oleje do Masażu, Preparaty do masażu, Olejki dla masażystów, Olejki do masażu, Masaż, Kosmetyki do masażu - Sklep Dr Beta korzystam tak z olejków - wg mnie najlepszych w Polsce i olejów do masażu od ponad 13 lat ) z cytryną, po kąpieli. Plus ruch i gimnastyka. W pierwszej ciąży sporo pływałam.

Staniki - mi najbardziej rosły piersi 2 tyg przed porodem. Teraz też mi urosły i wybieram się po nowe staniki, ale jeszcze nie do karmienia, bo wiem że będą za małe

Szkoły rodzenia :D Jakoś trudno mnie sobie wyobrazic czego nowego mogłabym się tam nauczyc, ale tato bobaski pierwszy raz zostanie tatą i idziemy. To kwestia tego, że on nie ma bladego pojęcia o co chodzi z bobaskami, poza tym uczą tam technik masażu, pomocnych przy porodzie. Ja miałam to szczęście, że od pierwszej ciąży byłam w towarzystwie dziewczyn, które rodziły w domu, zajmowały się naturalną medycyną, dietą, chustkowały dzieci, poza tym przerobiłam dosc sporo literatury na temat, która wiele mi wyjaśniła i nieco zmieniła moje podejście do ciąży i porodu - gł z nastawienia medycznego na naturalne. Na stronie szpitala św. Zofi są linki do Szkół Rodzenia w Wa-wie, w większości refundowanyc przez U Miasta, na str są informacje w jakich przypadkach - wystarczy - np zatrudnienie w Wa-wie lub pobyt stały lub czasowy. Uważam, że to świetny pomysł - przy pierwszym dziecku, albo jeśli dla taty będzie to pierwsza jego obecnośc przy porodzie. Pewnie, że ważne kto ją prowadzi. Ale można rozpoznac sytuację - na forach, a jest ich trochę :D

Jeszcze w kwestii nacinania. Zaleca się aby aby masowac krocze i ujście pochwy 6 tyg od daty porodu - oliwką. Z reguły to wystarczające zabezpieczenie - plus cwiczenia mięsni Kegla Jak ćwiczyć Mięśnie Kegla | wideo jak wpisze się mięśnie Kegla w googlach, pojawia się masa stron z tymi właśnie :D

Zupełnie ostatnio wyszła świetna ksiązka Urodzić razem i naturalnie, Ireny Chołuj Urodzić razem i naturalnie, Irena Chołuj - 35.00*PLN : ::Nepo.pl - pierwsza polska ksiegarnia internetowa:: i polecam też ksiązkę świetnej hinduski ginekolog z Wrocławia Preeti Agrawal Odkrywam Macierzyństwo Odkrywam Macierzyństwo - książka - Ekodzieciak :: Sklep ekologiczny i film na DVD o porodach naturalnych Poród w harmonii z naturą Poród w harmonii z naturą - DVD - Ekodzieciak :: Sklep ekologiczny dla Kupiłam też na tej stronie książkę Magdaleny Sendor Noś swoje dziecko. Dlaczego, jak i w czym? O chustach i nosidłach miękkich - jest super; dużo o aspektach więzi, świetna bibliografia, polecam. Mogłabym całego posta zapełnic lektur a do poczytania, ale nie chcę przynudzac :D Wiele z tych książek mam i mogę pożyczyc - jak ktoś zainteresowany i z Warszawy

Płec - przy jednym z dzieci, do samego końca nie było widac płci na USG, teraz w 13 tyg, lekarz powiedział nam, że na 99,9% to będzie dziewuszka. W najbliższy poniedziałek - połówkowe USG, pewnie się potwierdzi; poza tym oboje jakoś od samego początku byliśmy przekonani, że to będzie dziewczynka.

Dobra, wracam do jakiś zajęc domowych.
Wszystkim chorym - duuuuzo zdrowia i radości zyczę i samych miłych wrażeń z bobaskami w brzuszkach :D

http://www.suwaczek.pl/cache/692cb9f9cf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d9ac653c6.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/112f91dde1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b83ddcfb93.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/ffd9b6825e.png

Odnośnik do komentarza

Ja też mam dosyć już tej zimy :36_2_24: dzisiaj tylko na pół godzinki wyłoniłam się żeby się dotlenić a tak to cały czas w domu bo jeszcze kaszel mnie męczy...

