Nie tylko o aborcji... dyskusje

[Gość Insana]

curry

jbio

HELENA Rodzaju pisze o innym podobieństwie.
Nie mogło chodzić o fizyczne, bo Jezus powiedział, że Bóg jest duchem.

No to teraz nie rozumiem. Skoro uczynił podobnych na swój obraz a jest duchem to gdzie to podobieństwo? "Dusza" człowieka jest tak ułomna, że jeśli to jest na podobieństwo Boga to dla mnie to w ogóle coś nie tak.

tu chodzi o możliwość wyboru wolną wolę

ps, czyli może to ten moment gdzie stworzenia praludzie otrzymali świadomość i wszystko inne ?

[Gość Helena]

jbio

Odnośnie Marii, to zanim poczęła była zaręczona z Józefem, ale nie poślubiona w usc :)

ja rozumie to tak, ze byla zaslubiona-ale nie skonsumowali malzenstwa(dlatego Jozef mial ja wywiezc)
stad slowa Mari

"34 Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»

a nie znam-w sensie takim, ze nie wspolzylam

[Gość curry]

Insana

curry

Insana

Powiem tak- wg KK objawienie Boże to właśnie zPismo Święte- z tym, że my uznajemy, że Bóg wcielił się w człowieka i zył z nami na ziemi- Jezus Chrystus czyli się objawił całości.
Bóg nie jest tak materialny jak my.
hmm ale którą część ewolucji odrzuca? Bo z tego co wiem są jakieś brakujące ogniwa i dokładnie nie wiadomo co dało początek nam ludziom.

Z cudami jest tak- są znakami działalności Boga lecz nie są przedmiotem wiary bo jej przedmiotem jest Bóg- dla ludzi wierzących nie mogą być one wyznacznikiem bo to już się zakrawa na bałwochwalstwo- czyli tylko szukanie jakiś zdarzeń nadprzyrodzonych a nie skupienie się na samej istocie wiary jaką ma być Bóg.

Ale mógłby być jakby chciał. To chyba jego wybór, a nie ludzi.

Ewolucja została odrzucona w części nt. powstawania gatunków. Jeden gatunek wynika z innego. A podobno - według wiary - nie tak zostało życie stworzone jak twierdzo Darwin :P A gdzie są brakujące ogniwa przy powstaniu człowieka??? Wiemy skąd się wziął zarówno człowiek, jak i każde zwierze na ziemi, a nawet pierwsza komórka. Nie wiemy skąd się wzięła świadomość, czy jak powstała antymateria ale wiemy skąd się wzięło życie

z naukowego punktu widzenia ale wierz mi, że to się absolutnie nie kłóci z wiara w Boga

Z resztą możliwości empiryczne są tez trochę ograniczone jakby nie było nie wszystko się zachowało- tak samo jak możliwości w fizyce wszechświata- opieramy się tylko na wyliczeniach.

Ponoć w styczniu wyszła nowa książka Kraussa " A universe from nothing" czytałaś??

Niestety nie :))

Możliwości empiryczne są ograniczone niestety. Ale może za ileś stuleci ludzkość będzie już tak zaawansowana, że eksploracja kosmosu i świata będzie łatwiejsza Szkoda, że tego nie doczekam eehhhhhh

Insana

curry

jbio

HELENA Rodzaju pisze o innym podobieństwie.
Nie mogło chodzić o fizyczne, bo Jezus powiedział, że Bóg jest duchem.

No to teraz nie rozumiem. Skoro uczynił podobnych na swój obraz a jest duchem to gdzie to podobieństwo? "Dusza" człowieka jest tak ułomna, że jeśli to jest na podobieństwo Boga to dla mnie to w ogóle coś nie tak.

tu chodzi o możliwość wyboru wolną wolę

Ja chyba głupia jestem, bo ja dalej nie rozumiem :))) Czyli chodzi o to, że to podobieństwo przejawia się wolną wolą?

[Gość Insana]

curry

Insana

Powiem tak- wg KK objawienie Boże to właśnie zPismo Święte- z tym, że my uznajemy, że Bóg wcielił się w człowieka i zył z nami na ziemi- Jezus Chrystus czyli się objawił całości.
Bóg nie jest tak materialny jak my.
hmm ale którą część ewolucji odrzuca? Bo z tego co wiem są jakieś brakujące ogniwa i dokładnie nie wiadomo co dało początek nam ludziom.

Z cudami jest tak- są znakami działalności Boga lecz nie są przedmiotem wiary bo jej przedmiotem jest Bóg- dla ludzi wierzących nie mogą być one wyznacznikiem bo to już się zakrawa na bałwochwalstwo- czyli tylko szukanie jakiś zdarzeń nadprzyrodzonych a nie skupienie się na samej istocie wiary jaką ma być Bóg.

Ale mógłby być jakby chciał. To chyba jego wybór, a nie ludzi.

