Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

Insana
iwonek dostałam cynk, że tęsknisz za mną- miłe :*

nie pisze na watku ale na bieżąco czytam :D

Dziubala
curry

A tak swoją drogą czemu zwykle atakuje się ateistów, a nie rozmawia o ateizmie? Zwykle dostrzegam tylko personalne ataki na ateistów.
A ja w czasie rozmów z osobami, które są katolikami mniej lub bardziej praktykującymi (często schodzi się na tematy polityczne, religijne itd.), nie zauważyłam ataków na ateistów, prędzej na ŚJ, niestety.

.

Zależy co rozumiesz pod pojęciem "atak" bo to też można odbierać na różne sposoby- dla kogoś atakiem jest podjęciem niewygodnego tematu a dla innego wyzywanie osób należących do np danej organizacji.
I wydaje mi się , że to nie jest spowodowane upodobaniem do krytyki tej konkretnej grupy lecz tym, że więcej o niej wiemy, możemy argumentować na podstawie Pisma Świętego czy tez innych publikacji - mamy wspólny punk zaczepienia- wiarę w Boga nieważne jak go nazywamy czy interpretujemy.
Myślę, że większość katolików odbiera ateistów właśnie mylnie jako antyklerykałów atakujących KK co z prawdziwym ateizmem nie ma nic wspólnego.

Nie rozumiem tylko stwierdzenia, że Kościół kłamie bo Boga nie ma. (curry :))
Nauka nigdy nie zdobędzie dowodu na nieistnienie Boga. W swojej metodologii zakłada ( lecz nie udowadnia) że wszystko ma swoją naturalną przyczynę wynikającą ze świata materialnego. Gdyby było inaczej nie była by nauką- czyli z założenia bada świat tak jakby Boga nie było. Jest to słuszne czego dowodem jest wielki postęp naukowy. Jednak przyjęcie takiego założenia nie może implikować, że nic poza materią nie istnieje. Nauka z tego tez założenia nie może się zajmować światem duchowym bo nie ma do tego narzędzi .

Atak rozumiem jako rzucenie we mnie kamieniami jak byłam dzieckiem z krzykiem "ateistka" albo nazywanie mnie Szatanem za moim plecami, czasem antychrystem hehe (to już nie tylko za dzieciaka). Albo rozumiem atak jak kiedyś usłyszałam od nauczycielki w LO, że jestem za głupia na wiarę. Jak również np. "jak mogłaś nie ochrzcić dziecka, jesteś wyrodną matką", itp. Albo wyzywanie moich rodziców, jak to oni mogli mi "TO" zrobić.

Co do rozmów na temat istnienia Boga to już narozmiawałyśmy się dużo :wink: Dla mnie to co piszesz jest mocno dyskusyjne. Nie uznaję "nigdy" w temacie przyszłych możliwości nauki oraz nie mogę się zgodzić z tym, że nauka nie może zajmować się światem duchowym. Świat "duchowy" (pojęcie ducha już omówione) jest wytworem materii i do jego badania jest dużo narzędzi, choć nie powiem JESZCZE nie wszystkie. Ale na głębsze dyskusje nie mam siły bo PADAM na twarz ze zmęczenia :36_11_1:

Odnośnik do komentarza

jbio
DZIUBALA moi rodzice kiedy zostali Świadkami wypisali się z kościoła, i inni znajomi także.
Co ciekawe tu w IRE nie ma czegoś takiego jak wypisanie się z kościoła,bo nie jest się zapisanym. na czym polega więc zapisanie się tam?

Wydaje mi się, że chrzest jest "wpisaniem" do kościoła.