Agak ja pączusie też z chęcią bym zrobiła, ale nas jest póki co tylko dwójka(no i mały Skarbek w brzuszku) to po tych pączusiach sami wyglądalibyśmy jak pączki:smile_jump:
Ale zaraz zabieram się do pieczenia czekoladowego ciasta:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

I mam jeszcze jedno pytanie do mam z Warszawy. Czy któraś z Was chodzi na jakieś zajęcia dla ciężarnych - joga, Pilates, tech Alexandra? Ja namierzyłam Joga Klub ( JOGA KLUB ), mają tam Pilatesa i Jogę dla przyszłych mam, ale coś nie mogę dotrzec; jutro robię następne podejście. Chętnie poczytałabym o czymś polecanym - nie znam Warszawy pod tym kątem (mieszkam tu 4 m-ce)...

http://www.suwaczek.pl/cache/692cb9f9cf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d9ac653c6.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/112f91dde1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b83ddcfb93.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/ffd9b6825e.png

Odnośnik do komentarza

makahala - nooooo takie posty lubię! Aż mnie zainspirowałaś do własnej twórczości postowej, choć długością na pewno ci nie dorównam. Chylę czoła - podziwiam mamy wielu dzieci - a ponieważ wyobrażam sobie jaki to wysiłek - urodzić i wychowac taką gromadkę, sama poprzestanę na dwójce. :Oczko:
A na koniec dodam, że twoja avatarowa twarz wydaje mi się znajoma :Oczko:

Ja mam jedno dziecko i jego poród wspominam koszmarnie. Rodziłam trzy dni. W bólach (bo jakże by inaczej). Bezsilność, ból - to główne wspomnienia z tego czasu. Nie chcę zagłebiać się w szczegóły by nie straszyć pierworódek, ale powiem tylko tyle, że to był początek późniejszej depresji. Też byłam nacinana - ale wówczas miałam już znieczulenie i było mi wszystko jedno.
Cały ten horror zaowocował totalnym strachem przed kolejnym porodem naturalnym. Biję się z myślami - jednocześnie wiem, że teraz powinno byc inaczej (bo to drugi poród, no i dobry szpital), ale strach mnie paraliżuje. Na bóle porodowe reaguję agresją - wkurza mnie niemożnośc zapanowania nad własnym ciałem - a wszystko potem wydaje mi się jedną wielką czarną otchłanią bólu. :Śmiech: Natomiast perspektywa CC też nie jest dla mnie kusząca, bo chcę szybko stanąc na nogi. Więc nie wiem jak to dziecko wydostanie się na ten świat :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony:

Z innych spraw omawanych przez babki i Makahalę:

rozstępy - w pierwszej ciązy nie miałam ich za wiele - kilka na obu biodrach. Myślę, że sprawa rozstępów jest uwarunkowana genetycznie i tez bojkotuje kremy dla cięzarnych. Ważne by nawilżać skórę i uzywac peelingu. Ja smaruję masłami z Body Shopu - uwielbiam ich zapach, konsystencję i efekt jaki zstawają na skórze.

Staniki - ponieważ normalnie używam miseczek D lub E to aktualnie noszę te większe. Biust totalnie się powiększył zaraz po porodzie. Ale ponieważ mam duży biust miękkie staniki dla karmiących u mnie się nie sprawdzały - robiły mi się od nich (między innymi od nich) zatory w piersiach. Ale zapalenia piersi itp to już inny temat, w którym niestety tez mam duże doświadczenie.

Szkoły rodzenia - nie chodziłam w pierwszej ciązy bo pracowałam i nie pałałam ochotą do moim zdaniem dość zinfantylizowanych zajęć. Wsyzstkiego nauczyłam sie sama - w praktyce i z książek oraz z internetu.

Sny w ciązy - he he - mam dziwne... głównie erotyczne - więc nie będę się z wami nimi dzielić :Oczko::Oczko::Oczko:

Fifi - gratuluję.

Justi - witaj.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

mahakala2000
I mam jeszcze jedno pytanie do mam z Warszawy. Czy któraś z Was chodzi na jakieś zajęcia dla ciężarnych - joga, Pilates, tech Alexandra? Ja namierzyłam Joga Klub ( JOGA KLUB ), mają tam Pilatesa i Jogę dla przyszłych mam, ale coś nie mogę dotrzec; jutro robię następne podejście. Chętnie poczytałabym o czymś polecanym - nie znam Warszawy pod tym kątem (mieszkam tu 4 m-ce)...

