Skocz do zawartości
Forum

Pogaduchy o wszystkim i o niczym


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Martek nieźle ale z drugiej strony miło wiedzieć, że dziecko jest aż tak lubiane :)

a ja miałam problem.. wiki kaszle nadal .. obstawiamy, że też na tle alergicznym.. a wieczorem odczytałam wiadomość, że w szkole mają zdjęcia .. i bądź tu mądry ..rano poszłam pod klasę ale nie wiadomo było o której te zdjęcia .. ale w końcu zaprowadziłam ją na drugą lekcję .. niby mniejszy ten kaszel niż wczoraj ale jest .. i w sumie chyba ciężko wyczuć kiedy ma etap silniejszy .. zdjęć szkoda mi było bo fajna pamiątka mimo wszystko.. a i do legitymacyjne miały być robione a te by się nam przydały ..i z koleżankami/kolegami ..więc taki trochę ful wypas ;)
No nic zobaczymy jak to dalej będzie dalej ..dobrze, że jutro już piątek :D

Odnośnik do komentarza

adasaga3
Martek, ach te dzieci. Dobrze że innych powodów do zmartwień nie mają. Zawsze macie tak częste wizyty u nefrologa? Bo teraz marzec, w kwietniu znów idziecie i w czerwcu znowu.

Wcześniej chodziliśmy co 4 miesiące, potem trochę wymogłam na lekarce, aby te wizyty były rzadsze, bo Szymkowi się nic nie dzieje.

Teraz zmieniła nam się lekarka, bo stara odeszła i widocznie chce posprawdzać po swojemu.
W kwietniu jest usg nerek, a już dawno nie miał, więc oki.

A potem mam nadzieję, że wizyty będą rzadsze

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

anaaa
Martek nieźle ale z drugiej strony miło wiedzieć, że dziecko jest aż tak lubiane :)

a ja miałam problem.. wiki kaszle nadal .. obstawiamy, że też na tle alergicznym.. a wieczorem odczytałam wiadomość, że w szkole mają zdjęcia .. i bądź tu mądry ..rano poszłam pod klasę ale nie wiadomo było o której te zdjęcia .. ale w końcu zaprowadziłam ją na drugą lekcję .. niby mniejszy ten kaszel niż wczoraj ale jest .. i w sumie chyba ciężko wyczuć kiedy ma etap silniejszy .. zdjęć szkoda mi było bo fajna pamiątka mimo wszystko.. a i do legitymacyjne miały być robione a te by się nam przydały ..i z koleżankami/kolegami ..więc taki trochę ful wypas ;)
No nic zobaczymy jak to dalej będzie dalej ..dobrze, że jutro już piątek :D

Współczuje tego kaszlu

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

no dokładnie dla dorosłego kaszel jest męczący a co dopiero dla dziecka.
Ale panna jest udana echh .. zależało mi najbardziej na tych foto do legitymacji .. a ona zrobiła sobie klasowe, z koleżankami a do indywidualnych nie poszła .. echh ..tylko dziwi mnie, że Pani nie przypilnowała tego.

Odnośnik do komentarza

Natka wielkie brawa dla Córci :D .. hihi przynajmniej będzie miała pamiątkę w formie zdjęć :D
Betty może ..sama nie wiem jak to wyglądało ..pocieszam się, że i tak dowody chcemy im wyrobić to zdjęcia i tak muszę pójść zrobić to najwyżej wcześniej się wyrobi a jedno zdjęcie z dowodowych pójdzie na legitymację.

Ale mam dziś uszy zatkane normalnie aż mam przytłumione słyszenie .. to też może być objaw zatok ? ktoś wie? .. chyba jak przez weekend będą dalej takie dziwne objawy to będzie się trzeba przejść do lekarki .. choć mam mieszane uczucia do niej po ostatniej wizycie.

Odnośnik do komentarza

anaaa
no dokładnie dla dorosłego kaszel jest męczący a co dopiero dla dziecka.
Ale panna jest udana echh .. zależało mi najbardziej na tych foto do legitymacji .. a ona zrobiła sobie klasowe, z koleżankami a do indywidualnych nie poszła .. echh ..tylko dziwi mnie, że Pani nie przypilnowała tego.