Odnośnik do komentarza

curry
Helena
Dziubala, dla samej statystyki to mi szkoda czasu:-P

A ile to czasu zajmuje iść z 1 kartką gdzie trzeba :oczko: :ble:

no duuuzo czasu, ktorego nie mam

narazie jestem na etapie wypisywania sie z parafi:P
to jest istotniejsze:)

Odnośnik do komentarza

Insana

Rozmawiałyście tez o Maryi o tym, że mogła mieć inne dzieci itp
Natrafiłam na takie zestawienie:

ARKA PRZYMIERZA:
Dawid zaszczycony jej obecnością, 2Sm 6:9
otaczana kultem, Ps 132:8 por. 5:8
przebywa 3 m-ce w domu Obeda, 2Sm 6:11
przynosi błogosławieństwo jego domowi, 2Sm 6:11
Dawid podskakuje z radości przed Arką, 2Sm 6:14
zawiera w sobie Tablice Prawa, mannę i laskę kapłańską Aarona, Hbr 9:4
nad Nią spoczęła Chwała Pana i obłok, Wj 40:35
znak obecności Boga wśród Izraela, Ps 132:8
nagle ST przestaje mówić o Arce, 2Krn 35:3 por. Jr 3:16
Arka zostaje ukryta, 2Mch 2:4-7
miejscem jej jest świątynia niebieska, Ap 11:19

MARYJA:
Elżbieta zaszczycona jej obecnością, Łk 1:43
otaczana kultem, Łk 1:48 i 42
przebywa 3 m-ce w domu Elżbiety, Łk 1:56
przynosi błogosławieństwo Jej domowi, Łk 1:43
dziecko podskoczyło w łonie Elżbiety na głos Maryi, Łk 1:44 (BG, ks.Wu.)
nosi w sobie Dawcę Prawa, Chleb Życia i Arcykapłana, Ga 6:2, J 6:35, Hbr 3:1
zstąpił na Nią Duch Święty i osłania Ją Moc Najwyższego, Łk 1:35
znak obecności Boga wśród ludu, Łk 1:43
nagle NT przestaje mówić o Maryi, Dz 1:14 por. Ga 4:4
Maryja zostaje 'ukryta', Ap 12:6 i 14
zostaje Wniebowzięta, Ap 12:1 i 4

Czy Józef będąc ortodoksyjnym Żydem - poznawszy się na niej i uwierzywszy w słowa anioła- odważyłby się naruszyć , tknąć "arkę przymierza" współżyjąc z nią? Wiedział z resztą co spotkało kapłanów którzy dotknęli starotestamentalnej arki. Co o tym sadzicie?

Hmm... szczerze to nie rozumiem na czym to zestawienie polega, jak ono ma pokazywać, że Maryja jest Arka przymierza? Jak możesz, to wyjaśnij ::): Ale w Piśmie (Ewangelii Mateusza) wyraźnie jest napisane, że Józef i Maryja mieli dzieci.
Najpierw słowami:

Mt 1,24 Zbudziwszy sie ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Panski: wział
swoja Małzonke do siebie,
Mt 1,25 lecz nie zblizał sie do Niej, az porodziła Syna, któremu nadał imie Jezus.

w wydaniu warszawskim zamiast "nie zbliżał się" jest "nie okopcował", czyli nie współżył. Ale jak już urodziła Jezusa, to współżyli, więc mieli dzieci.
Ta sama Ewangeli dalej mówi tak:
Mt 12,46 Gdy jeszcze przemawiał do tłumów, oto Jego Matka i bracia staneli na dworze
i chcieli z Nim mówic.
Mt 12,47 Ktos rzekł do Niego: ”Oto Twoja Matka i Twoi bracia stoja na dworze i chca
mówic z Toba”.
Mt 12,48 Lecz On odpowiedział temu, który Mu to oznajmił: ”Któz jest moja matka
i którzy sa moimi bracmi?”
Mt 12,49 I wyciagnawszy reke ku swoim uczniom, rzekł: ”Oto moja matka i moi bracia.
Mt 12,50 Bo kto pełni wole Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem,
siostra i matka”.

agusia20112
my po spacerze i z paczusiami
a ja sama z dziewczynkami połozyłam nowa wykładzine w pokoju...jak tego dokonałam nie wiem
ale jest nowa

Wow, jestem pełna podziwu ::):

curry
Jestem wycieńczona!!!!! Cały, dosłownie CAŁY dzień montowali mi drzwi w domu :Szok: Zaczęli od 8 rano i teraz poszli. Nie mam siły myśleć, na nic nie mam siły ale mam drzwi :D W końcu! I to nawet sensowne :D Ale przy tym wyszło jakie ściany są krzywe :Szok:

