Skocz do zawartości
Forum

Umowa z agentem nieruchomości - na co uważać?


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny, jestem w trudnej sytuacji, bo oczywiście jako laik nie doczytałam porządnie umowy którą podpisałam przed zobaczeniem nieruchomości. Dotyczyła ona procentu jaki zażąda od kupna i na daną nieruchomość ale nie doczytałam że mam mu już zapłacić od razu wszystko przy podpisaniu umowy przedwstępnej a to już mi się nie uśmiecha. Więc pewnie przez to nie kupię domu bo nie zaryzykuję tylu tysięcy bo facet jeszcze nic nie zrobił. Eh.... może tutaj damy przykłady na co zwracać uwagę przy podpisywaniu umowy z agencją nieruchomości by inne dziewczyny miały już pewność na co zwracać uwagę.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Najlepiej unikać agencji nieruchomości i szukać mieszkania/ domu bezpośrednio, bo niestety u nas w kraju agencje nieruchomości zgarniają pieniądze za nic nierobienie...
Przede wszystkim przed oglądaniem mieszkania, przeczytajcie uważnie umowę, nawet jeśli macie ją podpisać na kolanie przed blokiem z mieszkaniem do sprzedania lub w samochodzie - nie dajcie się namowom agenta, że szkoda czasu, bo możecie sobie poważnie zaszkodzić. Mój mąż notorycznie kłócił się z agentami i zawsze mu ustępowali w kwestii zmiany umowy, zatem bądźcie twardzi! Oto na co zwrócić uwagę w umowie:
1. Zwykle umowa dotyczy oglądania konkretnej nieruchomości, ale jest zapis, że obowiązuje przez np. rok i biuro nieruchomości przez ten czas proponuje nam mieszkania. Żądajcie zmiany tego punktu, że podpisujecie umowę dotyczącą tylko tej nieruchomości i żadnej innej, bo nie dość że będą co jakiś czas dzwonić z biura z ofertami, które w ogóle was nie interesują i zawracać wam gitarę, to jest jeszcze problem - patrz pkt 2.
2. Biuro zastrzega sobie, że daną nieruchomość możecie kupić tylko i wyłącznie za ich pośrednictwem i nakłada kary za to, że postąpicie inaczej. Zazwyczaj przed oglądaniem nie znacie adresu domu, tylko okolice i można przez przypadek podpisać drugi raz umowę z innym biurem na to samo mieszkanie, albo kupić je bezpośrednio. Wtedy naliczą wam kary. I nawiązując do pkt 1 - możecie też kupić mieszkanie, które ma umowę z biurem, z którym macie podpisaną umowę na rok i nawet nie wiedząc o niczym, narazić się na kary.
3. Zanim obejrzycie mieszkanie, negocjujcie marżę biura - to może być różnica nawet 4% wartości nieruchomości, a agent stojący z wami pod blokiem zgodzi się na zmianę marży, żebyście tylko obejrzeli mieszkanie.
4. Podczas oglądania mieszkań, nigdy nie wiecie gdzie traficie, zatem pilnujcie swoich rzeczy, bo mogą zginąć. Raz trafiliśmy do jakiejś meliniarni, gdzie agentce ukradli parasolkę :)
5. Jak szukacie mieszkania w necie i jakieś wpadnie Wam w oko, to poszukajcie na innych portalach, czy nie ma też oferty bezpośredniej sprzedaży - może unikniecie kretyńskich umów z biurem i zaoszczędzicie kilka tysięcy.

"Jeżeli wiesz wszystko, to znaczy, że zostałeś źle poinformowany" - przysłowie chińskie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4ztyz9vlop.png

Odnośnik do komentarza

Biura nieruchomości są różne, jak to w każdej branży! Ja myślę że najlepiej korzystać z biur poleconych, o dobrej opinii. Nie fair jest że karzą Ci płacić całą prowizję przy umowie przedwstępnej. Jak zależy Ci na tym domu to może spróbuj się dogadać.Postaw warunek, może się uda!
Polecam też patrzeć w biurze jak nieruchomość jest opisana, czy są dołączone zdjęcia, czy agent sam był i oglądał daną nieruchomość tzn. czy opowiada szczegółowo itp. To może oznaczać że agencja stara się, a nie tylko na odwal się! No i oczywiście należy zwrócic uwagę co agencja dla nas robi, czy dostarcza niezbędnych dokumentów, czy agent pomoże przy kredycie, czy jest przy akcie notarialnym, czy tylko da nam adres nieruchomości i na tym jego praca się kończy.
Powodzenia

:16_3_204:

Odnośnik do komentarza

Mnie najbardziej irytowało kiedy czytam ogłoszenie i jestem zainteresowana, dzwonię, żeby się dowiedzieć więcej, a tu zawsze to samo - pan agent czyta mi ogłoszenie i nie ma absolutnie żadnej wiedzy na temat mieszkania. Albo pytam czy blok jest ocieplony, a on mi na to, że jak odpowie, to się domyślę który to budynek, więc mi nie powie... Oni nawet czasami nie wiedzieli, czy sprzedaż danego mieszkania jest w ogóle aktualna, nie mówiąc o oszukiwaniu klientów, bo np. chce 3 pokoje i jestem przekonana że jadę oglądać mieszkanie z 3 pokojami, a tu niespodzianka - są 2 pokoje i kuchnia, ale w kuchni postawili wyspę i kanapę i dla nich to jest pokoik z aneksem kuchennym więc 3 pokoje :D

"Jeżeli wiesz wszystko, to znaczy, że zostałeś źle poinformowany" - przysłowie chińskie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4ztyz9vlop.png

Odnośnik do komentarza

Hey girl, I'm in a difficult situation because of course I read as a layman not properly contract that I signed before seeing the property. It concerned what percentage of requests from buying and a property but I read that I have to pay it all at once upon signing the preliminary contract and that's not me smile. So probably by that I do not buy the house because I did not venture many thousands because the guy has not done anything yet. Eh .... maybe here we give examples of what to look for when signing a contract with a real estate agency to the other girls were already sure what to look for.

_______________
Love...!!!

Odnośnik do komentarza

Jak czytam takie pierdoły to naprawdę słabo mi się robi. Wszyscy potraficie tylko narzekać na pośredników. To że ktoś za Was znajdzie mieszkanie, wynegocjuje dla Was cenę ze sprzedającym, sprawdzi stan prawny nieruchomości i poprowadzi całą transakcję to mało? A no tak.. Bo lepiej poszukac tego samego ogloszenia bezposrednio.Najwyraźniej Polsce jeszcze daleko do krajów w których zawód agenta nieruchomości cieszy się prestiżem społecznym. Większość obywateli tego kraju to niestety cwaniaki probujace zrobić tak by tylko czasami ktos inny nie zarobil i czytając takie rzeczy tylko sie w tym utwierdzam. A wrzucanie wszystkich pośredników do jednego worka jest co najmniej śmieszne. Sam znam kilka bardzo porządnych biur, które dbają o klientów, którzy i tak tylko cwaniakuja żeby nie zapłacić im za wykonana prace. Ciekawe czy gdyby szef nie zaplacilby Wam za wykonana prace to czulibyscie sie dobrze.. Takie myślenie to zwykla żenada i tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza

Bardzo ważne wskazówki, z którymi warto się zapoznać podczas kupowania mieszkania. Jednak gdy się je sprzedaje to taka procedura też wymaga szczegółowego prześledzenia umowy. Niedługo będę się pozbywać domu, który dostałam w spadku po krewnych i w tym celu skontaktuję się z tą sprawdzoną firmą, która prowadzi skup nieruchomości [reklama usunięta].

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...