Makahala - ja nie chodze na zajęcia - dzielę czas między pracę i dom w którym czeka na mnie trzylatek no i czasu trochę brakuje. Ale jakbym znalazła coś obok siebie ( w Międzylesiu) to może bym się skusiła. A ty gdzie mieszkasz?

A propos mam z Warszawy - w lutym i marcu są darmowe przesiewowe badania onkologiczne w Warszawie. Zapisałam dziś syna. Jak ktoś jest zainteresowany podam linka. ALe nie wiem czy jeszcze są miejsca.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam agak168
W każdej ciąży miałam większe biuścisko niż brzuszek :D Do tego stopnia, że ex teściowa, widząc mnie codziennie przez 2 tyg, a byłam już po terminie, zapytała syna, czy ja przypadkiem nie jestem w ciąży (taa, nie byłyśmy w najlepszych relacjach) :D
Narazie czuję górę macicy w okolicach talii, za chwilkę będzie wyżej i już się nie zapnę w dotychczasowej odzieży; ale właśnie odziedziczyłam po znajomej wór ciążowych szmatek; póki co spadają, ale to kwestia czasu :D

A - przypomniała mi się rozmowa o farbowaniu włosów. Intersuję się makrobiotyką i chińską medycyną (masaż, akupunktura i dieta). Wg tych tradycji - rodzice przygotowują się parę miesięcy wcześniej przed poczęciem - do tegoż właśnie. Gł. chodzi o nerki, ale parę innych części jest równie istatnych. Jeżdżę do świetnej makrobiotyczki praktykującej med chińską i pamiętam jak kiedyś mówiła, że bardzo istotne jest aby nie farbowac włosów 3 m-ce przed porodem - bo powoduje to bolesnośc i koplikacje - ale bądź tu mądry i wiedz kiedy będzie 3 m-ce :D Jest zasada 90 dni - po tym czasie odczuwa się skutki diety i trybu życia. Ja stosuję tylko naturalne farby HERBATINT PERMANENT HAIR COLOUR GEL FF6 ORANGE z Nowej Zelandii (mieszkałam ostatnie 5 lat w Londynie; trochę przywiozłam na zapas, ale właśnie mi się skończyły). Wiem, że w Polsce są dostęone farby niemieckiej firmy LOGONA - bardzo dobra marka, chyba będę musiała spróbowac - bo odrosty spore, a lecę do Londynu marzec/kwiecień. Farbuje włosy co 6-8 tyg, powinnam co 6 ale staram się nie za często. Farbowanie włosów bardzo obciąża nerki i w ciąży nie jest to najlepszy pomysł, ale cóż zrobic... Pozostaje henna (jest tez niezła francuska - w proszku i w płynie) i farby naturalne.

http://www.suwaczek.pl/cache/692cb9f9cf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d9ac653c6.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/112f91dde1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b83ddcfb93.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/ffd9b6825e.png

Odnośnik do komentarza

A propos rozstępów to też jestem zdania, że najważniejsze to dobrze natłuszczać skórę. Jeżeli ma się uwarunkowania do powstawania rozstępów to i tak powstaną tylko może w mniejszej ilości. Chociaż doświadczenia nie mam bo to moja pierwsza ciąża...Ale póki co to się natłuszczam:smile_jump:

A propos kaszlu to na początku stosowałam Stodal później syrop z cebuli i nic mi nie pomogło:( dalej się męczę i nie biorę nic.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa próbowałam znaleźc jakies Twoje zdjęcia - a nóż, widelec się znamy, ale nie znalazłam galerii. Natomiast wśród Twoich przyjaciół są 4 fantastyczne dziewczyny z wątku dla mam po 30-ce, gdzie spędzam więcej czasu :D Mieszkam na Woli Koło, jeśli jesteś buddystką, albo intersujesz się Tybetem lub masz jakis związek z bankowością - to możemy się znac z tej płaszczyzny....

http://www.suwaczek.pl/cache/692cb9f9cf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d9ac653c6.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/112f91dde1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b83ddcfb93.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/ffd9b6825e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...