Trzeba była Agusię wynająć, to szybciej by Ci drzwi wstawiła :Oczko: A o krzywych ścianach nic nie mów... Jak nam szafę na wymiar stawiali, to się przekonałam jakie my mamy... A podłoga... Ech :D

Odnośnik do komentarza

Aaaaa miałam jeszcze pisać o tych wypaczonych drzwiach zewnętrznych... Ekipa przyjechała, obejrzeli drzwi i powiedzieli że trzeba nowe, bo te wyglądają jak łódka :Szok:
Tak więc zgłosiliśmy na gwarancji i czekamy na nowe :glass:

A wewnętrzne od dziś więc są i jestem mega szczęśliwa, że w końcu mogę zamknąć się w kiblu :hahaha:

Jadzik, u mnie podłoga też wspaniała :lup:

Odnośnik do komentarza

curry
Jadzik, u mnie podłoga też wspaniała :lup:

Ale dom nowy, to dlaczego? Bo moje mieszkanie to starowinka, no nie taka straszenie stara, ale wtedy wszystko na oko szło :D A teraz to już powinni dokładniej robić tak mi się wydaje...

Odnośnik do komentarza

jadzik
curry
Jadzik, u mnie podłoga też wspaniała :lup:

Ale dom nowy, to dlaczego? Bo moje mieszkanie to starowinka, no nie taka straszenie stara, ale wtedy wszystko na oko szło :D A teraz to już powinni dokładniej robić tak mi się wydaje...

Bo budowlańcy w większości, nawet Ci za dużą kasę to w większości partacze (są wyjątki ale jest ich niewiele). Takiej traumy jaką miałam przy budowie tego domu z budowlańcami to ja jeszcze nie miałam. Mi się tez wydawało że powinno być teraz inaczej ale nie jest i jak pytam znajomych którzy się budowali to każdy ma to samo.

Odnośnik do komentarza

curry
jadzik
curry
Jadzik, u mnie podłoga też wspaniała :lup:

Ale dom nowy, to dlaczego? Bo moje mieszkanie to starowinka, no nie taka straszenie stara, ale wtedy wszystko na oko szło :D A teraz to już powinni dokładniej robić tak mi się wydaje...

Bo budowlańcy w większości, nawet Ci za dużą kasę to w większości partacze (są wyjątki ale jest ich niewiele). Takiej traumy jaką miałam przy budowie tego domu z budowlańcami to ja jeszcze nie miałam. Mi się tez wydawało że powinno być teraz inaczej ale nie jest i jak pytam znajomych którzy się budowali to każdy ma to samo.

no niestety- wiekszosc jest po zawodowkach, ktore "gowniano" przygotowaly do pracy
albo samouczki "zlote raczki"
noi niestety wsrod firm budowlanych trzeba zastosowac sie do przypowiesci -trezba oddzielic ziarno od plew:D

Odnośnik do komentarza

jadzik widzisz dla mnie nie jest to tak jasno stwierdzone. tu kluczem wydaje się być słowo "aż" . Polskie "aż" jest tylko przybliżonym odpowiednikiem greckiego. Tak samo jest np tu MT 28 "A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata" wcale nie świadczy to ze nie będzie z nami dłużej czyli Twój fragment można zrozumieć następująco: " i nie zbliżał się do niej, a gdy porodziła syna nadał mu imię Jezus.

Dokładnie dobrze mnie zrozumiałaś - w Starym Testamencie znakiem przymierza była Arka a w Nowym- Maryja z reszta nawet w litaniach loretańskich modlimy się Arko Przymierza- módl się za nami.
Więc skoro Pismo Święte mówi o tym, że Józef w pełni zaakceptował i poznał się na tym, że Maryja urodziła Syna Najwyższego czy ośmieliłby się ja naruszyć. ?

Talmud Żydowski również nic nie wspomina o braciach i siostrach Jezusa a myślę, że nie zapomnieliby zdyskredytować nauki o wiecznym dziewictwie Maryi przez wymienienie synów czy córek.