Ewolucja została odrzucona w części nt. powstawania gatunków. Jeden gatunek wynika z innego. A podobno - według wiary - nie tak zostało życie stworzone jak twierdzo Darwin :P A gdzie są brakujące ogniwa przy powstaniu człowieka??? Wiemy skąd się wziął zarówno człowiek, jak i każde zwierze na ziemi, a nawet pierwsza komórka. Nie wiemy skąd się wzięła świadomość, czy jak powstała antymateria ale wiemy skąd się wzięło życie
KK nie odrzucił lecz nie zajął oficjalnego stanowiska. Lecz na pewno nie przyjmuje że ewolucja była ślepa, przypadkowa

[Gość curry]

Insana

curry

jbio

HELENA Rodzaju pisze o innym podobieństwie.
Nie mogło chodzić o fizyczne, bo Jezus powiedział, że Bóg jest duchem.

No to teraz nie rozumiem. Skoro uczynił podobnych na swój obraz a jest duchem to gdzie to podobieństwo? "Dusza" człowieka jest tak ułomna, że jeśli to jest na podobieństwo Boga to dla mnie to w ogóle coś nie tak.

tu chodzi o możliwość wyboru wolną wolę

ps, czyli może to ten moment gdzie stworzenia praludzie otrzymali świadomość i wszystko inne ?

Mniej więcej wiemy kiedy mogłoby to się stać. W okolicach początków używania narzędzi i przejścia w postawę wyprostowaną. Nie wiemy tylko dokładnie jak to się stało. Obecnie są teorie mutacji genowej bądź zaburzeń neuroprzekaźników w mózgu (nie będę się wdawać w szczegóły ) i właściwie pewnie słuszne (może dla niektórych Bóg tejże mutacji dokonał :)). Tylko czemu stworzył nas jako małpy najpierw?

[Gość Insana]

no ale to nie byliśmy my tylko mały :) my to my, ewolucja doprowadziła do powstania nas - wg mnie oczywiście

Mogła to być mutacja ja tego nie neguję- jakoś to się musiało stać

[Gość curry]

Insana

curry

Insana

Powiem tak- wg KK objawienie Boże to właśnie zPismo Święte- z tym, że my uznajemy, że Bóg wcielił się w człowieka i zył z nami na ziemi- Jezus Chrystus czyli się objawił całości.
Bóg nie jest tak materialny jak my.
hmm ale którą część ewolucji odrzuca? Bo z tego co wiem są jakieś brakujące ogniwa i dokładnie nie wiadomo co dało początek nam ludziom.

Z cudami jest tak- są znakami działalności Boga lecz nie są przedmiotem wiary bo jej przedmiotem jest Bóg- dla ludzi wierzących nie mogą być one wyznacznikiem bo to już się zakrawa na bałwochwalstwo- czyli tylko szukanie jakiś zdarzeń nadprzyrodzonych a nie skupienie się na samej istocie wiary jaką ma być Bóg.

Ale mógłby być jakby chciał. To chyba jego wybór, a nie ludzi.

Ewolucja została odrzucona w części nt. powstawania gatunków. Jeden gatunek wynika z innego. A podobno - według wiary - nie tak zostało życie stworzone jak twierdzo Darwin :P A gdzie są brakujące ogniwa przy powstaniu człowieka??? Wiemy skąd się wziął zarówno człowiek, jak i każde zwierze na ziemi, a nawet pierwsza komórka. Nie wiemy skąd się wzięła świadomość, czy jak powstała antymateria ale wiemy skąd się wzięło życie
KK nie odrzucił lecz nie zajął oficjalnego stanowiska. Lecz na pewno nie przyjmuje że ewolucja była ślepa, przypadkowa

Ale już kiedyś tłumaczyłam, że ewolucja nie ma w sobie nic z przypadku. Jeżeli np. kret żyje pod ziemią, bo na powierzchni są dla niego niesprzyjające warunki to zanika wzrok bo nie jest mu do niczego potrzebny. To nie jest przypadkowe tylko to jest wybór genów na zasadnie doboru naturalnego warunkujący przetrwanie gatunku. To nie jest ślepy wybór. Nauka nie uważa i nigdy nie uważała ewolucji za przypadek co nie oznacza wcale, że uznaje jej sprawczość. Bo sprawstwa nie ma. Ani dowodów na sprawstwo.

[Gość curry]

Insana

no ale to nie byliśmy my tylko mały :) my to my, ewolucja doprowadziła do powstania nas - wg mnie oczywiście

Mogła to być mutacja ja tego nie neguję- jakoś to się musiało stać

Masz na myśli, że kiedy zaczęliśmy się my - Homo sapiens? A wcześniej to nie był gatunek homo...?

[jbio]

HELENA nie wiem po co mi rzymian wskoczył :)chyba po to, że ludzie otrzymali sumienie- wolną wolę, ale aby czynić to co podoba się Bogu :)

CURRY jestem przekonana, że to chodziło podobieństwo w przejawianiu miłości , mądrości, sprawiedliwości, cech jakie mają Bóg i Jezus.
Zwierzęta tego nie posiadają.