U nas wpisuje się w dzienniczku, jakie zdjęcia chcemy

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

anaaa
Natka wielkie brawa dla Córci :D .. hihi przynajmniej będzie miała pamiątkę w formie zdjęć :D
Betty może ..sama nie wiem jak to wyglądało ..pocieszam się, że i tak dowody chcemy im wyrobić to zdjęcia i tak muszę pójść zrobić to najwyżej wcześniej się wyrobi a jedno zdjęcie z dowodowych pójdzie na legitymację.

Ale mam dziś uszy zatkane normalnie aż mam przytłumione słyszenie .. to też może być objaw zatok ? ktoś wie? .. chyba jak przez weekend będą dalej takie dziwne objawy to będzie się trzeba przejść do lekarki .. choć mam mieszane uczucia do niej po ostatniej wizycie.

Może być i od zatok.

Współczuję.
Może zrób sobie inhalację

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Anaaa, gdy mi ostatnio dokuczały zatoki przy okazji pobolewały mnie uszy i tez od czasu do czasu mi się przytykały. Mi-odpukać- jak na razie zatoki odpuściły, choć u lekarza nie byłam, bo tradycyjnie nie miałam z kim dzieci zostawić. Mi pomogło naświetlanie głowy lampą Bioptron. Może masz taką lampę, albo ktoś z Twoich znajomych czy rodziny mógłby Ci pożyczyć?

Martek, dobrze że jeździcie do nefrologa tylko na kontrolę, że nic się nie dzieje. Może ta nowa lekarka po zapoznaniu się ze wszystkim ustali Wam rzadsze wizyty. My mamy wizytę u nefrologa (usg) w połowie marca w Zabrzu, a w kwietniu jedziemy do urologa do Katowic. Już się denerwuję jak to się tam w maleńkim ciałku mojego synka rozwija, jest jeszcze w takim wieku że jeszcze się pewne rzeczy kształtują. Też muszę wymóc na nich byśmy nie musieli już robić badań moczu i posiewów co miesiąc bo to strasznie męczące.

Odnośnik do komentarza

adasaga czytałam kiedyś kiedyś o tej lampie ale niestety ani nie mamy sami ani nikt ze znajomych nie posiada - drogie to cudo jest? może warto by uzbierać kurcze na nią.

Słońce u nas się pokazało i od razu milej się zrobiło .. jak ja nie lubię pochmurnych dni .. ale tak czy siak dzisiaj śpiąca jestem strasznie.

Odnośnik do komentarza

Anaaa, nasza kosztowała z jakieś 6 tys. zł, dokładnie nie pamiętam bo to było kilka lat temu. Może teraz tańsze są. My mamy taką ze statywem, wygodna i przydatna w wielu sytuacjach, można ją stosować nawet u dzieci. Pamiętam że gdy 2 lata temu poparzyłam sobie nogę i nie mogłam brać prawie żadnych leków ani stosować maści ((byłam wówczas w zaawansowanej ciąży) ta lampa w ciągu 2 tygodni prawie całkowicie wyleczyła mi to oparzenie. Wzięłam ją nawet ze sobą na wakacje nad morze i naświetlałam poparzone miejsce, dzięki niej blizna jest prawie niewidoczna.
U nas ostatnio jest więcej słońca, dziś było tak wiosennie, że aż się dopatrzyłam że po tych deszczach które były znów mam okna do mycia. W koło Macieju ta sama robota. :-)

Odnośnik do komentarza

Ola, oby! Ostatnio martwię się bo synuś wypija z 200 ml mleka modyfikowanego przed samym snem, potem jeszcze possie cycusia a mimo to rano pieluszkę ma prawie suchą. Jeszcze do niedawna bardzo często ok. 5- 6 rano był przesikany choć używamy dobrych pieluszek. Dobrze, że te wizyty u specjalistów już niedługo. Ola, a jak jest u Ciebie z pieluszką Małego?

Odnośnik do komentarza

Adasaga-różnie..Też się czasem martwię,jak jest prawie sucha (zdarza się to sporadycznie,ale jednak bywa).Przesikane pampersy - zdarza się też czasem.Najczęściej ma po prostu chyba 3-kilogramowego pampersa po nocy...Ale bywa różnie jak pisałam.Ja nie kontroluję,ile on wypija mleka na noc,bo u nas samo kp i nie z butelki...I trochę się teraz zmartwiłam... :/

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...