A jeszcze jedno - greckie słowo "adelphe" siostra i adolphos brat mają wielorakie znaczenie czyli brata, brata przyrodniego, kuzyna, krewnego, towarzysza wspólnoty, chrześcijanina.Przykład Rdz 29 i 15 (BG ks Wujek). Czasem oznacza też człowieka z tego samego pokolenia np pokolenia Judy.
Niektórzy twierdza że określenie kuzyn używa terminu anepsios jednak nie jest to do końca prawdziwe bo adephos ( np Kpł 10 i 4, Rdz 13 , 14 i 16 a tylko dwa razy anepsios Lb 36, Tb 7
Słownik grecko polski Z.Abramowiczówny

Mnie głównie ciekawi to odniesienie Maryi i arki przymierza
Pisze to tylko żeby zapodać temat nie aby kogoś przekonywać- po tylu miesiącach dyskusji nikt nikogo nie przekona na swoje ale rozmawiać można.

curry to smutne, że Cię tak traktowali pewnie jeszcze bardziej Cię to utwierdziło - chociaż pewnie nic innego na Ciebie nie mieli więc padło na to:) Z resztą dzieciaki są chamskie i podłe chyba każdy z nas padł ofiara jakiś przykrości- ja bardzo niemiło wspominam podstawówkę - zawsze byłam "kujonem", "pryszczatym grubasem" i zarośnięta małpą - apropo ciemnych włosów na rękach :D

Odnośnik do komentarza

curry
jadzik
curry
Jadzik, u mnie podłoga też wspaniała :lup:

Ale dom nowy, to dlaczego? Bo moje mieszkanie to starowinka, no nie taka straszenie stara, ale wtedy wszystko na oko szło :D A teraz to już powinni dokładniej robić tak mi się wydaje...

Bo budowlańcy w większości, nawet Ci za dużą kasę to w większości partacze (są wyjątki ale jest ich niewiele). Takiej traumy jaką miałam przy budowie tego domu z budowlańcami to ja jeszcze nie miałam. Mi się tez wydawało że powinno być teraz inaczej ale nie jest i jak pytam znajomych którzy się budowali to każdy ma to samo.

od razu mi się przypomina budowa domu moich rodziców co moja mama jeszcze będąc w ciąży musiała przechodzić :D

Odnośnik do komentarza

Insana
jadzik widzisz dla mnie nie jest to tak jasno stwierdzone. tu kluczem wydaje się być słowo "aż" . Polskie "aż" jest tylko przybliżonym odpowiednikiem greckiego. Tak samo jest np tu MT 28 "A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata" wcale nie świadczy to ze nie będzie z nami dłużej czyli Twój fragment można zrozumieć następująco: " i nie zbliżał się do niej, a gdy porodziła syna nadał mu imię Jezus.

T

czytalam cos o tym na necie- jak poprzednio byl poruszony temat jezusowej rodziny:wink:
dwie rozne interpretacje byly:D
kazdy wybiera te ktora mu pasuje:na:

Odnośnik do komentarza

Helena
Insana
jadzik widzisz dla mnie nie jest to tak jasno stwierdzone. tu kluczem wydaje się być słowo "aż" . Polskie "aż" jest tylko przybliżonym odpowiednikiem greckiego. Tak samo jest np tu MT 28 "A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata" wcale nie świadczy to ze nie będzie z nami dłużej czyli Twój fragment można zrozumieć następująco: " i nie zbliżał się do niej, a gdy porodziła syna nadał mu imię Jezus.

T

czytalam cos o tym na necie- jak poprzednio byl poruszony temat jezusowej rodziny:wink:
dwie rozne interpretacje byly:D
kazdy wybiera te ktora mu pasuje:na:

no tak ale nie kierujemy się tym tylko jednym fragmentem lecz tez innymi- stąd moje porównanie do arki jestem ciekawa jak do tego inni się ustosunkują

Odnośnik do komentarza

Insana
Helena
Insana
jadzik widzisz dla mnie nie jest to tak jasno stwierdzone. tu kluczem wydaje się być słowo "aż" . Polskie "aż" jest tylko przybliżonym odpowiednikiem greckiego. Tak samo jest np tu MT 28 "A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata" wcale nie świadczy to ze nie będzie z nami dłużej czyli Twój fragment można zrozumieć następująco: " i nie zbliżał się do niej, a gdy porodziła syna nadał mu imię Jezus.