[Gość curry]

jbio

HELENA nie wiem po co mi rzymian wskoczył :)chyba po to, że ludzie otrzymali sumienie- wolną wolę, ale aby czynić to co podoba się Bogu :)

CURRY jestem przekonana, że to chodziło podobieństwo w przejawianiu miłości , mądrości, sprawiedliwości, cech jakie mają Bóg i Jezus.
Zwierzęta tego nie posiadają.

Teraz kumam :)

[Gość Insana]

curry

Insana

no ale to nie byliśmy my tylko mały :) my to my, ewolucja doprowadziła do powstania nas - wg mnie oczywiście

Mogła to być mutacja ja tego nie neguję- jakoś to się musiało stać

Masz na myśli, że kiedy zaczęliśmy się my - Homo sapiens? A wcześniej to nie był gatunek homo...?

nie no ta mutacja o której pisałaś, że doprowadziła do świadomości- chyba że coś źle zrozumiałam.

[Gość curry]

Insana

curry

Insana

no ale to nie byliśmy my tylko mały :) my to my, ewolucja doprowadziła do powstania nas - wg mnie oczywiście

Mogła to być mutacja ja tego nie neguję- jakoś to się musiało stać

Masz na myśli, że kiedy zaczęliśmy się my - Homo sapiens? A wcześniej to nie był gatunek homo...?

nie no ta mutacja o której pisałaś, że doprowadziła do świadomości- chyba że coś źle zrozumiałam.

Ja nawiązałam do zaznaczonego zdania a nie do mutacji :)

[ITruth]

Coś się wbić nie mogę, a jak już odczytam i chce napisać, to muszę iść, jak teraz.... Może do wieczoru!

[Gość Helena]

dzis wolne od goracych dyskusji

[jbio]

Każdy już chyba swoje napisał, a Helena nic nie podważa, w nic nie powątpiewa więc wolne :)

[Gość Helena]

e tam Jbio......

curry

Tylko czemu stworzył nas jako małpy najpierw?

ludzie i malpy maja jedynie tylko wspolnego przodka

[Gość Helena]

co Wy, na temat walentynek

taki "neutralny" temat

[Gość Inkaaa]

Helena

co Wy, na temat walentynek

taki "neutralny" temat

Ooooo faktycznie, to jutro są walentynki zapomniałam

[jbio]

Helena

e tam Jbio......

curry

Tylko czemu stworzył nas jako małpy najpierw?

ludzie i malpy maja jedynie tylko wspolnego przodka

To , że jestem czasem wstrętną małpą wcale nie znaczy, że od niej pochodzę.
Absolutnie NIE!

[Gość Yvone]

Helena

co Wy, na temat walentynek

taki "neutralny" temat

blee.. nie lubię walentynek. my nie obchodzimy.

[jbio]

Skąd się wywodzą walentynki ?

The World Book Encyclopedia wyjaśnia: „Dzień Świętego Walentego przypada w święto dwóch różnych męczenników chrześcijańskich o tym imieniu.
Jednakże zwyczaje związane z tym dniem (...) prawdopodobnie nawiązują do starożytnego święta rzymskiego zwanego Luperkaliami, obchodzonego 15 lutego.
Było to święto ku czci Junony, rzymskiej bogini kobiet i małżeństwa, jak również Pana, boga przyrody”
(1973, t. 20, s. 204; zob. też W. Kopaliński, Słownik mitów i tradycji kultury, Warszawa 1985, s. 617, hasło „Luperkalia”, oraz Popularną Encyklopedię Hutchinsona, Warszawa 1995, s. 735, hasło „Walenty św.”)

Skoro święto ku czci obcym bogom, to jakże mogłabym je obchodzić :)

[Gość Inkaaa]

Yvone

Helena

co Wy, na temat walentynek

taki "neutralny" temat

blee.. nie lubię walentynek. my nie obchodzimy.

ja nic nie kupuję bo nie mam pomysłu. nie lubię takich walentynkowych gadżetów. nie mam nic przeciwko, żeby m kupił mi kwiateczka, dwa, ewentualnie dwanasięcie

[Gość Helena]

jbio

Helena

e tam Jbio......

curry

Tylko czemu stworzył nas jako małpy najpierw?

ludzie i malpy maja jedynie tylko wspolnego przodka

To , że jestem czasem wstrętną małpą wcale nie znaczy, że od niej pochodzę.
Absolutnie NIE!

a bo Ty to wogole tego etapu nie uznajesz

lepiej pogadaj o walentynkach

[Gość Helena]

jbio

Skoro święto ku czci obcym bogom, to jakże mogłabym je obchodzić :)

w takim razie z Toba ani o malpach ani o walentynkach

[jbio]

Wychodzi na to, że ze mną lepiej o niczym :)

Idę robić barszcz ukraiński w takim razie , bo babiszony mnie nie chcą tu :)