T

czytalam cos o tym na necie- jak poprzednio byl poruszony temat jezusowej rodziny:wink:
dwie rozne interpretacje byly:D
kazdy wybiera te ktora mu pasuje:na:

no tak ale nie kierujemy się tym tylko jednym fragmentem lecz tez innymi- stąd moje porównanie do arki jestem ciekawa jak do tego inni się ustosunkują

a ja nie o arce a o rodzinie:wink:

Odnośnik do komentarza

Helena
Insana
Helena

czytalam cos o tym na necie- jak poprzednio byl poruszony temat jezusowej rodziny:wink:
dwie rozne interpretacje byly:D
kazdy wybiera te ktora mu pasuje:na:

no tak ale nie kierujemy się tym tylko jednym fragmentem lecz tez innymi- stąd moje porównanie do arki jestem ciekawa jak do tego inni się ustosunkują

a ja nie o arce a o rodzinie:wink:

no wiem wiem ale to ma związek.

curry to taka skrzynia z drewna w której wg Starego Testamentu przechowywano tablice z przykazaniami Bożymi- czyli tzn Przymierzem Boga z ludem
Maryja jako ta która nosiła w swym łonie zbawiciela , syna Bożego można porównać do tej arki wręcz dosłownie co pokazane jest na tym zestawieniu

Odnośnik do komentarza

Insana
Helena
Insana

no tak ale nie kierujemy się tym tylko jednym fragmentem lecz tez innymi- stąd moje porównanie do arki jestem ciekawa jak do tego inni się ustosunkują

a ja nie o arce a o rodzinie:wink:

no wiem wiem ale to ma związek.

poczytam sobie z ciekawosci:wink:
ale to juz nie dzis, bo sie nie nadaje:oczko:

Odnośnik do komentarza

curry
Jestem wycieńczona!!!!! Cały, dosłownie CAŁY dzień montowali mi drzwi w domu :Szok: Zaczęli od 8 rano i teraz poszli. Nie mam siły myśleć, na nic nie mam siły ale mam drzwi :D W końcu! I to nawet sensowne :D Ale przy tym wyszło jakie ściany są krzywe :Szok:

O widzę jak dla mnie aktualne tematy, krzywe ściany, podłogi, wymienianie drzwi :36_1_21: u mnie do tego jeszcze grzyb w ścianach dochodzi :ehhhhhh:
Ja jestem mega szczęśliwa, bo dziś wybraliśmy płytki na podłogę do kuchni, gdyby nie to, że samochód mało pakowny, to z marszu wybrałabym na ścianę płytki i piaskowca na kominek i jeszcze panele do pokoju. Oczopląsu dostałam w Castoramie, wpuszczanie mnie tam jest niebezpieczne, dobrze, że czasu nie mieliśmy bo jeszcze do gina do Białogardu trzeba było jechać (genialny, już go nie opuszczę). Na szczęście mamy z mężem podobny gust, bo byłaby wojna :japan:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Insana jako takie symboliczne porownanie ze Maryja nozila w sobie Jezusa, jak Arka przymierza Prawo, to faktycznie trafne ::): Ale nie wiem jak maja sie do tego te fragmenty co cytowalas. Musze chyba na spokojnie do nich wrocic. Tylko z moim logicznym myzleniem ostatnio kiepsko, zmeczenie daje o sobie znac.

Swiezak u nas tez grzyb na scianach. Musimy podcinke ( nid wiem czy to fachowo tak sie nazywa...) zrobic. No i ocieplenie.

Odnośnik do komentarza

Insana

Dziubala
curry

A tak swoją drogą czemu zwykle atakuje się ateistów, a nie rozmawia o ateizmie? Zwykle dostrzegam tylko personalne ataki na ateistów.
A ja w czasie rozmów z osobami, które są katolikami mniej lub bardziej praktykującymi (często schodzi się na tematy polityczne, religijne itd.), nie zauważyłam ataków na ateistów, prędzej na ŚJ, niestety.

Zależy co rozumiesz pod pojęciem "atak" bo to też można odbierać na różne sposoby- dla kogoś atakiem jest podjęciem niewygodnego tematu a dla innego wyzywanie osób należących do np danej organizacji.
I wydaje mi się , że to nie jest spowodowane upodobaniem do krytyki tej konkretnej grupy lecz tym, że więcej o niej wiemy, możemy argumentować na podstawie Pisma Świętego czy tez innych publikacji - mamy wspólny punk zaczepienia- wiarę w Boga nieważne jak go nazywamy czy interpretujemy.
W tym przypadku chodziło mi o atak słowny. I z tego co widzę atak często nie jest poparty wiedzą tylko jakimiś stereotypami przekazywanymi po kątach. Ja czasem mam zajawki religijne, by porozmawiać i powymieniać poglądy, by czegoś nowego się dowiedzieć (tak jak na tym wątku) i jak zacznę coś o ŚJ mówić, to mi się obrywa za sam fakt poruszenia tej religii. O, jeszcze jak o islamie wspomnę, to też robi się nerwowo :D. Ciekawe, że buddyzm, judaizm czy prawosławie już takich emocji nie wywołuje.
Z moich spostrzeżeń z ostatnich lat wynika, że w czasie takich rozmów wychodzi brak tolerancji katolików na ŚJ, i na islam też. Co nie oznacza, że tak wszędzie jest ;)

Insana

Nie rozumiem tylko stwierdzenia, że Kościół kłamie bo Boga nie ma. (curry :))
Nauka nigdy nie zdobędzie dowodu na nieistnienie Boga.
Nigdy nie mówi nigdy ;). To, że czegoś nie odkryli do dnia dzisiejszego nie oznacza, że nie odkryją za 10 czy 100 lat.

Insana

Czy Józef będąc ortodoksyjnym Żydem - poznawszy się na niej i uwierzywszy w słowa anioła- odważyłby się naruszyć , tknąć "arkę przymierza" współżyjąc z nią? Wiedział z resztą co spotkało kapłanów którzy dotknęli starotestamentalnej arki. Co o tym sadzicie?
Nie wiem o co chodzi.

Helena
Dziubala, dla samej statystyki to mi szkoda czasu:-P

Oj tam szkoda czasu ;). Ale to pewnie ta letniość Cię nie motywuje :Oczko:

jbio
DZIUBALA moi rodzice kiedy zostali Świadkami wypisali się z kościoła, i inni znajomi także.
Co ciekawe tu w IRE nie ma czegoś takiego jak wypisanie się z kościoła,bo nie jest się zapisanym. na czym polega więc zapisanie się tam?

Wraz z chrztem zostajesz wpisana w KRK i jesteś zaliczana do katolików. Dopóki się nie wypiszesz (apostazja), nawet jak zmienisz religię, to figurujesz jako katolik.

Odnośnik do komentarza

Tak jak pisalam nie mam czasu-po za tym do niczego mo to nie potrzebne-mam szukac swiadkow i gadac a poznej przelac mysli na papier czemu i dlaczego.
Jak wypisanie z kosciola bedzie mi potrzebne do wypisania z parafii, to znajde na to cza.
Bo jak pisalam to jest istotniejsze.wypisanie z parafii przyniesie mi korzysci.pienadze z podadtku ni beda szly na krk. Wczesnej mnie to nie ruszalo bobylam na macierzynskim, wiec nie dostawali wielkiej sumy. Dla takch groszy nie chcialo mi sie znalezc czasuzeby mejlowac.
Teraz znow pracuje i nie chce sie dzieli moimi pieniedzmi z kosciolem.

Narazie napisalam w tej sprawie mejla do ksiedza.

A co do letnosci-nie jesetem ani ciepla ani letnia:lol:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...